Dlaczego młode kobiety udają, że nie lubią seksu?

A przynajmniej było tak jeszcze jakieś 10-15 lat temu, może obecnie jest inaczej.

Ale kiedy byłem w liceum około roku 2000 i na studiach kilka lat po roku 2000, to o ile koledzy często robili jakieś aluzje do seksu, o tyle dziewczyny zawsze się oburzały.

Zmiana nastąpiła dopiero kiedy byłem na studiach podyplomowych i dziewczyny (kobiety) były już w okolicach 30stki - zmiana wręcz o 180 stopni, bo wtedy to już głównie kobiety robiły aluzje do seksu, bardziej niż faceci.

Ale przez to, że w liceum i na studiach magisterskich dziewczyny zawsze się oburzały tematem seksu, to ja serio myślałem, że większość dziewczyn nie lubi seksu.

Dlaczego młode kobiety, przynajmniej jeszcze kilka lat temu, udawały, że nie lubią seksu?

Dla was brak reakcji na prostackie teksty podszyte seksem i brak klaskania pipa na wasze propozycje jest jednoznaczna z brakiem sympatii wobec seksu. Poza tym młode kobiety nie sa tak swiadome jak te starsze.

Dodam, że koledzy nie mówili nic chamskiego, po prostu jakieś aluzje do seksu. Najczęściej np żartowali do dziewczyn w stylu: głodnemu chleb na myśli" kiedy ona przypadkowo powiedziała coś, co skojarzyło jej się z seksem, a dziewczyna od razu się oburzała

To już 30 letnie kobiety często używają bardziej wulgarnych słów mówiąc o seksie, to często zamiast mnie podniecać, to trochę zniechęca

Może to taki stereotyp, że seks to domena mężczyzn? Kobiety wolały być zatem wycofane w tym temacie.

1 minutę temu, Arecibo napisał:

Dodam, że koledzy nie mówili nic chamskiego, po prostu jakieś aluzje do seksu.

To już 30 letnie kobiety często używają bardziej wulgarnych słów mówiąc o seksie, to często zamiast mnie podniecać, to trochę zniechęca

A po co dawac aluzje seksulane do kobiety której nie znasz albo znasz slabo badz na stopie koleżeńskiej? Czemu to służy?

Żałosne ze kobieta musi uczyc chlopa skutecznego podrywu. Jesteście śmieszni. Choc kiedys mnie to oburzalo

Przed chwilą, BoniBluBabciaBandzior napisał:

A po co dawac aluzje seksulane do kobiety której nie znasz albo znasz slabo badz na stopie koleżeńskiej? Czemu to służy?

To po co 30 letnie i starsze kobiety często to robią?

30 letnie bardziej prawdopodobne ze chca dzieciorexy a 20 nie to maja mniejsze cisnienie

Przed chwilą, Arecibo napisał:

To po co 30 letnie i starsze kobiety często to robią?

Bo wówczas znają juz wlasne potrzeby i szukają faceta w wiadomym konkretnym celu. Myślałam ze to oczywiste. Miedzy 20 latka a 30 latka jest wielka przepasc. Nie wiedziałeś? 

wgl to nie rozumiem ze co nie tak z ta 30 latka co chce miec dzieci ze wolisz 20 latke co ja trzeba troche gvalcic bez sensua

Przed chwilą, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Żałosne ze kobieta musi uczyc chlopa skutecznego podrywu. Jesteście śmieszni. Choc kiedys mnie to oburzalo

No właśnie jak 30 letnie i starsze jak mówią wulgarnie o seksie to jest żałosne. I to wykształcone.

A jeśli chodzi o podryw, to jeśli kobiety podrywają, to robią to tak nieporadnie, tak jak twierdza, że faceci nie powinni robić, np w necie zagadują samo "cześć" a na żywo tez jakieś końskie zaloty

1 minutę temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Bo wówczas znają juz wlasne potrzeby i szukają faceta w wiadomym konkretnym celu. Myślałam ze to oczywiste. Miedzy 20 latka a 30 latka jest wielka przepasc. Nie wiedziałeś? 

No przekonuje się o tym! 30 letnie kobiety są takie jak trzeba! =D Zagadką jest dla mnie co siedzi w głowach 20 latek? =D

Przed chwilą, Arecibo napisał:

No właśnie jak 30 letnie i starsze jak mówią wulgarnie o seksie to jest żałosne. I to wykształcone.

A jeśli chodzi o podryw, to jeśli kobiety podrywają, to robią to tak nieporadnie, tak jak twierdza, że faceci nie powinni robić, np w necie zagadują samo "cześć" a na żywo tez jakieś końskie zaloty

Widocznie dojrzały juz do tego by mówić o tym tak jak wy to robiliście gdy byly mlodsze. Proste. Reszta mnie nie interesuje.

2 minuty temu, TakaJedna napisał:

Może dlatego, że jest to kwestia dosyć intymna i niektórzy maja ciekawsze tematy do Rozmow? Takie aluzjs są nie na miejscu. Nie wiem jak to jest być wyposzczonym byczkiem, który duzo gada a mało robi. 

Widocznie kobiety po 30stce stają się bardziej wyposzczone...

Przed chwilą, Arecibo napisał:

Widocznie kobiety po 30stce stają się bardziej wyposzczone...

Biologia. My chcemy gdy wam już wiednie. Zycje.

3 minuty temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Widocznie dojrzały juz do tego by mówić o tym tak jak wy to robiliście gdy byly mlodsze. Proste. Reszta mnie nie interesuje.

Dojrzały do tego, żeby zachowywać się jak niedojrzałe byczki? =D

Przed chwilą, Iibed napisał:

tych starszych już prawie nikt nie chce wiec myślą że jak będą wulgarne i grubiańskie jak faceci to ktoś sie na sam sex skusi. 

tych mlodszych sam sex nie interesuje maja jeszcze jakies ideały w głowach albo uczucia 

 

 

Yeblam po drugim akapicie. Dzięki. tego mi dziś trzeba. Masz jeszcze jakieś mądrości godne starosci?

Przed chwilą, Arecibo napisał:

Dojrzały do tego, żeby zachowywać się jak niedojrzałe byczki? =D

Ale co cie tak oburza? Bo niezbyt rozumiem. Przerzucilo ci sie na starość?

2 minuty temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Biologia. My chcemy gdy wam już wiednie. Zycje.

Tak to właśnie chyba jest. I faceci po 30stce nie maja już takiego ciśnienia masakrycznego, nawet jeśli jeszcze chca i mogą. Ale już im ciśnienie tak nie uciska na mózg

Przed chwilą, Arecibo napisał:

Tak to właśnie chyba jest. I faceci po 30stce nie maja już takiego ciśnienia masakrycznego, nawet jeśli jeszcze chca i mogą. Ale już im ciśnienie tak nie uciska na mózg

To ich problem. Nie mój. 

6 minut temu, Iibed napisał:

tych starszych już prawie nikt nie chce wiec myślą że jak będą wulgarne i grubiańskie jak faceci to ktoś sie na sam sex skusi. 

tych mlodszych sam sex nie interesuje maja jeszcze jakies ideały w głowach albo uczucia 

 

 

Nooo i to ma właśnie też tę drugą złą stronę medalu, mianowicie, że młodszym dziewczynom zależy bardziej na uczuciach, miłości, zakochaniu, a starszym nie na seksie tak, ale często na uczuciu już niekoniecznie

2 minuty temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Ale co cie tak oburza? Bo niezbyt rozumiem. Przerzucilo ci sie na starość?

Czy co mi się przerzuciło na starość?

1 minutę temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

To ich problem. Nie mój. 

Problemem facetów po 30stce jest to, że mogą jaśniej myślec i seks nie zaślepia ich już tak jak młodszych? Czy to jest w ogóle problem? Z zwłaszcza facetów?

3 minuty temu, Arecibo napisał:

Nooo i to ma własnie też tę drugą żłą stronę medalu, mianowicie, że młodszym dziewczynom zależy bardziej na uczuciach, miłości, zakochaniu, a starszym nie na seksie tak, ale często na uczuciu już niekoniecznie

no jak sie nasluchasz za mlodu sporo wlasnie malp ktorzy atakujo kazda to te uczucia troche jakby mniej glebokie faktycznie, albo po prostu nie ma iluzji ze cos w tym wszystkim głembszego tylko ze jestesmy wszyscy zwierzetami xD

2 minuty temu, TakaJedna napisał:

Hahaha. Oj faceci... Czy młodsza czy starsza to do seksu zawsze znajdzie chętnego  

Hmm niby tak, ale jednak jak jest ładniejsza to łatwiej, zwłaszcza takiego, który i jej się podoba I powiedziała mi to kobieta, żeby nie było A uroda z wiekiem generalnie przemija

Przed chwilą, Iibed napisał:

pełno mów co chcesz to walnę jakąś mundrość

 

Czekam na spontan tmw twoim wydaniu. Takie zaplanowane mądrości są udawane.

Przed chwilą, Iibed napisał:

nie sądzę, ale moge się mylic nie jestem kobietą. 

 

Widac ze macie we łbach styrane po bombelkach matki polki myslac o kobiecie po 30. O 40 juz nie wspominam nawet bo dla was to obiekt muzealny. Na szczęście sa młodzi którzy preferują starsze. Zresztą rzeczywistość jest zgola inna niz wasze pisanie o rzekomej niechęci do dojrzalych kobiet beks

To jest chyba właśnie to, że młode kobiety sa tak często atkowane przez facetow, że mają przesyt.

A kiedy potem zauważają, że faceci przerzucili swoje zainteresowanie na młodsze, to nagle u kobiet panika i im tego brakuje =D

1 minutę temu, Arecibo napisał:

To jest chyba właśnie to, że młode kobiety sa tak często atkowane przez facetow, że mają przesyt.

A kiedy potem zauważają, że faceci przerzucili swoje zainteresowanie na młodsze, to nagle u kobiet panika i im tego brakuje =D

Przeceniacie swoją użyteczność w życiu kobiet. 

3 minuty temu, AntyBazyl napisał:

Osądy zostaw mądrym ludziom. 

Nawet kobiety po 50 bez problemu znajdą sobie przystojnego faceta na seks. A 30 mają branie od młodych chłopaków nastoletnich po starych dziadów. Tyle w temacie. 

P.s. Uważaj żebyś nie udlawil się własnymi rzygowinami wypływającymi litrami z twojego złośliwego ryyja. 

Skoro tak, to czemu młode kobiety prawie nigdy nie zabiegają o fecetów a starsze często?