Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
maniaa

Facet mnie nie pożąda

Polecane posty

19 minut temu, Angel123456 napisał:

To samo mi się nasunęło ile dziewczyna ma lat.  W każdym bądź razie niewiele 

24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Gogo123 napisał:

Wyszalał za młodu? 25 lat to jeszcze smarkacz 😁. Ale coś z nim nie tak. Gdyby zdradzał, to i z tobą by się kochał. Wiem że po skoku w bok, mają jeszcze więcej ochoty( mój tak ma). Musisz spróbować otwarcie z nim pogadać. 

Naprawdę watpie że ma kogoś na boku bo tak jak mówię, mieszka u rodziców, gadamy niemalże całymi dniami, jak wychodzi gdzieś to albo z kumplem albo sam i do mnie dzwoni. Nie było okazji żeby znikał na dłużej bez odzewu a wątpię że by się zabawiał z telefonem w ręku. Dlatego szukam problemu albo w tym że mu się nie podobam fizycznie albo rzeczywiście moje zachowanie go zniecheca 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, maniaa napisał:

24

A jak go zachęcasz? Może za słabo, albo za bardzo. Bo w tym wieku to mój nie musiał nawet pornosów się na oglądać... Ach fajne czasy 🤭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gogo123 napisał:

Wyszalał za młodu? 25 lat to jeszcze smarkacz 😁. Ale coś z nim nie tak. Gdyby zdradzał, to i z tobą by się kochał. Wiem że po skoku w bok, mają jeszcze więcej ochoty( mój tak ma). Musisz spróbować otwarcie z nim pogadać. 

Właśnie ja mam 25 lat i mentalność nastolatka 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, 18karat napisał:

Właśnie ja mam 25 lat i mentalność nastolatka 😂

A czym się to objawia? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gogo123 napisał:

A czym się to objawia? 

Brakiem odpowiedzialności, wole sie bawić niż zakładać rodzine. O tym będe myślał jak będe miał jakieś 34 lata 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Sidh`e Santee napisał:

Zdrady czy odejścia zdarzają się po jakimś czasie. Jeśli nie, bo świadoma decyzja że chce w tym związku być, zwykle jest jak u Autorki. Spadek pożądania, unikanie wręcz. Takiej osoby seks z już zdobyta i będąca "trofeum" niespecjalnie interesuje. Brak adrenaliny, a ona silnie uzależnia. Jest jak narko na głodzie. 

Myślę że jakby chciał mnie chwilowo to by się nie wysilal i po kilku kłótniach odszedł, mam nadzieję że to chwilowy kryzys w łóżku bo na tle partnerskim dogadujemy się w 100%, oczywiście będąc że sobą a nie rozmawiając przez telefon. A zazwyczaj mój charakter i doświadczenie zdrady podsuwa mi czarne myśli, że pewnie mnie zdradza itp i od tego zaczynały się klotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Bolek napisał:

A co ma mówić, nie wierz w to że super wyglądasz w rozlazłej koszulce i dresach, jest to akceptowalne ale nie należy przesadzać i wiecznie chodzić w dresie a super wyglądać tylko na wyjścia. 

Przykro mi ale nie będę latała w mini po domu, a jak się ma ładny dresik i samemu jest się zadbanym to można lepiej wyglądać w nim niz w codziennych ciuchach w których się na zakupy chodzi czy do pracy. I nie, nie mam samych dresów w szafie i nie, nie chodze w nich non stop 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, marinero napisał:

Popieram te opinie.Facet 25 lat to chodzacy testosteron i praktycznie wciaz moze.Tak go stworzyla Natura.To apogeum jego zdolnosci rozrodczych.

Ja bym stawial ze ma na boku jakas laske .Moze  jurna mezatke  i tam inwestuje a ty jestes rezerwowa.

Któryś raz z kolei mówię że nie ma nikogo na boku i nie tu leży problem a Pan dalej swoje ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, marinero napisał:

No! Skoro jestes przekonana:) .

Uwazam ze ograniczenie kontaktow z nim zmusi go do wiekszej aktywnosci 

Nie "Panuj" mi ! bo tu pelna demokracja 🙂

Problem w tym że to on zwykle pisze pierwszy i on dzwoni bo wcześniej wstaje, więc nie jest tak że zebram o kontakt. Więc mam się odciąć i nie odbierać telefonów? 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Bolek napisał:

Przywiaz go do krzesła i torturuj aż ci nie powie prawdy, jakiś powód musi być, nawet błachy. Wrażliwiec jeden może zobaczył jakiegoś tampona i się obrzydził, może ubzdural sobie że chcesz ciążę i teraz nie chce sexu, a może ukrywał jakiś fetysz i bez tego nie ruszy, może kręcą go płaskie blondynki a ty jesteś cycata brunetką lub na odwrót...

O to że go wrobie w ciążę nie ma mowy bo to ja się bardziej boję że wpadniemy i dlatego ja wzięłam na siebie odpowiedzialność antykoncepcji żeby mieć pewność, o jego fetyszu wiem i go zaspakajam z przyjemnością a co do typu to się wpisałam. 

Według niego powodem są ciągle kłótnie i stres ale mi jakoś nie chce się wierzyć że to ot tak potrafi odebrać ochotę nawet na zwalenie sobie do porno

Edytowano przez maniaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Sidh`e Santee napisał:

Na razie nie jestes jeszcze zakończonym "projektem", bo nie żyjecie razem. A on coś do Ciebie czuje.

Co do tego że coś czuję to nie mam wątpliwości, bo to że mnie czuje to widzę na każdym kroku, stara się mi to pokazywać nawet na odległość. Wiemy jak nam się żyje razem bo mieszkaliśmy razem przez ponad pół roku i od kiedy wróciliśmy do domów rodzinnych jest problem i tak jak mówiłam jak on przyjeżdża do mnie na przykład na miesiąc czy ja do niego to problemy znikają 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Bolek napisał:

A może on myśli że dajesz komuś na boku? Jak mieszkaliście razem miał kontrolę...

Nie ma na tym świecie osoby która bardziej się brzydzila zdrady niż ja i on o tym wie doskonale. Ja w życiu nie zdradzę ale też nie zaakceptuje zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, marinero napisał:

No! moze nie tak mocno ale jak odpiszesz po 6 godz to bedzie OK  o ile cie nie ponagli wsciekly ze nie odpisujesz ale to juz sygnal ze nie jestes mu obojetna:) 

Napisze ..poczekaj 3-6 godz i odpisz.Jakby pytal  o przyczyne spoznienia powiedz ze mialas inne pochlaniajace cie zajecia i napisalas jak mialas czas.Zawsze tak mu odpowiadaj.Nie tlumacz sie !  Doprowadz do sytuacji aby to on inicjowal 100% kontaktow telefonicznych.Bedzie to swiadczylo o pelnym zaangazowaniu 🙂 Masz wiec dowod ze mysli jednak o tobie, ze jestes wazna  dla niego.

Problem w tym, że jak nie odpisuje więcej niż godzinę a wie że nie mam akurat drzemki albo zajęć to dzwoni, a jak nie odbiorę to dzwoni do mojej mamy czy wszystko w porządku czy coś się stalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2021 o 10:10, maniaa napisał:

24

A może zajmij się sobą i żyj tak jakby go nie było. Pomyśl o sobie i o swoich przyjemnościach. Co ma wisieć nie utonie, a ty chyba za bardzo na nim wisisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, marinero napisał:

Moze te sprzeczki to jakis slad? Zastanow sie czy chcialabys  sie kochac gdy wciaz ci adrenalina skacze z powodu jakichs bzdur?!Faceci ianczej mysla! Dla kobiety dramat ! a dla faceta bzdura!

Mnie by sie chcialo LOL  ale skoro on tak lubi cie "kontrolowac" to moze to jest jego jakas forma zemsty na tobie za te "klotnie" ktorych jego zdaniem nie powinno byc?! Pomysl troche ! Czy za duzo mu o sobie nie powiedzialas ?ze np "bez seksu zyc nie mozesz?" i on ci teraz daje "popalic" ? Pomysl !

Tak sie zastanawiam  nam mozliwymi  odpowiedziami bo wciaz dla mnie ta ozieblosc to podejrzana sparwa:)   i na dodatek u 25 latka ! 

Jak od dwóch tygodni jest dobrze i się nie kłócimy to podobno wróciła mu ochota ale tego nie zweryfikuje bo póki co nie możemy się spotkać. 

O tym że seks jest dla mnie ważny w zwiazku powiedziałam mu wprost dopiero przy rozmowie co jest nie tak, więc to nie jest raczej kwestia zemsty. 

Nie było sytuacji w której bym mu odmówiła z widzimisię, raczej jak już serio byłam niedysponowana ale to są alternatywy więc jak on miał ochotę to dbałam o to żeby był zadowolony. Zawsze się kierowałam zasada ze jak dobrze daja jeść w domu to nie jesz na mieście. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, maniaa napisał:

Jak od dwóch tygodni jest dobrze i się nie kłócimy to podobno wróciła mu ochota ale tego nie zweryfikuje bo póki co nie możemy się spotkać. 

O tym że seks jest dla mnie ważny w zwiazku powiedziałam mu wprost dopiero przy rozmowie co jest nie tak, więc to nie jest raczej kwestia zemsty. 

Nie było sytuacji w której bym mu odmówiła z widzimisię, raczej jak już serio byłam niedysponowana ale to są alternatywy więc jak on miał ochotę to dbałam o to żeby był zadowolony. Zawsze się kierowałam zasada ze jak dobrze daja jeść w domu to nie jesz na mieście. 

Ale jak przekarmią to wiesz...., lepiej być zawsze lekko głodnym

Zrób sobie eksperyment prze dwa tygodnie. Bądź miła, uśmiechaj się, słuchaj go z zainteresowaniem i zadawaj pytania, doceniaj i chwal, nie zabiegaj zbytnio o kontakt, kończ rozmowę pierwsza, bądź zajęta bez przegięć, mów mu że tęsknisz i go pragniesz a potem zajmij się czymś innym. Jeśli te działania nie przyniosą skutku, szukaj sobie innego, bo to impotent albo gej (to żart).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Bolek napisał:

Ale rady... to było dobre do zastosowania zanim się popsuło, teraz kolesiowi z jakiegoś powodu nie staje, no to panna od razu się od niego odsuwa i gra w jakieś gierki

Nigdzie nie powiedziałam że mu nie staje, po prostu nie inicjuje go a jak ja inicjuje to mówi że nie ma ochoty mimo że stoi na baczność 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, Bolek napisał:

Ale rady... to było dobre do zastosowania zanim się popsuło, teraz kolesiowi z jakiegoś powodu nie staje, no to panna od razu się od niego odsuwa i gra w jakieś gierki

może musi być ostrzejsza, przejąć incjatywę, kotlety lepiej usmażyć nowe lepiej przyprawić, bo te z wczoraj już tak nie smakują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, marinero napisał:

  bierz

Zamiast zasłaniać się katechizmem, przestań wciskać reklamy leków. Może nie dostaniesz drugiego bana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, marinero napisał:

Zdrowa zasada i podoba mi sie 🙂 

Wiec moze sprobuj isc tym sladem klotni ?...i  bierz Positivum przed spotkaniem z nim ?!;)  To fajny preparat i nie uzaleznia pod warunkiem ze  bierzesz go tylko przed spotkaniem z nim 🙂 i  nie czesciej niz 2x w tygodniu.

Jesli cie cos w nim irytuje to w zasadzie  wasz zwiazek nie ma szans na dluzej i wiele sobie nie obiecuj.Trzeba trzezwo na to spojrzec Szukac trzeba  facetow  ktorzy maja te same wartosci  i dopiero  wtedy sprawdzac czy seks  jest satysfakcjonujacy.Kazdego faceta mozna wychowac na chocby "dobrego" kochanka  pod warunkiem ze jest sie cierpliwym i delikatnym  aby nie zranic jego ego 🙂 .Ja tam zawsze nadstawiam ucha co dziewczyna mowi gdy ja pieszcze i ucze sie jej jak kate /chiz//mu:) ( o rany! znowu bede mial bana !):) .Gorzej jest nagwintowac faceta aby podzielal nasze wartosci, jakis kompromis ale nie za wszelka cene jest potrzebny.

Mysle ze ty mu sie tak nie otwieraj za bardzo ze swoimi potrzebami .Po 2 latach mozesz , bo poznasz go jak wlasna kieszen , ale nie wczesniej.Tak do 6ciu miesiecy  poznajemy  druga osobe  a pozniej obserwujemy czy potrafimy razem wspolzyc i wspoldzilac  w harmonii.Jak zgzyta ! to nie  zastanawiaj sie tylko szukaj innego faceta.! Powodzenia 

Spróbuję, dziękuję! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×