Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Kama7

Czy to normalne żeby żonaty facet robił urodziny u mamy?

Polecane posty

Zbliżają się urodziny mojego męża , będzie je obchodził jakiś czas po Wielkanocy. Byliśmy z mężem  tydzień temu u teściów i było tam również jego rodzeństwo. Zaczął się temat jego urodzin i ktoś rzucił że ma robić w święta u mamy bo bez sensu robić później 😕 i że akurat będzie jego brat który mieszka daleko. Poza tym zaczęła moja teściowa ustalać jaki tort i słodycz dla niego a mnie traktowano jak jakaś jego dziewczynę a nie żonę bo nic do gadania nie miałam. Jak miałam urodziny to mąż mi organizował tort itd poza tym ja jego rodzinę na urodziny zapraszam a on ma robić u mamusi bo oni tak ustalili a co z moją rodziną? Serio uznałam po tym że oni są niepoważni. Święta to święta a urodziny mojego męża to nasza sprawa nie jego mamusi . On już jest bardzo dorosły 39 lat więc chyba opiekunów nie potrzebuje i ma własną rodzinę. Czy ja przesadzam z tym że od tygodnia jestem na nich zła za to zachowanie? Oczywiście mąż się na to nie zgodził ale dopiero wtedy jak.ja mu powiedziałam jak się poczułam. Wcześniej wcale się nie sprzeciwiał ich planom 😕

 

 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lepiej w święta i spokój tak jak mówią. Jestes przewrazliwiona. W dobie pandemii niech Twoja rodzina przyjedzie w jego urodziny a tamci w święta i juz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Żarówka100W napisał:

Lepiej w święta i spokój tak jak mówią. Jestes przewrazliwiona. W dobie pandemii niech Twoja rodzina przyjedzie w jego urodziny a tamci w święta i juz. 

Z tym że urodziny wszystkich innych są normalnie organizowane a moja rodzina to dwie osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Kama7 napisał:

Z tym że urodziny wszystkich innych są normalnie organizowane a moja rodzina to dwie osoby

W sensie każdy inny z rodzeństwa robi u siebie ale moja mąż nie może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba ze tak. No to zróbcie wtedy kiedy przypadają. Nie gniewaj się na rodzinę męża. Źle nie chcieli tylko głupio wyszło. No i ma być brat którego nie będzie później więc to jest dla mnie zrozumiałe chcą być całą rodziną razem. 

Ja lubię urodziny ale tak nie przeżywam. Jeśli teciowa chce pomóc na urodziny męża to się zgadzam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myśle ze skoro są to urodziny męża to trzeba zapytać o to męża 😉 a tak na poważnie - daleko od siebie mieszkacie? Może warto by było coś uzgodnić, jeśli chcesz robić u siebie to po rozmowie z mężem pogadać z teściowa ze nie chcesz jej robić problemów bo chciałabyś żeby tez twoja rodzina przyjechała a jeśli wszyscy się zgodzą żeby te urodziny robić tam to to olej i ciesz się ze nie będziesz musiała wszystkiego robić sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, PikMik napisał:

Myśle ze skoro są to urodziny męża to trzeba zapytać o to męża 😉 a tak na poważnie - daleko od siebie mieszkacie? Może warto by było coś uzgodnić, jeśli chcesz robić u siebie to po rozmowie z mężem pogadać z teściowa ze nie chcesz jej robić problemów bo chciałabyś żeby tez twoja rodzina przyjechała a jeśli wszyscy się zgodzą żeby te urodziny robić tam to to olej i ciesz się ze nie będziesz musiała wszystkiego robić sama

Ale jak oni się zgodzą ? Ja nie rozumiem jakim prawem oni to uzgadniają? Ja się nie wtrącam do ich urodzin 🙂 mąż powiedział że chce u nas w domu. Mieszkamy blisko siebie prócz jednej osoby ale ta osoba nigdy pod nas urodzin nie robiła , zawsze tam jedziemy i nie wymyślamy własnych wersji urodzin tej osoby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No jeśli mieszkacie blisko to faktycznie zrób u siebie jeśli mąż tez tak chce - u mnie jest 2 godziny drogi do teściowej także jeśli wszyscy by się tam spotykali na święta i tak by było uzgodnione to tez nie byłoby problemu. Może ktoś tak palnął i wychodzą później nieporozumienia, jeszcze masz trochę czasu to pogadajcie, nie ma się co obrażać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się cieszyła że jego urodziny będą wyprawiane u jego rodziców, bo miałabym organizację urodzin z głowy.

  • Like 1
  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Stokrotka - dokładnie! 

I bałaganu nie będziesz miała w domu, autorko. Pojedziesz do teściów, poświętujesz urodziny ślubnego, obetrzesz usteczka i przyjedziesz do czystego, poukładanego domu - bez przygotowań, bez spiny - same plusy.

Trzeba się cieszyć 🙂  

Edytowano przez .Kobietka
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wcale się nie dziwię że w Polsce tyle zakażeń.

Święta, imprezy, urodziny, kupa ludzi w jednym miejscu - zero wyobraźni.

  • Thanks 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A nich robia. Odbędziecie rodzinę w święta a pozniej zrobisz po swojemu dla przyjaciół. W dużych rodzinach czesto tak jest,że obchody robi się u rodziców. Nie ma o co walczyc. Idź na gotowe

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok może to wygląda z mojej strony lekko dziecinnie ale dlaczego oni mają decydować o naszych sprawach. Do tego ustalać coś między sobą a mnie traktować jak powietrze. Być może tak mi to działa na nerwy bo przy organizacji ślubu było to samo ...jego mama wiedziała wszystko najlepiej i chciała wszystko organizować. Widać nadal jej to nie przeszło nie da człowiekowi nic zrobić. Co mnie obchodzi jakiś bałagan , sprzątanie mnie nie męczy. Nie dają człowiekowi się zastanawic co i jak bo ona zawsze ma już swój plan na 10 lat do przodu. No przykro mi ale my mamy własne życie i plany ..

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ze w doopie macie to że wirus szaleje?

Imprezka rodzinna najważniejsza i szarpanina z mamusią u kogo się ochlać.

 

 

Edytowano przez Bimba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mamy . Nie wiadomo co będzie a widzisz ona już ustaliła co i jak . Co jakiś czas spotykamy się w tym samym gronie nie przestaliśmy się spotykać od ponad roku z powodu tej panademii. Myślę że jak większość rodzin . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To w wieku 39 lat nadal sie obchodzi urodziny?Myslalam ze tak do 18, gora 21 lat wypada, a potem to czlowiek jest juz dorosly i obchodzi skromne imieniny (jesli chce), ktore sam organizuje.Pewnie tesciowa autorki zalatwi tez klauna i balony

Edytowano przez emigrantka
  • Thanks 1
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, emigrantka napisał:

To w wieku 39 lat nadal sie obchodzi urodziny?Myslalam ze tak do 18, gora 21 lat wypada, a potem to czlowiek jest juz dorosly i obchodzi skromne imieniny (jesli chce), ktore sam organizuje.Pewnie tesciowa autorki zalatwi tez klauna i balony

Nie wiem co dziwnego jest w obchodzeniu urodzin . W naszym rejonie to akurat nie ma zwyczaju obchodzenia imienin. Dla mnie raczej żałosne jest jak ktoś ma problem z upływającym czasem i nie potrafi znieść kolejnych urodzin. Aaa i do tego usilne robienie się na młodsza i omijanie tematu wieku . 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To raczej wy jesteście żałośni skoro macie już po czterdzieści lat a dalej mamusia wami rządzi i rozstawia  was jak chce po kątach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Bimba napisał:

To raczej wy jesteście żałośni skoro macie już po czterdzieści lat a dalej mamusia wami rządzi i rozstawia  was jak chce po kątach.

Czytaj ze zrozumieniem. Napisałam wyraźnie że nic takiego się nie wydarzy bo powiedzieliśmy że nie . Za to inne osoby tutaj były zdziwione że dla mnie to było dziwne i wkurzające. Oceniasz sytuację w nerwach co czuć bardzo . Byle dogadać ale pomyśleć i poczytać to już ciężko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Kama7 napisał:

Czytaj ze zrozumieniem. Napisałam wyraźnie że nic takiego się nie wydarzy bo powiedzieliśmy że nie . Za to inne osoby tutaj były zdziwione że dla mnie to było dziwne i wkurzające. Oceniasz sytuację w nerwach co czuć bardzo . Byle dogadać ale pomyśleć i poczytać to już ciężko. 

A Ty to przeżywasz jak mrówka okres. Skoro i tak zrobicie po swojemu to gdzie problem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, emigrantka napisał:

To w wieku 39 lat nadal sie obchodzi urodziny?Myslalam ze tak do 18, gora 21 lat wypada, a potem to czlowiek jest juz dorosly i obchodzi skromne imieniny (jesli chce), ktore sam organizuje.Pewnie tesciowa autorki zalatwi tez klauna i balony

Dokladnie.Powiem tak- przestałam obchodzić urodziny czy imieniny odkąd wyszłam za mąż,a tym bardziej gdy na świat przyszły dzieci. Wyprawiamy urodziny dzieciom a nie sobie.

  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Stokrotka30 napisał:

Dokladnie.Powiem tak- przestałam obchodzić urodziny czy imieniny odkąd wyszłam za mąż,a tym bardziej gdy na świat przyszły dzieci. Wyprawiamy urodziny dzieciom a nie sobie.

Widzę że ja zadaje pytanie czy nie przesadzam z tym że uważam ich zachowanie za dziwne a Wy piszecie o tym czy wyprawiacie urodziny co nie ma nic wspólnego z tematem. Przestaje się dziwić że to forum ma tak złą opinię jak tutaj większość chce się tylko wyżyć słownie . Wiadomo z czego takie zachowanie wynika 😉 pozdrawiam 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Stokrotka30 napisał:

Dokladnie.Powiem tak- przestałam obchodzić urodziny czy imieniny odkąd wyszłam za mąż,a tym bardziej gdy na świat przyszły dzieci. Wyprawiamy urodziny dzieciom a nie sobie.

Dlaczego majac dzieci i rodzine Ty przestajesz byc ważna nawet dla siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, KateZRzeszowa napisał:

Dlaczego majac dzieci i rodzine Ty przestajesz byc ważna nawet dla siebie?

Bo wyprawianie urodzin jest dziecinne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2021 o 19:45, Kama7 napisał:

Zbliżają się urodziny mojego męża , będzie je obchodził jakiś czas po Wielkanocy. Byliśmy z mężem  tydzień temu u teściów i było tam również jego rodzeństwo. Zaczął się temat jego urodzin i ktoś rzucił że ma robić w święta u mamy bo bez sensu robić później 😕 i że akurat będzie jego brat który mieszka daleko. Poza tym zaczęła moja teściowa ustalać jaki tort i słodycz dla niego a mnie traktowano jak jakaś jego dziewczynę a nie żonę bo nic do gadania nie miałam. Jak miałam urodziny to mąż mi organizował tort itd poza tym ja jego rodzinę na urodziny zapraszam a on ma robić u mamusi bo oni tak ustalili a co z moją rodziną? Serio uznałam po tym że oni są niepoważni. Święta to święta a urodziny mojego męża to nasza sprawa nie jego mamusi . On już jest bardzo dorosły 39 lat więc chyba opiekunów nie potrzebuje i ma własną rodzinę. Czy ja przesadzam z tym że od tygodnia jestem na nich zła za to zachowanie? Oczywiście mąż się na to nie zgodził ale dopiero wtedy jak.ja mu powiedziałam jak się poczułam. Wcześniej wcale się nie sprzeciwiał ich planom 😕

 

 

Przesadzasz. I to sporo. A dlaczego? Bo święta wielkanocne, to święta ruchome, a skoro twojemu mężowi wypadły urodziny w tym samym czasie, to stąd propozycja zrobienia urodzin w domu u teściów w Wielkanoc. Chcą ci odjąć roboty przy przyjęciu, a ty kręcisz nosem. Prawda jest taka, że ten zbieg okoliczności z datą urodzin i okresem świątecznym nie trafi wam się tak szybko. Ty masz chybajakiś konflikt z teściową, że to cię tak ruszyło. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Stokrotka30 napisał:

Bo wyprawianie urodzin jest dziecinne...

Tak samo jak wyprawianie imienin, prezenty pod choinką wśród dorosłych, niesienie święconki w wielką sobotę itd. Ale za to bardzo dorosłe jest uchlanie się na tych imieninkach, w święta itd. Zluzuj majty. Są regiony w Polsce, gdzie się nie odprawia nigdy imienin, tylko właśnie urodziny, a każdy ma prawo zrobić sobie przyjęcie urodzinowe bez względu na wiek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno autorko. Piszesz, co z moją rodziną? A w czym ty widzisz problem zrobić urodziny męża u siebie tylko dla twojej rodziny? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Unlan napisał:

Tak samo jak wyprawianie imienin, prezenty pod choinką wśród dorosłych, niesienie święconki w wielką sobotę itd. Ale za to bardzo dorosłe jest uchlanie się na tych imieninkach, w święta itd. Zluzuj majty. Są regiony w Polsce, gdzie się nie odprawia nigdy imienin, tylko właśnie urodziny, a każdy ma prawo zrobić sobie przyjęcie urodzinowe bez względu na wiek. 

Wśród moich znajomych i rodziny nikt nigdy nie wyprawiał urodzin czy imienin. W moim otoczeniu nie ma tradycji żeby osoby dorosłe dawały sobie prezenty pod choinkę. Nie słyszałam jeszcze żeby w święta na stole u kogokolwiek z rodziny pojawił się alkohol. Może to zależy od regionu Polski w jakim się mieszka. Ja mieszkam koło Wrocławia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro Twój mąż w czasie ustaleń nic się nie odzywał to chyba jednak jest trochę jak dziecko i co mama ustali tak będzie😂. Poza tym jeśli na święta chcą to zorganizować to będzie z głowy. I jeśli Ty nic nie musisz robi to jeszcze lepiej dla Ciebie. Masz święty spokój. Po świętach możecie zrobić imprezę dla znajomych u siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×