Niburdiama 601 Napisano Marzec 15, 2021 1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał: Bo lubią seks kobiety też mają swoje potrzeby To nawet wygodne ,z takim kochankiem to tylko rozrywki i motylki a brudne gacie i rachunki w domu zostają Ale skad pomysl o uczuciach? I skad pretensje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Marzec 15, 2021 To jest logiczne, ze praktycznie nikt nie zdecyduje się odejsc z domu,w którym są dzieci. Jeżeli z góry bylo wiadomo, że celem jest tylko TO to skad nagle gadki o uczuciach i pretensje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Marzec 15, 2021 Przed chwilą, KorpoSzynszyla napisał: Z braku świadomości że taki układ to tylko układ ? Jak ktos moze nie mieć swiadomosci, ze druga osoba ma w domu dzieci i zobowiązania? Przeciez to było wiadome Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Marzec 15, 2021 A w druga stronę gdyby miała dzieci i wspolnie prowadziła z kims dom czy by nagle zostawiła to wszystko bo pojawil sie ktos kto daje tylko TO? Serio? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Marzec 15, 2021 1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał: Są ludzie którzy do myślenia używają genitaliów i ten problem dotyczy zarówno panów jak i pań Też tego nie rozumiem Tylko dzieci szkoda Nie mnie oceniać, lecz logicznie patrzac na sytuacje, praktycznie nikt nie rzuci wszystkiego i nie wyprowadzi sie z domu, zeby utracić kontakt z dziećmi i nie zmieni zycia od tak, bo pojawil sie ktos kto daje tylko TO. Jeżeli ktoś sie chce rozwodzić, bo już nie daje rady to najpierw sie wyprowadza, a dopiero wchodzi w relacje, right? 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Marzec 15, 2021 5 minut temu, KorpoSzynszyla napisał: Myślę że ten pan to niezły aktor Dostał co chciał a żona jest wygodną wymówką Skoro czuje, ze nie jest cos wart to po co chce sie z nim zadawać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Marzec 15, 2021 1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał: Nie wiem , może był niezły w te klocki Aha. Jak dobrze, ze mi na tym nie zalezy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Marzec 15, 2021 1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał: Na pewnym etapie życia to jest dość ważny aspekt Różni ludzie różne potrzeby kobiety często mylą miłość z pożądaniem faceci też Powiem Ci tak szczerze: leje na TO Wspolczuje ludziom, którymi TO rzadzi. Raz na 100 lat spodoba mi się ktos kto mnie pociąga i mam spokoj na kolejne 100 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Erna49 0 Napisano Marzec 15, 2021 Jak masz chociaż trochę szacunku do siebie to weź i się odpitol od niego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wrednaika27 7 Napisano Marzec 15, 2021 Nie chciałam żebyście się wypowiadali na to jaka jestem tylko czy jest taka możliwość zeby się odezwał czy to juz koniec kontaktu z jego strony. Bo koledze powiedział że jest zadowolony i z chęcią by sprobowal jeszcze raz i jak to mowil to był stanowczy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wrednaika27 7 Napisano Marzec 15, 2021 8 godzin temu, KorpoSzynszyla napisał: Bo lubią seks kobiety też mają swoje potrzeby To nawet wygodne ,z takim kochankiem to tylko rozrywki i motylki a brudne gacie i rachunki w domu zostają Nie mam zamiaru wychowywać czyjegoś chlopa. Jak by zona mu dawała to czego oczekuje to by nie szukał rozrywki u innych dziewczyn. Tak jak pisalam mnie tylko interesuje czy jest szansa ze się odezwie czy nie a komentarze ze co sobie wyobrażam to są zbędne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Marzec 15, 2021 (edytowany) 7 godzin temu, Wrednaika27 napisał: Nie chciałam żebyście się wypowiadali na to jaka jestem tylko czy jest taka możliwość zeby się odezwał czy to juz koniec kontaktu z jego strony. Bo koledze powiedział że jest zadowolony i z chęcią by sprobowal jeszcze raz i jak to mowil to był stanowczy Mysle, ze zglosi sie do Ciebie po wiecej po tym jak z żoną sie pogodzi. Daj znać czy mialam racje. Otóż konstrukcja takiego mezczyzny jest prosta. Mezczyzni chca miec dom, zone i dzieci, ale też chca adrenalinę. Jeśli stwierdzi, że nie zagrazasz mu, czyli nie chcesz być zona, tylko chcesz z nim tylko fiku miku to zglosi sie. Oczywiście nie każdy mezczyzna jest taki. Sa tez tacy którzy tylko mysla o adrenalinie oraz tacy, którzy kochają gleboko i nie chca innej. Ale ten opisany wyglada mi na takiego, co ulega impulsom i nie jest konsekwentny wiec ulegnie impulsowi i znowu to zrobi, jeśli go zaprosisz ladnie. Oczywiście mogę się mylić, ale wyglada na zagubionego w swych dążeniach, ze chcialby miec wszystko na raz i nie przejmuje się specjalnie tym, ze kogos moze zranić wiec gdy wyczuje, że nie rani Ciebie a zona nie wie to czemu by nie wejsc po raz kolejny w romansik. Edytowano Marzec 15, 2021 przez Niburdiama 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wrednaika27 7 Napisano Marzec 16, 2021 7 godzin temu, KorpoSzynszyla napisał: Moim zdaniem facet rękami i nogami robi wszystko by tego kontaktu więcej nie było więc moja odpowiedź ze szklanej kuli mówi że nie Chyba że go żona w tyłek kopnie, wtedy pewnie się zglosi i będziesz mogła zabrać resztki ze stołu To po co znajomemu powiedział że mu dobrze i ze zamierza się odezwać jak sprawa ucichnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wrednaika27 7 Napisano Marzec 16, 2021 Dodatkowo jak mieliśmy dobry kontakt przed oznajmieniem mi ze chce wrócić do żony to mowil ze musi to zakończyć bo nie wyobraza sobie tego żebyśmy żyli w tajemnicy ze nigdzie nie będziemy mogli wyjść nigdzie się pokazywać publicznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wrednaika27 7 Napisano Marzec 16, 2021 Dodatkowo ta kartę co mial przeznaczona dla mnie jest od niedzieli wyłączona cały czas poczta glosowa. Pytanie czy włączy jeszcze ta kartę czy powiedzial zonie o niej i zona kazała mu wyrzucić bo wiem ze zona się dowiedziala o tej karcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Doktor Siurek 813 Napisano Marzec 16, 2021 2 godziny temu, Wrednaika27 napisał: Dodatkowo ta kartę co mial przeznaczona dla mnie jest od niedzieli wyłączona cały czas poczta glosowa. Pytanie czy włączy jeszcze ta kartę czy powiedzial zonie o niej i zona kazała mu wyrzucić bo wiem ze zona się dowiedziala o tej karcie Dziewczyno, odpowiedź jest prosta i brutalna. Dopóki żona nie wiedziała o Tobie to mógł się bawić na dwa fronty i odstawiać z Tobą partyzantkę, dodatkowo mamiąc Cię obietnicą odejścia od żony, które tak naprawdę nigdy nie miało nastąpić. Skoro jednak żona się dowiedziała i nie wystawiła go za drzwi z walizkami, to wybrał po prostu opcję pragmatyczną, obiecał żonie ze to pierwszy i ostatni raz (albo, że to już się nigdy nie powtórzy) i zakończył sprawę. PS: poza tym zastanów się, czy chciałbyś się związać z kimś kto zostawił poprzednią partnerkę dla Ciebie? Jakbyś ię z nim związała to taki scenariusz mógłby się powtórzyć, tym razem z Tobą w roli głównej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wrednaika27 7 Napisano Marzec 16, 2021 Nie chce się z nim wiązać nie chce być z nim w związku. Chce tylko utrzymywać kontakt z nim poprzez łóżko. Dzisiaj się dowiedzialam ze zona dzwoniła do znajomej i mówiła że miarka się przebrała ze nie wybaczy mu tego i ze go teraz tak udupi ze popamieta. Twierdziła ze za 2 tygodnie będzie sprawa rozwodowa i już nie są razem. Dodatkowo dowiedzialam ze ze na temat mojego ex naopowiadał bajki bo chciał go zniszczyć a na mój temat ani słowa nie powiedział tylko powiedział jak mu było. I teraz nie może sobie dac rady ze każdy się od niego odwrócił. Jednego kolegi pytał się czy mieszkam z ex gdzie mieszkam. Raz mu mowil ze się odezwie następnym razem ze jesli zrobię mu na złość to wtedy się odezwie a potem zaczal się wypytywac czy utrzymuje kontakt z ex Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wrednaika27 7 Napisano Marzec 16, 2021 4 godziny temu, Doktor Siurek napisał: Dziewczyno, odpowiedź jest prosta i brutalna. Dopóki żona nie wiedziała o Tobie to mógł się bawić na dwa fronty i odstawiać z Tobą partyzantkę, dodatkowo mamiąc Cię obietnicą odejścia od żony, które tak naprawdę nigdy nie miało nastąpić. Skoro jednak żona się dowiedziała i nie wystawiła go za drzwi z walizkami, to wybrał po prostu opcję pragmatyczną, obiecał żonie ze to pierwszy i ostatni raz (albo, że to już się nigdy nie powtórzy) i zakończył sprawę. PS: poza tym zastanów się, czy chciałbyś się związać z kimś kto zostawił poprzednią partnerkę dla Ciebie? Jakbyś ię z nim związała to taki scenariusz mógłby się powtórzyć, tym razem z Tobą w roli głównej Zona nie musiala go wyrzucać z walizkami bo juz od 5 miesięcy nie mieszka u żony. I zona definitywnie chce rozwodu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gwoli wyjasnienia 101 Napisano Marzec 16, 2021 Nie wiem ile masz klas ... ale ewidentnie brak ci klasy (sic!). To tyle w temacie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wrednaika27 7 Napisano Marzec 19, 2021 Dnia 15.03.2021 o 23:05, Niburdiama napisał: Mysle, ze zglosi sie do Ciebie po wiecej po tym jak z żoną sie pogodzi. Daj znać czy mialam racje. Otóż konstrukcja takiego mezczyzny jest prosta. Mezczyzni chca miec dom, zone i dzieci, ale też chca adrenalinę. Jeśli stwierdzi, że nie zagrazasz mu, czyli nie chcesz być zona, tylko chcesz z nim tylko fiku miku to zglosi sie. Oczywiście nie każdy mezczyzna jest taki. Sa tez tacy którzy tylko mysla o adrenalinie oraz tacy, którzy kochają gleboko i nie chca innej. Ale ten opisany wyglada mi na takiego, co ulega impulsom i nie jest konsekwentny wiec ulegnie impulsowi i znowu to zrobi, jeśli go zaprosisz ladnie. Oczywiście mogę się mylić, ale wyglada na zagubionego w swych dążeniach, ze chcialby miec wszystko na raz i nie przejmuje się specjalnie tym, ze kogos moze zranić wiec gdy wyczuje, że nie rani Ciebie a zona nie wie to czemu by nie wejsc po raz kolejny w romansik. Na chwile obecna wiem że zona jest nie ugieta i dąży do rozwodu i rozwód ostatecznie będzie. A na chwile obecna nie odzywa się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wrednaika27 7 Napisano Marzec 19, 2021 Teraz się dowiedzialam ze powiedziałam wspólnemu koledze ze musiał mnie uczyć w łóżku ze tylko raz się spotkaliśmy a dobrze wiem ze to nie prawda jest. Powiedział temu koledze zeby nic narazie nic nikomu nie mowil na moj temat bo narazie stara się o żonę i ma cicha nadzieje ze mu się uda a jak mu się nie uda z żoną to wtedy odezwie sie do mnie. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach