Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Jack445

Dałem się podpuścić i odchorowałem.

Polecane posty

Znów dałem się podpuścić byłej żonie.
Poprosiła mnie o pomoc w wymianie bojlera, zgodziłem się. Pojechałem tam nie licząc na nic, w roboczym ubraniu i wymieniłem ten bojler. Później poczęstowała jedzeniem i tak dwuznacznie zaproponowała, żebym wypróbował ten bojler, wziął u niej prysznic. No i dałem się namówić, ale przeżyłem ogromne rozczarowanie, bo nie przyszła wziąć wspólnie tego prysznica i odmówiła jakiegokolwiek seksu.
To jej stary numer, bo w małżeństwie robiła tak nie raz, ale się odzwyczaiłem i tym razem bardzo to odchorowałem. Po powrocie do siebie czułem, że z brzuch już mi nie pracuje i głowa bolała coraz bardziej. Żeby usnąć musiałem wziąć coś przeciwbólowego i wczoraj z rana tylko picie, a jeść mogłem dopiero pod wieczór.

To nie jest tak, że stresują mnie kobiety. Miałem okazję spotykać się z idealną kobietą, wtedy też był stres przed spotkaniem, ale była też nadzieja i było świetnie. Tylko wróciła do męża...
Moja była zaczepia mnie dość regularnie co kilka miesięcy i podpuszcza, oferując seks, ale chyba najbardziej lubi tak jak teraz, podpuścić i odmówić. To jej numer popisowy, a ja po tym odchoruję. Rok temu ostatni raz próbowałem do niej wrócić i też odchorowałem. Organizm mówi mi, żebym jej unikał i się do niej nie zbliżał...
 

  • Haha 1
  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj co mówi organizm a dobrze na tym wyjdziesz a swoją drogą skoro znasz schemat ich postępowania to czemu znów się dajesz nabierać? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Lilys napisał:

Słuchaj co mówi organizm a dobrze na tym wyjdziesz a swoją drogą skoro znasz schemat ich postępowania to czemu znów się dajesz nabierać? 

Może jestem zbyt naiwny i wierzę, że ona może znów mnie chcieć, tak jak kiedyś, a może za bardzo lubię seks. Nie wiem. Starszym paniom które zaczepiają na portalach randkowych, potrafię odmówić, a jej to tak ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Jack445 napisał:

Może jestem zbyt naiwny i wierzę, że ona może znów mnie chcieć, tak jak kiedyś, a może za bardzo lubię seks. Nie wiem. Starszym paniom które zaczepiają na portalach randkowych, potrafię odmówić, a jej to tak ciężko.

Jak by Cię chciała to by się z Tobą nie rozstała, masz szansę poznać kogoś innego może nawet bardziej interesującego tylko odetnij to co było grubą kreską. Daj sobie szanse a nie czekaj na okruchy. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ona zachowuje sie jak typowy narcystyczny potwor. Podbudowujesz jej ego, kiedy tak jak wytresowany piesek przybiegasz na kiwniecie palca, dorosnij, wbij sobie wreszcie to nie jest twoja partnerka, jak Ci pomoze to usyp sobie jej symboliczny grob gdzies pod lasem, i tam zanos kwiatki, czy znicze

Kontakt do niej odtenij, zablokuj, nie spotykaj sie ze wspolnymi znajomymi, buduj swoje nowe zycie, zacznij od samego siebie, potem szukaj normalnej dziewczyny

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Qwerty82 napisał:

Nie wiem jakie motywy ma Jack ale przecież się rozstali to skąd pomysł że ona go uwodzi, po prostu jest z tych które lubią wykorzystywać ludzi ale to nie znaczy że na niego leci znów

U mnie wyglądało to na chęć ponownego zbliżenia się.
Dwa tygodnie temu, to Ona przyjechała do mnie pod jakimś pretekstem i była seksi ubrana, przygotowana na seks i zrobiliśmy to.
Teraz uważam, że mnie celowo podpuściła, bo wiedziała, że skoro niedawno był seks, to zaufam i dam się wciągnąć w tą pułapkę.
 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyBazyl
1 godzinę temu, Jack445 napisał:

Może jestem zbyt naiwny i wierzę, że ona może znów mnie chcieć, tak jak kiedyś, a może za bardzo lubię seks. Nie wiem. Starszym paniom które zaczepiają na portalach randkowych, potrafię odmówić, a jej to tak ciężko.

Starszym paniom czyli Twoim rówieśniczkom?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Jack445 napisał:

U mnie wyglądało to na chęć ponownego zbliżenia się.
Dwa tygodnie temu, to Ona przyjechała do mnie pod jakimś pretekstem i była seksi ubrana, przygotowana na seks i zrobiliśmy to.
Teraz uważam, że mnie celowo podpuściła, bo wiedziała, że skoro niedawno był seks, to zaufam i dam się wciągnąć w tą pułapkę.
 

To weź i zrób jej tak samo! Jak przyjedzie do ciebie i będzie odpierni.czona z założeniem, że coś będzie to Ty weź i ostentacyjnie odmów (tu u facetow może być ciężko, ale trzeba być twardym😋) , że nie wiesz o co jej chodzi. A jak jeszcze wtedy będziesz też świetnie odpicowany i powiesz, że masz spotkanie (oczywiscie, żeby podświadomie wiedziała, że na dodatek z inną babeczka) i nie masz dla niej czasu. Potem czekaj i patrz co się będzie działo 😏😉

Czemu nie wpadłeś na to wcześniej?! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Pocahontaz napisał:

co za bezjajeczna mameja 🤮

Odezwij się jak będziesz miała wspólnie z facetem troje dzieci i staż małżeński ponad 20 lat. Zobaczymy co wtedy będziesz miała w głowie.
Jak się z kimś jest tyle czasu, to znaczy, że było wiele miłych chwil. Teraz i ja się zmieniłem i ona, co nie znaczy, że nie mamy do siebie jakiegoś sentymentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Pocahontaz napisał:

Ja bym nigdy nie wykorzystywała w tak perfidny sposob uczuc faceta, gdybym wiedziala,ze nic miedzy nami nie bedzie.

Widac, że oni eidzy sobą stosowali takie gierki już wcześniej i obojgu sie to podoba.

Inaczej jej zagrywka zadzialalaby na niego jak kubel zimnej wody, a tymczasem tlyko go nakreca.

wnisek chyba oczywisty..

1. Nie podobają mi się takie gierki, dlatego się rozstaliśmy po ponad 20 latach małżeństwa.
2. Ona co jakiś czas powtarza, że przed Bogeim i tak jestem jej mężem, bo ślub kościelny nadal obowiązuje itp... Więc nie mam pewności czy tak całkiem nic z tego nie będzie. Nie raz mówiła, żebym wrócił, akurat teraz nie.
3. Po każdym podobnym numerze nie zbliżam się do niej przez kilka miesięcy, więc nie można tego nazwać nakręcaniem się.
4. Nie opowiem tego znajomym, ani rodzinie, więc postanowiłem wygadać się tutaj, nawet jeśli będzie krytyka mojego postępowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×