Wkręcam Was. Ale dobra. Powiem prawde

Zabujalam sie w kims w kim nie powinnam, poniewaz jest młodszy 10 lat ode mnie...

Jest bardzo mily, uczynny, opanowany, cudowny, dawal mi kwiaty, częstował slodyczami, często patrzy mi gleboko w oczy i wyznał, że mu zalezy. 

Ale ta różnica wieku...

To ma szanse?

10 lat młodszy maz? To zbyt piekne,by mogło być prawdziwe. 

Z gnojkiem chcesz być? Dramat. 

8 minut temu, Niburdiama napisał:

Zabujalam sie w kims w kim nie powinnam, poniewaz jest młodszy 10 lat ode mnie...

Jest bardzo mily, uczynny, opanowany, cudowny, dawal mi kwiaty, częstował slodyczami, często patrzy mi gleboko w oczy i wyznał, że mu zalezy. 

Ale ta różnica wieku...

To ma szanse?

Jeśli masz 50, on 40 lat, to luzik. 

16 minut temu, Benniee napisał:

Z gnojkiem chcesz być? Dramat. 

Kocham Go

14 minut temu, Etam napisał:

Jeśli masz 50, on 40 lat, to luzik. 

nie mam.

8 minut temu, *Iskra napisał:

Jesli pn ledwo 20 albo ciut po, no to kiepsko bo jest pewnie niedojrzały itd (nie bede sie rozpisywac o innych powodach) ale w innym wieku wszystko mozliwe. Znam taką pare po ślubie juz naście lat.

Wrrrroc ! 2 takie pary!

Naprawde?

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

nie mam.

10 lat, to żadna różnica. No chyba, że Ty masz 20

Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

10 lat luzzz

tutaj się ukrywasz:) 

25 minut temu, Niburdiama napisał:

 

Ale ta różnica wieku...

To ma szansę?

Dlaczego nie? Znam taką pare. Tyle, że ona ma bardzo dobre geny. Filigranowa kobietka, wygląda na młodszą od niego.

Pobrali się, gdy on miał 21 lat ale bardzo dojrzały na swój wiek. Ona była rozwódką z dzieckiem. Żyją już długo i szczęśliwie. Adoptowali dziewczynkę, bo własnego mieć nie mogli.

10 lat da się spokojnie przełknąć. Obiektywnie patrząc to nie wiem czemu tak się przyjęło że kobieta ma być młodsza skoro faceci przeważnie prędzej kopyta wyciągają a tak w ogóle to co będziesz się z jakimś dziadkiem zadawać żeby padł podczas nocy poślubnej

9 minut temu, Niburdiama napisał:

Kocham Go

W Twoim wieku nigdy bym się nie zdecydował na bycie z kimś w moim. Zbyt duży przeskok w sferze dojrzałości. Sam mógłbym być z kimś dziesięć lat starszym ale nigdy na odwrót. (Chodzi tu o czerpanie jakichś nauk od bardziej doświadczonego, który zdecydowałby się na taką relację. Fakt, faktem czasem istnieją ewenementy dojrzałości w młodym wieku.) 

5 minut temu, Olimpia napisał:

Dlaczego nie? Znam taką pare. Tyle, że ona ma bardzo dobre geny. Filigranowa kobietka, wygląda na młodszą od niego.

Pobrali się, gdy on miał 21 lat ale bardzo dojrzały na swój wiek. Ona była rozwódką z dzieckiem. Żyją już długo i szczęśliwie. Adoptowali dziewczynkę, bo własnego mieć nie mogli.

Dzięki

4 minuty temu, robięjaklubię napisał:

A masz tego mensza?

nie mam, ale ludzie dziwnie na Nas patrza jak widza Nas razem...

7 minut temu, *Iskra napisał:

No w jednej  mają córkę już nastolatke. W drugiej syna razem + jej chlopiec z innym facetem (ale ślubu nie miala z pierwszym). 

Wspaniale. Tez bym chciała.

6 minut temu, Benniee napisał:

W Twoim wieku nigdy bym się nie zdecydował na bycie z kimś w moim. Zbyt duży przeskok w sferze dojrzałości. Sam mógłbym być z kimś dziesięć lat starszym ale nigdy na odwrót. (Chodzi tu o czerpanie jakichś nauk od bardziej doświadczonego, który zdecydowałby się na taką relację. Fakt, faktem czasem istnieją ewenementy dojrzałości w młodym wieku.) 

widzisz, stąd temat..

7 minut temu, Benniee napisał:

W Twoim wieku nigdy bym się nie zdecydował na bycie z kimś w moim. Zbyt duży przeskok w sferze dojrzałości. Sam mógłbym być z kimś dziesięć lat starszym ale nigdy na odwrót. (Chodzi tu o czerpanie jakichś nauk od bardziej doświadczonego, który zdecydowałby się na taką relację. Fakt, faktem czasem istnieją ewenementy dojrzałości w młodym wieku.) 

Uwziela się na niego, jak małolata z plebanii z m jak miłość na przystojnego policjanta.

On wyglada na starszego ode mnie, a jest na odwrot. 

3 minuty temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Uwziela się na niego, jak małolata z plebanii z m jak miłość na przystojnego policjanta.

Mnie zastanawia jedno, co z kitkiem

Przed chwilą, Benniee napisał:

Mnie zastanawia jedno, co z kitkiem

Mitomania to choroba.

15 minut temu, robięjaklubię napisał:

W sumie to nie ukrywam

coś mi powiadomienie nie przyszło, wtf? dopiero teraz zauwazyłem post

2 minuty temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Mitomania to choroba.

I to poważna. 

Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

Widzisz jak się ukrywam

taki straszny jestem?

Przed chwilą, Benniee napisał:

I to poważna. 

Same kłamstwa i beki na kafe.

2 minuty temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Same kłamstwa i beki na kafe.

Gdyby nie to, nie byłoby Kafe. Doceń. 

Przed chwilą, Benniee napisał:

Gdyby nie to, nie byłoby Kafe. Doceń. 

Dobrze.

1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

To taki żart. Przecież wiesz, że Cię lubię.

wiem  

1 minutę temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Dobrze.

Mam pytanie z dopy, czy olej rycynowy można nakładać na końcówki włosów z łba? 

1 minutę temu, Benniee napisał:

Mam pytanie z dopy, czy olej rycynowy można nakładać na końcówki włosów z łba? 

Można, ale tłusty mocno. Zaraz koniec dnia okropnie dzis.

3 minuty temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Można, ale tłusty mocno. Zaraz koniec dnia okropnie dzis.

Nałożyłem trochę, na brwi tez. Zgodzę się, okropnie. Chociaż u mnie do 15 było całkiem miło, a potem kiełbasa. Z resztą, jak zawsze. Może pójdź spać i prześpij smutki.