Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
cytrynkamalinka112

Mój partner się mną znudził

Polecane posty

Otóż jestem od pół roku z chłopakiem mamy po 19 lat i wiem dla niektórych może to być zwykła młodzieńcza miłość ale dla mnie to było coś więcej. Niestety od pewnego czasu mam wrażenie że znudziłam się mojemu partnerowi. Spędzanie czasu wspólnie nie jest dla niego ważne kiedyś dzwonił zawsze wieczorami, widywał się ze mną często teraz nawet nie potrafi do mnie się odezwać,  pisze raz na 3 dni.Robi mi ciagle kłótnie bez podstaw i oskarża o to że go zdradzam. Rozmowa nic nie daje ponieważ próbowałam i to nie raz zawsze kończy się tym że, wymyślam i nic się nie zmieniło z jego strony wobec mnie czyje się zaniedbywana przez niego. Nie chodzi mi o to żebyśmy się ciagle widywali ale chciała bym żeby w końcu mnie znowu zauważył tak jak na początku naszego związku. Nie chce wyjść nawet ze mną na spacer każde spotkanie opiera się tylko na seksie i niczym więcej. Ostatnio miał poznać moich rodziców cieszyłam się z tego powodu ponieważ, sam to zaproponował niestety skończyło się na tym że mnie wystawił.Nie wiem zapewne jesteście osobami dojrzalszymi ode mnie znającymi się na życiu proszę powiedzcie mi jak to wyglada z waszej perspektywy i może macie jakieś rady jak zmienić jego podejście 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, cytrynkamalinka112 napisał:

Otóż jestem od pół roku z chłopakiem mamy po 19 lat i wiem dla niektórych może to być zwykła młodzieńcza miłość ale dla mnie to było coś więcej. Niestety od pewnego czasu mam wrażenie że znudziłam się mojemu partnerowi. Spędzanie czasu wspólnie nie jest dla niego ważne kiedyś dzwonił zawsze wieczorami, widywał się ze mną często teraz nawet nie potrafi do mnie się odezwać,  pisze raz na 3 dni.Robi mi ciagle kłótnie bez podstaw i oskarża o to że go zdradzam. Rozmowa nic nie daje ponieważ próbowałam i to nie raz zawsze kończy się tym że, wymyślam i nic się nie zmieniło z jego strony wobec mnie czyje się zaniedbywana przez niego. Nie chodzi mi o to żebyśmy się ciagle widywali ale chciała bym żeby w końcu mnie znowu zauważył tak jak na początku naszego związku. Nie chce wyjść nawet ze mną na spacer każde spotkanie opiera się tylko na seksie i niczym więcej. Ostatnio miał poznać moich rodziców cieszyłam się z tego powodu ponieważ, sam to zaproponował niestety skończyło się na tym że mnie wystawił.Nie wiem zapewne jesteście osobami dojrzalszymi ode mnie znającymi się na życiu proszę powiedzcie mi jak to wyglada z waszej perspektywy i może macie jakieś rady jak zmienić jego podejście 

Olej go bo zależy mu tylko na seksie moja droga, nie dba o ciebie nie interesujesz go, wykorzystuje cię a ty tego nie widzisz, zostaw go jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, cytrynkamalinka112 napisał:

Otóż jestem od pół roku z chłopakiem mamy po 19 lat i wiem dla niektórych może to być zwykła młodzieńcza miłość ale dla mnie to było coś więcej. Niestety od pewnego czasu mam wrażenie że znudziłam się mojemu partnerowi. Spędzanie czasu wspólnie nie jest dla niego ważne kiedyś dzwonił zawsze wieczorami, widywał się ze mną często teraz nawet nie potrafi do mnie się odezwać,  pisze raz na 3 dni.Robi mi ciagle kłótnie bez podstaw i oskarża o to że go zdradzam. Rozmowa nic nie daje ponieważ próbowałam i to nie raz zawsze kończy się tym że, wymyślam i nic się nie zmieniło z jego strony wobec mnie czyje się zaniedbywana przez niego. Nie chodzi mi o to żebyśmy się ciagle widywali ale chciała bym żeby w końcu mnie znowu zauważył tak jak na początku naszego związku. Nie chce wyjść nawet ze mną na spacer każde spotkanie opiera się tylko na seksie i niczym więcej. Ostatnio miał poznać moich rodziców cieszyłam się z tego powodu ponieważ, sam to zaproponował niestety skończyło się na tym że mnie wystawił.Nie wiem zapewne jesteście osobami dojrzalszymi ode mnie znającymi się na życiu proszę powiedzcie mi jak to wyglada z waszej perspektywy i może macie jakieś rady jak zmienić jego podejście 

Olewa cie, zmusza do seksu, a jak nie to sie obraza i zostawia w trakcie i ty to to nazywasz miloscia???? Obudz sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, cytrynkamalinka112 napisał:

[...] Spędzanie czasu wspólnie nie jest dla niego ważne kiedyś dzwonił zawsze wieczorami, widywał się ze mną często teraz nawet nie potrafi do mnie się odezwać,  pisze raz na 3 dni.Robi mi ciagle kłótnie bez podstaw i oskarża o to że go zdradzam. [...]

Z innej perspektywy... jeśli z początku wykazywał taką inicjatywę, a Ty w porównaniu pozostawałaś bierna, to nic dziwnego, że w końcu się zniechęcił i oddalił. Jeśli w dodatku zobaczył, że nie zaczęłaś się starać, chcąc nie chcąc zaczął myśleć, że masz kogoś innego na oku. W takiej sytuacji to on może czuć się zaniedbany.

18 godzin temu, cytrynkamalinka112 napisał:

[...] Rozmowa nic nie daje ponieważ próbowałam i to nie raz zawsze kończy się tym że, wymyślam i nic się nie zmieniło z jego strony wobec mnie [...]

19-letni chłopak zazwyczaj jeszcze nie potrafi rozprawiać o uczuciach i emocjach w takim stopniu, jak dziewczyna, różnica płci. Jeśli twierdzi, że wciąż mu zależy, ale tego nie widać, to jak wyżej napisałam, bądź po prostu dopadła go monotonia i już nie wie, co dalej, poczuł zniechęcenie. Tym większe, jeśli nie pasujecie do siebie i nic głębszego go do Ciebie nie przyciąga.

18 godzin temu, cytrynkamalinka112 napisał:

[...] Nie chodzi mi o to żebyśmy się ciagle widywali ale chciała bym żeby w końcu mnie znowu zauważył tak jak na początku naszego związku. [...]

W takim razie potrzeba nowości, które ożywią emocje. Każdy też ma inny temperament. Na ogół, dzieciaki w tym wieku szybko się nudzą, stabilnych poważnych relacji powinnaś szukać u starszych facetów.

18 godzin temu, cytrynkamalinka112 napisał:

[...] Nie chce wyjść nawet ze mną na spacer każde spotkanie opiera się tylko na seksie i niczym więcej. [...]

Seks jest dla niego bardziej ekscytujący od spacerków, na których w dodatku nic ciekawego się nie dzieje. Nie każdy musi czerpać przyjemność z takiego spędzania czasu. A jeśli Ty czujesz się wykorzystywana, po prostu nie pozwalaj, by wszystko opierało się na seksie. Nie musisz chodzić z nim do łóżka dokładnie tak samo, jak on nie musi spełniać innych Twoich oczekiwań w zakresie relacji. Jeśli w pewnym momencie nie wyjdziecie sobie naprzeciw, to się pożegnacie.

18 godzin temu, cytrynkamalinka112 napisał:

[...] Ostatnio miał poznać moich rodziców cieszyłam się z tego powodu ponieważ, sam to zaproponował niestety skończyło się na tym że mnie wystawił. [...]

Niedojrzałe zachowanie, ale typowe dla kogoś, kto kieruje się jeszcze głównie emocjami. Miał lepszy dzień, nabrał ochoty, po czym ją stracił i się wycofał. Żółta kartka, albo już czerwona, i rozglądaj się za lepszym kandydatem na partnera. Na pewno nie warto na siłę trwać w związku, który męczy i stresuje, i robić z siebie ofiary.

Edytowano przez Nenesh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, cytrynkamalinka112 napisał:

 może macie jakieś rady jak zmienić jego podejście 

Zmiana podejścia partnera jest bardzo bardzo trudna i uważam że nie ma na to jakiegoś sposobu. Za to zawsze możesz zmienić obiekt zainteresowań, to już łatwiejsze. Jesteś młodą osobą a z tego co napisałaś można wywnioskować że to żaden chłopak na dłuższą metę. Radzę zacząć randkować z kimś innym, o ile to możliwe w tych czasach pandemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja 17 letnia córka jak mówi o wieku swoich kolegów od od razu odejmuje im 3 lata.  Z początku dziwiło mnie dlaczego zadaje się 

z 14 latkami. Jak mi wyjaśniła że uważa ze emocjonalnie są 3 lata wstecz byłem zaskoczony że tak to szybko pojeła. Trudno jej nie przyznać racji. Twój "facet" jest 16letnim chłopcem . Spójrz na to w ten sposób a będziesz wiedziała co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Leżaczek napisał:

Jeśli czas jest ograniczony chłopak zawsze wybierze seks bo to jest najprzyjemniejsze. Spędzaj z nim więcej czasu. A jeśli spedzacie cały dzień razem i kończy się seksem to nie widzę w tym nic złego. Jeśli jednak wpada na kwadrans i wychodzi po to trzeba się zastanowić czy Ci pasuje tylko seks.

 

 

Przeczytaj jej poprzedni temat! On wychodz obrazony w czasie seksu jak onanie chce czy nie umie czegos zrobic.v

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, cytrynkamalinka112 napisał:

Otóż jestem od pół roku z chłopakiem mamy po 19 lat i wiem dla niektórych może to być zwykła młodzieńcza miłość ale dla mnie to było coś więcej. Niestety od pewnego czasu mam wrażenie że znudziłam się mojemu partnerowi. Spędzanie czasu wspólnie nie jest dla niego ważne kiedyś dzwonił zawsze wieczorami, widywał się ze mną często teraz nawet nie potrafi do mnie się odezwać,  pisze raz na 3 dni.Robi mi ciagle kłótnie bez podstaw i oskarża o to że go zdradzam. Rozmowa nic nie daje ponieważ próbowałam i to nie raz zawsze kończy się tym że, wymyślam i nic się nie zmieniło z jego strony wobec mnie czyje się zaniedbywana przez niego. Nie chodzi mi o to żebyśmy się ciagle widywali ale chciała bym żeby w końcu mnie znowu zauważył tak jak na początku naszego związku. Nie chce wyjść nawet ze mną na spacer każde spotkanie opiera się tylko na seksie i niczym więcej. Ostatnio miał poznać moich rodziców cieszyłam się z tego powodu ponieważ, sam to zaproponował niestety skończyło się na tym że mnie wystawił.Nie wiem zapewne jesteście osobami dojrzalszymi ode mnie znającymi się na życiu proszę powiedzcie mi jak to wyglada z waszej perspektywy i może macie jakieś rady jak zmienić jego podejście 

jak ma 19 lat xd 
to ma maturę za 3 tygodnie tak generalnie bo sam jestem  w waszym wieku i też nie poświęcam czasu swojej partnerce tak dużo jak bym chciał ale spokojne w maju już fajrant itd to można wtedy spędzać czas z ukochną/ym.

A jak np też zazwyczaj jak do niej przyjade czy na odwrót to uprawiamy sex bo no jednak się nie widzimy codziennie tylko 1 w tygodniu itd  jak byśmy mieszkali razem pewnie by się to jakoś zahamowało.

Rozmowa to jedyne wyjście musicie porozmawiać itd bo tak to wygląda że osoby dostają w głowę jak siedzą w domu ja mam tak samo ja również ja oskarżam o zdradę itd ale ja to robie dla jaj hahah i ona robi to samo 

może testuje twoje zaufanie i to czy faktycznie jesteś z nim na dobre i na złe itd wiadomo o co chodzi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×