Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Madzix124

Naturalne już jest brzydkie ? Teraz liczy się tylko sztucznie ?

Polecane posty

Ja nie wiem kto wam wmawia że, zrobione usta, wachlarze rzęs fajnie wyglądają, o innych rzeczach nie wspomnę. Wolalbym byc z normalna, naturalna dziewczyna, niż plastikową lalą ale co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Elo ziomale, przeczytałam większość dyskusji i muszę przyznać, że ciekawy temat. 

Ja tylko mam małe pytanko aporpos urody sztucznie poprawianej...

Czy zauważyliście, że teraz nie wypada mieć cery naturalnej? To już naprawdę foux pas ! Rumieńce naturalne? Cienie pod oczami? Widoczne pory ? Trądzik niedajboże? Skandal !!!!

 

Jeszcze do sklepu tak można wejść.

Ale w pracy, czy na spotkaniach/uroczystościach ważnych to po prostu wieśniactwo jest mieć buźkę bez tony pudru i szpachli niczym beton. 

Generalnie albo zwariowałam , co możliwe, albo ludzie lepiej i z większym szacunkiem się do mnie odnoszą jak mam na skórze warstwę tapety. 

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Dziewczynka z zapałkami napisał:

Elo ziomale, przeczytałam większość dyskusji i muszę przyznać, że ciekawy temat. 

Ja tylko mam małe pytanko aporpos urody sztucznie poprawianej...

Czy zauważyliście, że teraz nie wypada mieć cery naturalnej? To już naprawdę foux pas ! Rumieńce naturalne? Cienie pod oczami? Widoczne pory ? Trądzik niedajboże? Skandal !!!!

 

Jeszcze do sklepu tak można wejść.

Ale w pracy, czy na spotkaniach/uroczystościach ważnych to po prostu wieśniactwo jest mieć buźkę bez tony pudru i szpachli niczym beton. 

Generalnie albo zwariowałam , co możliwe, albo ludzie lepiej i z większym szacunkiem się do mnie odnoszą jak mam na skórze warstwę tapety. 

 

 

 

 

 

 

 

Ja nie nosze makijazu i ludzie normalnie sie do mnie zwracaja, temat z doopy moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Kulfon napisał:

Ja nie nosze makijazu i ludzie normalnie sie do mnie zwracaja, temat z doopy moim zdaniem.

To porównaj siebie z makijażem w tym samych sytuacjach. Czy będą się milej zwracać? Obstawiam ,że tak.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Dziewczynka z zapałkami napisał:

To porównaj siebie z makijażem w tym samych sytuacjach. Czy będą się milej zwracać? Obstawiam ,że tak.

Nosilam kiedys makijaz i nie widze zadnej roznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Kulfon napisał:

Nosilam kiedys makijaz i nie widze zadnej roznicy.

To spoko. Ja mam tak, że jeśli ludzie mnie nie znają, np w urzędzie, czy jakimś rzadko uczęszczanym miejscu to widzę różnice na plus z makijażem.

A wśród znajomych i bliższych osob nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, malowany napisał:

Ja nie wiem kto wam wmawia że, zrobione usta, wachlarze rzęs fajnie wyglądają, o innych rzeczach nie wspomnę. Wolalbym byc z normalna, naturalna dziewczyna, niż plastikową lalą ale co kto lubi.

Wmawia? Hmmm no raczej widzimy jak faceci sie jaraja i slinia do tych z powiekszonymi ustami, mocno umalowanymi laskami z wypietymi tylkami do zdjęć, dekoltami. Na portalach społecznościowych można to zaobserwować.

Edytowano przez Malutka92

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, 90%cacao napisał:

Niekoniecznie.

bo co ci po dekolcie jak jesteś decha albo masz obwisłe?

to samo z pupa..jak płaska to co tu wypinać? :d

 

chyba, ze to bal dla desperatów, to inna bajka i tu racja 

Fakt ale rmowie o zgrabnych, szczupłych kobietach z większym biustem bo te z małym biustem raczej nie świecą cyc.kami na zdjeciach 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Argen napisał:

Trzeba chyba szukać na wsi.

Ale i tu nie zawsze się taka znajdzie. Ja jestem ze wsi i słaba ze mnie gospodyni 😄 mam też koleżanki tu i z tego co obserwuję to młode pokolenie, ale nawet i moje, około 30tki to nieporównywalnie słabe od starszych w kategoriach radzenia se w domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, Dziewczynka z zapałkami napisał:

Ale i tu nie zawsze się taka znajdzie. Ja jestem ze wsi i słaba ze mnie gospodyni 😄 mam też koleżanki tu i z tego co obserwuję to młode pokolenie, ale nawet i moje, około 30tki to nieporównywalnie słabe od starszych w kategoriach radzenia se w domu. 

Nie no, ale bez jajec 😉 Ja jestem facetem po trzydziestce, w dodatku takim, który późno się z domu rodzinnego wyniósł i którego matka chowała na maminsynka, a jakoś i sprzątać i prać umiem, gotować też się nauczyłem. Poza tym gdzie tu filozofia np. w myciu okien albo kibla? W odkurzaniu? Albo w praniu? Są pewne ogólne zasady, typu "raczej nie mieszaj kolorów", czy "delikatnych rzeczy nie pierz z gaciami i skarpetami, bo Ci się zmechacą", czy "ręcznik po kupnie przed pierwszym użyciem wypierz sobie w programie na 70 do 90 stopni, żeby profilaktycznie zdezynfekować i żeby włókna się otworzyły" a w razie wątpliwości metka rządzi 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie się osobiście podoba różnorodność. Niektóre kobiety mają smaczne, duże piersi, inne za to mają małe piersi (które też są słodkie), a za to może ma płaski brzuch lub umięśnione nogi. Lubię patrzeć na różne kształty ciał, ust, nosów, kolory oczu, włosy itd. Gdyby wszyscy wyglądali tak samo to by było nudno. 

Edytowano przez Kulfon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×