Nie ma już nadziei. Ostatnia roza w ogrodzie

13 minut temu, Niburdiama napisał:

Ja rozumiem wszystko, randki są strasznym przeżyciem dla mezczyzny, poniewaz jest kobieta, a potem jeszcze trzeba ja odwieźć do domu, a nawet pocalowac! Zdecydowanie brzmi jak horror.

Ech..

15 minut temu, Niburdiama napisał:

Ja rozumiem wszystko, randki są strasznym przeżyciem dla mezczyzny, poniewaz jest kobieta, a potem jeszcze trzeba ja odwieźć do domu, a nawet pocalowac! Zdecydowanie brzmi jak horror.

Aż nie wiem, co powiedzieć... 

8 minut temu, Cisza napisał:

Aż nie wiem, co powiedzieć... 

Tu nastepny kolega w sąsiednim temacie opisuje, że kolezanka sie przytuliła, a On sie trzyma od Niej z daleka, bo mu sie spodobało. 

Stad rozumiem, ze randki są czyms strasznym i mezczyzni wola trzymac sie z daleka, bo to gorsze niż wizyta w celu borowania zęba.

31 minut temu, Niburdiama napisał:

Ok, ale umie mowic. Istnieje też taki wynalazek jak mobile.

No właśnie. Więc dlaczego to taki problem z niego skorzystać? 

9 minut temu, Niburdiama napisał:

 

10 minut temu, Cisza napisał:

No właśnie. Więc dlaczego to taki problem z niego skorzystać? 

Poniewaz logika wielu mezczyzn jest taka, iz gdy im się spodoba to wpatruja sie az sok wylewa sie ze szklanki na buty i unikają dziewczyny, bo to zbyt trudne. Jak to nazywają- za duża trema i napięcie ! Coz wiele kobiet woli telefon niz zmienic dziecku pieluche to i wielu mezczyzn woli telefon niz randke, takie czasy, nic nie poradzisz

30 minut temu, Druhu napisał:

Ech..

Wchodze juz do swej skorupy na kolejny 1000 lat. Wyjdę jak biomet bedzie korzystny, ustana zawieruchy i burze łamiące róze. Szkoda kwiatu. 

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

 

2 minuty temu, Druhu napisał:

A puka w rytmie cha cha?

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

 

5 minut temu, Niburdiama napisał:

Poniewaz logika wielu mezczyzn jest taka, iz gdy im się spodoba to wpatruja sie az sok wylewa sie ze szklanki na buty i unikają dziewczyny, bo to zbyt trudne. Jak to nazywają- za duża trema i napięcie ! Coz wiele kobiet woli telefon niz zmienic dziecku pieluche to i wielu mezczyzn woli telefon niz randke, takie czasy, nic nie poradzisz

Bez sensu... telefon nie zastąpi człowieka. 

12 minut temu, Druhu napisał:

A w tym ogrodzie ratan króluje, takze antyki

I wciaz Admirator podaje nowe smakolyki

Pośród ogrodu ten Twin Flame duet

Preludium do bycia razem: wytworne salda i piruet 

I dokazuja wciaz niczym koczkodany

Po co im randki, malzenstwo i sztywne ramy

Wszak zycie jest krótkie i jest zabawą

Wielka przygoda i wielka wyprawa,

Po co wiec az tak sie zobowiązywać

Czy nie wystarczy lat osiemnascie tylko podrywac? 

Po co papierki i zbędne sprawy

Po co razem napic sie kawy?

Skoro jest fon i jest kafeteria

Po co ta cala rodzinna sceneria? 

Po co wylacznosc i milosci histeria?

Jak mozna kliknąć krzyżyk w rogu

I byc natychmiast singlem bez miłosnego nalogu 

10 minut temu, Cisza napisał:

Bez sensu... telefon nie zastąpi człowieka. 

w tych czasach juz chyba czlowiek sie dezaktualizuje, a maszyna go zastępuje?

Ale maszyny nie muszą unikać...ani calowac ani dotykac

10 minut temu, Niburdiama napisał:

w tych czasach juz chyba czlowiek sie dezaktualizuje, a maszyna go zastępuje?

Ale maszyny nie muszą unikać...ani calowac ani dotykac

To kwestia chęci, nie musu.

4 minuty temu, Cisza napisał:

To kwestia chęci, nie musu.

Ale po co mezczyzna ma się umawiać na randke jak to trudne? Musialby się wykąpać, wyprasowac ubranie, wystrzyc sie, zgolić zarost, użyć perfum, wzsiąć do auta, jechac, myslec co powie, stresować się, ukrywac, ze mu sie podoba, ukrywac namiot, potem unikać, odczekać 3 dni zanim wykona telefon, zgrywac macho, tesknic, zastanawiac sie, byc zazdrosny, kupować kwiaty, myslec, ze moze byc kiedys ojcem. To strasznie zawile i skomplikowane ! A włączyć kafe czy grę jest tak łatwo, wciska sie guzik i gotowe. 

2 minuty temu, Niburdiama napisał:

Ale po co mezczyzna ma się umawiać na randke jak to trudne? Musialby się wykąpać, wyprasowac ubranie, wystrzyc sie, zgolić zarost, użyć perfum, wzsiąć do auta, jechac, myslec co powie, stresować się, ukrywac, ze mu sie podoba, ukrywac namiot, potem unikać, odczekać 3 dni zanim wykona telefon, zgrywac macho, tesknic, zastanawiac sie, byc zazdrosny, kupować kwiaty, myslec, ze moze byc kiedys ojcem. To strasznie zawile i skomplikowane ! A włączyć kafe czy grę jest tak łatwo, wciska sie guzik i gotowe. 

Część z tego można wyeliminować:) Woli iść na łatwiznę? 

7 minut temu, Cisza napisał:

Część z tego można wyeliminować:) Woli iść na łatwiznę? 

Moj Kitek? Nie wiem co mysli moj Kitek. Podstawiłam mu mleczko kokosowe, a On chlipał i uciekl, a teraz nie dzwoni po randke. To nie wiem. Dziewczyny stad mowia, ze nie kocha mnie, bo po randke nie dzwoni i nie dobieral do mnie to nie jest zainteresowany i ze mam szukać innego.

4 minuty temu, Niburdiama napisał:

Moj Kitek? Nie wiem co mysli moj Kitek. Podstawiłam mu mleczko kokosowe, a On chlipał i uciekl, a teraz nie dzwoni po randke. To nie wiem. Dziewczyny stad mowia, ze nie kocha mnie, bo po randke nie dzwoni i nie dobieral do mnie to nie jest zainteresowany i ze mam szukać innego.

Nie bardzo rozumiem? 

Jak się nie umawia, to kiepsko to wygląda... 

3 minuty temu, Cisza napisał:

Nie bardzo rozumiem? 

Jak się nie umawia, to kiepsko to wygląda... 

Tak. Dennie. Hillowo.