Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Evvee

Czy to alkoholik?

Polecane posty

Jestem z kimś kto wypija praktycznie codziennie 2 piwa, robi dzień przerwy i pije 3 piwa, następny dzień 2 piwa i tak w kółko, w tygodniu zdarzają się ze dwa dni bez alkoholu a np. w weekend wypija dużo drinków. Jak jedzie do swojego rodzinnego domu i jest beze mnie to wieczorami jest prawie zawsze pijany. To trwa już bardzo długo. 

Zauważyłam też że zawsze po wypiciu nawet kilku łyków piwa, albo samej świadomości że ten alkohol zaraz wypije, poprawia mu się bardzo humor, jest bardzo szczęśliwy, mega miły i wesoły. Byłam w związkach gdzie faceci lubili sobie coś wypić raz na jakiś czas, ale nigdy nie byli z tego powodu tak szczeliwi, po prostu piwo piwo i nie widziałam żeby to poprawiało im tak nastrój. 

Na każdą próbę powiedzenia mu że za dużo pije zaczyna się robić zły i mowi że w każdej chwili może przestać pić, ale nie będzie tego robił bo nie ma z alkoholem problemu. 

Wczoraj rozmawiałem z nim przez telefon, widziałam w kamerce że jest pijany, język mu się plątał, ale próbował mi wmówić że wypił tylko 2 piwa 8 godzin wcześniej. Dziś jak wytrzeźwiał nadal utrzymuje wersję że wypil tylko 2 piwa I nie był pijany. Jak rozmawiać z takim człowiekiem, on kłamie prosto w oczy, robi ze mnie iditokę i naprawdę myśli że ja uwierzę że był trzeźwy. 

Dodam że facet ma 35 lat i ojca alkoholika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety to alkoholik. Żyję z takim już drugi rok. Jego zapewnienia,że w każdej chwili może przestać to nieprawda. To nałóg, choroba. Mój w miarę trzeźwy jest cichutki i spokojny. Po alkoholu dusza towarzystwa, buzia mu się nie zamyka. Dziewczyno jeśli nie chcesz sobie zniszczyć życia, to proszę, zakończ tę znajomość. Potem będzie tylko gorzej. Ja jestem już u kresu. Ciągle boję się w jakim stanie wróci do domu. Poważnie myślę o zakończeniu tej relacji.... tylko rozum mówi swoje a serce swoje. 😥

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Kjersti napisał:

Trzeba mu zaproponować leczenie albo się rozstać, bo nic z tego nie będzie. Zobaczysz zawsze będzie zaprzeczał znajdziesz puszkę, butelkę będzie mówił to stara nie wyrzuciłem. Uciekaj od niego.

Na leczeniu był rok temu. Ale jak widać nic to nie dało. To niestety jest silniejsze od niego.  Najgorsze, że on twierdzi,że nie ma z tym problemu, że jedno, dwa piwa to nie alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mój to samo, na co dzień cichutki spokojny, a po alkoholu rozgadany, pewny siebie, mega szczęśliwy. Mnóstwo razy mu mówiłam że ma problem z alkoholem raz tylko powiedział że o tym wie, ale minęło kilka dni i znowu zaczął mówić że to nie jest żadne problem, bo może rzucić picie kiedy chce.

Najgorsze chyba są te kłamstwa że nie wypił jak widzę że jest pijany. Jedyny plus jeśli można tak to nazwać, to to, że jest spokojnym człowiekiem a alkohol nie powoduje w nim agresji. 

Nigdy nie miałam do czynienia z alkoholikiem ale zaczyna mnie to wszystko przerażać, tym bardziej że za kilka miesięcy mamy wyznaczoną datę ślubu 

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, tomekkkk555 napisał:

Pytanie: po co przyjęłaś pierścionek i zaplanowałaś ślub z gościem, który kroczy ku alkoholizmowi?

Pierścionek przyjęłam prawie 2 lata temu, ślub był też już dawno zaplanowany. Jeszcze wtedy nie zdawałam sobie sprawy z tego jaki on ma problem. Widziałam że lubi pić, ale w ogóle nie myślałam w kategoriach alkoholizmu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Kjersti napisał:

I myślisz, że po ślubie to wszystko się zmieni?

Z pewnością nie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Diagnoza:

Tak, to alkoholik. 

Nie baw się czasem w jego ratowanie,bo stracisz tylko czas i energię. Nie da się pomóc komuś kto nie widzi problemu i pomocy nie chce.

Ratuj siebie i uciekaj! 

 

dr Naag🤭

Edytowano przez Naag

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię alkoholików, okłamują wszystkich dookoła i ci najważniejsze siebie. Ja również lubię wypić ale okazjonalnie i nie przepadam pić często a codziennie już w ogóle. Tak samo nie lubię pić samemu a niektórzy traktują to jak herbatę 😉

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×