Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Kasandra222

Co znow robię zle?

Polecane posty

Zakończyłam ostatnia relacje i pojawił się nowy facet. Tez starszy ode mnie, po przejściach. Pisalismy cały wieczór. Generalnie to jesteśmy w stałym kontakcie już ponad tydzień wcześniej się widzieliśmy spacer itd. No i pisanie zmierzało ku temu ze po spotkaniu z kumplami i wypiciu kilku piw miał wpaść na wino do mnie. Był temat on zadał pytanie czy siedzę sama, potem czy pije coś, potem żebym nie szła spać i ze wraca do domu. Ja zapytałam co tak wcześnie.. No i zażartowałam że mógł po drodze wpaść do mnie, a on ze jak wróci potem ze w sumie spoko bo mam 3 pokoje to jeden on zajmie. Potem ze sam nie wie co robić. Ja ze chętnie spędzę z nim wieczór. Na co on odpisał ze innym razem na spokojnie odwiedzi mnie. Uważacie ze wyszłam na ...ke? Ja napisałam spoko ze wróciłby taksówka i tyle, żeby nie myślał ze ja go chciałam na coś więcej itd.. coś nie tak zrobiłam?

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem.. ja lubię spontaniczność i mógł to być naprawdę spoko wieczór. Mimo ze pozno, to jest weekend i można posiedzieć 2 h pogadać ewentualnie pocałować. Nie trzeba iść do łóżka.. z reszta napisałam ze spałby w innym pokoju.. ir wiem jaka w końcu powinnam być do tych facetów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To tak dziwnie wyszło.. on jakby chciał i zaczynam ten temat.. po czym jednak się wycofał.. nie wiem o co chodzi . 
Tak widzę ma często on wszystko rozkminia, radzi się innych, nie jest spontaniczny itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Anastazja 94 napisał:

To już masz odpowiedź 🙂 jeszcze nie raz będziesz się głowić.  

Ludzie niezdecydowani dają popalić drugiej osobie na początku znajomości.  

Na początku tylko? Czy potem nadal taki będzie? 
 

lepiej zamilknąć i czekać aż on jutro czy kiedyś tam się odezwie?

czy normalnie jakby nigdy nic kontynuować pisanie? Nie chce przesadzić żeby za dużo nie naciskać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Anastazja 94 napisał:

Pomyśli A , powie B na sam koniec ( rozkmina ) zrobi C.  Musisz Go poznać.  Bo może On Ci wcale nie spasuje a szkoda nerwów.  🙂

Doklasnie taki jest.. ostatnio na takich trafiam.. 😞

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, EIciaa napisał:

Ja proponuje żebyś najlepiej była sobą bo nastawianie się specjalnie dla kogoś i ciągłe rozmyślania czy dobrze zrobiłam , czy dobrze mu odpowiedziałam , co powinnam zrobić dalej nie mają żadnego sensu , Ty się zadręczasz a na dodatek wyglądać to może nienaturalnie.

Po pierwsze trochę wyluzuj bo chyba zbyt emocjonalnie do tego podchodzisz , po drugie zacznij podchodzić do sprawy bardziej egoistyczne czyli nie myśl o facetach co wypada a co nie tylko zacznij więcej myśleć o sobie i na co Ty masz chęć 😉

 

Czyli nie ma reguł? Wiecie jak przyciągnąć faceta a nie odstraszyć.. być na „tacy” ja to strasznie staram się kontrolować i nie być taka „łatwa” i przez to faktycznie wychodzę często sztucznie.  😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Kasandra222 napisał:

Na bank wrócił do domu.. Ale wyszłam na nachalną? Desperatkę? 

tak🤦‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po prostu nie wiem czy facet nie odebrał teraz tego w sposób taki ze „ja tylko zagadywałem” a ona już mnie chciała na noc u siebie.. zamiast stanowczo powiedzieć NIE. W nocy nikogo nie zapraszam itp. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Qwerty82 napisał:

Wiekszosc mezczyzn lubi zdobywac. Ty sie wylozylas na tacy. Odechcialo mu sie. Z jego inicjatywy to powinno wyjsc. Dobrze zroUmialam ze znacie sie tydzien tylko??

Nie No dużo dłużej.. ale tydzień ciągłego pisania..

no tez tak myśle 😞 odechciało mu się..

dla niego fajny jest flirt.. zdobywanie.. 

już przepadła szansa? Ucieknie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Qwerty82 napisał:

Wrzucil cie juz do worka 'zdobyta' od niego zalezy czy skorzysta z okazji czy nie Ogolnie na zwiazek sie nie zapowiada

A jak nie będę się teraz odzywac itd? To coś to zmieni? Ale zapytał w wiadomościach „chyba ze spie w małym pokoju, ja na to: tak” Wiec w tych wiadomościach wyszło na to, ze nie chce nic więcej.. masakra żałuje tego teraz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My się znamy już jakiś czas. Spaliśmy już kiedyś. Ale poluzowała się znajomość.. i teraz było to pisanie. On zaproponował ze kiedyś indziej wpadnie na wieczór itd. Ja po prostu odpisałam dobranoc i tyle 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Qwerty82 napisał:

Wrzucil cie juz do worka 'zdobyta' od niego zalezy czy skorzysta z okazji czy nie Ogolnie na zwiazek sie nie zapowiada

My się znamy już jakiś czas. Spaliśmy już kiedyś. Ale poluzowała się znajomość.. i teraz było to pisanie. On zaproponował ze kiedyś indziej wpadnie na wieczór itd. Ja po prostu odpisałam dobranoc i tyle 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Qwerty82 napisał:

Wrzucil cie juz do worka 'zdobyta' od niego zalezy czy skorzysta z okazji czy nie Ogolnie na zwiazek sie nie zapowiada

Da się jakoś tą sytuacje odratować? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Qwerty82 napisał:

 

To w końcu która wersja jest prawdziwa? To jest ten o kim tu pisałaś już wiele razy ? 

Inny.. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Qwerty82 napisał:

Facet może inny ale błędy te same. Spaliście juz razem a teraz zapraszasz go do siebie? To jest równoznaczne z zaproszeniem na seks przeciez, możesz wymyślać że tak nie jest że on nie zostanie na noc wróci taksówką itp ale dla faceta to jest zaproszenie na seks. To nic złego jesli planujesz z nim relacje bez zobowiązan. Ale jesli liczysz na związek to za wczesnie na tego typu akcje. On nie jest zaangazowany w te relacje. Woli kolegów niz wieczor z toba? Wycofaj sie totalnie. Jesli on zacznie zabiegac to dawaj sie zdobywać a nie wykładaj sie na tacy, nie pros go o spotkania, nie namawiaj na nie, to wieje desperacją

Czyli nie odzywac się już? 
Ja myślałam, że pogadamy i posiedzimy sobie. A wyszło głupio.. 

Myślałam czy nie napisac rano że mi się śnił i znowu temat pociągnąć dalej. Bo u nas stworzyła się relacja kumpelska. No i chciałam z niej wyjść..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, marinero napisał:

Ano tak! Wyszlas na desperatke  i to polujaca na jego "wolnosc" :).Sploszyl sie  ze tak prosto go zaprosilas i nie musual robic zabiegow.

Daj sobie z nim spokoj.

Po prostu zamilknij  temat i nie odzywaj sie pierwsza  , jak sam sie odezwie to niech on sie stara abys go zaprosila, nie rob zadnych w tym wzgledzie zabiegow 🙂

A myślisz, że się odezwie jeszcze?

Czy tą sytuacją już wszystko popsułam? 😞

Edytowano przez Kasandra222

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to przypadek ale mna prawie zawsze byli bardzo zainteresowani faceci, ktorych odrzucalam i nie bylam chetna 🙂 Moze dlatego, ze wtedy zawsze bylam soba ... a przy tych, co ja ich chcialam to zawsze sie naginalam bo chcialam ich bardzo miec. Badz wiec glownie soba i nie rozmyslaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co robisz źle. Zapraszasz faceta na noc po jego imprezie z kolegami. 

Prosty przekaz od ciebie - seks

A czemu nie przyszedł? Pewnie był pijany za bardzo lub poszedł pić dalej. Pewnie się bał, że mu po alkoholu nie stanie.

Ani to rozsądne go zapraszać w takiej sytuacji. Powinnaś powiedzieć spotkamy się jak bedziesz miał czas, a dzis poświęć się kolegom.

I powinnaś go zaprosić o normalnej porze i nie na alkohol. Rozumiem  że chcesz związku, swoim zachowaniem tylko pokazujesz, że chcesz seksu.

 

 

 

 

 

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, 90%cacao napisał:

Może nie tyle pokazuje, ze chce seksu, bo pewnie by skorzystał co drugi facet nawet na bani , co pokazuje, że nie trzeba jej szanować, bo jest jak monopolowy całodobowy - gośc może wpadac kiedy chce i w jakim stanie chce.

To też racja. 

Moim zdaniem autorka powinna się przestać odzywać i poczekać na jego, a potem prowadzić rozmowę 50/50 i czekać az on poruszy kwestie spotkania.

Najlepiej na spacer, albo w dzień w domu domu, że może coś ugotujecie razem a potem spacer.

Poważnie zainteresowany facet zrobi z tobą obiad. Zainteresowany seksem powie a może tak jak wcześniej miało być wieczorem na te wino jak ostatnio zobaczymy film

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zrobiłaś dobrze 🙂 Może za dużo wypił i nie chciał się kompromitować przed Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Kasandra222 napisał:

Inny.. 

 

a ja jestem pewna, ze to caly czas ten sam koles. Przed nim bylas w kilkuletnim zwiazku, wiec raczej nie sypilalas ze znajomymi. Rozumiem, ze ci glupio pisac prawde,po tym jak za kazdym razem sie zarzekasz, ze juz sie nie odezwiesz, ze rozumiesz, ze on do ciebie nic nie czuje. Ty i tak dalej to ciagniesz, bo sie ludzisz, ze mize jednak cos, a tu facet znowu cie olal. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Mibo napisał:

Co robisz źle. Zapraszasz faceta na noc po jego imprezie z kolegami. 

Prosty przekaz od ciebie - seks

A czemu nie przyszedł? Pewnie był pijany za bardzo lub poszedł pić dalej. Pewnie się bał, że mu po alkoholu nie stanie.

Ani to rozsądne go zapraszać w takiej sytuacji. Powinnaś powiedzieć spotkamy się jak bedziesz miał czas, a dzis poświęć się kolegom.

I powinnaś go zaprosić o normalnej porze i nie na alkohol. Rozumiem  że chcesz związku, swoim zachowaniem tylko pokazujesz, że chcesz seksu.

 

 

 

 

 

To uważasz ze sprawę można jeszcze jakoś odratować? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Kasandra222 napisał:

To uważasz ze sprawę można jeszcze jakoś odratować? 

Tu nie ma czego ratowac, bo nic nie bylo. A ty od roku wkolko to samo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, samiec_mewy_srebrzystej napisał:

A powiedz nam tak szczerze: jakie faktycznie miałaś zamiary na ten wieczór? Bzykanie czy spokojne spędzenie czasu?

Serio wypić i pogadać.. może by fajnie się gadało, wyluzowalby przy mnie itd 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po za tym niejednokrotnie byliśmy razem nawet leżeliśmy w łóżku i nie podjęłam żadnej inicjatywy i tez do niczego między nami nie doszło, wiec tym razem dlaczego miałoby być inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×