Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
ola1230

Relacja z byłym

Polecane posty

Hej . Rozstałam się dwa miesiące temu z chłopakiem to on zakończył związek twierdząc że z jego strony się wypaliło byliśmy razem rok.Nigdy nie kłóciliśmy się zawsze jedno rozumiało drugiego . Mamy teraz dość dziwna relacje ja się z tym pogodziłam że nie będziemy razem on  pisze do mnie dzwoni kilka razy spotkaliśmy się , tylko że za każdym razem spotkanie kończy się całowaniem i czymś więcej . Już sama nie wiem co o tym myśleć czy można kogoś nie kochać a jednocześnie go całować przytulać i kochać się z nim . Ostatnio powiedział mi że mnie bardzo lubi i chce dla mnie jak najlepiej , a nawet żebym narazie nie szukała sobie kogoś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, oczywiście, że można z kimś uprawiać seks bez miłości.

Jeśli sobie kogoś znajdziesz, przypuszczalnie nie będziesz chętna do darmowych świadczeń seksualnych. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż za wspaniały człowiek chce dla Ciebie jak najlepiej i dlatego Cię zostawił a teraz żeby nie było Ci smutno  z dobrego serca będzie z Tobą sypial. 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciężko mi zrozumieć dlaczego tak się stało . Nic się nie działo co by świadczyło o tym że coś jest nie tak między nami . Jest przystojnym facetem i takim jakiego zawsze chciałam może teraz taki mi się wydaje z czasem być może moje myślenie się zmieni . Boje się że z takiej znajomości narobię sobie niepotrzebnej nadziei . Ciągle tylko mi powtarza że nadal mu się podobam ale nic nie czuję do mnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, ola1230 napisał:

Ciężko mi zrozumieć dlaczego tak się stało . Nic się nie działo co by świadczyło o tym że coś jest nie tak między nami . Jest przystojnym facetem i takim jakiego zawsze chciałam może teraz taki mi się wydaje z czasem być może moje myślenie się zmieni . Boje się że z takiej znajomości narobię sobie niepotrzebnej nadziei . Ciągle tylko mi powtarza że nadal mu się podobam ale nic nie czuję do mnie .

Człowiek czasem zako...e się w osobie nawet nie w swoim typie. O taki fenomen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, ola1230 napisał:

Ciężko mi zrozumieć dlaczego tak się stało . Nic się nie działo co by świadczyło o tym że coś jest nie tak między nami . Jest przystojnym facetem i takim jakiego zawsze chciałam może teraz taki mi się wydaje z czasem być może moje myślenie się zmieni . Boje się że z takiej znajomości narobię sobie niepotrzebnej nadziei . Ciągle tylko mi powtarza że nadal mu się podobam ale nic nie czuję do mnie .

Skoro powiedział że nic do Ciebie nie czuję sama podejmij decyzję czy na takiej relacji Ci zależy. Nie masz poczucia ze on gra na Twoich emocjach bo dobrze wie że liczysz że może Cię jednak pokocha? Najlepiej porzucić złudzenia bo można sobie krzywdę zrobić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, ola1230 napisał:

Ciężko mi zrozumieć dlaczego tak się stało . Nic się nie działo co by świadczyło o tym że coś jest nie tak między nami . Jest przystojnym facetem i takim jakiego zawsze chciałam może teraz taki mi się wydaje z czasem być może moje myślenie się zmieni . Boje się że z takiej znajomości narobię sobie niepotrzebnej nadziei . Ciągle tylko mi powtarza że nadal mu się podobam ale nic nie czuję do mnie .

Być może nigdy Cię nie kochał, a związał się z Tobą z rozsądku, albo ponieważ nie miał żadnej lepszej opcji pod ręką. Być może miał nadzieję, że z czasem Ciebie pokocha, ale tak się nie stało, więc uznał, że wart jest czegoś więcej i odszedł. Jednak przez dwa miesiące nikogo nie poznał, więc niczego Ci nie obiecując, wrócił na sex. Nową osobę przecież trzeba poznać, a z Tobą wszystko jest łatwe i proste. Nie trzeba z Tobą być, ani niczego Ci obiecywać, a Twoje ciało już zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pogodziłam się z tym że nie będziemy razem ale nadal coś do niego czuję i jakaś mała nadzieja jest że być może kiedyś będziemy razem . Trochę przeszłam w poprzednim związku i jak byłam teraz z nim to pokazał mi jak wygląda prawdziwe życie w czułości , miłości , że naprawdę można być szczęśliwym . Może dlatego jest tak ciężko bo był dla mnie tym idealnym facetem pod każdym względem i nadal jest . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, ola1230 napisał:

Pogodziłam się z tym że nie będziemy razem ale nadal coś do niego czuję i jakaś mała nadzieja jest że być może kiedyś będziemy razem . Trochę przeszłam w poprzednim związku i jak byłam teraz z nim to pokazał mi jak wygląda prawdziwe życie w czułości , miłości , że naprawdę można być szczęśliwym . Może dlatego jest tak ciężko bo był dla mnie tym idealnym facetem pod każdym względem i nadal jest . 

Szanuj się dziewczyno. Trochę godności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, ola1230 napisał:

Hej . Rozstałam się dwa miesiące temu z chłopakiem to on zakończył związek twierdząc że z jego strony się wypaliło byliśmy razem rok.Nigdy nie kłóciliśmy się zawsze jedno rozumiało drugiego . Mamy teraz dość dziwna relacje ja się z tym pogodziłam że nie będziemy razem on  pisze do mnie dzwoni kilka razy spotkaliśmy się , tylko że za każdym razem spotkanie kończy się całowaniem i czymś więcej . Już sama nie wiem co o tym myśleć czy można kogoś nie kochać a jednocześnie go całować przytulać i kochać się z nim . Ostatnio powiedział mi że mnie bardzo lubi i chce dla mnie jak najlepiej , a nawet żebym narazie nie szukała sobie kogoś .

On nie chce do ciebie wracać i być twoim chłopakiem. Sam mówi, ze cię nie kocha, to tylko pożądanie. Myślisz, ze dlaczego nie chce żebyś sobie kogoś szukała? Bo się skończy łatwy seks z tobą. Myśle, ze jeśli będziesz dalej ciągnąć te „spotkania” z nim to nigdy nie ruszysz na przód. Kontaktować się na stopie koleżeńskiej tak, ale jako kochankowie nie. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ola1230 napisał:

Pogodziłam się z tym że nie będziemy razem ale nadal coś do niego czuję i jakaś mała nadzieja jest że być może kiedyś będziemy razem . Trochę przeszłam w poprzednim związku i jak byłam teraz z nim to pokazał mi jak wygląda prawdziwe życie w czułości , miłości , że naprawdę można być szczęśliwym . Może dlatego jest tak ciężko bo był dla mnie tym idealnym facetem pod każdym względem i nadal jest . 

Rozstania są ciężkie dla każdego, kto kochał. 
Swoim zachowaniem po rozstaniu prawdopodobnie utwierdziłas ex w przekonaniu, że podjął świetną decyzję odchodząc od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie rzadko odchodzą pod wpływem impulsu. Może się to wydawać nagłe, ale długo już rozważali tę decyzję w swoim wnętrzu. Jeśli nie skrzywdziliśmy kogoś poważnie, staraliśmy się być fair - druga strona podjęła pochopną decyzję i teraz powinna dołożyć starań, by nas ponownie zdobyć, by zdobyć nasze nadszarpnięte zaufanie. Potrzeba sporo czasu na zbudowanie związku, być może jeszcze więcej, niż za poprzednim razem.

Najgorsze, co można zrobić, to wzmocnić złe zachowania. Zamiast żądać zadośćuczynienia od osoby, która nas zraniła - starać się jeszcze bardziej, okazywać jej miłość, pójść z nią do łóżka i niczego nie wymagać - nawet tego, by się określiła co do naszych relacji. To kompletny brak szacunku do siebie.

A kto chciałby się związać z człowiekiem bez szacunku do siebie?  ☹️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marinero napisał:

Facet jak mowi "lubie " cie to znaczy ze nie jest toba zafascynowany, porwany emocjami, ale lubi cie bzykac.Tu jest szczery.Lubi twoje cialo i akcje zmyslowe z toba.Natomiast  nie "oszalal "na twoim punkcie , zachowal zimny dystans.

Ja bym na takich jego emocjach nic nie budowal, !nie oszukiwal  sie.

Przyjdzie inna , bardziej wystrzalowa, przebojowa i on odejdzie a coebie pozegna bo bylas tylko "na chwile".

Piszesz ze poznalas co to czulosc itd.To sa cechy dobreko kochanka ale nie partnera do zycia.

Mozesz zrobic test jego emocji poprze proste poproszenie go o jaks prztsluge typu " wiesz cos mi piszczy w aucie .Wiesz cos w tym temacie?!  Jesli rzuci sie pod maske , bedzie dlubal az w koncu naprawde zespuje 🙂  to znaczy ze jednak cos czuje wiecej do ciebie niz tylko "lubie cie" bo jezykiem milosci faceta jest "dzilaanie dla niej"

Gdy jednal odpowie " jedz do mechanika!" to juz wiesz ze on cie tylko lubi.Umyl rece , nie jego sprawa!

Nie musi to byc samochod .Moze byc to sokowirowka, odkurzacz  czy komputer itd itp .Chodzi o to czy on ten przedmiot wezmie w swoje rece chocby na chwile.Dotknie i chwile zastanowi sie jak to mozna naprawic 🙂 To oznacza ze ma impuls aby "ratowac swoja kobiete!"a wiec ma cos wiecej niz tylko "lubie cie "

To troche zabawny test i ja raczej bym go wplotl w inne tego typu"sprawdzam cie" Dopiero szersza perspektywa oczywscie daje pelny obraz co on do ciebie czuje.

Nie mąć dziewczynie w głowie. Jeśli facet jest uczynny, to i sąsiadowi sokowirówkę naprawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, ola1230 napisał:

narazie nie szukała sobie kogoś .

Pies ogrodnika. Sam nie weźmie, a drugiemu nie da. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po co troszczyć się o krowę jak można mieć mleko za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, ola1230 napisał:

 . Już sama nie wiem co o tym myśleć czy można kogoś nie kochać a jednocześnie go całować przytulać i kochać się z nim . Ostatnio powiedział mi że mnie bardzo lubi i chce dla mnie jak najlepiej , a nawet żebym narazie nie szukała sobie kogoś .

A się typo ustawił, seks bez zobowiązań, pogaduchy bez zobowiązań. Dziewczyna na zawołanie za darmo kiedy chcesz, a kiedy nie chcesz możesz obracać inne.

Dla facetów to idealny układ.

Zacznij się spotykać z kimś innym. Pewnie nie wrócicie do siebie, ale mu zagrasz na nosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wypaliło się po roku? A gdzie tam wspólne lata😅 z sentymentu jest mu z Tobą dobrze, ale widoków tu nie ma. Nie trać czasu na kogoś kto nie chce z Tobą być. Daj sobie szanse na kogoś kto będzie obdarzał Cię uczuciem. Zerwij kontakt bo na takich spotkaniach będziesz ciągnęła tak długo aż kogoś pozna- kobietę na którą będzie bez cienia wątpliwości zdecydowany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyno, co tu roztrząsać? To klasyczny przypadek, w którym para rozstaje się, po czym utrzymują kontakty seksualne do momentu, aż któreś nie znajdzie nowego obiektu westchnień/partnera. Po prostu lubi z Tobą sypiać, nic więcej. Jeśli liczysz na cudowne uzdrowienie Waszej relacji, to srogo się zawiedziesz, bo tego związku już nie ma 🙂 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Macie rację . Tylko dlaczego on nie zmienił zachowania wobec mnie , powinien mieć jakiś dystans skoro mnie zostawił a jemu się wydaje że może robić wszystko tak jak wcześniej. Może to głupie ale chciała bym aby i on też tak kiedyś cierpiał doświadczył też takiego bólu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, ola1230 napisał:

Macie rację . Tylko dlaczego on nie zmienił zachowania wobec mnie , powinien mieć jakiś dystans skoro mnie zostawił a jemu się wydaje że może robić wszystko tak jak wcześniej. Może to głupie ale chciała bym aby i on też tak kiedyś cierpiał doświadczył też takiego bólu .

Przecież może robić wszystko tak, jak wcześniej - przynajmniej jeśli chodzi o sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest też pewien chłopak który widzę że się stara o mnie ale ciągle w głowie jest to porównanie między jednym a drugim tylko pytanie kiedy takie głupie myślenie się skończy , zaczyna mnie to już męczyć powoli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Przecież może robić wszystko tak, jak wcześniej - przynajmniej jeśli chodzi o sex.

Powinien przynajmniej zmienić zachowanie wobec drugiej osoby z którą już nie chce być . Bo przecież to normalne że inaczej zachowujemy się z kolegą a co innego z dziewczyną a u niego nie ma tej różnicy robi to samo jak byśmy byli nadal razem nawet ostatni złapał mnie za rękę jak razem jechaliśmy autem nie ogarniam tego 😏😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ola1230 napisał:

Powinien przynajmniej zmienić zachowanie wobec drugiej osoby z którą już nie chce być . Bo przecież to normalne że inaczej zachowujemy się z kolegą a co innego z dziewczyną a u niego nie ma tej różnicy robi to samo jak byśmy byli nadal razem nawet ostatni złapał mnie za rękę jak razem jechaliśmy autem nie ogarniam tego 😏😏

A gdyby tak było, czy chętnie chodziłabyś do łóżka z nim? To dla niego nieopłacalne, być do końca szczerym wobec Ciebie.
Ale widzę, że nadal próbujesz sobie wmówić, że coś do Ciebie czuje, nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, 90%cacao napisał:

ech... masakra, potem baby dziwią się, że nie ma sensownych facetów, a nie mają żadnych wymagań

To jak pozwalac dziecku rozbierac się w sklepie, atakować przechodniów i walić kloca na środku pokoju, a  potem oczekiwać, ze bedzie umiało się zachować w teatrze czy w szkole

Myślisz, że faceci zachowują się inaczej? Jest grupa osób, która ma problemy w relacjach, a część z nich nie wyciąga żadnych wniosków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, 90%cacao napisał:

Wow..dont say? 🙄

tu jest przypadek kobiety i do tego się odniosłam. 

Zabrzmiało to jak generalizacja. 
To forum jest bardzo ciekawe z punktu widzenia psychologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, 90%cacao napisał:

Też tak uważam.

I musze powiedzieć, że nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z tyloma psychicznie chorymi osobami , udzielającymi się na równych zasadach ze zdrowymi.

To jest dla mnie duża nowośc.

Przy czym w obrębie chorych psychicznie tez występują duże różnice w osobowości i to normalne, ale nie sądziłam - aż do tej pory- że chorzy moga być toksyczni. Zawsze wydawało mi się, ze choroba psychizna czyni ich bezbronnymi i takimi..wzbudzającymi jedynie opiekuńcze uczucia.

A niektórzy, jak przemo, nadaja sie tlyko do utylizacji i kastracji 😞

Tu nie da sie pomoc ani uratowac, zbyt duże zniszczenia w mózgu. 

Trudno powiedzieć, jakie zaburzenia ma Przemo, poza lękowymi. Nie mam dużej wiedzy poza tym, co albo mnie osobiście dotyczy, albo interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, 90%cacao napisał:

Nie rób sobie jaj, że masz wątpliwości, że to jest skrajnie nieprzystosowana społecznie, uposledzona i momentami niebezpieczna jednostka.

wyobrażasz go sobie w pracy czy wśród ludzi?

Przecież to dzicz jest. On tutaj tylko pyszczy, a nie jest w stanie wyjśc z domu!

"bohater" 😄 

Może dobry terapeuta jest w stanie postawić go na nogi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, ola1230 napisał:

Hej . Rozstałam się dwa miesiące temu z chłopakiem to on zakończył związek twierdząc że z jego strony się wypaliło byliśmy razem rok.Nigdy nie kłóciliśmy się zawsze jedno rozumiało drugiego . Mamy teraz dość dziwna relacje ja się z tym pogodziłam że nie będziemy razem on  pisze do mnie dzwoni kilka razy spotkaliśmy się , tylko że za każdym razem spotkanie kończy się całowaniem i czymś więcej . Już sama nie wiem co o tym myśleć czy można kogoś nie kochać a jednocześnie go całować przytulać i kochać się z nim . Ostatnio powiedział mi że mnie bardzo lubi i chce dla mnie jak najlepiej , a nawet żebym narazie nie szukała sobie kogoś .

Niestety spotyka sie z Toba dopoki mu sie nie trafila lepsza opcja. Nie chce z Toba byc, ale nie ma jaj zeby byc sam.

Jemu pasuje taka sytuacja, a Ciebie na dluzsza mete rani, lepiej to zakonczyc jednym bolesnym cieciem niz zeby ciagle gnilo.

PS lepsza opcja - nie znaczy, ze ktos lepszy od Ciebie tylko ktos, kto jemu bedzie bardziej pasowal.

Edytowano przez Kulfon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ola1230 napisał:

Jest też pewien chłopak który widzę że się stara o mnie ale ciągle w głowie jest to porównanie między jednym a drugim tylko pytanie kiedy takie głupie myślenie się skończy , zaczyna mnie to już męczyć powoli. 

Nie daj się byłemu. Za pół roku znowu się wypali? Niech ponosi konsekwencje swoich decyzji. A Ty jesteś wolna, więc ciesz się życiem i umawiaj z innymi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×