Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Wik1234

Toksyczna matka, jak być lepszym rodzicem.

Polecane posty

Witam. Mam toksyczna matkę od kiedy pamietam, zawsze marzyłam o mamie, która będzie miła i wesoła niestety moja mama była i jest toksyczna osoba. Urodziła mnie przed 18tka i od samego początku kupowała drogie ubrania/zabawki, aby „pokazać się” przed ludźmi a tak na prawdę całe dzieciństwo wyzywała mnie i biła o byle głupoty. Kazała mi być grzeczna bo tatuś nas zostawi, gdy będę krzyczeć/płakać oczywiście wyzywając. Wszyscy zawsze mówili mi ze mam wspaniała mamę, gdyż przed ludźmi udawała plus to ze zawsze miałam te drogie rzeczy, ale w głębi serca zawsze marzyłam nie o tych zabawkach/ubraniach a miłej i kochającej mamie mówiącej do mnie kochanie a nie sz**** itp. Najgorsze zaczęło się gdy ojciec nas zostawił, akurat 1 września rano przed rozpoczęciem roku szkolnego w nowej szkole. Byłam załamana, ale jak zawsze udawałam. Straciłyśmy wtedy wszystko, nie miałyśmy co jeść a matka winiła mnie za to, wyzywała od szmat i obarczała problemami. Zawsze musiałam zmagać się z problemami dorosłych ona mnie nimi obarczała. Najgorsze było to ze ona już tak się nie kontrolowała, ze potrafiła złapać mnie za szyje przy koleżance i powiedzieć szmato. Czułam takie poniżenie, ze nie mogłam patrzeć w lustro, płakałam, nienawidziłam siebie i pocielam sobie rękę. Później moja sytuacja się pogorszyła i cały czas się okaleczałam byłam jak w amoku, do tego zaczęłam jako 15-16 latka pic alkohol gdyż czułam w nim wolność. Matka oczywiście biła mnie, wyzywała, potrafiła kopać w brzuch, walić głowa o podłogę i szarpać za włosy.  I tak nie powstrzymywało mnie to i dalej okaleczalam sobie ręce. Nie widziałam sensu życia, nie wierzyłam, ze kiedyś będzie już lepiej. Gdy poszłam do technikum nastąpił przełom poznałam wiele wartościowych osób i uwierzyłam w siebie. Pogodziłam się z tym, ze ona nigdy mnie nie pokocha tak samo jak i ojciec. Zaczęłam, żyć dla siebie i znalazłam swoją miłość życia, z która jestem do dziś. Jestem silna dorosła kobieta, ale jednak mam w sobie wiele strachu. Boje się zostać matka, nie chce być jak ona, obiecałam sobie ze nigdy nie przeklnę na dziecko ani nigdy go nie uderzę jednak boje się ze nie będę idealna dla swojego dziecka. Jak poradzić sobie z przeszłością i lekami ? Boje się ze nie zapewnię dziecku godnego życia finansowego, ze będzie nie szczęśliwe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Wik1234 napisał:

Jak poradzić sobie z przeszłością i lekami ?

Jednym z najprostszych i chyba najlepszych rozwiązań byłoby omówienie tego problemu z terapeutą albo psychologiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Musisz iść na terapię,  żeby  to przepracować i zostawić za sobą.  Nie bój się i nie wstydź,  mnóstwo ludzi z tego korzysta i dostają pomoc.  Jeszcze jedno nie zrażaj się jeśli nie trafisz za pierwszym razem na dobrego specjalistę,  szukaj dalej.  Powodzenia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Idź do psychologa. Terapia ma szansę wyleczyć Cię z lęków. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak mi przykro. Wiem co czujesz, bo tez miałam matkę furiatke. Kobiety potrafią być podle. Podejrzewam, ze twoja matka również wychowywała się w takiej atmosferze i przeniosła to na ciebie. Masz kontakt z jej rodzicami? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim jesli już jesteś świadoma czego nie robić a co robić by wychować dziecko dobrze, to polowa sukcesu albo i więcej.

Jesli czujesz potrzebę terapii to idź,  co do kwestii finansowych, tego obawia się każdy, ale pamiętaj ze nie powinnaś brać tylko na siebie tej odpowiedzialności (takie myślenie i postępowanie mają porzucone przez ojców córki);

myśl o tym, ze to spoczywa na obydwu stronach - twoim mężu/partnerze i wymagaj od niego partycypacji w kosztach. nie finansuj mu życia.

Dzieci z takich rodzin dysfunkcyjnych mają często zaburzony obraz związków, relacji to normalny proces jesli się bylo wychowywanym w tak po..sran.ej atmosferze jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hebrayska
Dnia 10.05.2021 o 00:42, Wik1234 napisał:

 Boje się zostać matka, nie chce być jak ona, obiecałam sobie ze nigdy nie przeklnę na dziecko ani nigdy go nie uderzę jednak boje się ze nie będę idealna dla swojego dziecka. Jak poradzić sobie z przeszłością i lekami ? Boje się ze nie zapewnię dziecku godnego życia finansowego, ze będzie nie szczęśliwe. 

Nie ma idealnych rodziców.To że ty miałaś taką matkę nie znaczy że taka samą będziesz.  Możesz być odwrotnością. Nadopiekuńczą matką.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×