Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
jacques88

Jak zapomnieć o dziewczynie

Polecane posty

Witam. Przez 2 miesiące spotykałem się z koleżanką z pracy. Dwa dni przed nasza kłótnią powiedziała że mnie kocha. Teraz mówi, że tęskni ale nie możemy być razem. Dzwoni do mnie każdego dnia i rozmawiamy po 2 godziny... Strasznie mnie to męczy psychicznie. Po co to robi, skoro nie chce ze mną być? Jak powiedzieć jej w delikatny sposób żeby mnie tak nie torturowała? Może zablokować jej numer? Ale wtedy będę musiał się z tego tłumaczyć. Co byście zrobili? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może Cię sprawdza, czy będziesz wytrwały. Jest też druga opcja. Chce się Tobą pobawić. Wszystko zależy od tego czego Ty od niej chcesz. Jeśli chcesz być z Nią na prawdę powiedz, że zabawy, manipulacje to nie dla Ciebie i albo przestanie z Tobą pogrywać i powie czemu uważa, że nie możecie być razem inaczej nie pozwolisz sobie na takie traktowanie. Podejdź do tego z dystansem, choć to trudne, ale do zrobienia. Rozmawiaj z Nią i czekaj. Jeśli się Tobą bawi w końcu odpuści. Jeśli jej zależy w pewnym momencie da Ci to do zrozumienia. Kobiety to cwane bestie, trzeba podchodzić z dystansem i chłodną głową. Emocje w takich sprawach to zły doradca. Nie blokuj numeru, bo będziesz się potem zastanawiał czy dobrze zrobiłeś po prostu potraktuj tą sytuacje z dystansem i czekaj, chyba, że Ona Cię krzywdzi, tego nie wiem. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oficjalnie nie może ze mną być bo mam dziecko z inną kobietą. Ale wiedziała o tym od początku... Nie zataiłem tego. A to wygodna wymówka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, jacques88 napisał:

Oficjalnie nie może ze mną być bo mam dziecko z inną kobietą. Ale wiedziała o tym od początku... Nie zataiłem tego. A to wygodna wymówka. 

Mało to jest związków gdzie kobieta lub mężczyzna mają dzieci z innych związków? Bez sensu nie może być oficjalnie w sensie ślubu czy o co chodzi? Coś nie do końca piszesz szczerze..

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ponawiam pytanie:

Jak powiedzieć jej w delikatny sposób żeby mnie tak nie torturowała? Może zablokować jej numer? Ale wtedy będę musiał się z tego tłumaczyć. Co byście zrobili? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
3 godziny temu, jacques88 napisał:

Ponawiam pytanie:

Jak powiedzieć jej w delikatny sposób żeby mnie tak nie torturowała? Może zablokować jej numer? Ale wtedy będę musiał się z tego tłumaczyć. Co byście zrobili? 

no napisałem Tobie wyżej, że ja bym po prostu przeczekał. Nie blokował, utrzymywał kontakt i zobaczył co przyniesie czas. Jeżeli sytuacja męczy Cię na tyle, że nie jesteś w stanie z Nią utrzymywać kontaktu to go urwij. Tutaj nikt nie da Tobie jednoznacznej odpowiedzi zrób tak lub tak, bo to byłoby nie fair. Musisz sam wiedzieć co dla Ciebie dobre i podjąć decyzje zgodną z Twoimi przekonaniami. Poza tym pamiętaj ile ludzi tyle opinii. Pewnie po prostu czekasz, aż ktoś napisze coś z czym się zgadzasz. Przemyśl na chłodno i zdecyduj. Ja bym zrobił tak a nie inaczej. Pozdrawiam

Edytowano przez mcdonald165

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem czy taka zabawa w kotka i myszke coś da? Ja pisze z własnego doświadczenia więc wiem co pisze. Aktualnie utrzymuje kontakt z kobietą, która w nosie ma, źe nie odbieram, że nie odpisuje. Nawet nie próbuje się tłumaczyć, po prostu ona zlewa mnie a ja ją. Czasami odnawiamy kontakt. Wiesz kiedy się odzywa ponownie sama? Kiedy zobaczy moją relacje lub foto na fb, że gdzieś sobie wyjechałem. W połączeniu z jej obojętnością dla mnie to jasny sygnał, że wycieczki za darmo -tak, szczere intencje poziom 0. Od dawna traktuje ją tak jak opisałeś wyżej i nic się nie zmienia. Kobiety, które nie są Tobą szczerze zainteresowane po prostu będą obojętne czasami zwyczajnie z grzeczności lub dla zabicia swojej nudy będą gadać z naiwniakiem, który myśli, że może coś ugra. Pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
5 minut temu, mcdonald165 napisał:

ugra

Zajmij się kobietą o jasno sprecyzowanych planach, szczerą w komunikatach. Taką, która okazuje zainteresowanie. W nic nie pogrywa, jest sobą. 

Mam wrażenie że ludzie którzy mieli wielu partnerów tracą tą nieśmiałość erotyczną tak ludzie masowo randkujacy bawią się w segowanie, stosują techniki manipulacyjne, pogrywają, biorą pod włos. Zero bezpośredniości i szczerości. 

Dlatego nigdy partnera przez net. 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Electra napisał:

Zajmij się kobietą o jasno sprecyzowanych planach, szczerą w komunikatach. Taką, która okazuje zainteresowanie. W nic nie pogrywa, jest sobą. 

Mam wrażenie że ludzie którzy mieli wielu partnerów tracą tą nieśmiałość erotyczną tak ludzie masowo randkujacy bawią się w segowanie, stosują techniki manipulacyjne, pogrywają, biorą pod włos. Zero bezpośredniości i szczerości. 

Dlatego nigdy partnera przez net. 

Jeśli o mnie Tobie chodziło miałem w życiu jeden poważny związek, więc z tym powiedzeniem wielu partnerów troszkę przesada 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
3 minuty temu, mcdonald165 napisał:

Jeśli o mnie Tobie chodziło miałem w życiu jeden poważny związek, więc z tym powiedzeniem wielu partnerów troszkę przesada 😉

Nie wiem, nie znam. Mówię ogólnie. Jak czytam te wasze wywody, podchody itd... Dramat. Zabawa w kotka i myszkę, zlewanie, nie pokaże że mo zależy, segowanie... Szał... 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz jakiś swój obraz mojej wypowiedzi chyba. Ja koledze dałem jedną rade nie urywać kontaktu, nie blokować numeru po prostu utrzymywać kontakt i czekać. Nigdzie nie napisałem, żeby bawił się w kotka i myszke. Wręcz to odradzam. Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora pani Elektryczna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kłótnia była o jej przyjaciela w którym się kiedyś kochała. Ale on jej nie chciał (jest żonaty). Widywali się raz w tygodniu. Więc poprosiłem żeby skróciła ta znajomość. I tu zaczęła się batalia... Może go nadal kocha a ja to taka opcja zapasowa? 

Aha, nie jesteśmy razem od lutego więc już 3 miesiące. A ona ciągle dzwoni, czasem widzimy się w pracy. Ja rzadko dzwonię (bo wg niej jestem nieobliczalny) i też nie inicjuje kontaktu w pracy. Ale ona cały czas w coś gra... Czasami złapie mnie za rękę lub chce się przytulić. A zaraz potem mówi że nie możemy być razem... 

A ja mówię sobie: zapomnij. 

Niestety, nie potrafię. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2021 o 13:38, jacques88 napisał:

Oficjalnie nie może ze mną być bo mam dziecko z inną kobietą. Ale wiedziała o tym od początku... Nie zataiłem tego. A to wygodna wymówka. 

A jak wygląda Twoja sytuacja z kobietą z którą masz dziecko? Może nie jest rozwiazana? Dlatego ona uważa że nie możecie razem być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×