Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Lucek

Moja dziewczyna nie pozwala się dotykać, nie wyraża uczuć.

Polecane posty

Witam, ogólnie zawsze sam sobie radzę z problemami ale teraz potrzebuje pomocy, porady co robić. Mam 35lat ona 32, jesteśmy parą od 2 lat. Od samego początku Milena unika słowa kocham, tego słowa użyła dosłownie dwa razy, ale to idzie przerzyć. Większym problemem jest to że nie pozwala na jakiekolwiek zbliżenie, od kilku miesięcy jak tylko zbliżę rękę do jej piersi które są w naprawdę fajnym rozmiarze,  dosłownie odsuwa się. I nie pozwala na zbliżenie. Sam sex nie istnieje, robiliśmy to trzy razy, ostatnio 5 miesięcy temu. I zawsze z mojej inicjatywy, ona nigdy mnie nie dotykała w tych miejscach. Milena jest naprawdę wspaniałą dziewczyną, bardzo mi na niej zależy, ale pomimo wielu prób rozmowy na ten temat kończy się na jej oświadczeniu że wszystko jest ok, żadnych innych słów, próbowałem pisać, również bez odpowiedzi. Kolejny problem jest to że ona spotyka się ze mną tylko w czwartek i niedzielę, twierdzi że w inne dni nie ma czasu. Pozornie ten związek wydaje się idealny, spacery, wspólne przyrządzanie kolacji, czy odwiedziny jej rodziców, znajomych... Nie jestem osobą która jest nachalna, nie robię niczego na siłę, nie chcę aby poczuła się zagrożona, pomagam jej we wszystkim. Doradzcie jak z nią rozmawiać aby się otworzyła, ja powoli tracę nadzieję na wspólne zakładanie rodziny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witaj. Ona się nie otworzy. Ma jakiś problem i to chyba raczej Ty nim jesteś. Żeby tylko nie okazała się aseksualna lub, że jest z Tobą tylko dla samego bycia bo nie chce być sama. Tu raczej nie warto się zagłębiać w problem tylko szukać namiętnej, chętnej panny. To samo bym napisał gdyby ta oziębłość lub jak kto woli aseksualizm działał w drugą strone.Zaraz ktoś rozpęta gównoburze że "jak to tak nie można"!! Ale wiem swoje. Zrobisz jak uważasz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

może miała jakieś traumatyczne przeżycie - próba gwałtu, gwałt, molestowanie w dzieciństwie? Bardzo mało jest aseksualnych ludzi - częściej ograniczenia wynikają z lęków i przeżyć

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, ddt60 napisał:

może miała jakieś traumatyczne przeżycie - próba gwałtu, gwałt, molestowanie w dzieciństwie? Bardzo mało jest aseksualnych ludzi - częściej ograniczenia wynikają z lęków i przeżyć

Być może, kiedyś bardzo się zmieszała na pytanie, co się stało że tak długo jest sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Lucek napisał:

Być może, kiedyś bardzo się zmieszała na pytanie, co się stało że tak długo jest sama.

no widzisz - to jakąś wskazówkę już masz. Tylko nie baw się w psychoterapeutę amatora. Zresztą nawet gdybyś nim był to nie prowadzi się terapii wobec osób bliskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Są tylko dwie możliwości 

Zostać i zaakceptować ten stan i się nie skarżyć

Lub odejść i szukać szczęścia z kimś innym 

jest jeszcze trzecie wyjście o którym pisałem. Jeśli faktycznie ten stan rzeczy wynika z jakiejś traumy a on jest w niej zakochany i byłby wstanie wesprzeć ją to można próbować terapii. Terapia byłaby korzystna nie tylko po to aby kobieta otworzyła się na seks ale przede wszystkim aby potrafiła poradzić sobie z traumatyczną przeszłością, która może wpływać na dalsze jej życie nie tylko w sferze seksu. Jeśli on ją kocha a ona jest tak jak pisze wartościowa to może warto - oczywiście 100% pewności powodzenia nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Jej traumy to jej własna sprawa.

tak - są ze sobą 2 lata - to dużo i mało. Jeśli jest mu w stanie zaufać to odpowiedni moment aby spróbować. Jak sądzę, zanim odejdzie lepiej spróbować porozmawiać z nią na ten temat konkretnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałam takiego chłopaka kiedyś. Mądry, zabawny, zaradny, ale...seksu nie było. Moje starania nic nie dały, chłopak ewidentnie nie chciał się kochać. 

Skończyło się to tak, że wymusilam na nim częściowa odpowiedź. Okazało się że jego niechęć ma związek z jego wcześniejszymi doświadczeniami-pierwsza dziewczyna zrobiła mu świństwo. Mieli wspólnych znajomych, z resztą wszyscy razem studiowali. Koniec studiów, impreza, alko-i kiedy on wracał z yoalety- usłyszał rozmowę jego dziewczyny z ich znajomymi... 

Nie wiem co było dalej i nie wiem, czy to prawda. Nie chciał mi powiedzieć, ale może faktycznie coś było na rzeczy bo z nikim z nich nie utrzymywał kontaktu. W każdym razie związek się rozpadł po tym wyznaniu, chłopak nie chciał się zmierzyć z przeszłością. Znalazł nowa dziewczynę, rozstali się, znalazł nowa i tak w kółko. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2021 o 04:26, Lucek napisał:

o zbliżę rękę do jej piersi które są w naprawdę fajnym rozmiarze,  dosłownie odsuwa się. I nie pozwala na zbliżenie. Sam sex nie istnieje, robiliśmy to trzy razy, ostatnio 5 miesięcy temu. I zawsze z mojej inicjatywy, ona nigdy mnie nie dotykała w tych miejscach. 

I ten seks nie zaistnieje, skoro go nie ma na takim etapie. Nigdy.

Możliwe powody:

1. Molestowanie, gwałt w przeszłości

2. Brzydzisz  ja, po prostu jest z tobą bo cie lubi, ale jej się nie podobasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Sylwia1991 napisał:

chłopak nie chciał się zmierzyć z przeszłością. Znalazł nowa dziewczynę, rozstali się, znalazł nowa i tak w kółko. 

 

 

zgoda, ale może akurat ona będzie się chciała zmierzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ciekawą stronę zmierza ta dyskusja... nie wiem czy macie podstawy do tak drastycznych podejrzeń... ja podejrzewam, że Lucek po prostu trafił na "zimną rybę" dla której seks nie jest najważniejszy w życiu i doskonale potrafi się obyć bez niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, 90%cacao napisał:

Proste i oczywiste.

A tu jakieś teorie spiskowe, jakieś propozycje terapii, doszukiwanie się traum 🤣

Duzo jest związków z rozsądku. Dziewczyna ma 32 lata, może już być presja ustatkowania np: ze strony rodziny, albo chce w przeciągu kilku lat już dziecko i męża. A gość zwyczajnie porządny, ciekawy facet tylko niezbyt w jej guście. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Przeczytałem jeszcze raz dokładnie to co napisał i moja rada byłaby taka (niezależnie jaka to przyczyna). Jak rozumiem zależy mu na niej i mimo wszystko ma jednak jakąś nadzieję, że może z tego być owocny związek. Są dwa lata. Więc może niech zaproponuje jej aby zamieszkali razem. Wtedy nie będzie już 2 razy w tygodniu tylko stale i wymagać to będzie tworzenia relacji. W trakcie wspólnego mieszkania można wiele rzeczy zobaczyć, spróbować, ostatecznie sprawdzić czy coś z tego będzie. Tylko nie decydować się oczywiście od razu na dziecko i ślub. 2 lata to wystarczający czas. Jeśli okaże się, że podczas wspólnego mieszkania relacja będą słabe - także intymne - to faktycznie rozejść się.

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, ddt60 napisał:

Tylko nie decydować się oczywiście od razu na dziecko i ślub. 2 lata to wystarczający czas. Jeśli okaże się, że podczas wspólnego mieszkania relacja będą słabe - także intymne - to faktycznie rozejść się.

Mądra rada. Wtedy się okaże.

Ten czwartek i niedziela jest dziwny. Może to głupie, ale może ona się spotyka z kimś innym.

Albo dorabiała seksualnie kiedyś i teraz jej się to źle kojarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ehh ta pokrętna miłość ... kilka razy sex w przeciągu 2 lat ... masakra , jak ty wytrzymałeś  . Albo jak piszą niektórzy trauma albo ma innego ( nie wierze w mit asexualnych kobiet - każda jak trafi na odpowiedniego dla niej to zaraz majtki spadają ) . Z tego pieca chleba nie będzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, marinero napisał:

Jak widze twoj post to mysle "Nie pieprz w doopie" bo wypieprzysz podla 50letnia  doope " 

Chyba tesknisz za takim facetem co wie jak skorzystac z Viagry ?! LOL

Na widok spodni

gotowa do zbrodni!

Przestań mi się oferować bo nie jestem zainteresowana dziećmi na wspomagaczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

Ona jest młoda dziewczynka, pomyliłeś się 😄

Jeśli ja jestem babcia, to ty już jesteś jedną nogą w grobie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marinero napisał:

Juz jestem ! LOL Za chwile umre na zal od teh Vigry co mi ja wcia zwsadzasz  tylko nie tam gdzie nalezy,.ja sie wsadza do ..buzi! Kotku 🙂

Nie pisz drugą ręką w trakcie masturbacji, bo ci się literki mylą, pieseczku.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marinero napisał:

Trzymam ja w doopie jak pieprz!  kotku. Ogranicz te cisteczka  awiecej dodawaj pieprzu to moze doopencje bedziesz miala jak trzeba ! 

Widziałeś moją doopę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, robięjaklubię napisał:

Ja to już w ogólę powinnam kieckę do trumny kupić. Mała czarna będzie odpowiednia.😄

Kremacja to lepsza opcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, robięjaklubię napisał:

Szkoda mi su.kienki 😄

Trup w ...ence ....będziesz trupem to będzie ci wszystko jedno. Widziałaś kiedyś człowieka po śmierci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, robięjaklubię napisał:

Moja babcie wygladała całkiem nieźle, chociaż nie mój styl 

Takie życie ....śmierć to część życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, marinero napisał:

Nie chce jej nawet ogladac .Pieprz mi wystarczy LOL 

To nie komentuj więcej moich gabarytów. Akurat doope mam niezłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, LoveSexOrgasm napisał:

No to teraz mnie zaciekawilas pieprz . Moze jakies ciekawe profilowe? 😉

Nie ma mowy! 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Pieprz w doopie napisał:

To nie komentuj więcej moich gabarytów. Akurat doope mam niezłą.

budzisz moją wyobraźnię ... i odnośnie doopy i tzycków ....

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Pieprz w doopie napisał:

Nie ma mowy! 😄

 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

HA może ona jest les...a ty jesteś przykrywką  Ma swoje lata więc jest jakaś presja otoczenia na związanie się z kimś.

Wspólne zamieszkanie z pewnością dałoby jakieś rozstrzygnięcie , szanse na identyfikacje problemu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×