Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
downhiil

czuje się wykorzystany

Polecane posty

czuje się fatalnie bo tęsknię za kimś za kkim nie chcę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benniee

To chyba jak każdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, 90%cacao napisał:

za rozumem?

 

za twoim? tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, downhiil napisał:

czuje się fatalnie bo tęsknię za kimś za kkim nie chcę 

ty masz jaja tam niżej czy pipe?, sięgnij i sprawdź dla pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, stary prykacz napisał:

ty masz jaja tam niżej czy pipe?, sięgnij i sprawdź dla pewności

Moze jest delikatny i wrazliwy 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, downhiil napisał:

czuje się fatalnie bo tęsknię za kimś za kkim nie chcę 

Za kim? Za nową koleżanką, której się (chyba) spodobałeś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znowu była w pracy.. Nie odpuszcza.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, stary prykacz napisał:

ty masz jaja tam niżej czy pipe?, sięgnij i sprawdź dla pewności

co chcesz przez to powiedzieć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, Kusicielka napisał:

Za kim? Za nową koleżanką, której się (chyba) spodobałeś? 

nowa to tylko koleżanka, nie kocham jej tylko kogoś kto mnie wykorzystał 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, downhiil napisał:

nowa to tylko koleżanka, nie kocham jej tylko kogoś kto mnie wykorzystał 

A jak Cie wykorzystała skoro tylko patrzyla ? 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Niburdiama napisał:

A jak Cie wykorzystała skoro tylko patrzyla ? 😕

to wystarczy by ktos sobie zrobil nadzieję wiec po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
13 minut temu, downhiil napisał:

to wystarczy by ktos sobie zrobil nadzieję wiec po co

Moze podobały jej sie Twoje oczy albo usta 😕 ale do czego mialaby Cie wykorzystać i po co? 😕

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinka34

Ona na pewno cie nie wykorzystała. Prędzej to ty chciałeś ją wykorzystać 😔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, downhiil napisał:

czuje się fatalnie bo tęsknię za kimś za kkim nie chcę 

A wcześniej była już jakaś dziewczyna na której Ci zależało czy tylko z tą tak masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, ShittyKitty napisał:

A wcześniej była już jakaś dziewczyna na której Ci zależało czy tylko z tą tak masz?

była 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinka34
7 minut temu, ShittyKitty napisał:

A wcześniej była już jakaś dziewczyna na której Ci zależało czy tylko z tą tak masz?

Jeśli ci ha niej zależy to z pewnością to jakoś wyjaśnicie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ktoś tak mnie zechciał wykorzystać... Oddałabym się na wszystkie sposoby 😌

Czujesz się tak jak chcesz się czuć. Zmień myślenie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Kalinka34 napisał:

Jeśli ci ha niej zależy to z pewnością to jakoś wyjaśnicie 

jeśli tylko mi zalezy to raczej nie i wtedy tez nie widzę dalszego sensu znajomości 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinka34
6 minut temu, downhiil napisał:

jeśli tylko mi zalezy to raczej nie i wtedy tez nie widzę dalszego sensu znajomości 

sama po sobie wiem że to tak czasem nie wygląda jak się by mogło wydawać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, downhiil napisał:

czuje się fatalnie bo tęsknię za kimś za kkim nie chcę 

Pisałeś, że w pracy nie nasz jak pogadać, dziewczyna na pewno ma fb, insta itp. czemu tam nie zagadasz, jest przełamać lody. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, downhiil napisał:

była 

No to jest szansa, że pojawi się następna:) a ta jest tak na amen zajęta w sensie, że mężatka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, downhiil napisał:

jeśli tylko mi zalezy to raczej nie i wtedy tez nie widzę dalszego sensu znajomości 

Jeżeli z nią nie porozmawiasz to się tego nie dowiesz. Nie możesz liczyć na jakiekolwiek efekty, jej reakcje nie robiąc nic dosłownie. A był jakiś początek między wami? Przecież ona nic nie wie rzekomo o twoich uczuciach do niej.

Poza tym jeżeli ty już się na innymi koleżankami rozglądasz to "ta" najwidoczniej nie jest aż tak ważna w twoim życiu. Gdybyś ją kochał to nie chciałbyś myśleć o innych kobietach...

Edytowano przez Amore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Nie za bardzo to rozumiem. Patrzyla na Ciebie, mówiliście sobie czesc, smyrnela reka niecacy fragment Twojego ubrania czy reke i czujesz się wykorzystany, bo zrobiłeś sobie nadzieje, a Ona ma innego ? 😕 Ale wiedziałeś o tym, ze kogos ma wiec w którym momencie Cie wykorzystała?

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
2 godziny temu, Niburdiama napisał:

Nie za bardzo to rozumiem. Patrzyla na Ciebie, mówiliście sobie czesc, smyrnela reka niecacy fragment Twojego ubrania czy reke i czujesz się wykorzystany, bo zrobiłeś sobie nadzieje, a Ona ma innego ? 😕 Ale wiedziałeś o tym, ze kogos ma wiec w którym momencie Cie wykorzystała?

wiem ze jestem sam sobie winny ze pozwalalem tak sie traktowac, czyli przyciaganie, odpychanie, to bylo od początku podejrzane teraz wszystko jasne dlaczego 

ale jednak gdy sie w kims zakochasz i masz nadzieję trudno mu dac kopa w odwlok a ona gdyby byla pewna czego chce nie flirtowala by ze mna, myske ze później zmienila zdanie zwyczajnie z nudow bo między nami nic sie nie dzialo

na szczęście wiem ze sa tez inne kobiety tutaj nawet gdyby cos wyszlo nie ma gwarancji ze to by bylo wieczne raczej z naszymi charakterami ciężko 

Edytowano przez downhiil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, downhiil napisał:

wiem ze jestem sam sobie winny ze pozwalalem tak sie traktowac, czyli przyciaganie, odpychanie, to bylo od początku podejrzane tetaz wszystko jasne dlaczego 

ale jednak gdy sie w kims zakochasz i masz nadzieję trudno mu dac kopa w odwlok a ona gdyby byla pewna czego chce nie flirtowala by ze mna, myske ze później zmienila zdanie zwyczajnie z nudow bo między nami nic sie nie dzialo

A ja nie mysle tak o Kiciusiu. Sadze, ze podobalam mu sie, podobam na swoj sposob. Nie znajduje się w Jego umysle, wiec nie sprecyzuje co konkretnie o mnie mysli. Ale nawet jeżeli jestesmy tylko koleżeństwem z opcją na cos wiecej lub bez tej opcji to nie mam o to zawodu, poniewaz nie padły deklaracje przed ołtarzem między Nami. To jest preludium, od Nas zależy co sie wydarzy. Ja mogę kogos poznac, On moze kogos miec, nie jesteśmy w stanie dać sobie tego, czego byc moze chcielibyśmy, bo dzieli nas "przepasc". Mam na mysli realne przeszkody, ale nie ma sensu wdawac sie w szczegóły. To nie jest znajomosc z portalu ani z ulicy, nie jest jakims przypadkowym gosciem, tak więc sadze, ze zdaje sobie sprawę, że jednak mam powazne zamiary, choć wylewna nie jestem. Rzadko sie widujemy i to jest największy paradoks tej znajomosci, ze niby sie znamy, ale doprawdy czy tak jak powinniśmy się znać, aby slubowac cos sobie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To nie jest ten etap tak racjonalnie podchodzac nawet na wyznania, a jednak cos w tym jest. Jeśli nawet to wygasnie, trudno, ale sadze, ze tak sie nie stanie, sadze, ze to nie jest takie zwykłe zauroczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, downhiil napisał:

wiem ze jestem sam sobie winny ze pozwalalem tak sie traktowac, czyli przyciaganie, odpychanie, to bylo od początku podejrzane teraz wszystko jasne dlaczego 

ale jednak gdy sie w kims zakochasz i masz nadzieję trudno mu dac kopa w odwlok a ona gdyby byla pewna czego chce nie flirtowala by ze mna, myske ze później zmienila zdanie zwyczajnie z nudow bo między nami nic sie nie dzialo

na szczęście wiem ze sa tez inne kobiety tutaj nawet gdyby cos wyszlo nie ma gwarancji ze to by bylo wieczne raczej z naszymi charakterami ciężko 

Ty wiecznie usprawiedliwiasz swoje zachowanie albo szukasz wymówek. Poza tym żadna kobieta nie da ci gwarancji na wieczne życie razem. Idealne związki i życie bez problemów itp. to utopia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Niburdiama napisał:

Moze jest delikatny i wrazliwy 😕

czyli męska pipa, marzenie każdej samicy alfa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×