Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Maneta

Mezczyzna niezaangazowany

Polecane posty

Napisano (edytowany)

Czesc wszystkim. Pierwszy raz biorę udział tutaj w dyskusji ale jestem ciekawa zdania innych. Spotykalam się z chłopakiem przez miesiąc czasu, stosunkowo krotko by wyznawać sobie uczucia czy składać deklaracje. Jednak przez miesiąc prawie codziennych spotkań, mile spędzonego czasu(głównie na rozmowach) pojawiały się z jego strony dwa razy wątpliwości. Mial mysli czy na pewno podoba mi się z charakteru i czy przypadkiem nie zwracam uwagi tylko na jego wyglad. Oczywiście chcialam rozwiać te wątpliwości, ale również dyplomatycznie wiec powiedziałam mu, że szanuje jego uczucia, traktuje go poważnie i z szacunkiem oraz skupiam się na nim bo nie jestem typem człowieka, który lata na wiele frontów.  W odpowiedzi dostałam suche " ja nie mogę Ci tego powiedziec".  Nic więcej w temacie, poczułam się trochę olana i potraktowana dość przedmiotowo. Zero podobasz mi się, lubie Cię, szanuje Cie. Jednak myslalam ze rozwieje jego wątpliwości i uslysze coś podobnego.  Później pisal do mnie jak gdyby nic a ja postanowiłam, że lepiej będzie się już nie spotykać i mu to przekazałam.  Jednak on odbil piłeczkę ze sobie coś ubzdurałam, że nagle od niego czegoś oczekuje. Czy wyraz szacunku po miesiacu spotykania jest aż tak przytlaczajacy. Chwile później przestał pisać, nie czul potrzeby wytlamaczenia się czy naprawienia naszych stosunkow. Uważacie, że słusznie się przejmuje, wydawało mi się, że nie mowie nic złego a wręcz przeciwnie, co sądzicie o takiej sytuacji ? Sama tego nie rozumiem

Edytowano przez Maneta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
10 minut temu, 90%cacao napisał:

Faceci, ci wcześniej "zbici" przez laskę typu żyleta 😉 czy po prostu bardzo atrakcyjną, boją się takich kobiet 

wiec ilekroc trafiają na taka, kojarzy im się z tamtymi doświadczeniami wiec chca ją podświadomie ukarac za to co tamta zrobiła lub - w ich menimaniu - ta nowa by mogła im zrobic. 

Wiec prowokują sytuacje, które doprowadzają do konfliktów lub rozpadu realcji, żeby na koneic móc sobie powiedziec "a nie mówiłem?" 

🙂 

 

to się nazywa w psychologi: "sabotaż". 

Co KURRWA, psycholożka się znalazła stara dzivvka po podstawówce 

 

 

Edytowano przez trup 91

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może coś źle zrozumiałaś jego intencje przed i po Twojej odpowiedzi... może Twoje słowa, a przynajmniej część wydały mu się zbyt wielkie na tym etapie spotykania się i zreklektowal się w taki a nie inny sposób (nie taki jakbyś chciała)... albo jest tak jak piszą dziewczyny : ) tylko wiadomo, że na podstawie Twoich słów werdykt będzie dla niego mniej łaskawy bo jego stanowiska nie znamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mialam nadzieje ze jak to dla niego krepujace to powie mi szczerze co mysli , samo "ja nie mogę Ci tego powiedziec" jest niezrozumiałe.  Po jednym zdaniu nie mam pojęcia czy mogl to zrozumieć inaczej, a nawet jeśli to nie probowal tego jakos wytłumaczyć tylko od razu przeinaczal moje intencje, które mu wyjaśniłam.  Dzięki wszystkim !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
Dnia 16.05.2021 o 19:18, 90%cacao napisał:

Teraz jest moda na czytanie poradników dla facetów "jak byc postrzeganym jako samiec alfa" itp bzdety i tam jest 1 zasada , która uczy ich że im bardziej obcesowy do kobiet jestes i im mniej "po ludzku" i przyzwoicie się zahcowujes,z tym one bardziej niby lgną do ciebie.

I potem takie skutki tego 🙂

jak widać Rada z technicznego punktu widzenia działa:
 mimo rozstania, chciałby Lgnąć 😝😎
i NIE czuć się winna,🤦‍♂️
Więc gdyby rozstania NIE było, to ON robiłby z nią to co chciał🤑

 

happy Endu mogłoby jednak NIE być:
youtube.com/watch?v=zlWop3StRKI

youtube.com/watch?v=Blvwh4jz4_g

youtube.com/watch?v=CMfRcqShP2g

Edytowano przez PrawiczekPzn
youtube.com/watch?v=r35Nf6dGMe4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×