Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Alexis693693

O co mu chodzi?

Polecane posty

Napisano (edytowany)

Od dłuższego czasu nie jestem w związkach, bo mam dość tych pogmatwanych akcji i generalnie wolę mieć święty spokój. A ostatnio ten spokój został zburzony. Mianowicie o co chodzi w takiej sytuacji, gdzie poznałam w hotelu faceta i 2 inne osoby. Cała.paczka poszliśmy na imprezę. Mi od razu on się spodobał. Wróciliśmy i on powiedział "przytul mnie" i ogólnie chciał się poprzytulac. Ja też, więc czemu nie. Nie chciałam jednak seksu, bo unikam takich akcji i seksu z dupy, bez uczuć itp. cała noc się przytulalismy, macanko itp. było bardzo cudownie on nawet wyszeptał "kocham Cię". Patrzyliśmy sobie głęboko w oczy. Mówił teksy w stylu "czemu nie spotkalismy się wcześniej". A następnego dnia on poszedł do swojego pokoju i odsypialismy każde w swoim pokoju. Ja napisałam do niego czy idziemy coś zjeść , on odpisał że na razie odsypia. Następna noc każde spędziło osobno w swoim pokoju a w dniu mojego wyjazdu on mnie odprowadził jak gdyby nigdy nic, rozmawialiśmy jakby nic się nie stało. Teraz cisza. 

Ja nie rozumiem po co te teksty w stylu "kocham Cię" i inne takie poza tym ja naprawdę czułam że jakieś uczucie nas połączylo. A później taki chłód z jego strony. Teraz mam doła przez to. Ja nie wiem kiedy można wierzyć w to co facet mówi.

Edytowano przez Alexis693693

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Ale nawet bez tych tekstów się mizialismy. Ja chciałam się pomiziac a później jak ludzie wyjść coś zjeść, nie oczekiwałam że będzie mnie kochać. Po prostu nie rozumiem takich akcji,jakiegoś unikania itp. czy nie można zachować się jak ludzie? Tylko takie chore akcje. Niezrozumiale. 

Edytowano przez Alexis693693

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz rację. Wychodiz na to, że ludziom nie można w żadne słowa wierzyć tylko jak tu się komunikowac. Zburzył mój spokój ale mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie. 

Dla mnie związki to same problemy, nie rozumiem czemu ludzie tak do tego lgną.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Alexis693693 napisał:

Ja nie rozumiem po co te teksty w stylu "kocham Cię" i inne takie poza tym ja naprawdę czułam że jakieś uczucie nas połączylo. A później taki chłód z jego strony. 

Liczył na seks. Mizianie nie było szczytem jego marzeń. 

Jak się zorientował, że nie umoczy to ochłodził swoje zapędy

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, Alexis693693 napisał:

Masz rację. Wychodiz na to, że ludziom nie można w żadne słowa wierzyć tylko jak tu się komunikowac. Zburzył mój spokój ale mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie. 

Dla mnie związki to same problemy, nie rozumiem czemu ludzie tak do tego lgną.

 

 

nie czytałam zbyt postu ale prawda ludziom nie mozna wierzyć sa tacy co zwodzą człowieka tak ze zrobią mu wodę z mózgu raz sa mili raz znowu żli jeśli wyczuje sie taka grę trzeba uciekać nim nie zwariujesz zazwyczaj tacy ludzie maja jakiś interes 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Alexis693693 napisał:

poznałam w hotelu faceta i 2 inne osoby. Cała.paczka poszliśmy na imprezę. Mi od razu on się spodobał. Wróciliśmy i on powiedział "przytul mnie" i ogólnie chciał się poprzytulac. Ja też, więc czemu nie. Nie chciałam jednak seksu, bo unikam takich akcji i seksu z dupy, bez uczuć itp. cała noc się przytulalismy, macanko itp. było bardzo cudownie on nawet wyszeptał "kocham Cię". Patrzyliśmy sobie głęboko w oczy. Mówił teksy w stylu "czemu nie spotkalismy się wcześniej". 

Poznałaś faceta w hotelu i jeszcze tej samej nocy miziałaś się z nim w pokoju do rana? Nie wiem, może jestem staromodna ale na mój gust, już sam ten fakt, sprawił, że nie pomyślał o Tobie najlepiej. 

Może się odezwie, czekaj. Pierwsza nie pisz nie dzwoń. Współczuję, bo na pewno cierpisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Olimpia - akurat uważam, że pójście do łóżka czy mizianie się szybko świadczy "źle " czy tam "dobrze" zarówno o kobiecie jak i facecie. Nie wynika to z jakiś moich feministycznych pobudek tylko uważam ,że facet, który zalicza laski też jest męska k**wa. Ja nie uprawialam seksu już bardzo długo a do tego faceta mnie ciągnęło, on przyszedł aby się przytulic i stwierdzialam, że może dobrze mi zrobi czyjś dotyk. Tym bardziej, że oboje tego potrzebowaliśmy. Całej tej dalszej akcji nie rozumiem. Przecież mogliśmy być kolegami a to mógł być po prostu przyjemnie spędzony czas. A to jest takie zachowanie "dzisiaj cie kocham jutro nienawidzę". Po co robić takie chore akcje? Czemu ludzie nie mogą że sobą szczerze pogadać, przecież ja bym go nie zjadła. Chciałam mieć tlyko normalny, ludzki kontakt z nim i miłe wspomnienia nawet jeśli nic by z tego nie było. A on zrobił wszytsko abym tylko wspomnienie było traumatyczne. 

Z takim podejściem to faktycznie seks czy mizianie się trzeba uważać za zło ostateczne a osoba która się tego dopuszcza skazana na potępienie. Przecież seks to zło. Dasz się dotknąć to jesteś skreślonym człowiekiem. I trzeba się karać za to, że w ogóle ma się ochotę z kimś przytulic.

 

 

 

 

 

 

Edytowano przez Alexis693693

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po prostu musisz zrozumieć, że nie ma, nie było i najprawdopodobniej nigdy nie będzie równości w zakresie seksu między kobietą a mężczyzną. Coś, co u faceta nikt nawet nie skomentuje, bo jest to uważane za oczywistą oczywistośc, w przypadku kobiety sprawia, że jest spalona na poważnie u gościa. Nieważne, że on też skorzystał. Prawda stara jak świat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

W USA np. nikt nie robi z tego (z seksu) wielkiego halo i kobiety nie są z tego rozliczane, więc to nie kwestia płci a bardziej kultury. Ale macie rację - w Polsce lepiej nie iść szybko do łóżka. Lepiej hamować swojej instynkty. Chociaż faceta co zalicza mnóstwo lasek też bym nie chciała.

Edytowano przez Alexis693693

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Alexis693693 napisał:

Od dłuższego czasu nie jestem w związkach, bo mam dość tych pogmatwanych akcji i generalnie wolę mieć święty spokój. [...]

Wystarczy, by samemu ich sobie nie gmatwać i trzeźwo oceniać postawę i zachowanie drugiej strony... Jeśli zadajesz się z praktycznie nieznajomym facetem i naiwnie wierzysz w jego miłe słówka, dobrowolnie ryzykujesz, że zostaniesz skrzywdzona, co właśnie miało miejsce.

4 godziny temu, Alexis693693 napisał:

[...] w dniu mojego wyjazdu on mnie odprowadził jak gdyby nigdy nic, rozmawialiśmy jakby nic się nie stało. Teraz cisza [...]

Chwila minęła, każdy wrócił do swojego życia i tyle. Jeśli się nie odezwie, myślę, nie ma sensu się narzucać, chyba, że znów chcesz podjąć ryzyko i się podłożyć. Facet, któremu faktycznie by zależało, nie urwałby kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Alexis693693 napisał:

W USA np. nikt nie robi z tego (z seksu) wielkiego halo i kobiety nie są z tego rozliczane, więc to nie kwestia płci a bardziej kultury. Ale macie rację - w Polsce lepiej nie iść szybko do łóżka. Lepiej hamować swojej instynkty. Chociaż faceta co zalicza mnóstwo lasek też bym nie chciała.

Przestań być naiwna po prostu. Faceci często mówią ładne rzeczy, by dobrać się do gaci. Gdy trafiają na podatny grunt, to już w ogóle gra gitara. No tak to już jest. Ewidentnie liczyłaś na coś więcej z jego strony, bo gdy chodzi o sam seks, to potem nie przeżywasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tym seksem to jest kwestia sporna, bo mój poprzedni związek też zaczął się od seksu na drugiej randce i był bardzo udany. Mocno też nas to zbliżyło do siebie, ale potrafiliśmy szczerze rozmawiać.

Ale tak czy inaczej teraz to choćbym płonęła to odlicze na palcach do 5 i nie wiem czy 5 randka będzie ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Boniblu. - właśnie tu moja głupota się ukazała, ponieważ ja myślałam, że będzie po prostu miło a jednak było o wiele więcej niż miło, przerosło moje oczekiwania stąd pojawiły się emocje u mnie. Dlatego tu był mój błąd, bo mogłam przewidzieć , że zaangażuje się.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No więc właśnie. Pretensje możesz mieć tylko do siebie. Nauka na przyszłość po prostu. Nie zaśmiecaj sobie nim głowy, bo tracisz czas i szare komórki bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Nauczka jest taka, że nigdy nie wiadomi czy podczas tego seksu czy miziania się nie zakochasz się. Wtedy przestaje to być "lekkie i przyjemne", dlatego prewencyjnie lepiej z tym poczekać. Być może seks bez zobowiązań nie istnieje.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×