Pytanie do panów

3 minuty temu, Skb napisał:

Jesteś ekspertem... tylko w jakiej dziedzinie?

Jestem eskpertem w dziedzienie nieowijania w bawełne i niemydlenia oczu ludziom

1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

Byłam młodsza i inne rzeczy robiły na mnie wrażenie.

I  celowo wskazujesz żebym zapytał jakie. No dobra, jakie rzeczy robiły wtedy wrażenie? 

1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

nasze drogi się rozeszły, inne cele, inne piorytety i poczucie humoru nam się zmieniło.

1. Jakie masz teraz cele? 2. Priorytety? 3. Co Cię bawi? 

11 minut temu, MilyChlopak napisał:

Jestem eskpertem w dziedzienie nieowijania w bawełne i niemydlenia oczu ludziom

Myślałem, że raczej specjalizacja z rolnictwa...

Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

3. Nie bawią mnie drwiny i lekceważenie ludzi słabszych, mniej urodziwych, mniej zdolnych

Bo uderzają w Ciebie? 

Tylko retardzi nie są zdolni do zmian i zwykle są  zadowoleni z siebie. Minimalistka? 

1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

Silny nie krzywdzi słabszych. Mam przewagę nad innymi w różnych obszarach i nigdy tego nie wykorzystuję. Nie lubię krzywić ludzi i nie lubię tolerować jak ktoś to robi tym bardziej bez powodu.

Pytałem czyje poczucie humoru lubisz, a nie kogo nie chcesz krzywdzić, to założyłem z góry, gdyby było inaczej, nie rozmawialibyśmy. Z gadką że silni nie wykorzystują swojej przewagi, to dłużej się zastanów, a zobaczysz jak słaba jest twoja teoria. Nie napisałaś co osiągnęłaś w życiu, że nie chcesz nic zmieniać. 

Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

Pytałeś czy dlatego nie bawią drwiny ze słabszych bo mnie dotykają. Nie dlatego.

Duży pies z reguły nie atakuje małego, dlaczego? Bo wie że jest silniejszy, nie musi mu tego udowadniać. W niczym mu nie zagraża. Zagryzają się ratlerki.

Co to ma wspólnego z ludźmi? Chcesz mi powiedzieć, że nie spotkałaś się z wykorzystywaniem swojej pozycji, urody,  pieniędzy?  Możliwe że jesteś na takim poziomie, że nie możesz sobie pozwolić na nic z tych rzeczy, ale nie wiesz co byś robiła z korzyścią dla siebie, gdybyś mogła. 

Jejku, jaka awantura, a miałem nadzieje że sie panowie wypowiedzą tylko i będzie cacy, ehh

1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

Chodzi o temat autora. Gość uważa, że jak lepiej wygląda to może poniżać kobiety mówiąc im, że są brzydkie, czy to nie ta liga. Dla mnie to prymitywne zachowanie.

Czemu ludzie mają taką alergie na uczciwość, ktoś jest brzydki to jest brzydki, takie życie

2 minuty temu, robięjaklubię napisał:

Chodzi o temat autora. Gość uważa, że jak lepiej wygląda to może poniżać kobiety mówiąc im, że są brzydkie, czy to nie ta liga. Dla mnie to prymitywne zachowanie.

Ale oczywistościami jedziesz. Nie mnie wygląd w dzisiejszych czasach, to podstawa dla kobiet. 

2 minuty temu, robięjaklubię napisał:

Przecież o to ci chodziło . Mało ci było, co .

My tu po to przychodzimy, żeby się poprzekomarzać.

Nie, chodziło mi zeby mezczyzni wypowiedzieli sie na ten temat, bo to dla mnie bardzo ciekawa sprawa

1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

A wiesz co to jest bycie taktownym?

Chłopaki Cię zlali, bo oni luchają w piątkowy wieczór, a ty siedzisz z babami na forum.

Siedze na kwarantannie bo i mnie w koncu koronawirus dopadl, dlatego zeby zabic nude wpadłem tutaj i przy okazji chcialem zadac jakies pytania 

Dobra, tak czy siak zachęcam serdecznie panów nadal do wypowiadania sie, bo w tym spamie opinii jest bardzo mało a ja naprawde jestem ciekaw

Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

Jak się ma takie podstawy to wiadomo.

Takie podstawy ma większość, których nie wymyśliłem. A ty się chcesz buntować że jest inaczej? 

Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

A nie stać Cię na ładną i mądrą? Czy to liga wyżej w stosunku do Cb?

Ale tu nie chodzi o to, stać mnie ale po prostu nie potrafie sie zauroczyć w brzydkiej i mądrej i byłem ciekaw czy każdy facet tak ma

Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

Jak ktoś patrzy głównie na wygląd to sam nie ma nic więcej do zaoferowania.

To na co ty głównie patrzysz? 

Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

Pisałam to już wcześniej, nie będę się powtarzać

Nie czytałem całego tematu. Powtórz, co jest najważniejsze.

1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

Nikt nie jest masochistą i nie chodzi o to czy jest brzydka bo to pojęcie względne tylko czy tobie się podoba. Jak Ci się nie podoba, to po co się zmuszać? Temat jest bez sensu.

no nie do końca względne, są kobiety brzydkie które podobają sie małej ilosci facetó i bardzo ładne, które spodobają sie większosci i raczej zaden czlowiek nie ma problemu z okresleniem która jest brzydka a która nie

1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

 brzydka bo to pojęcie względne tylko czy tobie się podoba. 

To tak nie działa, z kobietami jest dokładnie tak samo jak z samochodami. Tutaj też teoria względności działa? 

1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

Mi się podoba Żebrowska, a większości osób nie.

Jest też cała masa przeciętnych.

Dowód anegdotyczny raczej nic w tym temacie nie zmieni, sorki mała

Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

Jak można porównać atrakcyjność samochódu, który nie myśli, nie ma swojego zdania, celu, osobowości do atrakcyjności człowieka?

Atrakcyjna z męskim głosem- dalej atrakcyjna?

Atrakcyjna- zachowuje się jak chłop, charcze flegmą na ulicy -atrakcyjna?

Atrakcyjna tylko zęby ma popsute, klnie jak szewc i głośno się zachowuje,

Dalej wygląd?

Ale chyba masz więcej niz jeden zwój w mózgu i umiesz rozdzielić atrakcyjnosc fizyczną od pozostałej?

1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

oj chłopie, z takim podejściem to długo będziesz na ręcznym jechał i daleko nie zajedziesz

Dlaczego? Ja mam takiego podejscie i nie jade na ręcznym, po prostu nie sypiam z brzydkimi i tyle

1 minutę temu, robięjaklubię napisał:

Jak można porównać atrakcyjność samochódu, który nie myśli, nie ma swojego zdania, celu, osobowości do atrakcyjności człowieka?

To i to wygląda, buduje status, prezentuje się. Większość chce śmigać nowym, nieprzechodzonym, szybkim, wygodnym itd. Więc twoja teoria względności nijak się ma do rzeczywistości. Kobiety brzydkie są jak stare auta i tak samo pożądane. Nic tu nasze prywatne zdania nie zmienią.  Co do reszty, to zależy czego kosztem, wskazałaś tylko jedną skrajność. 

Dobra, to ja mówie o atrakcyjnosci fizycznej w tym temacie, ona jest dla mnie jak widać priorytetem i chciałem sie dowiedzieć czy dla innych też

Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

Właśnie ty masz jeden zwój, bo nie widzisz, że wszystko wpływa na postrzeganie osoby jako atrakcyjnej.

Dobra, juz ustaliłem ze chodzi mi tylko o atrakcyjnosc fizyczną, reszta w tym temacie nie ma znaczenia

3 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

oj chłopie, z takim podejściem to długo będziesz na ręcznym jechał i daleko nie zajedziesz

Co z moim podejściem jest nie tak? Wiesz dlaczego zawsze atrakcyjne kobiety reklamują nowe samochody? 

Przed chwilą, KorpoSzynszyla napisał:

gratuluję

A dziękuje, skoro gratulujesz to znaczy ze moge byc dumny

Przed chwilą, robięjaklubię napisał:

Nie promuję kobiet brzydkich. Tylko atrakcyjność to szerokie pojęcie.

Dla kobiet jest bardziej rozbudowane, co jasno wskazała psychologia ewolucyjna. Ale mówimy w drugą stroną. I skoro tych rzeczy budujących atrakcyjność jest tak wiele, to wymień kilka dla Ciebie ważnych.

1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

tylko te słabe marki

A ty co mogłabyś reklamować? Który kolorowy pojemnik przy bloku? 

1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

Stoi facet nago przed lustrem i się w nim podziwia...po czym mówi zadowolony : Zobacz żono, jeszcze 3 cm więcej a byłbym królem !

Na co żona patrzy sceptycznie : Jeszcze 3 cm niej, a byłbyś królową !

 

Akurat na przyrodzenie nie mam co narzekać, jesli masz pomiędzy 16 a 18 lat to możemy sie umówić i ci pokaże