Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Aniunia3

Nie wytrzymam zachowania moich rodziców. Co mam zrobić?

Polecane posty

9 minut temu, Koranka napisał:

Słyszałaś o mądrości życiowej, testach na IQ przeprowadzonych przez psychologów (bo o tych w internecie szkoda pisać) o tym że jest wiele typów inteligencji itp. Poza tym nawet jeśli byłoby to prowo to nie sądzisz że taka osoba która ma tyle czasu jest samotna i niezrozumania? Jednak to że mam same 2 i nie chce mi się uczyć to prawda tylko z przedmiotów zawodowych mam 3. Dlatego moim zdaniem stopnie otrzymane w szkole to nie wyznacznik ilorazu IQ. 

Znaczy w takim sensie że ona ma same 2 i tylko z zawodowych 3 bo chyba domyślam się że to może być ta sama dziewczyna co się tutaj pytał czy ma dobre oceny w technikum. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Dobrosułka napisał:

Znaczy w tym sensie, ze nie przelogowalas sie i probujesz ratowac sytuacje.  Daj spokoj

To jest właśnie ta jej inteligencja, która nie ma żadnego związku z ocenami 

Edytowano przez Iwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autorko kiedyś będziesz mieć swoje dzieci to zrozumiesz zachowanie rodziców i będziesz wiedzieć, że rodzice chcą jak najlepiej.

Może twoje dziecko będzie robiło tobie to samo co ty teraz swoim rodzicom, albo coś jeszcze gorszego.  Będxiesz wiedzieć jak się martwią i jaką przykrość im sprawiasz.

Masz tyle do roboty, żeby sie uczyć. Rozumiem, że ktoś się uczy i ma słabe oceny, ale się  stara, nie każdemu nauka łatwo wchodzi. Ale twojego zachowania i twych "mądrości" nie mogę pojąć. Co ty możesz wiedzieć o życiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Dobrosułka napisał:

Znaczy w tym sensie, ze nie przelogowalas sie i probujesz ratowac sytuacje.  Daj spokoj

Wytłumaczcie mi dlaczego uważacie to za prowo lepiej a nie tylko się wymądrzacie 

Edytowano przez Aniunia3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość888 napisał:

Autorko kiedyś będziesz mieć swoje dzieci to zrozumiesz zachowanie rodziców i będziesz wiedzieć, że rodzice chcą jak najlepiej.

Może twoje dziecko będzie robiło tobie to samo co ty teraz swoim rodzicom, albo coś jeszcze gorszego.  Będxiesz wiedzieć jak się martwią i jaką przykrość im sprawiasz.

Masz tyle do roboty, żeby sie uczyć. Rozumiem, że ktoś się uczy i ma słabe oceny, ale się  stara, nie każdemu nauka łatwo wchodzi. Ale twojego zachowania i twych "mądrości" nie mogę pojąć. Co ty możesz wiedzieć o życiu?

Dużo. A kto będzie wiedział patrząc na świadectwo ukończenia szkoły czy ktoś się nie uczył bo mu się nie chciało i ma słabe oceny czy uczył się ale nie miał zdolności? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Koranka napisał:

Słyszałaś o mądrości życiowej, testach na IQ przeprowadzonych przez psychologów (bo o tych w internecie szkoda pisać) o tym że jest wiele typów inteligencji itp. Poza tym nawet jeśli byłoby to prowo to nie sądzisz że taka osoba która ma tyle czasu jest samotna i niezrozumania? Jednak to że mam same 2 i nie chce mi się uczyć to prawda tylko z przedmiotów zawodowych mam 3. Dlatego moim zdaniem stopnie otrzymane w szkole to nie wyznacznik ilorazu IQ. 

Mądrości życiowej autorka nie ma żadnej. Inteligencji też żadnej skoro nie rozumie, że rodzice się jej nie czepiają, żeby jej dopiec. 

23 minuty temu, Aniunia3 napisał:

Dużo. A kto będzie wiedział patrząc na świadectwo ukończenia szkoły czy ktoś się nie uczył bo mu się nie chciało i ma słabe oceny czy uczył się ale nie miał zdolności? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Aniunia3 napisał:

Dużo. A kto będzie wiedział patrząc na świadectwo ukończenia szkoły czy ktoś się nie uczył bo mu się nie chciało i ma słabe oceny czy uczył się ale nie miał zdolności? 

I tutaj znowu brak inteligencji, bo słabe świadectwo może też świadczyć o de,bilnych nauczycielach, którzy uważają się za świetnych i  wymagających, a w rzeczywistości odwalających manianę w swojej robocie. 

16 godzin temu, Iwna napisał:

Zawód będziesz miała, jak zdasz egzamin zawodowy, który jest w sumie chyba nawet trudniej zdać niż mature. Będziesz miała wykształcenie średnie. To tak, jakbyś uzyskała świadectwo ukończenia liceum, ale bez matury. Nie będziesz miała żadnego zawodu. 

Słabo prowadzisz prowokacje, mogłabyś się bardziej postarać. 

Możesz się w nim po prostu nie udzielać, wyłączyć powiadomienia 

Liceum z maturą, czy bez jest szkołą bezzawodową. Ale tak, technikum bez egzaminu zawodowego jest jak liceum. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Aniunia3 napisał:

Przecież ja napisałam że po technikum będę mieć zawód. Chodzę do technikum gastronomicznego więc.... pomyśl 

Nie. Nie będziesz mieć zawodu bez żadnego egzaminu. W zawodówce również są egzaminy zawodowe i to trudniejsze, niż w technikum, bo wyglądają jak stare egzaminy w technikum. 

Tak nawiasem, w poprzednich twoich tematach dostałaś dokładnie takie same odpowiedzi, to dałabyś sobie spokój z tymi nowymi. No jak stary troll, ciągle to samo. JK chcesz pisać prowo, to wymyśl coś ciekawszego. 

Edytowano przez Unlan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Unlan napisał:

Nie. Nie będziesz mieć zawodu bez żadnego egzaminu. W zawodówce również są egzaminy zawodowe i to trudniejsze, niż w technikum, bo wyglądają jak stare egzaminy w technikum. 

Tak nawiasem, w poprzednich twoich tematach dostałaś dokładnie takie same odpowiedzi, to dałabyś sobie spokój z tymi nowymi. No jak stary troll, ciągle to samo. JK chcesz pisać prowo, to wymyśl coś ciekawszego. 

Nie chce mi się ale nikt mi nie wmówi że jestem mało inteligentna. A mój pomysł na życie jest taki skończyć szkołe (studia mnie nie interesują). Podjąć prace w zawodach do których nie trzeba mieć specjalnych zdolności. Jak będzie mnie stać do przeprowadzić się do większego miasta. Nie wychodzić za mąż wcześniej niż w wieku 30 lat. 

Edytowano przez Aniunia3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Aniunia3 napisał:

Podjąć prace w zawodach do których nie trzeba mieć specjalnych zdolności. Jak będzie mnie stać do przeprowadzić się do większego miasta.

W zawodach do których aspirujesz zarobisz na sucha bułkę a nie na przeprowadzkę do większego miasta. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Bimba napisał:

W zawodach do których aspirujesz zarobisz na sucha bułkę a nie na przeprowadzkę do większego miasta. 

No wiesz wystarczy żyć tak żeby przeżyć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Aniunia3 napisał:

No wiesz wystarczy żyć tak żeby przeżyć. 

Życie owadów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Bolek napisał:

Normalnie doskonały plan... Prawda jest że do życia nie potrzeba żadnej szkoły ale trzeba mieć coś w głowie i mieć konkretny cel. Mój znajomy od zawsze grzebał w silnikach, poszedł do najgorszej samochodówki i nawet nie wiem czy ja skończył, i tak wiedział więcej niż mogli go nauczyć. Miał praktykę w warsztacie, po godzinach naprawiał ludziom i zbierał kasę, jak miał 20 lat otworzył warsztat, po 10 latach miał sieć warsztatów. A Twój plan polega na tym by żyć minimalistycznie i przeżyć kolejny miesiąc mieszkając u rodziców do 30 a potem u jakiegoś faceta. Ciekawe co z twoim planem jak za rok rodzice wystawia ci walizki za drzwi, no ok nie w 18 urodziny ale po skończeniu szkoły. Masz wakacje na znalezienie pracy i mieszkania. Co zrobisz? Jeśli ci się uda znaleźć pracę na umowę za min krajową (2050zł) to może też znajdziesz pokój (nie mieszkanie) i przeżyjesz na zupkach chińskich. A jeśli nie znajdziesz pracy lub pracodawca nie da ci wypłaty? Dworzec czy agencja towarzyska?

Nie będą mieć sumienia tego zrobić. Myślisz że ja bym się dała wyrzucić? Znam taki numer jak 997

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Bolek napisał:

Czy masz akt notarialny współwłasności lokalu ewentualnie umowę najmu? Policja sama każe ci opuścić lokal. Dzieciaku myślisz że rodzice mają obowiązek cię żywic? Może i nie będą mieli sumienia, ja swoją córkę mając sumienie wbrew sobie wyrzucę z domu jak będzie taka jak ty. Oczywiście zdalnie będę monitorował co robi ale zrobię to by przeżyła szok. Na razie to jesteś gowniarą cwaniarą i myślisz że wszystko ci wolno. Znałem takich kilka, towar przechodni u kolesi z chatą, z tym pomieszkał miesiąc, z tym dwa - ale były ładne i dobrze dawały.

Myślę że ja i tak będę miała gdzie mieszkasz. A jak moi rodzice chcieliby się zachować tak jak ty byś planowała to chodziło mi że będę dzwonić na policję po to żeby grozić samobójstwem i niby co mi zrobią? Jednak myślę że nie będzie takiej potrzeby 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Aniunia3 napisał:

Myślę że ja i tak będę miała gdzie mieszkasz. A jak moi rodzice chcieliby się zachować tak jak ty byś planowała to chodziło mi że będę dzwonić na policję po to żeby grozić samobójstwem i niby co mi zrobią? Jednak myślę że nie będzie takiej potrzeby 

 

Masz dużą szansę na własny pokój!!! W psychiatryku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Bolek napisał:

W sumie idealne warunki dla niej, ma co jeść, ma gdzie spać, pracować nie musi i jeszcze pigułki dają za free. Wokoło ludzie na tym samym poziomie ...

W sumie daliśmy jej receptę na dobre i wygodne życie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Bolek napisał:

Ale musi działać szybko, jako nieletnia ma ubezpieczenie i NFZ ja przyjmie.

Dopóki się uczy... a raczej udaje, że się uczy to ma czas... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Aniunia3 napisał:

Nie chce mi się ale nikt mi nie wmówi że jestem mało inteligentna. A mój pomysł na życie jest taki skończyć szkołe (studia mnie nie interesują). Podjąć prace w zawodach do których nie trzeba mieć specjalnych zdolności. Jak będzie mnie stać do przeprowadzić się do większego miasta. Nie wychodzić za mąż wcześniej niż w wieku 30 lat. 

Jeśli cię zadowala praca fizyczna za najniższą krajową, to racja, nic nie musisz robić. Tylko z tą przeprowadzką do większego miasta będzie ciężko, bo z takich pieniędzy się tam nie utrzymasz. Teraz fajnie mówisz, bo rodzice ubierają i jeść dają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Gość888 napisał:

Jeśli cię zadowala praca fizyczna za najniższą krajową, to racja, nic nie musisz robić. Tylko z tą przeprowadzką do większego miasta będzie ciężko, bo z takich pieniędzy się tam nie utrzymasz. Teraz fajnie mówisz, bo rodzice ubierają i jeść dają.

Proszę nie psuć bajki, którą wymyśliła ta dziewczyna... Za najprostszą pracę, która nie wymaga żadnych kwalifikacji i umiejętności dostanie przecież z 10 tys. zł na miesiąc... z czego odłoży 15 tys. na miesiąc, a po roku oszczędzania będzie stać ją na apartament ze 120 m2 w stolicy... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość888 napisał:

Jeśli cię zadowala praca fizyczna za najniższą krajową, to racja, nic nie musisz robić. Tylko z tą przeprowadzką do większego miasta będzie ciężko, bo z takich pieniędzy się tam nie utrzymasz. Teraz fajnie mówisz, bo rodzice ubierają i jeść dają.

Przeprowadzać się nie muszę. Już nie rosnę od jakiś 3 lat więc wystarczy że nie przytyje albo nie schudnę i ubrania będą na mnie dobre. Zresztą nawet jeśli nie to ubrań nikomu tak dużo nie potrzeba. Na jedzenie najniższa krajowa wystarczy. 

  • Haha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Skb napisał:

W sumie daliśmy jej receptę na dobre i wygodne życie. 

Akurat. W życiu nie dałabym się zamknąć w jakimś szpitalu dla wariatów. Zresztą prawdopodobnie nigdy nie będą takiej potrzeby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.06.2021 o 17:15, Aniunia3 napisał:

Mam 17 lat. Rodzice nie dają mi wolności. Jak wychodzę z domu ciągle się pytają kiedy wrócę. Mam już tego dość i odpowiadam im że jak będę to wrócę. Mają pretensje że się nie uczę. Jednak chodzę do technikum i mam z wszystkiego przynajmniej dopuszczające i mi tyle wystarczy. Dla nich to za mało. Tym bardziej że było nauczanie zdalne. Jednak w mojej szkole naucznie zdalne wyglądało bardzo podobnie jak normalne. Włączone kamerki bo inaczej była nieobecność odpowiedzi ustne sprawdziany itp. Bez powodu czepiają się też że nie było mnie na wszystkich lekcjach ale mam 80 ileś procent frekwencji więc nie rozumie w czym jest problem. Co zrobić żeby przestali się do wszystkiego wtrącać i szukać problemu tam gdzie go nie ma? 

Autorko ja na twoim miejscu szukałabym jakiegoś bogatego kolesia .Póki jesteś młoda to podobasz jest starszym panom i masz szansę jeśli jesteś ładna i zgrabna.Wtedy nie musisz dobrze się uczyć,rób wszystko żeby bogato wyjść za mąż. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Aniunia3 napisał:

Przeprowadzać się nie muszę. Już nie rosnę od jakiś 3 lat więc wystarczy że nie przytyje albo nie schudnę i ubrania będą na mnie dobre. Zresztą nawet jeśli nie to ubrań nikomu tak dużo nie potrzeba. Na jedzenie najniższa krajowa wystarczy. 

Twoja "ambicja" mnie normalnie poraża 😛 . Jesteś jak moja świnka morska, byle jeść dostanie i już zadowolona i szczęśliwa. Znając życie znajdziesz męża podobnego do siebie,  wróżę ci serialową przyszłość "Świat według kiepskich"

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autorko, jak ci źle to się wyprowadź, idź do pracy. Skoro wykształcenie ci niepotrzebne to naprawdę nie musisz kończyć szkoły, szkoda czasu. Znajdź sobie robotę, w McDonaldzie przyjmują od 16 roku życia, możesz też rozdawać ulotki. Skoro ci twoi rodzice są twoim zdaniem tacy beznadziejni to to będzie najlepsza wyjście. Ty nie będziesz musiała męczyć się z nimi, oni nie będą musieli użerać się z Tobą. Wbrew pozorom naprawdę nie musisz czekać do 18-stki, znam parę osób co w twoim wieku rzuciły szkołę i się wynieśli od rodziców. Jedna z tych osób jest dzisiaj prostytutką- mieszkaniówką, druga wyjechała w wieku 17 lat do UK i pracuje na zmywaku, jeden koleś z głową na karku popracował parę lat w sklepie motocyklowym a potem otworzył własny biznes;eden siedzi w ZK za rozbój. Jak widać, perspektyw masz wiele. Na sponsoring raczej nie masz co liczyć, w tym fachu trzeba mieć nie tylko ładne ciało, ale i być oczytaną i elokwentną, ale może pomysl o jakieś agencji towarzyskiej? 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, Aniunia3 napisał:

Akurat. W życiu nie dałabym się zamknąć w jakimś szpitalu dla wariatów. Zresztą prawdopodobnie nigdy nie będą takiej potrzeby. 

Przecież wszyscy będą pytać o zgodę nieletnią, która straszy popełnieniem samobójstwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2021 o 18:39, Aniunia3 napisał:

A ludzie po zawodówkach jakoś mają zawód bez żadnych egzaminów więc ja też bez egzaminu będę mieć zawód. Pomyśl. Do matury na 100 procent podejdę ale nie zależy mi żeby ją zdać. 

Nie, bez zdania egzaminu zawodowego nie będziesz miała zawodu tylko wykształcenie średnie bez matury i zawodu. Swoją drogą jakim trzeba być leniwym tłukiem bez ambicji żeby w gastronomiku jechać na dopuszczających. 

Edytowano przez NaugthyBitch
  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Srimba napisał:

Tak mnie zawsze korciło by zapytać. Ten twój wielki biznes to agencja towarzyska, prawda? Twój Nick pasuje idealnie do burdelmamy. 

Wiesz, nawet jeśli Naughty jest burdelmamą, to patrząc na jej posty, na jej składnię, leksykę i ogólny poziom wypowiedzi jest kobietą o wiele bardziej rozumną od ciebie. 

  • Like 1
  • Confused 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Srimba napisał:

Niby na jakiej podstawie twierdzisz, że jestem nierozumna? Każdy ma prawo do swojej opinii klakierku.

Nie twierdzę, że jesteś nierozumna. Twierdzę za to, że nie dorastasz Naughty to pięt. Choćby dlatego, że ona nie zniża się do wyzywania ludzi od kobiet lekkich obyczajów i nikomu nie implikuje, że zarabia ciałem na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o to, że autorka ma same 2 w gastronomiku, ale jej bezczelne zachowanie. Fakt, że jest w stanie zadzwonić na policję albo udać próbę samobójcza jeśli rodzice po 18-stce nie będą chcieli jej utrzymywać mnie osobiście przeraża i myślę, że to właśnie za to każdy jej tu jedzie, nie za oceny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viburnum

Za takich rodziców to tylko dziękować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×