Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

10 minut temu, Mała.Mi napisał:

To już nie wiem, naprawdę. Jestem szczerze zdziwiona, bo wydaje mi się, że nawet powiedział nam coś w stylu, że aktualnie nie wykonuje się już transferu na świeżo bo to obniża szansę powodzenia…  Może następnym razem po prostu zapytaj dlaczego zastosował u Was taką procedurę…

Szczerze to mnie to akurat nie bardzo interesuje ,bo u mnie nie było decyzji odrazu o cyklu sztucznym i mrożeniu blastek. Ja miałam podane dwa zarodki i w moim przypadku ten cały plan przyniósł ciążę . Więc będąc w 30 tyg nie będę go pytała czemu u mnie nie protestowal 🙂

może to bardziej chodzi o cykl sztuczny , bo to się wiąże ogólnie z mrożeniem zarodków i może on przynosi lepsze efekty niz ten cykl odrazu po punkcji, ja miałam punkcję w tamtym roku więc może coś się przez rok zmieniło 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Izuu07 napisał:

Tak mniej więcej. Wszystko zależy jak będzie rosło Ci endometrium. Ja np blastkę miałam z 5doby a transfer miałam w 21dc, ponieważ dopiero w 16dc został mi włączony progesteron. 

Acard i encorton raczej masz ze względu na zalecenia immunologiczne. 

Wiem co czujesz. Ja zaczynając przygodę z invitro byłam zielona. Dopiero tu na forum, dziewczyny bardzo rozjaśniły mi wiele kwestii, wiedziałam o co pytać lekarzy, dowiedziałam się o wielu procedurach dodatkowych i ogólnie zaczełam wiedzieć ,,z czym to się je" 🙂 mogłam się jak najlepiej przygotować do transferu mojej jedynej blastki 🥰 

 

Dziwne mowil ze wyniki mam bardzo dobre a mam acard i encorton? Dopytam na kolejnej wizycie.to Izuu może trochę mnie pokierujesz 😊A udało Ci się z Twoja blastka🥰

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Mała.Mi napisał:

Dobrze, że mi podpowiedziałyście z refundacją… tylko powiedzcie jeszcze jak się na nią załapać. Trzeba się zapisać do ginekologa na NFZ? 

Mi lekarz wypisuje refundowaną heparyne na podstawie zaświadczenia od hematologa. Wskazaniem do refundacji jest u mnie mutacja genu v leiden i wcześniejsze poronienia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, d.o.r.k.a. napisał:

 

może to bardziej chodzi o cykl sztuczny , bo to się wiąże ogólnie z mrożeniem zarodków i może on przynosi lepsze efekty niz ten cykl odrazu po punkcji, ja miałam punkcję w tamtym roku więc może coś się przez rok zmieniło 

Nam lekarz A.M . Na pierwszej rozmowie po naszej decyzji o in vitro powiedział że nie wykonują świeżych transferów , więc tu nie chodzi raczej o rodzaj cyklu na jakim jest planowany transfer. My w maju podjęliśmy decyzję o in vitro. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, kaja356 napisał:

Nam lekarz A.M . Na pierwszej rozmowie po naszej decyzji o in vitro powiedział że nie wykonują świeżych transferów , więc tu nie chodzi raczej o rodzaj cyklu na jakim jest planowany transfer. My w maju podjęliśmy decyzję o in vitro. 

No to dziwne bo ja miałam transfer w maju i wtedy zostały rozmrożone komórki i zapłodnione i mi podane. Więc szczerze to już nie wiem o co chodzi 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Mała.Mi napisał:

Może to zależy od lekarza? Dr AW od razu powiedział, że transfer będzie na mrożonych blastkach. Nie było nawet rozmowy o świeżym transferze (podobno mrożony podnosi szanse o jakieś dodatkowe 10%). Ale co lekarz to inne metody… 

dr A.M. powiedział nam coś podobnego.

Edytowano przez kaja356

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

widzę że jest nas trochę z OVUM, wszystkie chodzicie do dr A.W.? czy któraś jest lub była u dr A.M.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, kaja356 napisał:

Nam lekarz A.M . Na pierwszej rozmowie po naszej decyzji o in vitro powiedział że nie wykonują świeżych transferów , więc tu nie chodzi raczej o rodzaj cyklu na jakim jest planowany transfer. My w maju podjęliśmy decyzję o in vitro. 

Pierwszy raz spotykam się z tym, że klinika nie wykonuje transerów świeżych zarodków 🤔 u mnie akurat mrożaczek się nie przyjął, a świeży 3- dniowy zarodek zadomowił się na dobre 🙂 w jednym i drugim przypadku cykl sztuczny.

Edytowano przez Gulia13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny czy po biopsji endometrium transfer powinien się odbyć w cyklu następnym? Miałam w piątek biopsje. W połowie grudnia miałam mieć transfer ale boję się że nie zdążę bo na wyniki muszę czekać 2 tyg, to wyjdzie chwilę przed moją owulacją. Transfer ma być na cyklu naturalnym. Jak nie wyrobię się w tym cyklu to czy do następnego cyklu muszę powtarzać biopsje? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Mała.Mi napisał:

Izuu07, Luna_ dzięki za odpowiedz! Słowo daję, gdybym nie czytała tego forum to moja wiedza byłaby o połowę uboższa 😜 dr AW u którego się leczę jest w porządku (szczególnie teraz nabrałam do niego zaufania), ale informacje to trzeba z niego niemal wyciskać. Jak nie zada się trafnego pytania to mała szansa, że człowiek się czegoś dowie.

Trochę mnie przeraża to, że tak długo będę brała tyle leków, chociaż teraz płaci się za nie i bierze z innym nastawieniem. Dobrze, że mi podpowiedziałyście z refundacją… tylko powiedzcie jeszcze jak się na nią załapać. Trzeba się zapisać do ginekologa na NFZ? 

Szybko zleci 🤪 co więcej ja najpierw chciałam się jak najszybciej leków pozbyć a potem jak lekarz kazał odstawiać to się tak  bałam, ze prosiłam żeby jescze chociaż minimum progesteronu brać 😅 chociaż pół tableteczki 😅 

Generalnie neoparin/clexane są refundowane w ciąży ale jeżeli nie masz zaświadczenia od hematologa to jest to w sumie dobra wola lekarza 🤷 u mnie troche kręcił nosem ale w końcu zaczął wypisywać ją za darmo. Warto po prostu porozmawiać z lekarzem. Zwrócić uwagę ze wiesz ze może być refundowana a, ze finansowo bardzo Was to obciąża itd. To tylko i wyłącznie jego widzimi się w sumie 🤷

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Katia83 napisał:

Właśnie nie szlam książkowo zawsze trzeba zbadać progesteron tak mi mówił od 9 do 12 dc po tym wie że macica jest odpowiednio przygotowana do transferu. Raczej to cykl naturalny. Nie dopytałam tego🙊a po czym to idzie poznać.

Przy cyklu naturalnym chodzisz na monitoringi owulacji i dopiero po stwierdzeniu pęknięcia pęcherzyka Graffa ustalany jest termin transferu w zależności w którym dniu została zamrożona blastka. Przy cyklu sztucznym od około 2-3 dnia bierzesz leki na wzrost endometrium, potem gdy lekarz stwierdzi odpowiednie jego przygotowanie jest ustalany dzień transferu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Katia83 napisał:

Dziwne mowil ze wyniki mam bardzo dobre a mam acard i encorton? Dopytam na kolejnej wizycie.to Izuu może trochę mnie pokierujesz 😊A udało Ci się z Twoja blastka🥰

Ja np acard mam wdrożony po I trymestrze ale ze względu na moją wagę i podwyższone ciśnienie. 

Encorton w małych dawkach podaje się (nie wiem jak to fachowo nazwać) żeby organizm nie odrzucił zarodka (profilaktycznie).  Miałam wdrożony przy jednej inseminacji. Często podaje się go po poronieniach żeby organizm nie tworzył stanu zapalnego jako reakcja obronna na zarodek. Może dziewczyny w forum, które miały badania immunologiczne mogą coś więcej powiedzieć na ten temat. 

Może masz je wprowadzone czysto profilaktycznie, bo nie zaszkodzą. 

Co do mojej blastki 🙂 skończyłam 24tc i rozwiązanie mamy na 10 marca, a Mały ma się dobrze w moim brzuszku 🥰🥰

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Luna_ napisał:

Szybko zleci 🤪 co więcej ja najpierw chciałam się jak najszybciej leków pozbyć a potem jak lekarz kazał odstawiać to się tak  bałam, ze prosiłam żeby jescze chociaż minimum progesteronu brać 😅 chociaż pół tableteczki 😅 

Generalnie neoparin/clexane są refundowane w ciąży ale jeżeli nie masz zaświadczenia od hematologa to jest to w sumie dobra wola lekarza 🤷 u mnie troche kręcił nosem ale w końcu zaczął wypisywać ją za darmo. Warto po prostu porozmawiać z lekarzem. Zwrócić uwagę ze wiesz ze może być refundowana a, ze finansowo bardzo Was to obciąża itd. To tylko i wyłącznie jego widzimi się w sumie 🤷

O kurczę, nie miałam pojęcia, że to taka dowolność dla lekarza. Na pewno poproszę o refundację następnym razem. Dzięki!

Co do tabletek - pewnie będę mieć tak samo 😜 narzekam, że drogie, ale koniec końców dają mi jakieś poczucie bezpieczeństwa 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Mała.Mi napisał:

O kurczę, nie miałam pojęcia, że to taka dowolność dla lekarza. Na pewno poproszę o refundację następnym razem. Dzięki!

Co do tabletek - pewnie będę mieć tak samo 😜 narzekam, że drogie, ale koniec końców dają mi jakieś poczucie bezpieczeństwa 😉 

W sumie poza prolutexem (on na 1000% refundowany niestety nie jest 🤷) nic nie powinno być drogie 🤔 luteina w ciąży też jest refundowana i nie kosztuje nic 🤔 płatną masz? Może też porozmawiaj z lekarzem o tym? Nie każda dawka jest refundowana ale 100 na pewno i chyba 50 też. Nawet jeżeli bierzesz np. 200 może Ci w sumie wypisać tak zebys brała 2 tabletki po 100 i już masz za darmo. 

Z tym neoparinem może kręcić nosem ze wskazań nie ma ale to pomęcz może, że sam fakt trudności zajścia w ciążę, ewentualnie problemy z krążeniem, jakieś puchnięcie nóg czy inne cuda 😜 ewentualnie niech Ci zleci badania które mogą być wskazaniem do stwierdzenia ewentualnego problemu 🤔 bada się krzepliwość przecież, jakiś fibrynogen, aptt i takie tam 

Edytowano przez Luna_
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Jennn napisał:

Przy cyklu naturalnym chodzisz na monitoringi owulacji i dopiero po stwierdzeniu pęknięcia pęcherzyka Graffa ustalany jest termin transferu w zależności w którym dniu została zamrożona blastka. Przy cyklu sztucznym od około 2-3 dnia bierzesz leki na wzrost endometrium, potem gdy lekarz stwierdzi odpowiednie jego przygotowanie jest ustalany dzień transferu. 

Rozumie Jennn a co można brać zapobiegawczo by wzmocnić i przygotować organizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Izuu07 napisał:

Ja np acard mam wdrożony po I trymestrze ale ze względu na moją wagę i podwyższone ciśnienie. 

Encorton w małych dawkach podaje się (nie wiem jak to fachowo nazwać) żeby organizm nie odrzucił zarodka (profilaktycznie).  Miałam wdrożony przy jednej inseminacji. Często podaje się go po poronieniach żeby organizm nie tworzył stanu zapalnego jako reakcja obronna na zarodek. Może dziewczyny w forum, które miały badania immunologiczne mogą coś więcej powiedzieć na ten temat. 

Może masz je wprowadzone czysto profilaktycznie, bo nie zaszkodzą. 

Co do mojej blastki 🙂 skończyłam 24tc i rozwiązanie mamy na 10 marca, a Mały ma się dobrze w moim brzuszku 🥰🥰

To pewnie mam wdrożone czysto profilaktycznie bo miałam w małych dawkach ze nawet nie musiała z nich schodzić stopniowo tylko od razu odstawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Luna_ napisał:

W sumie poza prolutexem (on na 1000% refundowany niestety nie jest 🤷) nic nie powinno być drogie 🤔 luteina w ciąży też jest refundowana i nie kosztuje nic 🤔 płatną masz? Może też porozmawiaj z lekarzem o tym? Nie każda dawka jest refundowana ale 100 na pewno i chyba 50 też. Nawet jeżeli bierzesz np. 200 może Ci w sumie wypisać tak zebys brała 2 tabletki po 100 i już masz za darmo. 

Z tym neoparinem może kręcić nosem ze wskazań nie ma ale to pomęcz może, że sam fakt trudności zajścia w ciążę, ewentualnie problemy z krążeniem, jakieś puchnięcie nóg czy inne cuda 😜 ewentualnie niech Ci zleci badania które mogą być wskazaniem do stwierdzenia ewentualnego problemu 🤔 bada się krzepliwość przecież, jakiś fibrynogen, aptt i takie tam 

Oprócz luteiny 100 za wszystko płaciłam. Więc na pewno spróbuję wywalczyć jakieś refundacje bo niejedna wizyta w aptece kończyła się dla mnie stanem przedzawałowym 😛 dzięki jeszcze raz za podpowiedź! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Katia83 napisał:

Rozumie Jennn a co można brać zapobiegawczo by wzmocnić i przygotować organizm

Przygotowując się do ciąży na pewno trzeba przyjmować kwas foliowy oraz dobrze mieć poziom witaminy D w normie. Można kupić w aptekach suplementy dla kobiet przed ciążą i tam są różne zestawy potrzebnych składników. Polecam również wizytę u fizjoterapeutki urologinekologicznej jeśli kiedykolwiek miałaś stwierdzone napięcia dna miednicy. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Karollusia napisał:

Dziewczyny czy po biopsji endometrium transfer powinien się odbyć w cyklu następnym? Miałam w piątek biopsje. W połowie grudnia miałam mieć transfer ale boję się że nie zdążę bo na wyniki muszę czekać 2 tyg, to wyjdzie chwilę przed moją owulacją. Transfer ma być na cyklu naturalnym. Jak nie wyrobię się w tym cyklu to czy do następnego cyklu muszę powtarzać biopsje? 

A na co dokładnie miałaś biopsję?  Z tego co wiem to przy scratching-u endometrium transfer jest w kolejnym miesiącu. Przy zwykłej biopsji to chyba nie ma takiego przymusu. Pytanie czy lekarz coś ci mówił na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Mała.Mi napisał:

O kurczę, nie miałam pojęcia, że to taka dowolność dla lekarza. Na pewno poproszę o refundację następnym razem. Dzięki!

Co do tabletek - pewnie będę mieć tak samo 😜 narzekam, że drogie, ale koniec końców dają mi jakieś poczucie bezpieczeństwa 😉 

Ja zapytałam lekarza o rafundacje na neoparin , nie zgodził się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, d.o.r.k.a. napisał:

Ja zapytałam lekarza o rafundacje na neoparin , nie zgodził się

U mnie lekarz z kliniki też mi wypisuje refundowaną heparyne tylko na podstawie zaświadczenia. Dr twierdziła, że oni muszą się rozliczać i tłumaczyć z takich recept i muszą mieć konkretne wskazania.

Myślę, że lepiej jest zrobić test na trabofilie ( około 400 zl)  i odwiedzić raz prywatnie hematologa aby uzyskać zaświadczenie o wskazaniach do refundacji  (150 zl) niż płacić kilka tysięcy złotych przez całą ciążę za lek, ktory należy nam się za darmo. Teraz za neoparin płacę około 3 zł. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Martuska napisał:

U mnie lekarz z kliniki też mi wypisuje refundowaną heparyne tylko na podstawie zaświadczenia. Dr twierdziła, że oni muszą się rozliczać i tłumaczyć z takich recept i muszą mieć konkretne wskazania.

Myślę, że lepiej jest zrobić test na trabofilie ( około 400 zl)  i odwiedzić raz prywatnie hematologa aby uzyskać zaświadczenie o wskazaniach do refundacji  (150 zl) niż płacić kilka tysięcy złotych przez całą ciążę za lek, ktory należy nam się za darmo. Teraz za neoparin płacę około 3 zł. 

No i to jest właśnie najglupsze, że jest to właśnie widzi mi się lekarza i nic więcej. Ja nie mam zaświadczenia ani żadnych badań a 'płacę' 0 zł 🤷 ale faktycznie zgodzę się z Tobą, ze jeżeli lekarz odmówi i nie ma innego zeby ewentualnie spróbować gdzieś indziej to bardziej opłaca się wydać na test i wizytę niż całą ciążę i połóg na leki 😏 no i inwestycja na przyszłość od razu ewentualnie gdyby to nie była ostatnia ciąża 😜

Co lekarz to inny zwyczaj 🤷 to jak ze zwolnieniami 😏 słyszałam o takich co L4 nie chcą dawać albo max na 2-3 dni a są dziewczyny co już od stymulacji dostają bez problemu na czas do bety i później... 

Edytowano przez Luna_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Luna_ napisał:

No i to jest właśnie najglupsze, że jest to właśnie widzi mi się lekarza i nic więcej. Ja nie mam zaświadczenia ani żadnych badań a 'płacę' 0 zł 🤷 ale faktycznie zgodzę się z Tobą, ze jeżeli lekarz odmówi i nie ma innego zeby ewentualnie spróbować gdzieś indziej to bardziej opłaca się wydać na test i wizytę niż całą ciążę i połóg na leki 😏 no i inwestycja na przyszłość od razu ewentualnie gdyby to nie była ostatnia ciąża 😜

Co lekarz to inny zwyczaj 🤷 to jak ze zwolnieniami 😏 słyszałam o takich co L4 nie chcą dawać albo max na 2-3 dni a są dziewczyny co już od stymulacji dostają bez problemu na czas do bety i później... 

Trafiłaś na dobrego lekarza 🙂 A jak się czujesz przyszła mamo ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Martuska napisał:

Trafiłaś na dobrego lekarza 🙂 A jak się czujesz przyszła mamo ? 

No nie wyobrażam sobie chodzić do innego lekarza 😬😅 niby ta ciąża prawidłowa i nie musiałabym tak prywatnie no ale bezpieczniej się z nim czuję 😬

Dobrze, staram się być dalej aktywna, spacerować, spotykać się z przyjaciółmi itd. Ale przyznam, ze jestem Meeeeeega śpiąca 😅 czekam na poród zeby się wyspać 😅 wszyscy mówią, że przy niemowlęciu to się nie da bo karmienie co te 3 godziny 😅 ale ja przez ten brzuch nie śpię dłużej niż 0,5-1 godzinę ciągiem 😜 a ogólnie w czasie całej doby to może łącznie ze 4 godziny 🤷 mam nadzieję, że jak brzucho zniknie to właśnie chociaż te 2-3 godziny na raz da radę pospać 😅 plan mam taki, że od razu jak tylko się da kładę się na brzuch i zasypiam 😅😅😅 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny poratujcie 😪

Wczoraj miałam punkcje , po było w miarę ok. Wieczorem zaczął się delikatny bol, a dzisiaj ból się nasilił. Mam wrażenie że bardziej boli przepona niż brzuch. Ledwo wstaje z krzesła 😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Jennn napisał:

A na co dokładnie miałaś biopsję?  Z tego co wiem to przy scratching-u endometrium transfer jest w kolejnym miesiącu. Przy zwykłej biopsji to chyba nie ma takiego przymusu. Pytanie czy lekarz coś ci mówił na ten temat?

Właściwie to nie wiem🙈🙈🙈

Lekarz zamiennie używał zwrotu scratching i biopsja endometrium. 

Będzie wynik to będę do niego dzwonić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, AniaKo napisał:

Dziewczyny poratujcie 😪

Wczoraj miałam punkcje , po było w miarę ok. Wieczorem zaczął się delikatny bol, a dzisiaj ból się nasilił. Mam wrażenie że bardziej boli przepona niż brzuch. Ledwo wstaje z krzesła 😢

Zadzwoń jeszcze dzisiaj do kliniki i zgłoś to, bo możesz mieć objawy hiperstymulacji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Luna_ napisał:

No nie wyobrażam sobie chodzić do innego lekarza 😬😅 niby ta ciąża prawidłowa i nie musiałabym tak prywatnie no ale bezpieczniej się z nim czuję 😬

Dobrze, staram się być dalej aktywna, spacerować, spotykać się z przyjaciółmi itd. Ale przyznam, ze jestem Meeeeeega śpiąca 😅 czekam na poród zeby się wyspać 😅 wszyscy mówią, że przy niemowlęciu to się nie da bo karmienie co te 3 godziny 😅 ale ja przez ten brzuch nie śpię dłużej niż 0,5-1 godzinę ciągiem 😜 a ogólnie w czasie całej doby to może łącznie ze 4 godziny 🤷 mam nadzieję, że jak brzucho zniknie to właśnie chociaż te 2-3 godziny na raz da radę pospać 😅 plan mam taki, że od razu jak tylko się da kładę się na brzuch i zasypiam 😅😅😅 

Życzę  Ci abyś byla pierwsza ktora sie wyspi po porodzie 😄 mowi to matka prawie trzytygodniowego szczescia 😊 

  • Haha 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, AniaKo napisał:

Dziewczyny poratujcie 😪

Wczoraj miałam punkcje , po było w miarę ok. Wieczorem zaczął się delikatny bol, a dzisiaj ból się nasilił. Mam wrażenie że bardziej boli przepona niż brzuch. Ledwo wstaje z krzesła 😢

Jeżeli nospa i pyralgina nie pomagają i czujesz się coraz gorzej- dzwon do kliniki. 

Wygląda jak objawy hiperstymulacji i ciekawe w którą stronę ten ból pójdzie.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, BasiaC napisał:

Dziewczyny z Lublina i okolic. Mam do oddania za darmo 5 zastrzyków Gonapeptyl 0,1mg/1ml. Ważny termin mają do lutego 2022. Jeżeli komuś są potrzebne proszę się odezwać. Zastrzyki muszą być w lodówce więc o wysyłce nie ma mowy. Ale jak ktoś z okolicy to można to jakoś zorganizować. 

Jeżeli nikt nie jest chętny to ja chętnie wezmę dla mojej siostry ciotecznej która właśnie będzie rozpoczynać 4 ivf, więc wszystkie leki ma bez refundacji 😞 Jestem z Lublina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×