Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Camara1

Jak ułożyć sobie życie po śmierci ukochanej osoby

Polecane posty

Minęły 2 lata od śmierci męża, a ja żyję w zawieszeniu, moje serce w dalszym ciągu należy do niego, do kochanej osoby, która odeszła nagle, pustka, żal, ogarnia mnie każdego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem, co czujesz bo przeżyłam to samo. Ty musisz żyć, niezależnie od tego jak jest ciężko. Nie zamykaj się na ludzi,nowe znajomości. Masz jedno życie, pamiętaj o tym. Masz prawo a nawet powinnaś być jeszcze szczęśliwa, mimo tego, że los tak okrutnie Cię doświadczył. 

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2021 o 10:50, Camara1 napisał:

Minęły 2 lata od śmierci męża, a ja żyję w zawieszeniu, moje serce w dalszym ciągu należy do niego, do kochanej osoby, która odeszła nagle, pustka, żal, ogarnia mnie każdego dnia.

Masz prawo do szczęścia po śmierci męża, ale musisz być gotowa na kolejny związek. U mnie minie 6 lat jak zostałam wdową i ciagle się szarpię miedzy nowym a mężem. Próbowałam, ale ciagle nie potrafię i czuję się już zmęczona. Może to tez dlatego, ze trafiam na facetów zwyczajnych fiutow… i suma sumaru wychodzi na to, że mój mąż był tym jedynym 🙂

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Iskra* napisał:

Każdy człowiek potrzebuje innego czasu by się otrząsnąć po czymś takim. Ten czas tym dłuższy im lepsze było życie z tą drugą osobą. Nie masz nic innego do zrobienia jak zaprzestać wspominać i żyć dniem dzisiejszym, wychodzić do ludzi. Najlepiej wprowadzić coś nowego w życie np zmienić pracę, a nawet miejsce zamieszkania jeśli to możliwe, zacząć podróżować, poszukać sobie hobby, sport, taniec, zaadaptować psa, zapisać się do jakiegoś wolontariatu- wszystko zależy od możliwości jakie masz. Generalnie chodzi o to by wyrwać się z tego co Ci przypomina męża, z domu i z tej stagnacji, z rytmu życia jaki był przy nim i by otworzyć się na świat.

Mój mąż był kochanym człowiekiem, byliśmy razem bardzo długo, całe nasze życie razem, poznaliśmy się mając po 20 lat, wszędzie razem, dlatego jest mi tak trudno, gdyby chorował  to jest inna sprawa. Ja mam dużo zajęć, jestem aktywna zawodowo i sportowo, ale mimo wszystko moja tęsknota za nim jest potężna, widocznie potrzebuję czasu aby poukładać na nowo w głowie. Bardzo dziękuję za zainteresowanie moim problemem.🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zadaj sobie tez pytanie czy mąż chciałby abys była smutna. Skoro był dobry kochał to liczyło się dla niego twoje dobro, uśmiech. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×