Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Chcę się przekonać, czy jestem nietypowy więc pytam mężczyzn.

Czy Jej oczy są dla Was ważne w czasie seksu? Czy zwiększają wasze podniecenie?

Ja wręcz unikam takiego seksu, który wyklucza kontakt wzrokowy, np 69 i wszelkie ,,od tyłu,,. Ale uwialbiam taki, w którym ten kontakt jest nieco trudny, np gdy Jej główka jest między moimi nogami, albo mój łeb między nogami Jej.

Dlatego nie mogę sobie wyobrazić seksu z jakąś niekochaną.

Przyznaję, że jest to nieco upie.rdliwe dla Niej, gdy Ona przeżywa orgazm, a ja Ją błagam aby mi patrzyła w oczy. Oczęta z wysiłkiem otwarte wręcz łzawią, więc nie za często Ją nękam taką prośbą. Ale to takie rozkoszne dla mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystkie mają orgazm. Jak wtedy z seksem, czy przekreślasz partnerkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, acordeon napisał:

Nie wiesz co dobre😉 

Dobre to wtedy, gdy zamyka oczy?

To chyba wtedy, gdy masz gdzieś te oczy. Gdy szczytując jesteś skupiony wyłącznie na sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, acordeon napisał:

Z reguły kobiety podczas orgazmu zamykają oczy.

Jak pisałem, wiem o tym doskonale, konkretne napisałem nawet, że gdy na moją prośbę utrzymuje z wysiłkiem oczęta otwarte, to łzawią Jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOI
1 godzinę temu, Niejaki Piórko napisał:

Jak pisałem, wiem o tym doskonale, konkretne napisałem nawet, że gdy na moją prośbę utrzymuje z wysiłkiem oczęta otwarte, to łzawią Jej.

Pastwisz się nad nią 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Psychol jestes !  Seks to wolnosc  a ty wymuszasz reakcje co jest ewidentna sklonnoscia do BDSM.Powinienes szukac raczej partnerki w tym srodowisku! Tam cie zrozumieja i poblogoslawia ! Mam nadzieje !

Edytowano przez Mariner0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, MOI napisał:

Pastwisz się nad nią 😉

Czy Ty i Mariner nie prosiliście Partnerki o coś w trakcie seksu?

PROSILIŚCIE, a nie ŻĄDALI? A Ona wolna! Nie dostrzegacie różnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jak ludzie  opisuja swoje sklonnosci to na 99% stoi za tym przymuszanie  czy chec wplynecia na swojejgo partnera.Opisuja zwykle to co ich boli a wiec swe frustracje .Nie pisalbys gdyby miedzy wami bylo wszystko OK 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Mariner0 napisał:

Nie pisalbys gdyby miedzy wami bylo wszystko OK 

A skoro ty napisałeś powyższe, to znaczy, że masz wszy na płucach.

OBA twierdzenia równie zasadne i sensowne.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Niejaki Piórko napisał:

A skoro ty napisałeś powyższe, to znaczy, że masz wszy na płucach.

OBA twierdzenia równie zasadne i sensowne.

No! Uderz w stoł.... LOL 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu, kontakt wzrokowy w czasie seksu zdecydowanie na mnie działa ale nie jest konieczny, często jego brak połączony z innymi bodźcami zmusza do wyobrazenia sobie twarzy i miny partnerki a to potrafi rozgrzewać.

Utrzymywanie kontaktu wzrokowego na siłe to dla mnie troche ekstremalne doznanie bo generalnie może to jej przeszkodzić w dojściu do orgazmu, a przecież kochając się z kimś chcesz tej drugiej osobie dać maksimum satysfakcji a nie ją dręczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, mistrzerotyki napisał:

tej drugiej osobie dać maksimum satysfakcji a nie ją dręczyć

Tyle ,,udręki,, na ile ,,dręczona,, sama mi oferuje. To chyba częste w seksie. Mineta nie jest dla mnie atrakcją, ale wiem czym jest dla Niej, więc ofiaruję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kontakt wzrokowy fakt jest podmiecajacy podczas stosunku ale no nic na siłkę 🤣🤣😅 nie wyobrażam sobie żeby zmuszać kogoś do czegoś  😕 trochę to kiepskie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Konon napisał:

nic na siłkę

Czy prośba jest działaniem ,,na siłę,,?

Jeśli bywa przyjmowana albo nie przyjmowana, a przede wszystkim nie częsta? 

Na siłę to chyba jest mi tutaj przypisywana postawa jakiegoś chama, brutala. A że nie ma do tego podstaw? No to co? Można je wyssać z palca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Niejaki Piórko napisał:

Przyznaję, że jest to nieco upie.rdliwe dla Niej, gdy Ona przeżywa orgazm, a ja Ją błagam aby mi patrzyła w oczy. 

Upierd.liwe/błagam No te dwa słowa że jednak świadczą że namawiasz kogoś do czegoś co może niechce robić koniecznie 😅🤣 proste wyjaśnione 😊 czego nie rozumiesz i nie mów że użyłeś złych słów 🤣😅

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Niejaki Piórko napisał:

Czy prośba jest działaniem ,,na siłę,,?

Jeśli bywa przyjmowana albo nie przyjmowana, a przede wszystkim nie częsta? 

Na siłę to chyba jest mi tutaj przypisywana postawa jakiegoś chama, brutala. A że nie ma do tego podstaw? No to co? Można je wyssać z palca!

Też nie zdorzum mnie źle ja też uwielbiam kontakt wzrokowy z partnerka szczególnie jak ma takie obłędne oczy podczas stosunku ale jednak kazdy zachowuje się inaczej to musi być naturalne 🥰 kiedy wasz wzrok się spotyka, to tak samo jak by twoja partnerka chciała że jak dochodzisz żebyś jej cytował Pana Tadeusza albo miał uśmiechnięta minę jak dochodzisz da się ale po co 🤣😅 ograzm to jest przyjamosc i każdy przeżywa to na swój sposób 😍🥰

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Niejaki Piórko napisał:

Tyle ,,udręki,, na ile ,,dręczona,, sama mi oferuje. To chyba częste w seksie. Mineta nie jest dla mnie atrakcją, ale wiem czym jest dla Niej, więc ofiaruję.

Myślę, że jesteś romantykiem i podniecają cię reakcje Twojej żony, których duża część uwidacznia się wtedy na twarzy.

To piękne, że tak dobrlaliście się z żoną, że obojgu Wam odpowiada i uprawiacie seks mimo tylu lat razem. Brawo!

Próbowałam sobie przypomnieć czy ja mam wtedy otwarte oczy czy zamknięte, ale nie wiem. Orgazm to taki kosmos, że kompletnie nie wiem co się ze mną dzieje. Kompletny odlot. Bardzo lubię różne pozycje od tyłu więc ze mną to by wyszło czasem w taki sposób.

Piękne jest to, że potraficie iść dla siebie na kompromisy. Kiedy się kogoś kocha to chce się robić dla drugiej osoby różne rzeczy nawet jeśli preferujemy inne. Przypomniało mi się jak byłam z chłopakiem w sklepie kupić lody pudełkowe. Mój chłopak mówi dobrze bierzemy waniliowo wiśniowe. Pomyślałam "jakie kurka?fujka?" Zaproponowałam żebyśmy wzięli mniejsze w dwóch smakach. Niestety w małych pudełkach nie było waniliowo wiśniowych. Wtedy mówię Kochanie weź te wiśniowe. Zapytał te? Odpowiedziałam."Tak te, wspaniały wybór"

😅🤣😄

Nie były takie złe, natomiast jego przyjemność bezcenna.

 

Edytowano przez robięjaklubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piórko wiesz co piszesz..., a wszyscy, którzy próbują deprecjonować Twoje podejście chyba nigdy nie widzieli oczu kobiety z tej perspektywy.... tylko dziwi mnie dlaczego nie masz nic z minetki? przecież to sama, czysta przyjemność, która  do bólu powoduje przekrwienie i mrowienie od prostaty aż po samo wędzidełko..., a w końcu te oczy muszą się zamknąć... nie da się przeżyć szczytu orgazmu z zamkniętymi oczami tak jak nie da się kichnąć z otwartymi oczami..., a jeśli do tego dodasz lekko uchylone usta, które otwierają się z czasem coraz bardziej i którym towarzyszy coraz szybszy oddech, w pewnych momentach wstrzymywany na tak długo, że tylko po pulsującej łechtaczce orientujesz się, że jeszcze żyje bo skurcz całego ciała usztywniony orgazmem można wziąć za stężenie pośmiertne... i wtedy ten jęk i wygięty w pałąk kręgosłup powie ci przez zamknięte oczy, że to jest to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, robięjaklubię napisał:

Nie były takie złe, natomiast jego przyjemność bezcenna.

Że po lodzie to rozumiem..., ale, że po wiśniowym?! Jak Ty to robisz? 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, jbsg napisał:

Że po lodzie to rozumiem..., ale, że po wiśniowym?! Jak Ty to robisz? 🤔

Tak smak wybrał. Czasem się nie dyskutuje.😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, robięjaklubię napisał:

Tak smak wybrał. Czasem się nie dyskutuje.😄

Socjotechnika na najwyższym poziomie... wmówić facetowi co ma wybrać i udowodnić mu, że to jego wybór... 😄  wiesz co? niebezpieczna jesteś... 🤯

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, jbsg napisał:

Socjotechnika na najwyższym poziomie... wmówić facetowi co ma wybrać i udowodnić mu, że to jego wybór... 😄  wiesz co? niebezpieczna jesteś... 🤯

Ważne, że smakowało.  Delektowałam się jego przyjemnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, robięjaklubię napisał:

Ważne, że smakowało.  Delektowałam się jego przyjemnością.

No widzisz..., a niektórzy nie rozumieją, że można czerpać przyjemność z dawania przyjemności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, jbsg napisał:

No widzisz..., a niektórzy nie rozumieją, że można czerpać przyjemność z dawania przyjemności...

Bo to jest wyższa forma egoizmu.😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, robięjaklubię napisał:

Bo to jest wyższa forma egoizmu.😅

Mów za siebie... dla mnie to czysty altruizm, a przyjemność z tym związana jest sprawą wtórną i poboczną... 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, jbsg napisał:

Mów za siebie... dla mnie to czysty altruizm, a przyjemność z tym związana jest sprawą wtórną i poboczną... 😉 

To jest ta przyjemność z tego, że to ja sprawiłam tą przyjemność, bo gdyby tą przyjemność sprawiła koleżanka, to nie byłabym zadowolona.😂🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, robięjaklubię napisał:

To jest ta przyjemność z tego, że to ja sprawiłam tą przyjemność, bo gdyby tą przyjemność sprawiła koleżanka, to nie byłabym zadowolona.😂🤣

Egoistka... naprawdę nie byłoby Ci przyjemnie, że Twojemu facetowi jest przyjemnie? 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×