Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Xsefq

Bardzo złe samopoczucie po odstawieniu anty

Polecane posty

Hej, 

w sierpniu odstawiłam atywie daily. Powodem odstawienia były plamienia, skurcze łydek i ból brzucha który pojawił się nagle pewnej sierpniowej nocy i trzyma mnie do dziś… łącznie anty brałam niecałe 4 miesiące. Po odstawieniu udałam się do gina, zrobił mi cytologię (wyszedł wynik 2), ogólnie wszystko niby Ok. W międzyczasie zapisałam się do gastrologa, robiono mi gastroskopię i kolonoskopie, brałam leki jakieś tam i zero poprawy ze strony brzucha. Co najgorsze od pazdziernika doszły okropne, silne bóle przedokresowe (jakiś tydzień przed okresem). Już wcześniej pobolewały mnie jajniki i miałam dziwne skurcze w macicy które po chwili puszczały. Wylądowałam w tym miesiącu z powodu takich bólów na sorze, badano mnie urologicznie (dodam jeszcze ze przed wakacjami miałam poważane zapalenie pęcherza z krwiomoczem, nie miałam możliwości udać się wtedy do lekarza i leczyłam to sama furaginą). Z moich bezbolesnych okresów, zerowych bólów brzucha zrobiły się skurcze w miednicy, bóle podbrzusza, silne parcie na pęcherz. Ostatnio ból rozszedł mi się na pachwiny, plecy i trochę na udo. Byłam u dwóch ginekologów, nic nie stwierdzili, jeden kazał mi zbadać pęcherz znowu.. skończyłam właśnie brać antybiotyk na pęcherz na bakterie i zero poprawy. Mój okres nie jest jakiś bardziej nasilony, może tylko minimalnie. Jednak najokropniejsze dla mnie jest to, ze mam dzień w dzień od 4 miesięcy ciagle bóle brzucha, po ostatnim stosunku na drugi dzień ból się nasilił. Zastanawiam się do jakiego lekarza się udac. Jestem panicznie przerażona ze mogę mieć endometriozę, sporo się o tym naczytałam, zapisałam się nawet do specjalisty ale dopiero po nowym roku… mam mieć robioną za miesiąc jeszcze cystoskopie. Mam uczucie ciężkości w brzuchu, parcia na pęcherz, skurczy na dole, nic praktycznie nie robię ciagle tylko leżę. Czy to faktycznie może być wina tych anty? Jestem załamana i zła na siebie ze zaczęłam ich używać (a musiałam, bo przyjmowałam izotek i była to konieczność). Co myślicie, czy jest w ogóle sens badania hormonów? Czy to może być jakaś bakteria? Naczytałam się tez o rzeżączkach, zapaleniu przydatkow.. pomocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Być może pęcherz nie był dostatecznie wyleczony albo problem jest z nerkami kto wie czy też nie przez niedoleczenie infekcji. To może być wszystko. Lepiej idź do lekarza rodzinnego lub zrób prywatnie badania typu usg całej jamy brzusznej, badania wątrobowe, kreatyninę, badanie moczu z posiewem, ogólnie morfologię z rozmazem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najlepszą formą antykoncepcji jest metoda objawowo-termiczna. Do wyznaczania dni płodnych i zapisu cyklu polecam monitor płodności Afrodyta Smart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×