Czy waszym zdaniem to trochę za wcześnie ?

Witam

Mam 23 lata i od roku mam dziewczynę, która ma obecnie 16 lat. Chodzi o to, że dwa dni temu pierwszy raz uprawialiśmy ze sobą seks. Oczywiście, żeby nie było do niczego jej nie namawiałem, ani tym bardziej nie zmuszałem, jeżeli już miałbym być szczery to była to jej inicjatywa, czyli ona bardziej tego chciała niż ja. Po prostu leżeliśmy razem w łóżku i na laptopie oglądaliśmy film, jak film się skończył i zrobiło się późno, to ona zapytała mnie czy może u mnie przenocować, oczywiście się zgodziłem, bo w końcu to moja dziewczyna, no i też nie pierwszy raz u mnie zostawała na noc. Tylko jak wcześniej zostawała to po prostu szła do drugiego pokoju, ale teraz było inaczej, mianowicie została u mnie w łóżku i po prostu zaczęła się rozbierać, ściągnęła spodnie, ściągnęła bluzkę, aż w końcu została w samych majtkach i staniku. Po czym zaczęła ze mną się całować, aż w końcu sam zacząłem się rozbierać no i po pewnym czasie wiadomo czym musiało się to skończyć. Nie wiem co teraz, mam pewne wyrzuty sumienia, bo niby to jeszcze bardzo młoda dziewczyna, no ale z drugiej strony seks to była jej inicjatywa.

Do spowiedzi, natychmiast!

Dla niej to nie jest za wcześnie, ale Ty jesteś dla niej za stary.

Naprawdę mając 22lata zainteresowałeś się dziewczyną z podstawówki?

4 minuty temu, marineru napisał:

Pare refleksji.

1.Nie miej wyrzutow sumienia.Stalo sie ! Mleko sie rozlalo Teraz martw sie aby nie zaszla w ciaze bo najwyrazniej zapomniales o antykoncepcji a skoro ona "chciala" to bardzo prawdopodobne ze byla w okresie owulacji a wiec jajeczkowania  i wstrzeliles  sie  w ojcostwo.Zawsze trzeba o tym myslec! jelsi jakims cudem nie poczales potomka to zqwsze miej gumke pod reka lub naucz sie stosunku przerywanego.

2.Nie rozbieraj sie nigdy pierwszy.Masz rozebrac dziewczyne do zera a dopiero ty sie rozbierasz .Taki jest rytual 

3.Ty chyba jej nie darzysz specjalnie uczuciem skoro teraz rozkminiasz.Seks bez emocji nigdy nie jest na "najwyzszym poziomie"To tak jakbys  sie mast.urbo.wal.Emocje jakie masz w zwiazku z partnerka podnosza temperature zblizenia  a wiec i poziom przyjemnosci.

4.Musialo cie to zblizenie rozczarowac skoro rozkminiasz.Pierwsze zblizenia rzadko sa jakies super.W miare powtarzania dopiero zaczynasz sie przywyczajac i odnajdywac te drobne smaczki ktore stanowia o tym ze w przyszlosci sie zatracasz i zyc bez tego nie bedziesz mogl.

5.Aby dziewczyna chciala seksu czesciej musisz postawic jej satysfakcje na pierwszym miejscu i zawsze o to dbac by miala orgazm pierwsza.Najprosciej to osiagnac robiac jej m.inetke swoim jezorkiem.Jak bedziesz mistrzem w lizaniu to kazda bedzie za toba szalala:) a sztuka tkwi w roznicowaniu bodzcow  bo organizm latwo wpada w przyzwyczajenie i "meczy sie".Trzeba wiec roznicowac bodzce.

6.Skoro juz jestescie na stopie intymnej staraj sie rownolegle, z nia zaprzyjaznic ,poszukujac  podobienstw miedzy wami lub je budujac  np te same pasje, te same wartosci.Warto abyscie duzo ze soba rozmawiali  o "wszystkim", na kazdy temat! To was zblizy i da poczucie duzej bliskosci a to sie przelozy na lepszy seks.

1. Rzeczywiście zrobiłem to bez gumki, z jednego prostego powodu, ponieważ ja w ogóle nie zamierzałem robić z nią tego teraz, ani nawet nie planowałem w jakieś bliskiej przyszłości, ponieważ uważałem że ma dopiero 16 lat, więc na takie sprawy jest jeszcze trochę za młoda, no ale kiedy już z nią to robiłem to zarówno ona jak i ja byliśmy tak podnieceni że nawet o tym nie myślałem, chciałem po prostu skończyć, zwłaszcza jak to ona wszystkim kierowała. Nie sądzę żeby była na tyle nierozsądna żeby robiła to w okresie swojego jajeczkowania, przecież ona ma 16 lat, która niby dziewczyna w tym wieku planuje ciążę ? Ciąża w tym wieku to dramat

2. To było tak, że ona się rozebrała, a później jak już się całowaliśmy to dopiero ja, a ona tylko pomagała mi wszystko ściągać. 

3. Kocham ją bardzo, a moje rozkminy biorą się z tego, że po prostu ona jest dosyć młoda, gdyby miała powiedzmy 20 lat to nie miałbym takich rozkminy.

4. Przede wszystkim mnie zaskoczyło, bo z mojej perspektywy kompletnie nieplanowane

6. Jesteśmy przecież też przyjaciółmi. 

Rada na przyszłość o ile już nie jest za późno

Umiesz liczyć licz na siebie zawsze zakładaj gumkę nawet jak ci mówi że bierze tabletki a nie wiążesz z nią przyszlosci, bo pewnego dnia obudzisz się  z ręką w nocniku.

12 minut temu, ONA83 napisał:

Dla niej to nie jest za wcześnie, ale Ty jesteś dla niej za stary.

Naprawdę mając 22lata zainteresowałeś się dziewczyną z podstawówki?

Po pierwsze ona nie chodzi już do podstawówki, po drugie zgadzam się różnica teraz wydaje się duża, no ale to 7 lat a nie 15 czy 30. W przyszłości nie będzie to już miało aż takiego znaczenia bo różnice z czasem się zacierają. 

5 minut temu, Bardzo_fajny_facet napisał:

Rada na przyszłość o ile już nie jest za późno

Umiesz liczyć licz na siebie zawsze zakładaj gumkę nawet jak ci mówi że bierze tabletki a nie wiążesz z nią przyszlosci, bo pewnego dnia obudzisz się  z ręką w nocniku.

Ja to naprawdę wszystko rozumiem, ale w tym wypadku gdybym miał gumki to oznaczałoby że coś z nią planowałem, a przecież w ogóle tak nie było, jeśli już to prędzej ona ze mną, bo w końcu takich rzeczy nie robi się na spontanie, trzeba je zaplanować. 

7 minut temu, sernik11 napisał:

Po pierwsze ona nie chodzi już do podstawówki, po drugie zgadzam się różnica teraz wydaje się duża, no ale to 7 lat a nie 15 czy 30. W przyszłości nie będzie to już miało aż takiego znaczenia bo różnice z czasem się zacierają. 

Ale rok temu jak ja poznałeś to chyba jeszcze była. Zresztą nie waźne. Jak będziesz miał 30 lat to i 20 latka nie będzie za młoda. Ale teraz 16 latka to dla Ciebie jeszcze dziecko. Panny w Twoim wieku Cię nie chcą, że musiałeś imponować małolacie?

21 minut temu, sernik11 napisał:

Nie sądzę żeby była na tyle nierozsądna żeby robiła to w okresie swojego jajeczkowania, przecież ona ma 16 lat, która niby dziewczyna w tym wieku planuje ciążę ? Ciąża w tym wieku to dramat

 

Dobra mentalnie jesteś chyba większym gówniarzem niż ona. Jak można się bzykać z 16 latką bez zabezpieczenia, nie wiedząc nawet  w którym dniu cyklu jest.

8 minut temu, ONA83 napisał:

Dobra mentalnie jesteś chyba większym gówniarzem niż ona. Jak można się bzykać z 16 latką bez zabezpieczenia, nie wiedząc nawet  w którym dniu cyklu jest.

Po prostu ja z nią nawet nie planowałem uprawiać seksu, osoby gdyby to ode mnie zależało to bym poczekał jeszcze przynajmniej do jej pełnoletności. No a dni raczej miała niepłodne, chyba nikt nie jest na tyle nierozsądny żeby w wieku 16 lat podczas owulacji uprawiać seks. 

12 minut temu, marineru napisał:

Dzieciuch jestes! .Kobieta doskonale wie , awiec i ta twoja 16latka ! ze facet ma caly czas planowac(!)  jak sie z nia zblizyc seksulnie, a wiec to jego obowiazek!  i udowadnianie ze "nic nie planowales" zaprezentowalo cie jako dzieciaka  a nie faceta ! 

Uważam że to bardzo normalne że facet nie planuje za wszelką cenę pójść z 16-latką do łóżka. 

18 minut temu, marineru napisał:

Nie obraz  sie ale pieprzysz jak potluczony! 

Majac gumki pod reka  udowadniasz  jej ze jestes odpowiedzialny koles   a to kobiety cenia najbardziej Mialbys tylko plusa !a tak to marnie sie zademonstrowales.

Ona ma 16 lat ale podejrzewam ze jest dojrzalsza od ciebie   i nie lekcewaz jej ! 

Czy ja ją lekcewazę ? Przecież dla mnie to nie jest dziewczyna na jedną noc, a mam nadzieję że na całe życie. 

2 minuty temu, sernik11 napisał:

Uważam że to bardzo normalne że facet nie planuje za wszelką cenę pójść z 16-latką do łóżka. 

Tylko, że jak już do czegoś doszło to powinien się umieć kontrolować i chociaż nie kończyć w niej.

8 minut temu, marineru napisał:

Nie doceniasz napalenia dizewczyny  Ona nigdy nie mysli racjonalnie.Ona jedynie "czuje"! To ty masz byc "glowa" w tym zwaizku i myslec za nia i za siebie !

Jak sie okaze ze nie zaszla w cize to naucz sie korzystac z prezerwtywy lub licz za nia jej dni cyklu i naucz sie metody stosunku przerywanego aby zmniejszyc ryzyko neichcianej ciazy.To ni jest 100 % skuteczna metoda  ale zminimalizuje potencjalne zagrozenie. Kobieta w czasie ewolucji jest moze nawet bardziej napalona na sks niz facet i nie licz na toz e ona mysli" O! Rany! Nie moge sie bzykac bo bedzie dziecko!" Ona jest popychana poprzez sily biologiczne aby wlasnie zajsc w ciaze !  a ty jako facet a wiec odpowiedzialna jednostka , przyszly lider w zwiazku! powinienes zrobic wszytsko aby uniknac niechcianej ciazy! 

Ja nie muszę uczyć się korzystać z prezerwatywy, bo ja doskonale wiem, że moim obowiązkiem jest jej używanie w czasie każdego seksu, to więc była tylko taka jedyna i wyjątkowa sytuacja. Po za tym człowiek jest jedynym zwierzęciem który właśnie myśli tymi kategoriami "nie mogę dzisiaj bo zajde w ciążę"

14 minut temu, marineru napisał:

Nienormalne jest ze nie planuje  bzykania kobiety! bo tym pokazuje jej ze nie jest warta  uwagi.To ze to jest twoja 16latka to twoja sprawa !  ale w przyszlosci powinienes zdawac sobie sprawe ze facet powinien od samego poczatku pokazywac ze kobieta go kreci wlasnie seksulanie  i on jest do tego w 100% przygotowany! W przeciwnym razie pokazujesz sie jako kobieta w kalesonach  a nie facet! mega odpychajaca sytuacja  

Przecież planowałem się z nią kochać, ale jeszcze po prostu nie teraz. 

16 minut temu, ONA83 napisał:

Tylko, że jak już do czegoś doszło to powinien się umieć kontrolować i chociaż nie kończyć w niej.

Ależ ja ci tutaj przyznaje w 100% rację, nie powiniem kończyć w niej, ale ona taką miała ochotę, że nawet o takich rzeczach nie myślałem, po prostu za późno się zorientowałem że już nie dam rady tego wytrysku powstrzymać.

2 minuty temu, marineru napisał:

Dziwne jest to  ze nie planowales a ...stalo sie ? Najwyrazniej zgwalcila cie, wziela silą! .Zabawny jestes ! 

Stało się, bo po prostu sam się to wkręciłem jak była w samej bieliźnie i na mnie leżała i mnie całowała. 

Chciała seksu więc był. W twoje głowie też był seks i miałeś. Problem był by gdybyś z nią leżał i nic by się nie wydarzyło.

8 minut temu, marineru napisał:

DOskonale doswiadczenie na przyszlosc i wyciagnij wnioski a na dzis modl sie zeby nie zaciazyla:) 

Wnioski wyciągnięte, a co do ciąży to na 99% w ciąży nie jest, gdyby tak było to przecież by starała się wziąć tabletkę po.

32 minuty temu, sernik11 napisał:

Ależ ja ci tutaj przyznaje w 100% rację, nie powiniem kończyć w niej, ale ona taką miała ochotę, że nawet o takich rzeczach nie myślałem, po prostu za późno się zorientowałem że już nie dam rady tego wytrysku powstrzymać.

To tak na niepocieszenie muszę dodać, że jeżeli miała aż taką ochotę o jakiej piszesz to mogła mieć i dni płodne, w końcu jakby nie patrzeć, im kobiecie bardziej się chce tym większa szansa że miała owulację. Musisz być bardzo odważnym człowiekiem skoro spuscileś się prosto do pochwy i to jeszcze w płodne dni, a teraz nie przyjmujesz do wiadomości, że może być w ciąży, no chyba że robiłeś wazektomie albo jesteś bezpłodny.

10 minut temu, marineru napisał:

Rozbrajasz mnie swoja naiwnoscia  Ona przezyla swoj pierwszy seks ! i ostatnia rzecza jaka ma w glowie jest to aby wziasc tabletke "po".Lepiej skontaktuj sie z nia i wyjasnij sytuacje  i dowiedz sie w jakim dniu cyklu plodnosci byla  wczasie seksu.

To tez nie gwarancja  ale jakies uspokojenie choc chwilowe.Owulacja moze pod wplywem chwilowego silnego pozadania zachodzic w sposob bardzo przyspieszony bo uruchomiliscie sily biologiczne a te chca abyscie skrzyzowali swe geny!Biologia potrafi platac rozne niespodzianki! i zawsze o tym pamietaj!

Ja rozumiem, że w czasie seksu nie myśli się o takich rzeczach jak to w którym dniu kobieta jest w cyklu, ale po seksie już doskonale wie czy to był 1 dzień cyklu czy 7 czy 15 czy 26. Jeżeli była to połowa cyklu to ona wie że na 99% może być w ciąży, a jeżeli był to np 7 dzień to raczej w ciąży nie jest. Myślisz że gdyby wiedziała że jest w połowie cyklu to by od tak o chciała ze mną uprawiać seks i to bez prezerwatywy ?

7 minut temu, marineru napisał:

Mysle ze kobieta w czasie pozadanie wcale nie mysli ale pracuje na emocjach .czasem sie jej wlacza myslenie racjonalne "po " ochlonieciu! ale nie liczylbym na to !

Z tego co ty piszesz wynika że by musiała kompletnie sobie nie zdawać sprawy, że z tego co robiliśmy mogą być dzieci, bo nawet teraz nic o takich rzeczach nie wspomina i w ogóle nie wygląda jakby się miała przejmować tym że zaraz ma zajść w ciążę, co z perspektywy 16-latki byłoby dziwne. 

1 minutę temu, marineru napisał:

Moim zdaniem to tym bardziej powinno wzbudzic w tobie podejrzenie ze ona wiele w sparwie seku nie wie  i cal odpowiedzialnosc spada na ciebie ! To twoje zycie !!!!!

Znasz ten dowcip gdzie ojciec chce porozmawiać ze swoim nastoletnim synem o seksie a ten go pyta "a co chcesz wiedzieć tato ?" Kuźwa 16 latka to przecież nie 12 czy 13-latka więc w tych sprawach orientować się musi, zwłaszcza że planuje to rozpocząć ze swoim chłopakiem.

3 minuty temu, marineru napisał:

Nie stawialbym na to ! Nie znasz kobiet!a nastolatek tym bardziej  To pol dzieci.

Nawet 18latki to wciaz mentalnie dzieci,niekiedy! Dopiero kobieta 25 letnia jest juz w pelni odpowiedzialna za swe zycie ale zdarza sie ze wciaz  ze ok 2% populacji buja w sferze malolatkow  i tak im zostaje do 50ki LOL Coz! Natura kocha roznorodnosc  

Ależ ja się zgadzam że 16 latka nie jest dorosła kobieta, co nie zmienia faktu, że sam seks w wieku 16-17 lat nie jest jakimś odstępstwem od normy, w tym wieku bardzo dużo osób się kocha, chociaż moje prywatne zdanie jest takie, że to trochę za wcześnie, no ale tego nie zmienimy. 

Moim zdaniem to za duża różnica wieku w tym wieku, a sex powinno się uprawiać wtedy, gdy umiecie ponieść jego konsekwencje, czyli w tym wypadku ew. wpadkę. W związku z tym uważam, że ludzie nie powinni robić tego przed osiągnięciem pełnoletności i pójściem do roboty.

W dodatku dużą nieodpowiedzialnością było uprawianie sexu bez gumy, a liczenie na to, że 16-letnia (prawdopodobnie) dziewica wie, kiedy ma dni płodne, to jakaś abstrakcja. Jesteś starszy i dojrzalszy, powinieneś być bardziej odpowiedzialny. 
W związku z czym warto teraz nabyć zapas prezerwatyw.

Czytam i nie chce mi się wierzyć, że dorosły facet nie myśli o konsekwencjach związanych z uprawianiem seksu bez zabezpieczeń. 

Po pierwsze, czy jej rodzice wiedzą, że ma chłopaka w takim wieku?, czy wiedzą że ona u Ciebie nocuje ?

16 lat to dziecko i większość dziewczyn w tym wieku nie interesuje się zbytnio dniami płodnymi. Bywa, że nawet nie do końca wiedzą kiedy miały ostatnio okres - dlatego też, czasami dość późno orientują się, że są w ciąży.

Takie nastolatki mają różne głupie pomysły, więc uważaj bo ten seks to może być takim w stylu "odmrożę sobie coś na złość rodzicom".

Co to tabletki po, to teraz bez recepty nie kupi się,  a receptę dostaje się u ginekologa i nie wiem czy 16 latka dostałaby taką receptę (no chyba, że przyjdzie z mamą). 

Zamiast tak gdybać,  to spytaj się jej czy dobrze zna swoje cykle i czy są regularne i czy wie w jak on momencie cyklu uprawialiście seks. 

I na przyszłość zachowuj się jak dorosły uprawiając seks.

2 godziny temu, sernik11 napisał:

Wnioski wyciągnięte, a co do ciąży to na 99% w ciąży nie jest, gdyby tak było to przecież by starała się wziąć tabletkę po.

Acha a niby skąd 16 latka miała by ją wziąśc. Przecież do gina musiałaby pójść z matką. Nie masz w ogóle wyobraźni.

Mam wrażenie, że sam masz 16 lat, a  tak w ogóle Ciebie tam nie było. Ona weszła i wzięła co chciała  Za seks powinno się brać dopiero jak uniesie się jego konsekwencje. 

47 minut temu, accessible napisał:

Jesteś starszy i dojrzalszy,

Faceci dojrzewają później, więc istnieje taka możliwość, że są na równym poziomie Tutaj jest nawet więcej niż możliwość  

13 godzin temu, accessible napisał:

W dodatku dużą nieodpowiedzialnością było uprawianie sexu bez gumy, a liczenie na to, że 16-letnia (prawdopodobnie) dziewica wie, kiedy ma dni płodne, to jakaś abstrakcja. Jesteś starszy i dojrzalszy, powinieneś być bardziej odpowiedzialny. 
W związku z czym warto teraz nabyć zapas prezerwatyw.

Zdaje sobie sprawę, że to nie była najmądrzejsza decyzja w moim życiu żeby uprawiać z nią seks i to jeszcze bez prezerwatywy, pod żadnym pretekstem tego absolutnie nie planowałem, wolałem z tym jeszcze trochę zaczekać, no ale cóż stało się, chwila zapomnienia i uległości. Jedyne co mogę od siebie dodać, to tylko tyle, że już nie zamierzam dopuścić drugi raz do podobnej sytuacji, zdecydowanie się będę pilnować, bo zaraz naprawdę sobie narobię niepotrzebnych problemów.