Mam 40 lat nie mogę znaleźć pracy :/

Szukasz tam gdzie jej nie ma dla ciebie. Czy to celowe działanie czy w czym rzeczy.

22 minuty temu, Siedem napisał:

Szukasz tam gdzie jej nie ma dla ciebie. Czy to celowe działanie czy w czym rzeczy.

Mam 20 lat doświadczenia w handlu, zwolniono mnie na rzecz studenta, wszedzie chcą mlodych do handlu, a ja juz nie jestem interesującym kandydatem na to stanowisko. Nie mam zadnego innego doswiadczenia, dzwigac tez nie moge bo kregoslup takze biedronki lidle itp tez odpadaja, do biura mnie nie wezmą, bo nie mam doświadczenia. Jeszcze teraz duzo osob z Ukrainy wiec z pracą bedzie jeszcze ciezej jestem zalamana. Swojego biznesu nie moge otworzyc, bo nie mam na to pieniedzy, z urzedu pracy nie dostane dofinansowania,bo musze miec zabezpieczenie.

Rozumiem. Może szwalnia, piekarnia czy robótki typu kwiaciarnia. Może wyjedź z kraju i zbieraj owoce, akurat wiosna idzie i lato. A w takiej Francji krzaki się uginają od ciężaru winogrona. Fabryki siedzące, magazyny z lekkim towarem do rozpakowania, itp. Nie szukasz bo nie chcesz zmienić branży. Zgadza się czy nie.

1 godzinę temu, Siedem napisał:

Rozumiem. Może szwalnia, piekarnia czy robótki typu kwiaciarnia. Może wyjedź z kraju i zbieraj owoce, akurat wiosna idzie i lato. A w takiej Francji krzaki się uginają od ciężaru winogrona. Fabryki siedzące, magazyny z lekkim towarem do rozpakowania, itp. Nie szukasz bo nie chcesz zmienić branży. Zgadza się czy nie.

Bardzo chętnie bym wyjechala, ale nie mogę wyjechac z kraju muszę się opiekowac tatą z demencją przez co nie moge tez pracowac na nocki (piekarnia) no i mam dziecko, które mnie potrzebuje

Do szwalni chcą z doświadczeniem, do kwiaciarni nie mam kompletnie wyczucia w robieniu bukietów i poczucia estetyki pod tym względem o kwiaty w ogole nie umiem dbać. 

Czyli jaki morał i wniosek z tego zarazem.

7 minut temu, Siedem napisał:

Czyli jaki morał i wniosek z tego zarazem.

Nie mam pojęcia za opieke nad tata tez nalezą mi sie grosze, a to za malo jedynie dodatek pielegnacyjny by mnie ratowal, ale to musialabym z nim mieszkac, a nie mam jak i musialabym się sądzic o ten dodatek w sądzie.

Prawda jest taka że faktycznie dla wielu Tobie podobnych nie ma pracy..u mnie np wszędzie chcą studentów albo osoby z niepełnosprawnością ewentualnie Ukrainki nawet jeśli chodzi o sprzątanie plus osoby z doświadczeniem a nie każdy ma predyspozycje do pracy np na kasie wiem bo sama szukam od dawna razem z córką która skończyła liceum ...bez efektu.Zaczełam się zastanawiać nad pracą za granicą ale sie troche boje a poza tym mam na wychowaniu jeszcze troje dzieci...