Pęknieta prezerwatywa w 3 dniu okresu

Hej ,podczas 3 dnia okresu  odbylam stosunek,niestety pekła nam prezerwatywa po czym praktycznie odrazu partner wyjął czlonka ,nie bylo wytrysku. Cykle mam od 29 do 32 dni cxy jest szansa zajścia w ciąże? 

16 minut temu, Aga12678 napisał:

Hej ,podczas 3 dnia okresu  odbylam stosunek,niestety pekła nam prezerwatywa po czym praktycznie odrazu partner wyjął czlonka ,nie bylo wytrysku. Cykle mam od 29 do 32 dni cxy jest szansa zajścia w ciąże? 

Czy to ten jedyny ? Lepiej się zabezpieczyć 

1 godzinę temu, Aga12678 napisał:

Hej ,podczas 3 dnia okresu  odbylam stosunek,niestety pekła nam prezerwatywa po czym praktycznie odrazu partner wyjął czlonka ,nie bylo wytrysku. Cykle mam od 29 do 32 dni cxy jest szansa zajścia w ciąże? 

Powiem ci szczerze, że zawsze jest szansa zajść w ciąże ,już są takie przypadki w historii że bez stosunku było dziecko  ,Pozdrawiam 

Okres to proces oczyszczania scianek macicy ze zluszczonej blony sluzowej. Zachodzi w momencie gdy w czasie owulacji zaplodnione jajeczko nie zagniezdzi sie w macicy. Warto znac swoje cialo i wiedziec kiedy ma sie dni plodne. Jesli masz regularny okres to mniej wiecej w 14dniu cyklu sie zaczynaja i trwaja ok 10dni.  W skrajnych przypadkach przy nieregularnym miesiaczkowaniu, przy zaburzeniach hormonalnych dni plodne moga wystapic w czasie okresu tyle, ze to juz jak wspomnialam rzadkosc i warto to wiedziec. Wroc do szkoly... doczytaj a pozniej uprawiaj seks dziecko.

1 godzinę temu, Aga12678 napisał:

Hej ,podczas 3 dnia okresu  odbylam stosunek,niestety pekła nam prezerwatywa po czym praktycznie odrazu partner wyjął czlonka ,nie bylo wytrysku. Cykle mam od 29 do 32 dni cxy jest szansa zajścia w ciąże? 

Tak ale minimalna. 

16 godzin temu, Aga12678 napisał:

Hej ,podczas 3 dnia okresu  odbylam stosunek,niestety pekła nam prezerwatywa po czym praktycznie odrazu partner wyjął czlonka ,nie bylo wytrysku. Cykle mam od 29 do 32 dni cxy jest szansa zajścia w ciąże? 

Nie ma takiej opcji po pierwsze bo 'NIE BYŁO WYTRYSKU', a po drugie musiałabyś miewać cykle krótsze niż 20 dni.

Nie musi być wytrysku żeby zajść w ciąże. Na 100% jesteś w ciąży - gratulacje;)

1 godzinę temu, tomto napisał:

Nie musi być wytrysku żeby zajść w ciąże. Na 100% jesteś w ciąży - gratulacje;)

Niepokalane poczęcie

8 minut temu, ONA83 napisał:

Niepokalane poczęcie

Może być i niepokalane,  jak zwał tak zwał

1 godzinę temu, ONA83 napisał:

Niepokalane poczęcie

Chodzi o to, ze nie tylko w samym momencie wytrysku sa plemniki. Plemniki sa rowniez w „wydzielinie” (plyn preejakulacyjny) i tez moze dojsc do zaplodnienia. Ale w tym wypadku musialaby sie seksic w polowie cyklu zeby zajsc w ciazu przy regularnych cyklach a nie na jego poczatku. 

1 godzinę temu, ONA83 napisał:

3 godziny temu, tomto napisał:

Nie musi być wytrysku żeby zajść w ciąże. Na 100% jesteś w ciąży - gratulacje;)

Niepokalane poczęcie

Do tego niezbędny jest archanioł Gabriel 

47 minut temu, TAK, NIE, MOŻE napisał:

Chodzi o to, ze nie tylko w samym momencie wytrysku sa plemniki. Plemniki sa rowniez w „wydzielinie” (plyn preejakulacyjny) i tez moze dojsc do zaplodnienia. Ale w tym wypadku musialaby sie seksic w polowie cyklu zeby zajsc w ciazu przy regularnych cyklach a nie na jego poczatku. 

U zdrowego faceta nie powinno być plemników w preejakulacie. Jedyna możliwość to po masturbacji/stosunku, gdy nie oddał moczu.

Zbyt dużo zbiegów okoliczności musiałoby być. Przy takiej długości cyklu to 2-3 dni po okresie można się bzykać bez gumki. Nie rozumiem ludzi, którzy tak utrudniają sobie życie i uprawiają seks w prezerwatywie nawet wtedy kiedy do ciąży nie na prawa dojść. Naprawdę trochę matematyki i obserwacji swojego ciała i można się cieszyć bliskością z partnerem przez wiele dni w miesiącu. Oczywiście jest jeden warunek, regularne cykle.

16 minut temu, ONA83 napisał:

U zdrowego faceta nie powinno być plemników w preejakulacie. Jedyna możliwość to po masturbacji/stosunku, gdy nie oddał moczu.

Zbyt dużo zbiegów okoliczności musiałoby być. Przy takiej długości cyklu to 2-3 dni po okresie można się bzykać bez gumki. Nie rozumiem ludzi, którzy tak utrudniają sobie życie i uprawiają seks w prezerwatywie nawet wtedy kiedy do ciąży nie na prawa dojść. Naprawdę trochę matematyki i obserwacji swojego ciała i można się cieszyć bliskością z partnerem przez wiele dni w miesiącu. Oczywiście jest jeden warunek, regularne cykle.

Zdadzam sie w 100%. Ale wydaje mi sie, ze dopiero w pewnym wieku kobiety sa swiadome takich rzeczy. W duzej mierze zglebiana dopiero w trakcie swiadomie planowania powiekszenia rodziny. Stad takie pytania tutaj, z braku wiedzy luch checi poznania jej. Najprosciej jest uzywac gumki i lykac tabletki/przykleic plastry/zalozyc wkladki niz faktycznie poznac swoje cialo i np zalozyc kalendarzyk czy tez w obecnych czasach apke. To zadna przyjemnosc kochac sie w „golfie”

Brakuje nam edukacji seksualnej, która jest edukacją w pełni a nie tylko reklamą asortymentu apteki.

1 godzinę temu, Pieprz w doopie napisał:

Brakuje nam edukacji seksualnej, która jest edukacją w pełni a nie tylko reklamą asortymentu apteki.

Mów za siebie. Mi nie brakuje.

26 minut temu, Nowy w mieścіe napisał:

Mów za siebie. Mi nie brakuje.

Mi też nie. Nie bądź taki wyindywidualizowany ze społeczeństwa.

1 minutę temu, Pieprz w doopie napisał:

Nie bądź taki wyindywidualizowany ze społeczeństwa.

Niby dlaczego?

18 minut temu, Nowy w mieścіe napisał:

Niby dlaczego?

Bo w obojętnym społeczeństwie nie ma zmian na lepsze.

1 minutę temu, Pieprz w doopie napisał:

Bo w obojętnym społeczeństwie nie ma zmian na lepsze.

Jakoś nie zależy mi. Dla jednego to zmiany na lepsze a dla drugiego na gorsze.

13 godzin temu, ONA83 napisał:

U zdrowego faceta nie powinno być plemników w preejakulacie. Jedyna możliwość to po masturbacji/stosunku, gdy nie oddał moczu.

Zbyt dużo zbiegów okoliczności musiałoby być. Przy takiej długości cyklu to 2-3 dni po okresie można się bzykać bez gumki. Nie rozumiem ludzi, którzy tak utrudniają sobie życie i uprawiają seks w prezerwatywie nawet wtedy kiedy do ciąży nie na prawa dojść. Naprawdę trochę matematyki i obserwacji swojego ciała i można się cieszyć bliskością z partnerem przez wiele dni w miesiącu. Oczywiście jest jeden warunek, regularne cykle.

Wedlug badań zaleznie od "egzemplarza" mężczyzny może praktycznie nie być pojemników, a może  być ich całkiem sporo i wystarczą  do zapłodnienia.  Warto poszukać, czy popytać lekarza,  aby sie nie zdziwić.

Teoretyczne przy bardzo krótkimi  cyklu  może się zdarzyć, że są to już dni płodne. A zanim minie czas do zagnieżdzenia zapłodnieniej komórki to okres już minie.

Może też się nawet zdarzyć pod wpływem stresu ( peknięta gumka), że  zostanie uwolniona komórka jajowa - efekt jak przy gwałcie, gdzie mimo dni nieplodnych u kobiety przez stres jednak pojawia sie komórka i dochodzi do zapłodnienia.

Jak u autorki nastąpi taka kumulacja zdarzeń, to niech   zagra w totka - pewnie trafi główną  wygrana dwa razy pod rząd. 

13 godzin temu, TAK, NIE, MOŻE napisał:

Zdadzam sie w 100%. Ale wydaje mi sie, ze dopiero w pewnym wieku kobiety sa swiadome takich rzeczy. W duzej mierze zglebiana dopiero w trakcie swiadomie planowania powiekszenia rodziny. Stad takie pytania tutaj, z braku wiedzy luch checi poznania jej. Najprosciej jest uzywac gumki i lykac tabletki/przykleic plastry/zalozyc wkladki niz faktycznie poznac swoje cialo i np zalozyc kalendarzyk czy tez w obecnych czasach apke. To zadna przyjemnosc kochac sie w „golfie”

A weź nie upraszczaj Wcale nie lepiej,ale co ma powiedzieć kobieta przy nieregularnych miesiączkach?Nawet jakby skały srały to nie poznasz możliwości swojego ciała do końca.Dobrze to znam,bo miałam w życiu takie okresy,że nawet nie czułam momentu owulacji,a miesiączki rozciągały się w przedziale od 30 do 70 dni!Ja w pierwszą ciążę zaszłam nie miesiączkując od dłuższego czasu,w jakimś ponad 40 dniu od poprzedniej.Takie mundre inaczej to są te,które dostały fart od losu w postaci regularnego cyklu.

54 minuty temu, KitKat napisał:

A weź nie upraszczaj Wcale nie lepiej,ale co ma powiedzieć kobieta przy nieregularnych miesiączkach?Nawet jakby skały srały to nie poznasz możliwości swojego ciała do końca.Dobrze to znam,bo miałam w życiu takie okresy,że nawet nie czułam momentu owulacji,a miesiączki rozciągały się w przedziale od 30 do 70 dni!Ja w pierwszą ciążę zaszłam nie miesiączkując od dłuższego czasu,w jakimś ponad 40 dniu od poprzedniej.Takie mundre inaczej to są te,które dostały fart od losu w postaci regularnego cyklu.

Dlatego wczesniej zaznaczylam, ze dprawdza sie to przy regularnych cyklach. Przypadki nieregularnych cykli czy tez krotkich cykli to juz inna para kaloszy. Wtedy to rownie dobrze mozna wrozyc z fusow. Testy owulacyjne tez wtedy nie sa 100% pewne. 
Tak, jestem madra inaczej bo cykl mam jak w punkt, dni plodne odczuwam zawsze i nie musze nawet sprawdzac. Mam farta z tym, wiem. Ale tez wiem jaka jest druga strona gdy sie tego farta nie ma i jak ciezko wtedy bywa takim kobietom. Co nie zmienia faktu, ze wiele kobiet w ogole nie zna swojego ciala i swoich cykli, bo jest jak jest a pozniej pytanie jak ten temat (autorka wspomniala, ze ma regularne wiec na tej podstawie byl moj komentarz bo gdyby napisala to co ty, to wygladaloby to inaczej)