Odznaczający się biust

Dnia 15.05.2022 o 20:33, Raptownywaldek 4921 napisał:

Czy tolerujecie jak wasza żona lubi pokazywać cycki pod biustonoszem  nie to ,że jej wystają ale jej widać pod bluzeczka się odznaczają a ma potężne cycki

Na szczęście nie mam fetyszysty:)

1 godzinę temu, Sylvia napisał:

jakby... Co ma do gadania mój mąż na temat mojego ubioru

Może czasem chciałby coś mieć do powiedzenia? 

23 minuty temu, Damian55 napisał:

Może czasem chciałby coś mieć do powiedzenia? 

My nie wtrącamy się sobie w ubiór, chyba że druga osoba pyta o opinię Nie wyobrażam sobie mówić mu w co ma się ubierać, tak samo on w to się nie wtrąca

22 minuty temu, Sylvia napisał:

My nie wtrącamy się sobie w ubiór, chyba że druga osoba pyta o opinię Nie wyobrażam sobie mówić mu w co ma się ubierać, tak samo on w to się nie wtrąca

A nie poprosił cię nigdy abyś założyła to czy tamto?

7 minut temu, Damian55 napisał:

A nie poprosił cię nigdy abyś założyła to czy tamto?

Nie, raczej nie kojarzę takich sytuacji. Raczej jak mu się pytam czy mam założyć rzecz X czy Y to wtedy doradza. 

Zresztą trochę nie rozumiem do końca treści postu. Odznaczenie się dużego biustu pod stanikiem... No jak duży to będzie widoczny, jakby no to oczywiste

1 minutę temu, Sylvia napisał:

Nie, raczej nie kojarzę takich sytuacji. Raczej jak mu się pytam czy mam założyć rzecz X czy Y to wtedy doradza. 

Zresztą trochę nie rozumiem do końca treści postu. Odznaczenie się dużego biustu pod stanikiem... No jak duży to będzie widoczny, jakby no to oczywiste

jak nie ma stanika to widać swobodne kołysanie biustu, czasem tez widać zaznaczające się sutki. Ogólnie uroczy widok.

Trochę smutne ze nie wtrącacie się do sposobu ubierania partnera. Tak jakby jego wygląd był wam obojętny.

21 minut temu, Michał55 napisał:

jak nie ma stanika to widać swobodne kołysanie biustu, czasem tez widać zaznaczające się sutki. Ogólnie uroczy widok.

Trochę smutne ze nie wtrącacie się do sposobu ubierania partnera. Tak jakby jego wygląd był wam obojętny.

Rzadko kiedy kobiety z bardzo dużym biustem nie noszą stanika.

Czemu smutne? Bo uważamy, że człowiek ma wolną wolę? Tak, dla mnie to obojętne, zarówno ja jak i mąż mamy swój styl, swoje ulubione ciuchy. Zwrócimy uwagę jak coś np jest brudne czy podarte. A tak - to po co? Bo serio nie rozumiem po co. 

Niektórzy mogą mieć satysfakcję że ktoś inny patrzy na dziewczynę. I to że wzbudza czyjeś pożądanie że widać bieliznę albo jej brak.

5 godzin temu, Sylvia napisał:

... No jak duży to będzie widoczny, jakby no to oczywiste

Co prawda nie mam na myśli tylko dużego biustu, ale są ubrania, które go podkreślają.

6 minut temu, Damian55 napisał:

Co prawda nie mam na myśli tylko dużego biustu, ale są ubrania, które go podkreślają.

i niech podkreślają, atutami trzeba się chwalić

Dnia 15.05.2022 o 23:10, gotb napisał:

Niepokojący jest fragment "cycki pod biustonoszem".  Jeśli wylatują od dołu, to biustonosz jest źle dobrany.  Zmienić na inny lub zrezygnować zupełnie, będzie jeszcze fajniej :-) 

Gorzej jeśli chodzi tu, że z racji wieku sięgają poniżej pępka

9 minut temu, Moroni napisał:

Gorzej jeśli chodzi tu, że z racji wieku sięgają poniżej pępka

Niestety ale wiek nie ma tu nic do rzeczy. A predyspozycje genetyczne to dużego biustu. Biust do pępka może mieć i 25/30 latka. Sama jestem tego przykładem, zawsze bardzo duży biust, po ciążach jeszcze urósł, a potem gwałtownie opadł. Będę robić sobie operacje, bo jestem za młoda by mieć uszy jamnika zamiast cyckow  

7 minut temu, Sylvia napisał:

Niestety ale wiek nie ma tu nic do rzeczy. A predyspozycje genetyczne to dużego biustu. Biust do pępka może mieć i 25/30 latka. Sama jestem tego przykładem, zawsze bardzo duży biust, po ciążach jeszcze urósł, a potem gwałtownie opadł. Będę robić sobie operacje, bo jestem za młoda by mieć uszy jamnika zamiast cyckow  

Taka operacja ze względu na wygląda to tylko jeden w efektów, o wiele lepszy wpływ będzie ona miała na kilka, naście lat na twoje zdrowie, a w szczególności na kręgosłup. Jeśli jesteś zdecydowana, to będzie dobra decyzja. 

Powodzenia!

Raczej w młodszym wieku to nie są "naleśniki" które można zrolować. 

A, że po ciąży później są trochę niżej, to normalne. 

Czy trzeba korygować taki stan to już indywidualna sprawa, ja tam zwolennikiem ingerencji skalpelem nie jestem. 

4 minuty temu, Damian55 napisał:

Taka operacja ze względu na wygląda to tylko jeden w efektów, o wiele lepszy wpływ będzie ona miała na kilka, naście lat na twoje zdrowie, a w szczególności na kręgosłup. Jeśli jesteś zdecydowana, to będzie dobra decyzja. 

Powodzenia!

Dziekuje. Tak, zdrowie to też ważna kwestia, kręgosłup, ramiona. Niestety ale np nie jestem w stanie długo wysiedzieć nie garbiąc sie. 

3 minuty temu, Moroni napisał:

Raczej w młodszym wieku to nie są "naleśniki" które można zrolować. 

A, że po ciąży później są trochę niżej, to normalne. 

Czy trzeba korygować taki stan to już indywidualna sprawa, ja tam zwolennikiem ingerencji skalpelem nie jestem. 

 

One nie są trochę niżej, to są naleśniki w moim przypadku  Mam tak długi zwis piersi że kwalifikowałabym się do operacji na NFZ, ale terminy za trzy lata więc wolę prywatnie. Niestety, ale ciężar robi swoje. Może i mogłabym tak chodzić. Ale jak mam możliwości to wolę miec miseczkę C zamiast miseczki J

1 minutę temu, Sylvia napisał:

One nie są trochę niżej, to są naleśniki w moim przypadku  Mam tak długi zwis piersi że kwalifikowałabym się do operacji na NFZ, ale terminy za trzy lata więc wolę prywatnie. Niestety, ale ciężar robi swoje. Może i mogłabym tak chodzić. Ale jak mam możliwości to wolę miec miseczkę C zamiast miseczki J

To spora zmiana rozmiaru. Może jednak na D?

Co do zmiany rozmiaru, może faktycznie C to trochę duży przeskok. 

W sumie zależy jeszcze od figury, rozstawu, czy obwodu w klatce. 

Pewnie lekarz doradzi.

34 minuty temu, Damian55 napisał:

To spora zmiana rozmiaru. Może jednak na D?

Zobaczymy. Lekarz mówi o C, ja myślę o D. Z drugiej strony boję się, że z wiekiem przy D znowu skóra zacznie się rozciągać. Zobaczymy co wyjdzie

14 godzin temu, Sylvia napisał:

Zobaczymy. Lekarz mówi o C, ja myślę o D. Z drugiej strony boję się, że z wiekiem przy D znowu skóra zacznie się rozciągać. Zobaczymy co wyjdzie

Powodzenia na zabiegu i oby wszystko dobrze poszło a Ty czuła się lepiej z "nowszym"biustem

Kiedyś lubiłam duże dekolty ale mąż mi mówił, że "swiecę cyckami" i że nie wypada mi jako matce i zaczęłam się ich wstydzić 

no cóż tacy porządni mężowie też się zdarzają. Ja zawsze zachęcałem żonę do swobodnego stroju i zachowania. Ale moje zachęty trafiały a podatny grunt. Już jako młoda dziewczyna lubiła chodzić bez stanika i czuła się wtedy naturalnie i swobodnie.

23 godziny temu, Sylvia napisał:

Zobaczymy. Lekarz mówi o C, ja myślę o D. Z drugiej strony boję się, że z wiekiem przy D znowu skóra zacznie się rozciągać. Zobaczymy co wyjdzie

Jako mężczyzna jestem sercem (i wzrokiem) za D, ale mając na względzie przede wszystkim dobro i zdrowie kobiety, wybrałbym C. 

1 godzinę temu, Sylka856 napisał:

Kiedyś lubiłam duże dekolty ale mąż mi mówił, że "swiecę cyckami" i że nie wypada mi jako matce i zaczęłam się ich wstydzić 

Głupoty opowiada! Raczej nie chce żeby faceci się na ciebie gapili. Wtedy go rozumiem, choć nie do końca. 

1 godzinę temu, Sylka856 napisał:

Kiedyś lubiłam duże dekolty ale mąż mi mówił, że "swiecę cyckami" i że nie wypada mi jako matce i zaczęłam się ich wstydzić 

Też jestem mamą. Nie wypada to nam pić i palić przy dzieciach a ubierać możemy się jak chcemy 

1 godzinę temu, Sylvia napisał:

Też jestem mamą. Nie wypada to nam pić i palić przy dzieciach a ubierać możemy się jak chcemy 

Dokładnie piersi to można eksponować

No tak to już jest że mężczyźni bardzo zwracają uwagę na biust kobiety.

W sumie saunowanie nauczyło mnie kultury do kobiet,żeby się nachalnie nie patrzeć.

Z drugiej strony kobiety też zwracają uwagę na mężczyzn,jeśli są zadbani.

Tak to już jest ...

1 godzinę temu, Saunowicz napisał:

No tak to już jest że mężczyźni bardzo zwracają uwagę na biust kobiety.

W sumie saunowanie nauczyło mnie kultury do kobiet,żeby się nachalnie nie patrzeć.

Z drugiej strony kobiety też zwracają uwagę na mężczyzn,jeśli są zadbani.

Tak to już jest ...

Z jednej strony kultura w zachowaniu to podstawa, z drugiej jednak, kiedy koleżanka w pracy jest w ...ence tak dopasowanej, że można sądzić, że nie ma nic pod spodem, nie mam zahamowań żeby powiedzieć co o tym myślę.

Każda potraktowała to jako komplement.

Dnia 19.05.2022 o 21:01, Sylvia napisał:

Też jestem mamą. Nie wypada to nam pić i palić przy dzieciach a ubierać możemy się jak chcemy 

TAK  JEST  !!!

Mam kochankę, która ma naprawdę duze bimbały  ...Jest to dla niej uciążliwe ale lubi też je eksponować. Wygląda super , a najzabawniej faceci, którzy się na nie gapią i włażą w znak, drzewo, czy przeszkody, które pojawiają się na ich drodze.