Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
2005marcelina

Nie mogę o niej zapomnieć..:(

Polecane posty

Moja była dziewczyna zerwała ze mną miesiąc temu, a byłxm z nią ok. dziewięć miesięcy:/ Poświęciłxm jej całe moje życie, myślałxm tylko o niej 24/7, nie miałxm życia po za nią, nic po za nią się dla mnie nie liczyło, zawaliłxm sobie CAŁE życie, nic mi nie zostało oprócz jej.:( Nadal ją kocham, nie rozstałxm się z nią mentalnie, strasznie chciałxbym do niej wrócić, lecz już jest za póxźno... robiliśmy sobie wiele przerw, i w końcu wyszło, jak wyszło:( Strasznie chciałxbym o niej zapomnieć, bo wiem jak okropnie mnie traktowała, ale gdy o niej myślę... myślę o tej ,,innej,, jej:/ nie potrafię wziąć do siebie tego, jak ona mnie traktowała, co o mnie mówiła i w ogóle, bo dla innych zawsze była milsza, kochana itp. a mnie traktowała jak śmiecia... nie wiem co mam już zrobić, nie radzę sobie:/ Wczoraj byłxm w moim drugim domu, i przywróciło mi to wiele wspomnień związane z nią, mam wrażenie że sp#i3rd0liłxm sobie życie, lecz w głębi serca, wiem że to była jej wina... Nie wiem co zrobić, aby do mnie doszło jak mnie traktowała, co o mnie pisała, i to że nie odwzajemniała do końca moich uczuć, bo ciągle myślę że mogłem zrobić coś lepiej, lecz nie mogłem...           Codziennie od 10miesięcy, robię sobie (w głowie) historyjki, związane z nią, i jej przyjaciółmi, bo oni nie traktowali mnie dobrze NIGDY. Próbuję tam udowodnić jak jestem lepszy... eh.. jest to żenujące, nie chcę nigdy o tym myśleć, chcę o tym, i o niej zapomnieć. CHCĘ ZAPOMNIEĆ O WSZYSTKIM ZWIĄZANYM Z NIĄ. Naprawdę strasznie chcę:( Błagam, dajcie mi jakąś poradę, cokolwiek, jest to dla mnie strasznie wstydliwe, i boję się powiedzieć moim znajomym o tym, choć mam ich tak wiele....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zacznij się zmieniać sam w sobie. Idz na siłownię i zacznij ćwiczyć, zainteresuj się sportem. Pamiętaj że napięcie wyregulujesz w ten sposób, albo hydroksyzyne weź na uspokojenie. Prze nigdy nie pij alkoholu, jako załagodzenie problemu, bo to tylko pogorszy sprawę i jeszcze coś się odwali. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć, to ja przedstawię Ci swoją historię. 5 lat temu byłem wolnym ptakiem, sporo kobiet, imprez i w ogóle życie Piotrusia Pana. Poznałem dziewczynę, która zawróciła mi w głowie. Związałem się z nią, ma dziecko, wtedy 1,5 roku. Szybko zamieszkaliśmy razem i mimo wielu krzywd, szczególnie na początku, z obu stron, byliśmy szczęśliwi razem, wspieraliśmy się w porażkach i sukcesach. Zmieniłem się mocno na plus, pokochałem je obie. Jej córka stała się moją córką, w wieku 4 lat zaczęła sama z siebie mówić do mnie tato, mimo braku nacisków z naszej strony(ojciec biologiczny też jest, ale rzadko się interesuje dzieckiem). Nieco ponad miesiąc temu zostałem wykluczony z rodziny, mimo, że dbałem jak mogłem o nie obie. Niestety okazało się, że moja ex poznała nowego faceta, już są razem, dziecko widziałem tylko raz od czasu jak się wyprowadziłem, bo zawsze mają jakieś plany z "nowym tatusiem"(sporo tych ojców). Też jestem załamany, ale trzeba iść przed siebie mimo złamanego serca. Ja zrobiłem tak, że skupiłem się na pracy i sporcie, wiadomo, z małym dzieckiem nie miałem zbyt wielu możliwości, nie zawsze mogłem iść na siłownię czy coś. Teraz organizuję sobie cały wolny czas, widuję się z przyjaciółmi, chodzę do kina i regularnie trenuję, uwierz, że aktywność fizyczna potrafi zdziałać cuda. Ostatnio zauważyłem będąc w sporym dołku, że jak skończyłem trening kompletnie przestałem myśleć o tym co się stało, endorfiny zaczęły działać 😁 Jeżeli nie miałeś nic wspólnego ze sportem wcześniej to polecam trening siłowy, nabierzesz siły i pewności siebie. Jeśli nie wiesz jak trenować to warto wziąć się za książki dotyczące treningu. Ja swego czasu korzystałem z książek o modelowaniu sylwetki Delaviera, poniżej wrzucę link do tych książek.

https://www.namedycyne.shop.pl/pozostale/27924-modelowanie-sylwetki-metoda-delaviera--delavier-frederic-gundill-michael-9788320040791.html

Dla osób zaczynających przygodę z treningiem siłowym naprawdę ciekawa pozycja, link do pierwszego tomu podałem. Żeby ćwiczyć z pomocą tej książki nie musisz nawet chodzić na siłownię, wystarczy kupić kilka rzeczy do domu, właściwie wystarczy Ci na początek drążek i hantle. 

 

Jeszcze na końcu napisałeś o znajomych - jeżeli masz prawdziwych przyjaciół to nie wstydź się tego co czujesz, powiedz im o tym. My jako faceci też mamy uczucia, też możemy płakać, też potrzebujemy wsparcia. Sam dopiero jak ją poznałem zrozumiałem, że uczucia, miłość istnieją i że sumienie to nie jest jakaś egzotyczna choroba weneryczna 😁 Pamiętaj, teraz potrzebujesz bliskich jak nigdy. Sam mam momenty, że najchętniej zamiast zrobić kilka podciągnięć na drążku to wolałbym zawiesić na nim mocny pasek, ale to nie jest rozwiązanie, wiem, że wielu ludzi miałoby do mnie żal, że zrobiłem coś tak głupiego. Po tym w jaki sposób piszesz wnioskuję, że jesteś młodą osobą. Wiedz, że całe życie przed Tobą, nie warto go marnować z powodu jednej kobiety. Ludzie to gatunek godny pogardy, ale trafisz jeszcze kiedyś na perełkę. Wałcz o siebie, pokaż, że jesteś lepszy niż jej się wydaje, pokaż, że potrafisz żyć bez niej, spróbuj coś osiągnąć, a może za kilka lat ona poprosi o spotkanie. Ale wtedy Ty będziesz miał już nowe, lepsze życie, być może przy kobiecie, która będzie przy Tobie w najlepszych i najgorszych chwilach! Trzymaj się tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej, link nie działa. A chciałam zapytać czy ta książka też się nadawała dla kobiety. Też chcę coś zacząć robić, sama niedawno rozstałam się z partnerem, niestety mimo starań nie mogliśmy się dogadać od roku, więc uznałam, że trzeba to skończyć, ale boli i też muszę coś zacząć robić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

Dnia 24.05.2022 o 08:20, Madzia333 napisał:

Hej, link nie działa. A chciałam zapytać czy ta książka też się nadawała dla kobiety. Też chcę coś zacząć robić, sama niedawno rozstałam się z partnerem, niestety mimo starań nie mogliśmy się dogadać od roku, więc uznałam, że trzeba to skończyć, ale boli i też muszę coś zacząć robić....

Nie wiem czy w końcu odpisywałem czy post nie przeszedł czy coś, powadomienia żadnego nie dostałem, zakręcony ostatnio jestem ciągle w ruchu. Możesz wejść w główny link tej księgarni namedycyne i wpisać Delavier i znajdziesz tam też książki treningu dla kobiet. I pamiętaj, kiedyś Ci to minie, potrzebny jest czas. Wiem, sam jestem w tej sytuacji, niby fajnie radzę ludziom, ale sam ze swoich rad nie do końca potrafię skorzystać. Życie idzie dalej, ludzi na świecie jest pełno, możliwe, że kogoś w końcu poznamy, kto pozwoli nam zapomnieć, zostawić przeszłość. Tak jak wcześniej wspomniałem, ważne jest wsparcie bliskich. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hejo dziękuję. Sprawdziłam jeszcze raz i link już działa 😁 A czy wcześniej odpisywałem to nie wiem, ale widzę powiadomienie, że ktoś o innym nicku mnie mnie zacytował, a nie widzę odpowiedzi tej osoby, więc może jakieś błędy tutaj są. W każdym razie skontaktowałam się z tą księgarnią NaMedycyne i akurat mają te poradniki dla kobiet, już złożyłam zamówienie i dostałam informację, że paczka czeka na odbiór od kuriera ❤️ mam nadzieję, że będę miała taki zapał jak teraz jak już dostanę książkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×