Kwiatuszek92 2 Napisano 19 Czerwiec Hej, Chciałabym was zapytać o wasze zdanie na temat intencji mojego kolegi z pracy. Jest on kilka lat starszy ode mnie i jest moim bezpośrednim przełożonym (coś na zasadzie kierownika). Przez wiele miesięcy pracowaliśmy zdalnie ale teraz po powrocie coś dało mi do myślenia. Nie mam żadnych dowodów na potwierdzenie moich słów bo nigdy nic dosłownego się nie wydarzało, jednak od jakiegoś czasu moja intuicja podpowiada że mogę nie być mu obojętna. Jeżeli chodzi o pracę to nie zauważyłam żadnych oznak faworyzowania, on raczej wszystkich traktuje równo, natomiast: - on zawsze jest turbo miły i pomocny i wiele razy powtarzał że jestem mądra, kiedy mam jakiś problem od razu rzuca się do pomocy - zaproponował że możemy razem jeździć do pracy (mieszkamy blisko siebie) - na ostatnim spotkaniu po konferencji gdzie piliśmy drinki (on nie pił), usiadł obok mnie i za każdym razem pytał czego chce się napić i przynosił mi drinki podczas gdy wszystkim innym zamawiał piwa (było tam wiele innych kobiet) - też na tym spotkaniu gdy wyjęłam przemoczona papierowa słomkę z mojego drinka i położyłam na stole on zaczął się nią bawic - też na tym spotkaniu gdy w kilka osób wychodzilismy palić on za chwilę też przychodził mimo że nie pali - też na tym spotkaniu gdy na samym końcu staliśmy w kilka osób i ja odeszłam ma chwilę do kosza, on odwrócił się calym ciałem i patrzył co robię - było to trochę dziwne, dlatego wryło mi się w pamięć - w pracy kilka razy zauważyłam że się na mnie patrzy - no i to w sumie tyle. Czy myślicie że coś może być na rzeczy czy sobie coś wymyśliłam? Wiecie, na ten moment ze względu na to że jest to praca to nic więcej się nie może wydarzyć, ale przecież nie trzeba pracować tam całe życie.. ewentualnie może macie jakieś sposoby na to jak w niedosłowny sposób sprawdzic jakie są jego uczucia? Z góry dzięki! 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek92 2 Napisano 19 Czerwiec Up Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bebe111 217 Napisano 19 Czerwiec (edytowany) jezeli nie szuka kontaktu poza praca i nie sklada bezposrednich propozycji zeby sie umowic itd., to te wszystkie Twoje podpunkty mozna podpiąć pod zwykle kolezenstwo jezeli jestes sklonna z nim cos krecic, to moze sama wyjdz z inicjatywa, bo u niego srednio to wyglada. moze jest niesmialy, moze uwaza ze przelozonemu nie wypada. tego nie wiemy. Edytowano 19 Czerwiec przez bebe111 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek92 2 Napisano 19 Czerwiec Tak jak mówiłam miejsce pracy nie pozwala na takie bezpośrednie akcje. Chodzi mi o jakieś bardziej subtelne sygnały Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek92 2 Napisano 19 Czerwiec 4 minuty temu, Kjersti napisał: Może chce cie tylko przele.cieć, a później jeszcze wywalić z pracy. Nie wyobrażaj sobie za dużo. Jest taka opcja ale to raczej nie ten typ, czuje to po tym jak mnie traktuje. Nie robi żadnych aluzji w tym kontekście. Zachowuje się właśnie przyjacielsko co biorąc pod uwagę że przyjaciółmi nie jesteśmy tak mnie zastanawia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek92 2 Napisano 19 Czerwiec 4 minuty temu, marinero0 napisał: Intuicja cie nie myli! facet ewidentnie leci na ciebie.Mam jednak wrazenie ze robi to jakby wbrew sobie i walczy z tym uczuciem ktore nagle sie w nim pojawilo i nie potrafi sobie z nim dac rady. Ulatwij mu to , schodzac z pola widzenia, podziekuje za podwozenie ...ale spacerek dobrze robi na figure i jest prozdrotny itd itp. Chyba ze lubisz romanse ... wlasnie jeden sie przed toba otwiera:) Mówisz na serio? Jak tak to który punkt mojej opowieści według Ciebie na to wskazuje? 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek92 2 Napisano 19 Czerwiec 2 minuty temu, marinero0 napisał: Calosc daje pewien obraz "szmoczacego sie z emocjami goscia Zaden punkt oderwany od calosci nie sklania do zadnego wniosku ale wszytskie jak najbardziej:) Może coś w tym jest. Dzięki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BabkaBrutalBrejwhart 142 Napisano 19 Czerwiec Te chłopy jednak są chore. Jak panienki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek92 2 Napisano 19 Czerwiec 4 minuty temu, BabkaBrutalBrejwhart napisał: Te chłopy jednak są chore. Jak panienki. Które? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BabkaBrutalBrejwhart 142 Napisano 19 Czerwiec Przed chwilą, Kwiatuszek92 napisał: Które? Wszystkie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leonardo2000 29 Napisano 19 Czerwiec 16 minut temu, BabkaBrutalBrejwhart napisał: Wszystkie. Proszę mnie tu nie obrażać jak mnie nie znasz i druga kwestia nienawidzę uogólnień następnym razem proszę jakieś swoje żale pisać personalnie o tym kto Cię obraził lub do kogo masz problem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BabkaBrutalBrejwhart 142 Napisano 19 Czerwiec Przed chwilą, Leonardo2000 napisał: Proszę mnie tu nie obrażać jak mnie nie znasz i druga kwestia nienawidzę uogólnień następnym razem proszę jakieś swoje żale pisać personalnie o tym kto Cię obraził lub do kogo masz problem Kto się odzywa, tego wina. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leonardo2000 29 Napisano 19 Czerwiec 38 minut temu, Kwiatuszek92 napisał: Jest taka opcja ale to raczej nie ten typ, czuje to po tym jak mnie traktuje. Nie robi żadnych aluzji w tym kontekście. Zachowuje się właśnie przyjacielsko co biorąc pod uwagę że przyjaciółmi nie jesteśmy tak mnie zastanawia Szczerze sa dobrzy ludzie i dopóki ktoś jest w stosunku do nich w porządku są dla nich az czasem za dobrzy to pewnie ten typ człowieka niestety ten typ człowieka też jest często naiwny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leonardo2000 29 Napisano 19 Czerwiec Przed chwilą, BabkaBrutalBrejwhart napisał: Kto się odzywa, tego wina. No dokładnie ten kto napisał tego jest wina a nie wszystkich meczyzn przecież kazdy człowiek jest inny naprawdę i nie ocenia się jakieś grupy jakiej kolwiek po zachowaniu jednostki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BabkaBrutalBrejwhart 142 Napisano 19 Czerwiec 2 minuty temu, Leonardo2000 napisał: No dokładnie ten kto napisał tego jest wina a nie wszystkich meczyzn przecież kazdy człowiek jest inny naprawdę i nie ocenia się jakieś grupy jakiej kolwiek po zachowaniu jednostki Dobra, skończ te banały. Opieram się na opiniach kobiet starszych ode mnie o 40 lat. Zresztą oczy mam i widzę. Warci tyle co nic jesteście. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leonardo2000 29 Napisano 19 Czerwiec 1 minutę temu, BabkaBrutalBrejwhart napisał: Dobra, skończ te banały. Opieram się na opiniach kobiet starszych ode mnie o 40 lat. Zresztą oczy mam i widzę. Warci tyle co nic jesteście. W mojej opinii to jest krzywdzące i tyle ta a każda blondynka jest głupia a każdy rudy jest fałszywy a każdy polak to złodziej taki sam sposób myślenia ale czego się spodziewać po zamkniętych głowach starszy nie znaczy mądrzejszy to jest naprawdę krzywdzące i mojej opinii nie jest to możliwe żeby każdy meczyzna był nic nie wart ale ja Ci nie będę narzucał światopoglądu ale nie ma w tym nic dziwnego że staży zgochniali ludzie szukają problemów wszędzie tylko nie w sobie no cuż takie życie może ja nic warty nie jestem ale chociaż nie narzekam na wszystkich do okoła i biorę odpowiedzialność za swoje czyny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LosBastardos 14 Napisano 19 Czerwiec 4 minuty temu, BabkaBrutalBrejwhart napisał: Dobra, skończ te banały. Opieram się na opiniach kobiet starszych ode mnie o 40 lat. Zresztą oczy mam i widzę. Warci tyle co nic jesteście. wredna jestes Babciu ,ale zawsze prawde prawisz! u mnie czrownice caly czas o tym gadaja.2 po 25 latach, daly se spokooj z facetami. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BabkaBrutalBrejwhart 142 Napisano 19 Czerwiec Przed chwilą, LosBastardos napisał: wredna jestes Babciu ,ale zawsze prawde prawisz! u mnie czrownice caly czas o tym gadaja.2 po 25 latach, daly se spokooj z facetami. Zrozumiałam, że życie to przyziemność i sraka, a nie pierdy i fantazje. Nie romantyczne historie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leonardo2000 29 Napisano 19 Czerwiec 2 minuty temu, BabkaBrutalBrejwhart napisał: Zrozumiałam, że życie to przyziemność i sraka, a nie pierdy i fantazje. Nie romantyczne historie. Tylko współczuć i życzyć uśmiechu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LosBastardos 14 Napisano 19 Czerwiec 3 minuty temu, BabkaBrutalBrejwhart napisał: Zrozumiałam, że życie to przyziemność i sraka, a nie pierdy i fantazje. Nie romantyczne historie. i to jest piekne ! prosta droga to dla prostakoow i wiesniakoow! a ty jestes wredna, a nie zaden prostak czy wiesniak ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BabkaBrutalBrejwhart 142 Napisano 19 Czerwiec 4 minuty temu, Leonardo2000 napisał: Tylko współczuć i życzyć uśmiechu Nie masz czego. W końcu mi dobrze bez zbędnych złudzeń. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LosBastardos 14 Napisano 19 Czerwiec 1 minutę temu, BabkaBrutalBrejwhart napisał: Nie masz czego. W końcu mi dobrze bez zbędnych złudzeń. True to the bone ! masz Babciu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sayrine Napisano 19 Czerwiec 11 minut temu, BabkaBrutalBrejwhart napisał: Zrozumiałam, że życie to przyziemność i sraka, a nie pierdy i fantazje. Nie romantyczne historie. Romans może być romantyczny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sayrine Napisano 19 Czerwiec 5 minut temu, BabkaBrutalBrejwhart napisał: Nie masz czego. W końcu mi dobrze bez zbędnych złudzeń. A tak, im mniej oczekiwań tym mniej rozczarowań. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bebe111 217 Napisano 19 Czerwiec w jakim wieku mniej wiecej stare panny zaczynaja byc agresywne w stosunku do mezczyzn, za brak zaintresowania z ich strony ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek92 2 Napisano 19 Czerwiec Proszę wrócić do mojego problemu xd Jak wybadać czy on coś do mnie czuje? Bez oczywistego zapytania albo zaproszenia gdzies Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leonardo2000 29 Napisano 19 Czerwiec 5 minut temu, Kwiatuszek92 napisał: Proszę wrócić do mojego problemu xd Jak wybadać czy on coś do mnie czuje? Bez oczywistego zapytania albo zaproszenia gdzies Szczerze mówiąc Kwiatuszku wydaje mi się że tak bo to może być dobry utrziwa ale nie śmiały chłopak który nie chce być odrzucony a nie umie czytać sygnałów mysle ze on potrzebuje oczywistego sygnału ala to tylko moja opinia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek92 2 Napisano 19 Czerwiec 3 minuty temu, Leonardo2000 napisał: Szczerze mówiąc Kwiatuszku wydaje mi się że tak bo to może być dobry utrziwa ale nie śmiały chłopak który nie chce być odrzucony a nie umie czytać sygnałów mysle ze on potrzebuje oczywistego sygnału ala to tylko moja opinia To mój przelozony.jeżeli po oczywistym sygnale by sie okazało że się pomyliłam to chodzenie nadal do tej pracy byłoby koszmarem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leonardo2000 29 Napisano 19 Czerwiec 1 minutę temu, Kwiatuszek92 napisał: To mój przelozony.jeżeli po oczywistym sygnale by sie okazało że się pomyliłam to chodzenie nadal do tej pracy byłoby koszmarem Ale czy on wydaje Ci się mściwy człowiekiem? Ja bym nie znęcał się na kimś komu się podobam mylę że on też nie ale nie znam go musisz sama podjąć odpowiednią decyzję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
VIDA 36 Napisano 19 Czerwiec 4 minuty temu, Kwiatuszek92 napisał: To mój przelozony.jeżeli po oczywistym sygnale by sie okazało że się pomyliłam to chodzenie nadal do tej pracy byłoby koszmarem Masz rację, lepiej nic nie robić i nie ryzykować utraty pracy. Spotkałam się z takim przypadkiem. Niektórzy mężczyźni są dziwni, obserwują, zerkają, przyglądają się kobiecie, stresują się w jej obecności, po prostu dziwnie się zachowują a jak padnie propozycja z jej strony to wycofują się jak rak. Nie rozumiem takiego zachowania. Dla mnie wszystko jest proste. Podoba Ci się kobietą to zaproponuj spotkanie, rozmowę, wspólne wyjście, nie będzie zainteresowana to odmówi i tyle. W relacjach międzyludzkich rozmowa to podstawa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach