Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Hej dziewczyny !

Mam do was pytanie natury intymno zdrowotnej .

Czy którejś z was zdarzyło się nabawić infekcji lub innych dolegliwości z powodu stosowania tamponów ?

Miesiączkuję regularnie od około dwóch lat i z początku używałam wyłącznie podpasek jednak od jakiegoś czasu zdecydowałam się na tampony, niestety zaobserwowałam u siebie infekcje,przykre uczucie szczypania i dokuczliwe swędzenie zwłaszcza po intensywnym wysiłku.

Czy może to być z powodu jakiegoś uczulenia na dany produkt?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, inga20 napisał:

Hej dziewczyny !

Mam do was pytanie natury intymno zdrowotnej .

Czy którejś z was zdarzyło się nabawić infekcji lub innych dolegliwości z powodu stosowania tamponów ?

Miesiączkuję regularnie od około dwóch lat i z początku używałam wyłącznie podpasek jednak od jakiegoś czasu zdecydowałam się na tampony, niestety zaobserwowałam u siebie infekcje,przykre uczucie szczypania i dokuczliwe swędzenie zwłaszcza po intensywnym wysiłku.

Czy może to być z powodu jakiegoś uczulenia na dany produkt?

 

Skonsultuj z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź ,jednak nie wiem czy to dobry pomysł,wcześniej tak nie miałam poza tym  problem pojawia się wyłącznie w trakcie stosowania tamponów dlatego prosiłam o poradę gdyż wiele kobiet korzysta z tej ochrony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, inga20 napisał:

Dzięki za podpowiedź ,jednak nie wiem czy to dobry pomysł,wcześniej tak nie miałam poza tym  problem pojawia się wyłącznie w trakcie stosowania tamponów dlatego prosiłam o poradę gdyż wiele kobiet korzysta z tej ochrony.

Czekaj, dla Ciebie lepszym rozwiązaniem jest zapytanie o to na byle forum niż zapytanie o to samo lekarza?

Po prostu idź do lekarza, to może być objawem czegoś innego, niekoniecznie infekcji 🤦‍♀️lekarz zbada i Ci powie, co z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jednoznacznie wskazuje na uczulenie.

W pozostałe dni gdy nie ma potrzeby wszystko jest ok.

Lekarz jedynie może zalecić mi podpaski, ostatnio i tak do nich powróciłam .

Chciałam się jedynie dowiedzieć bo może problem jest przejściowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jednoznacznie wskazuje na uczulenie.

W pozostałe dni gdy nie ma potrzeby wszystko jest ok.

Lekarz jedynie może zalecić mi podpaski, ostatnio i tak do nich powróciłam .

Chciałam się jedynie dowiedzieć bo może problem jest przejściowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, inga20 napisał:

Wszystko jednoznacznie wskazuje na uczulenie.

W pozostałe dni gdy nie ma potrzeby wszystko jest ok.

Lekarz jedynie może zalecić mi podpaski, ostatnio i tak do nich powróciłam .

Chciałam się jedynie dowiedzieć bo może problem jest przejściowy.

Lekarz może Cię zbadać, zrobić wymazy i się dowiedzieć czy to infekcja, uczulenie czy coś innego.

Ginekolog nie gryzie, wiesz? I tak powinnaś iść na kontrolę przynajmniej raz w roku, zrobić cytologię przy okazji, to akurat będziesz miała też pytanie do lekarza. Po to lekarz jest, żeby w takich sytuacjach pomagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z wizytami u gina masz rację, ja byłam gdy skończyłam 15-lat najadłam się strachu,stres ,wstyd,mało komfortowe badania,minęło już prawie dwa lata od tego czasu.

Dzięki za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, inga20 napisał:

Z wizytami u gina masz rację, ja byłam gdy skończyłam 15-lat najadłam się strachu,stres ,wstyd,mało komfortowe badania,minęło już prawie dwa lata od tego czasu.

Dzięki za pomoc.

Idź do innego gina, poszukaj sobie takich z dobrymi opiniami 🙂 ja ze swojej perspektywy powiem, że chociaż faktycznie z kobietą możesz się mniej krępować rozmawiać, to jednak najlepsze podejście i najwięcej doświadczenia i empatii mają faceci tacy koło 50-60tki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2022 o 17:48, inga20 napisał:

Hej dziewczyny !

Mam do was pytanie natury intymno zdrowotnej .

Czy którejś z was zdarzyło się nabawić infekcji lub innych dolegliwości z powodu stosowania tamponów ?

Miesiączkuję regularnie od około dwóch lat i z początku używałam wyłącznie podpasek jednak od jakiegoś czasu zdecydowałam się na tampony, niestety zaobserwowałam u siebie infekcje,przykre uczucie szczypania i dokuczliwe swędzenie zwłaszcza po intensywnym wysiłku.

Czy może to być z powodu jakiegoś uczulenia na dany produkt?

 

Kochana, zrezygnuj z tych tamponów one na pewno nie polepszą sytuacji. To może być od nich, koleżance tez się tak przytrafiło. Stosuj specjalne żele do higieny intymnej, jakieś delikatne, ale tez i antybakteryjne, mi się sprawdza Lactacyd. Dbaj o czysta bieliznę, codzienne łagodne mycie, staraj się tez unikać intensywnej depilacji przynajmniej na ten moment i tyle możesz poradzić sama. Jeżeli nieprzyjemne uczucie nie minie, to idź do zaufanego ginekologa ,nie bój się ,to nic strasznego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, Czarnulka0 napisał:

Kochana, zrezygnuj z tych tamponów one na pewno nie polepszą sytuacji. To może być od nich, koleżance tez się tak przytrafiło. Stosuj specjalne żele do higieny intymnej, jakieś delikatne, ale tez i antybakteryjne, mi się sprawdza Lactacyd. Dbaj o czysta bieliznę, codzienne łagodne mycie, staraj się tez unikać intensywnej depilacji przynajmniej na ten moment i tyle możesz poradzić sama. Jeżeli nieprzyjemne uczucie nie minie, to idź do zaufanego ginekologa ,nie bój się ,to nic strasznego .

Wiesz, że żele do higieny intymnej zwiększają ryzyko infekcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Foko Loko napisał:

Wiesz, że żele do higieny intymnej zwiększają ryzyko infekcji?

Wiec czym myjesz cipkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Czarnulka0 napisał:

Wiec czym myjesz cipkę?

To zabrzmiało jak złośliwe pytanie, ale nie jest złośliwe. Mi akurat ten żel służy ,gdy przemywam mała ilością produktu i ciepła wodą wszystko jest ok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Czarnulka0 napisał:

To zabrzmiało jak złośliwe pytanie, ale nie jest złośliwe. Mi akurat ten żel służy ,gdy przemywam mała ilością produktu i ciepła wodą wszystko jest ok .

Wodą i takim samym żelem pod prysznic jak resztę ciała. Okolice pochwy to ciało jak każde inne i nie potrzebuje specjalnego produktu. Tak mówią ginekolodzy i ja się z tym zgadzam w 100%. Żele do higieny intymnej mogą zaburzać pH skóry i powodować infekcje. Natomiast pochwa oczyszcza się sama i nie potrzebuje żadnych środków do mycia, a płukanie jej nie jest wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Foko Loko napisał:

Wodą i takim samym żelem pod prysznic jak resztę ciała. Okolice pochwy to ciało jak każde inne i nie potrzebuje specjalnego produktu. Tak mówią ginekolodzy i ja się z tym zgadzam w 100%. Żele do higieny intymnej mogą zaburzać pH skóry i powodować infekcje. Natomiast pochwa oczyszcza się sama i nie potrzebuje żadnych środków do mycia, a płukanie jej nie jest wskazane.

Tez słyszałam gdzieś zdanie, ze ona sama się czyści. Może i tak, a jednak podczas miesiączki lubię czuć te uczucie odświeżenia…po całej praktycznie dobie spędzonej w majtkach i podpasce….bo zazwyczaj na noc je zdejmuje i lubię chodzić bez. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, Czarnulka0 napisał:

Tez słyszałam gdzieś zdanie, ze ona sama się czyści. Może i tak, a jednak podczas miesiączki lubię czuć te uczucie odświeżenia…po całej praktycznie dobie spędzonej w majtkach i podpasce….bo zazwyczaj na noc je zdejmuje i lubię chodzić bez. 

Nie "może i tak" tylko tak jest i konie, taką mamy fizjologię, może poczytaj książki czy coś? Bo robisz sobie sama krzydwę, wypłukujesz to, co tam ma być, zmieniasz pH i możesz się dorobić infekcji i zapaleń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Foko Loko napisał:

Nie "może i tak" tylko tak jest i konie, taką mamy fizjologię, może poczytaj książki czy coś? Bo robisz sobie sama krzydwę, wypłukujesz to, co tam ma być, zmieniasz pH i możesz się dorobić infekcji i zapaleń.

Skąd ta agresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Czarnulka0 napisał:

Skąd ta agresja

Nie mam agresji. 

Ciebie mogę zapytać skąd ta ignorancja i polecanie innym rzeczy, które szkodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Foko Loko napisał:

Nie mam agresji. 

Ciebie mogę zapytać skąd ta ignorancja i polecanie innym rzeczy, które szkodzą.

Pozwolę sobie nie komentować twoich wywodów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Czarnulka0 napisał:

Pozwolę sobie nie komentować twoich wywodów. 

Nie komentuj. Wystarczy jak przed poleceniem komuś kolnej swojej rewelacji doczytasz, czy przypadkiem nie jest szkodliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Proszę,dajcie spokój,nie chciałam swoim tematem wywoływać kłótni,poradzę sobie z tym problemem.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też córce stanowczo odradzam używania tamponów,no ale cóż skoro smarkula i tak nie słucha i odrzuca wszelkie argumenty że tampony powodują infekcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, prym.ula napisał:

Ja też córce stanowczo odradzam używania tamponów,no ale cóż skoro smarkula i tak nie słucha i odrzuca wszelkie argumenty że tampony powodują infekcje.

prawidłowo używane tampony nie powodują infekcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, prym.ula napisał:

Ale są bardziej kłopotliwe przy zmianie ,podpaskę można szybko i częściej zmienić,

No są. Ale to jest inna sprawa i kwestia indywidualnych preferencji, a nie argumentów matki, która sobie nie życzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×