mistrzerotyki 479 Napisano Październik 2, 2022 6 godzin temu, Maja********37 napisał: A co do Kolegi...zakochanego. Znamy się kilak lat. Byliśmy przyjaciółmi. ja mu od początku mówiłam, że nie dam rady w tym momencie się zakochać, że to może być romas. Rozstawał się ze mną 2 razy i wracał. Generalnie seks jest dobry. lubię z nim być, rozmawiać, ale nie chcę się wprowadzać do Niego, być Jego ''dziewczyną'' kim kolwiek. Mieszkamy 100m od siebie, możemy się widywać, ale na razie nic więcej. Ale to i tak DUŻO. To raczej sugeruje, że kolega jest stały w uczuciach i nawet jak wam się nie układa i się rozstajecie to on jednak jest w pobliżu i czeka na Ciebie. Wobec tego mniejsze ryzyko że nagle się obrazi i sobie pójdzie. A skoro seks z nim jest dobry, to przynajmniej z doskoku jako taki partner i do pogadania i do seksu może by się nadał. Tak ogólnie to nie dziwię Ci się że szukasz teraz przestrzeni i nie spieszy Ci się do jakiegoś bardziej formalnego związku. To wszystko komplikuje i mam wrażenie, że gdy się zadeklarujesz, że z kimś jesteś to od razu ta druga strona cieszy się że sprawa załatwiona i jakoś tak mniej jest spontaniczności i romantyzmu a więcej szarówki i trwania ze sobą. Chwila przerwy by pobyć trochę samą na pewno nie zaszkodzi, przynajmniej da Ci lepszą perspektywę co masz jak jesteś sama a co masz gdy jesteś z kimś. Jak długo jest się młodym, to bycie w pojedynkę i bycie niezależnym jest wygodne, żadnych ram, możliwość ustawiania sobie czasu tylko pod siebie, a gdy potrzebuje się kogoś blisko, to po prostu trzeba kogoś mieć z kim zawsze można spędzić czas. Na dłuższą metę jednak nie każdemu to pasuje, bo w pewnym momencie okazuje się że wszyscy są w jakichś tam związkach, Ci co pozostali wolni to dlatego że się do związków nie nadają, i gdy potrzeba Ci się do kogoś po prostu przytulić, to nagle nie ma do kogo zagadać. I to jest chyba największa wada samotności. Przerwa po dłuższym związku jest jednak dobra żeby na chwile pobyć ze swoimi myślami i nie musieć myśleć o nikim. Potem jednak przychodzi potrzeba jakiejś stabilizacji uczuciowej i tu trzeba dobrze wybrać żeby nie trwonić czasu na ludzi, z którymi po prostu nigdy nic więcej nie będzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kontrabas 4 Napisano Luty 28, 2023 Dnia 22.09.2022 o 04:53, Maja********37 napisał: Witajcie! Zastanawiam się jak zacząć de facto szukać Partnera po rozwodzie mając pracę całkowicie zdalną? W dodatku mieszkam w Bytomiu dopiero od 3 lat. Nie mam tu jeszcze za wielu Przyjaciół. Zastanawiam się czy Kogoś szukać. Jak to w ogóle zacząć? Nie zależy mi na jakimś związku ''na siłę''. Ale chciałabym spróbować pochodzić na randki....Dziewczyny, ale to także pytanie do Panów. Jak poznaliście Nowego Partnera życiowego? Byłam w klubie, ale tam spotkałam się z propozycjami seksualnymi, co niekoniecznie mi odpowiada. Napiszę, że mój mąż był moją pierwszą i jedyną miłością i nigdy nie sądziłam, że się rozstaniemy. Nie zastanawiałam się także nad tym w jaki sposób poznać innego mężczyznę. Przyszły mi do głowy portale randkowe, ale może Ktoś z Was miałby jeszcze inne pomysły, podpowiedzi, sugestie....Byłabym ogromnie wdzięczna... Myśle że na rynku możesz poznać faceta, w dziale z warzywami, zagadaj, coś zapytaj, poproś o pomoc w niesieniu czegoś lub coś specjalnie upuść i aby podniósł i potem w rewanżu spotkamie na kawe. O portalach zapomnij albo przeżyjesz traume. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kontrabas 4 Napisano Luty 28, 2023 Dnia 22.09.2022 o 05:48, Niby normalny napisał: Jeśli prezentujesz się jak na avku to nie powinnaś mieć problemu ze znalezieniem partnera. Wygląd, miły kolego to nie wszystko, chyba że u szczeniaków. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach