Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Xao123

Jak zaczynacie swój poranek?Od czego ? I ile wam zajmuje np zebranie się rano do pracy

Polecane posty

Jestem ciekaw jak go zaczynacie.Jeśli był podobny temat to przepraszam.Pytam tak z ciekawości.Jestem ciekaw ile wam zajmuje wasz poranek i jak go zaczynacie.😅😉😎🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może ja zacznę pierwsza.Budzik 4:30 lub 5:00 to zależy ,prysznic obowiązkowo kawa którą piję 3 razy w tygodniu albo zdarzy się nawet i 4 razy potem pielęgnacja twarz na jednej nodze zdarza się że pranie mi nie do schło więc je suszę przynajmniej staram się je wysuszyć nie stety ile bym się nie starała to czas mi tak szybko leci a naprawdę gdy się obudzę mam trochę z tym problem żeby wstać ale jak wstaję to staram się tak zasuwać żeby chociaż się nie po obijać i mimo wszystko że dzień wcześniej zapakuję do torebki te rzeczy które są mi potrzebne na następny dzień to rano i tak mi coś wyskoczy np pranie nie wyschło jadąc autobusem jedna osoba powiedziała mi że 15 minut rano tylko i ona się wyrabia ja tak nie potrafię no chyba że dzień wolny i jadę no na zakupy no to tylko chwila i po sprawie 

Chciałabym dodać że wychodzę z domu o 6:00 .Wiem godzina albo i więcej ile można się rano zbierać 😅🫤🫣😂😑😆😆😆

Edytowano przez Xao123

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rano jak wstaje to też jem śniadanie bez tego ani rusz bo potem autobusie będzie mi w brzuchu burczeć a wstyd 🫣🫤no i takie tam sprawy toaletowe 😅😑

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Xao123 napisał:

Jestem ciekaw jak go zaczynacie.Jeśli był podobny temat to przepraszam.Pytam tak z ciekawości.Jestem ciekaw ile wam zajmuje wasz poranek i jak go zaczynacie.😅😉😎🙄

Jeśli mam do pracy to zajmuje mi z 40 minut żeby się zebrać, jeśli wolne to ze dwie godziny się zwlekam z łóżka 😁

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja to jak nawet wolne mam to i tak wolnego do końca nie mam bo cały czas jest robota jak nie pole to dom 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Xao123 napisał:

Jestem ciekaw jak go zaczynacie.Jeśli był podobny temat to przepraszam.Pytam tak z ciekawości.Jestem ciekaw ile wam zajmuje wasz poranek i jak go zaczynacie.😅😉😎🙄

Długo. Otwieram oczy i siadam na brzegu łóżka. Siedzę i siedzę. Z jakieś pół godziny i dopiero wtedy się podnoszę. Chodzę po omacku za kawą i się dobudzam. Pół dnia jestem neptykiem i około 12 zaczynam kontaktować. A w pełnej krasie jestem wieczorem gdzie trzeba iść spać. Czyli suma sumarum dojście do żywotności zajmuje mi cały dzień. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Xao123 napisał:

Jestem ciekaw jak go zaczynacie.Jeśli był podobny temat to przepraszam.Pytam tak z ciekawości.Jestem ciekaw ile wam zajmuje wasz poranek i jak go zaczynacie.😅😉😎🙄

O godzinie 5.45 otwieram jedno oko, drugie otwieram po wypiciu pierwszej kawy, kawa z mlekiem wiec liczy się jako śniadanie. Zbieram się do roboty, zazwyczaj do 2 h po obudzeniu jestem w pracy.

 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz pracuje tylko dorywczo to wstaje o 6 bo przed 7 muszę wyjeżdżać modlę się, toaleta, myje twarz, czesze, jem śniadanie, pije herbate i robię kanapki i herbatę do pracy. Zajmuje mi to koło 40 minut. Jak byłam na stażu w sklepie to wszystko tak samo jak teraz bo autobus o 7 miałam tyle że herbaty nie robiłam do pracy bo miałam na miejscu. Wstaje z budzikiem lub przed budzikiem ale zawsze nastawiam dla pewności. Jak nie pracuje to mam pracę w polu muszę wstać najpóźniej o 8. Budzika nie nastawiam. Budze się ok 6 lub okolo 8. Wszystko tak samo jak w poprzednich wersjach tylko drugiego  śniadania nie robię bo przychodzę najesc się w domu. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak jeździłam do biura na 7 to wstawałam 5:30, myłam włosy, zęby, robiłam śniadanie (jadłam w pracy), suszyłam włosy ogarniałam ubrania, pakowałam rzeczy, śniadanie i obiad i o 6:20 wychodziłam w domu.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

7.30 wstaję, potem prysznic i kawka.

Potem prasówka i planowanie pracy (tak z godzinkę), potem śniadanie, włosy i makijaż, z domu wychodzę ok.10

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey

Ja wstaję 5.15. Strasznie nie lubię rano się spieszyć. Pospieszny poranek= kiepskawy dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey
1 godzinę temu, Marta ostojska napisał:

Ja zdecydowanie zaczynam od kawy 😉

Kawa to podstawa 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey
18 minut temu, Marta ostojska napisał:

Też tak sądzę i jeszcze w tle jakaś fajna muzyczka 😉

To by było bardzo przyjemne. Ale na to, niestety, nie mam rano czasu. W weekend poranek jest zdecydowanie przyjemniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey
4 godziny temu, Marta ostojska napisał:

ja pracuje zdalnie, więc czasami w szlafroku idę do biurka 😉

A tak. Pod tym względem praca zdalna ma swoje zalety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.10.2022 o 17:53, Bluegrey napisał:

A tak. Pod tym względem praca zdalna ma swoje zalety.

Dokładnie tak. Czasami jest, że mogę sobie wstać 7:55, iść do kuchni włączyć ekspres i zrobić tak ładnie enter 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey
2 godziny temu, Marta ostojska napisał:

Dokładnie tak. Czasami jest, że mogę sobie wstać 7:55, iść do kuchni włączyć ekspres i zrobić tak ładnie enter 😄 

Zazdraszczam 🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że praca zdalna wymaga max skupienia. jest kontakt z ludzmi z pracy online. Żeby się z nimi zobaczyć to raz na pół roku wybieram się do biura. Wszystko ma swoje plusy i minusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey
21 godzin temu, Marta ostojska napisał:

Tylko, że praca zdalna wymaga max skupienia. jest kontakt z ludzmi z pracy online. Żeby się z nimi zobaczyć to raz na pół roku wybieram się do biura. Wszystko ma swoje plusy i minusy.

To prawda. Trzeba pilnować zdrowej równowagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze śpię do ostatniej chwili później szybka toaleta, kawusia i biegnę w pośpiechu do pracy całe szczęście że mam niecały kilometr do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluegrey
5 godzin temu, Klaudia!99 napisał:

Ja zawsze śpię do ostatniej chwili później szybka toaleta, kawusia i biegnę w pośpiechu do pracy całe szczęście że mam niecały kilometr do niej

Oj, ja to nie lubię rano pośpiechu. Wolę krócej spać niż potem się spieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wstaję około 5:00 bo już sam się budzę o tej porze. Po 6:00 śniadanie (około 30 minut), potem szybkie mycie, ubieranie się i około 7:00 wychodzę do pracy. Chyba że akurat mogę zdalnie, to wtedy śniadanie jem po 7, i zaczynam pracę około 8:00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siemka 😉 Wpadłam na chwilkę, wiecie co że mam smaka na 3 kawę ?:| Normalnie jakiegoś napadu dostałam

Edytowano przez Marta ostojska
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, KateZRzeszowa napisał:

Kawa, zęby, makijaż, ubieram się, wrzucam graty do torby. 50 minut.

No to bardzo podobnie jak ja jak chodziłam do pracy stacjonarnie. Ja się ubierałam bardzo szybko.Nawet w 40 minut dawałam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2022 o 12:02, Marta ostojska napisał:

Siemka 😉 Wpadłam na chwilkę, wiecie co że mam smaka na 3 kawę ?:| Normalnie jakiegoś napadu dostałam

No 3 kawy to ja podziwiam po drugiej już mi serducho wali jak opentałe😀

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Marta ostojska napisał:

No to bardzo podobnie jak ja jak chodziłam do pracy stacjonarnie. Ja się ubierałam bardzo szybko.Nawet w 40 minut dawałam radę.

U mnie pierwsze 15 minut po wstaniu to zawiecha totalna i przypomnienie sobie dlaczego dokładnie potrzebuje tej pracy🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, KateZRzeszowa napisał:

U mnie pierwsze 15 minut po wstaniu to zawiecha totalna i przypomnienie sobie dlaczego dokładnie potrzebuje tej pracy🙄

ja się jakoś ogarniam, ale w pracy w sumie nabieram tempa tak po dwóch godzinach. Serio 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×