Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Rok temu skończyłam technikum hotelarskie, wiem, beznadziejny kierunek, chciałam iść w to dalej i poszłam na studia, ale rzuciłam je w grudniu. Od tygodnia pracuje w kawiarni, ale nie wyobrażam sobie spędzić tam całego życia, tym bardziej, że pochodzę z mniejszej miejscowości do której chciałabym kiedyś wrócić, a od października mieszkam właśnie w większym mieście. Nie mam pomysłu na życie. U mnie w miejscowości nie znajdę tak łatwo pracy, a poza tym nie chcę pracować w sklepie, bo moja mama pracuje i byłam czasami z nią pracować i wiem jak jest. Mam prawie 21 lat i nic w życiu nie osiągnęłam. Nie potrafię się nauczyć angielskiego, praktycznie nic nie potrafię. Chciałam iść na jakiś kurs, ale nie wiem na jaki się opłaca, żeby powiem mieć fajną pracę. Od razu mówię nie chce iść na kurs makijażu i robienia paznokci. Myślałam też nad szkołą policealną, ale też się boję, że zacznę i zrezygnuje jak ze studiami. Myślicie, że warto spróbować iść do takiej szkoły na fotografie, higienistkę stomatologiczną albo masażystkę? Czy te dwa ostatnie nie są za trudne? Co myślicie, albo jakie kursy zrobić.. z góry dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Próbuj różnych rzeczy bo chyba tylko w ten sposób sprawdzisz/odkryjesz co Cię interesuje, co lubisz robic... a co nie... 

 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Jeśli chodzi o fotografie to szkoła nie jest potrzebna... nawet w necie jest masa kursów gdzie dowiesz się podstaw a później ewentualnie jakieś kursy na żywo jeśli będzie taka potrzeba... 

Papier nie jest tu potrzebny wg mnie ale umiejętności owszem.

Edytowano przez marawstala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wyjedź z Polski. Nauczysz się języka wśród tubylców i zmienisz myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2023 o 15:29, kosa napisał:

Wyjedź z Polski. Nauczysz się języka wśród tubylców i zmienisz myślenie.

Z takimi radami jestes spozniony o 10lat.

Zachód sie skonczył. To nie 2005 ani 2010 rok.

Zycie w Polsce bardzo sie poprawiło. Bezrobocie jest drugie najnizsze w UE. Praca szuka człowieka.

Do ego koszty zycia w polsce sa 3 krotnie nizsze niz na zachodzie.

Na zachodzie jestes traktowany jak obywatel drugiej kategorii. Czesto rasistowskie odzywki. W polsce jestes u siebie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

21 lat to mlody wiek, pomysl co Cie interesuje i co moglabys robic. Rozejrzyj sie kogo potrzebuja i jak im placa.

Mysle, ze konkretne umiejetnosci typu higienistka stomatologiczna to dobry pomysl. Fotografia czy robienie maikjazu - niekoniecznie, do tego trzeba miec dryg, bo jest bardzo duza konkurencja na rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2023 o 11:37, Sympatycznaania napisał:

Rok temu skończyłam technikum hotelarskie, wiem, beznadziejny kierunek, chciałam iść w to dalej i poszłam na studia, ale rzuciłam je w grudniu. Od tygodnia pracuje w kawiarni, ale nie wyobrażam sobie spędzić tam całego życia, tym bardziej, że pochodzę z mniejszej miejscowości do której chciałabym kiedyś wrócić, a od października mieszkam właśnie w większym mieście. Nie mam pomysłu na życie. U mnie w miejscowości nie znajdę tak łatwo pracy, a poza tym nie chcę pracować w sklepie, bo moja mama pracuje i byłam czasami z nią pracować i wiem jak jest. Mam prawie 21 lat i nic w życiu nie osiągnęłam. Nie potrafię się nauczyć angielskiego, praktycznie nic nie potrafię. Chciałam iść na jakiś kurs, ale nie wiem na jaki się opłaca, żeby powiem mieć fajną pracę. Od razu mówię nie chce iść na kurs makijażu i robienia paznokci. Myślałam też nad szkołą policealną, ale też się boję, że zacznę i zrezygnuje jak ze studiami. Myślicie, że warto spróbować iść do takiej szkoły na fotografie, higienistkę stomatologiczną albo masażystkę? Czy te dwa ostatnie nie są za trudne? Co myślicie, albo jakie kursy zrobić.. z góry dzięki za odpowiedzi.

Są darmowe kursy dla dorosłych. Teraz ważniejsze niż studia są konkretne kwalifikacje w zawodzie. Na pewno nie polecam iść w paznokcie albo makijaż no chyba że masz wybitne zdolności w tym kierunku. Fotografia to zależy.  Tu podobnie jak z makijażem i paznokciami jest duża konkurencja na rynku. Ja gdybym miała teraz wybierać wybrałabym higienistkę stomatologiczną albo masażystkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
Dnia 19.01.2023 o 11:37, Sympatycznaania napisał:

Rok temu skończyłam technikum hotelarskie, wiem, beznadziejny kierunek, chciałam iść w to dalej i poszłam na studia, ale rzuciłam je w grudniu. Od tygodnia pracuje w kawiarni, ale nie wyobrażam sobie spędzić tam całego życia, tym bardziej, że pochodzę z mniejszej miejscowości do której chciałabym kiedyś wrócić, a od października mieszkam właśnie w większym mieście. Nie mam pomysłu na życie. U mnie w miejscowości nie znajdę tak łatwo pracy, a poza tym nie chcę pracować w sklepie, bo moja mama pracuje i byłam czasami z nią pracować i wiem jak jest. Mam prawie 21 lat i nic w życiu nie osiągnęłam. Nie potrafię się nauczyć angielskiego, praktycznie nic nie potrafię. Chciałam iść na jakiś kurs, ale nie wiem na jaki się opłaca, żeby powiem mieć fajną pracę. Od razu mówię nie chce iść na kurs makijażu i robienia paznokci. Myślałam też nad szkołą policealną, ale też się boję, że zacznę i zrezygnuje jak ze studiami. Myślicie, że warto spróbować iść do takiej szkoły na fotografie, higienistkę stomatologiczną albo masażystkę? Czy te dwa ostatnie nie są za trudne? Co myślicie, albo jakie kursy zrobić.. z góry dzięki za odpowiedzi.

Decyzja czym zajmowac sie w życiu jest trudna i nie mysl ze wszyscy to.wiedzą. Większosc robi to co bylo pod ręka i jest neutralne albo zmusili sie by ta praca ich zadowalala. ja mam za soba wiele rożnych dziedzin i dopiero za 5 razem juz wiem co chce robic. To co moge podpowiedziec szukaj takiej pracy ktora da Ci satysfakcje i sie widzisz w niej za 5 lub 20 lat. Pomysl o programowaniu gier w Unity, wydaje sie ze trudne ale jesli sie zmotywujesz to zaskoczy. 

Co śmieszne ludzie tego sie obawiaja bo wiadomo wysokie zarobki to pewnie praca nie dla nich. stara regula lęku przed nieznanym. 

Edytowano przez lexxus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×