Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Nylan2

Czy według was moja córka jest dziecinna ?

Polecane posty

Chodzi o to, że mam dwójkę dzieci 14-letniego syna i 9-letnią córkę.  Z synem jest raczej wszystko ok, niepokoi mnie jednak dziecinne zachowanie córki. Generalnie chodzi o to, że uważam, że ona na swój wiek zachowuje się już tak trochę dziecinnie, a to śpi sobie z przytulankami i przed snem prosi mojego męża (wiadomo jak to ojciec trochę bardziej ją rozpieszcza)  o to żeby jej przeczytał przed snem. Ja oczywiście przy dziecku nic nie mówię, ale mojemu mężowi to zaczynam juz tak coraz bardziej dobitnie zwracać uwagę, że ona nie ma 5 lat żeby jej czytać przed snem, on natomiast problem kompletnie bagatelizuje i twierdzi że to ja przesadzam. I to nie jest tak, że ja próbuje dziecku zbyt wcześnie zabrać dzieciństwo i zrobić szybko dorosłą, ale no są jakieś granice. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Nylan2 napisał:

Chodzi o to, że mam dwójkę dzieci 14-letniego syna i 9-letnią córkę.  Z synem jest raczej wszystko ok, niepokoi mnie jednak dziecinne zachowanie córki. Generalnie chodzi o to, że uważam, że ona na swój wiek zachowuje się już tak trochę dziecinnie, a to śpi sobie z przytulankami i przed snem prosi mojego męża (wiadomo jak to ojciec trochę bardziej ją rozpieszcza)  o to żeby jej przeczytał przed snem. Ja oczywiście przy dziecku nic nie mówię, ale mojemu mężowi to zaczynam juz tak coraz bardziej dobitnie zwracać uwagę, że ona nie ma 5 lat żeby jej czytać przed snem, on natomiast problem kompletnie bagatelizuje i twierdzi że to ja przesadzam. I to nie jest tak, że ja próbuje dziecku zbyt wcześnie zabrać dzieciństwo i zrobić szybko dorosłą, ale no są jakieś granice. 

Przesadzasz.

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Foko Loko napisał:

Przesadzasz.

Szczerze to nie wydaje mi się. Nikt nie czyta bajek przed snem 9-letniemu dziecku. 

  • Like 1
  • Confused 1
  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ogole nie widzę problemu. Moj syn ma prawie 14 lat i też ma ulubione maskotki, ulubiona pościel, które są tylko jego i z nimi spi. Tez dlugo czytaliśmy mu do snu, dlugo przytulaliśmy przed snem. Z młodszym podobnie. Z dziecmi wszystko jest ok, rozwijają się w swoim tempie, mają potrzeby emocjonalne, potrzebują uwagi i trzeba im to dać bez niepotrzebnych pouczen. 

Dziecko rośnie i w pewnym momencie jest już na tyle duże by ogarnąć wokół siebie, pomoc w obowiązkach czy pojsc do sklepu po proste zakupy. My, dorosłe kobiety, mamy potrzebę bliskości,czułość i zrozumienia od partnera czy rodziców,więc dziecko tym bardziej je ma. 

Nie lubie przyspieszania dorastania u dzieci. Czemu ma to służyć i po co? niech mają nas póki mogą 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Nylan2 napisał:

Szczerze to nie wydaje mi się. Nikt nie czyta bajek przed snem 9-letniemu dziecku. 

My przelecieliśmy przez władcę pierscieni, hobbita, star wars, Pottera itd. W szoku jestem że to wszystko przeczytałam na głos 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, KateZRzeszowa napisał:

W ogole nie widzę problemu. Moj syn ma prawie 14 lat i też ma ulubione maskotki, ulubiona pościel, które są tylko jego i z nimi spi. Tez dlugo czytaliśmy mu do snu, dlugo przytulaliśmy przed snem. Z młodszym podobnie. Z dziecmi wszystko jest ok, rozwijają się w swoim tempie, mają potrzeby emocjonalne, potrzebują uwagi i trzeba im to dać bez niepotrzebnych pouczen. 

Dziecko rośnie i w pewnym momencie jest już na tyle duże by ogarnąć wokół siebie, pomoc w obowiązkach czy pojsc do sklepu po proste zakupy. My, dorosłe kobiety, mamy potrzebę bliskości,czułość i zrozumienia od partnera czy rodziców,więc dziecko tym bardziej je ma. 

Nie lubie przyspieszania dorastania u dzieci. Czemu ma to służyć i po co? niech mają nas póki mogą 🙂

Bo później takie dziecko ma 17 lat i jest zyciowa kaleką i pośmiewiskiem wśród rówieśników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

9 latka to nie młodzież. Widocznie twoja córka ma niespokojnie potrzeby emocjonalne. Spróbuj więcej czasu poświęcać jej w ciągu dnia, powinno pomóc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Nylan2 napisał:

Szczerze to nie wydaje mi się. Nikt nie czyta bajek przed snem 9-letniemu dziecku. 

To Ty tak twierdzisz. Skoro mąż ma dla niej czas, a ona tego czasu widocznie potrzebuje, to czemu chcesz im na siłę zabierać? Dziecko ma prawo do spędzania czasu z rodzicem tak, jak chce. To Ty ją krzywdzisz uznając, że na jakieś aktywności jest już za duża. Są dzieci, które szybko wolą być samodzielne, a są takie, które tego kontaktu potrzebują. Córka widocznie potrzebuje. Nie ma w tym nic dziwnego. 

13 minut temu, Nylan2 napisał:

Bo później takie dziecko ma 17 lat i jest zyciowa kaleką i pośmiewiskiem wśród rówieśników.

Mojej siostrze mama czytała bardzo długo, a teraz ma 26 lat i świetnie sobie w życiu radzi 🤷‍♀️ to Ty zrobisz z córki emocjonalną kalekę, zabraniając jej wypełniania swoich potrzeb emocjonalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Nylan2 napisał:

Bo później takie dziecko ma 17 lat i jest zyciowa kaleką i pośmiewiskiem wśród rówieśników.

I co jest tego powodem? Bo mial uwagę i zrozumienie rodziców? Jw dziecko od pewnego wieku trzeba uczyć obowiązków i tego by sobie radziło. W domu ma umieć sprzątać po sobie i rozumieć dlaczego to robi. Ma wiedzieć dlaczego chodzi do szkoly. Nie dlatego że rodzice zmuszają, nie dla ocen a po to by znać, umieć, rozwijać się, wybrać przyszły zawód ,który będzie dobry dla niego. Regularnie powtarzam synowi, że musi pamiętać że ma wybór, może pracować na swoich warunkach i tak jak lubi, albo na czyichs warunkach za marne pieniądze. Ma predyspozycje i ma je rozwijać, nie dla mnie a dla siebie. Ma wg mnie dobrze rozwinieta empatię. Ma umiejętności socjalne. 

Ja jako rodzic mogę mu dać jedynie wsparcie, zrozumienie i czas. Mam nadzieję, że zaowocuje to w odpowiedni sposób 

Poza tym co to znaczy że będzie pośmiewiskiem? Teraz w dobie tik tokerow  you tuberow, dzieciaków którym tatuś kupił dom a matka za nimi drzwi zamyka, każda osoba która myśli logicznie jest pośmiewiskiem. 

Nie chce by dziecko wypadło z rytmu dzisiejszych  czasów, bo musi chytac co się dzieje, ale jednak musi mieć wpojona zasady, rozsądek i wiedzieć że di rodziców może przyjść ze wszystkim.

Ale wracając do sedna od nas zależy zdrowie emocjonalne naszych dzieci i nie wystarczy je urodzić,zaszczepić i nauczyć jeść łyżka. Im starsze tym więcej potrzebują. I jak rzekł Einstein, chcesz miec inteligentne dziecko to czytaj mu bajki 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Foko Loko napisał:

To Ty tak twierdzisz. Skoro mąż ma dla niej czas, a ona tego czasu widocznie potrzebuje, to czemu chcesz im na siłę zabierać? Dziecko ma prawo do spędzania czasu z rodzicem tak, jak chce. To Ty ją krzywdzisz uznając, że na jakieś aktywności jest już za duża. Są dzieci, które szybko wolą być samodzielne, a są takie, które tego kontaktu potrzebują. Córka widocznie potrzebuje. Nie ma w tym nic dziwnego. 

Mojej siostrze mama czytała bardzo długo, a teraz ma 26 lat i świetnie sobie w życiu radzi 🤷‍♀️ to Ty zrobisz z córki emocjonalną kalekę, zabraniając jej wypełniania swoich potrzeb emocjonalnych.

No bo to jest taka typowa córeczka tatusia, ona do niego ma bardzo dużo zaufania, a on jest z nią bardzo blisko właściwie od pierwszego dnia. Do naszego syna akurat aż tak wylewny uczuciowo nie był, oczywiście wiem że go też kocha ale to ewidentnie nie jest to samo. Ludzie z takimi charakterami będą i rozpieszczać swoje dzieci nawet jak będą mieć i 50 lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, KateZRzeszowa napisał:

I co jest tego powodem? Bo mial uwagę i zrozumienie rodziców? Jw dziecko od pewnego wieku trzeba uczyć obowiązków i tego by sobie radziło. W domu ma umieć sprzątać po sobie i rozumieć dlaczego to robi. Ma wiedzieć dlaczego chodzi do szkoly. Nie dlatego że rodzice zmuszają, nie dla ocen a po to by znać, umieć, rozwijać się, wybrać przyszły zawód ,który będzie dobry dla niego. Regularnie powtarzam synowi, że musi pamiętać że ma wybór, może pracować na swoich warunkach i tak jak lubi, albo na czyichs warunkach za marne pieniądze. Ma predyspozycje i ma je rozwijać, nie dla mnie a dla siebie. Ma wg mnie dobrze rozwinieta empatię. Ma umiejętności socjalne. 

Ja jako rodzic mogę mu dać jedynie wsparcie, zrozumienie i czas. Mam nadzieję, że zaowocuje to w odpowiedni sposób 

Poza tym co to znaczy że będzie pośmiewiskiem? Teraz w dobie tik tokerow  you tuberow, dzieciaków którym tatuś kupił dom a matka za nimi drzwi zamyka, każda osoba która myśli logicznie jest pośmiewiskiem. 

Nie chce by dziecko wypadło z rytmu dzisiejszych  czasów, bo musi chytac co się dzieje, ale jednak musi mieć wpojona zasady, rozsądek i wiedzieć że di rodziców może przyjść ze wszystkim.

Ale wracając do sedna od nas zależy zdrowie emocjonalne naszych dzieci i nie wystarczy je urodzić,zaszczepić i nauczyć jeść łyżka. Im starsze tym więcej potrzebują. I jak rzekł Einstein, chcesz miec inteligentne dziecko to czytaj mu bajki 🙂

Einstein też pozytywnie wypowiadał się o socjalizmie, chcesz wracać do tych świetnych czasow ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Nylan2 napisał:

Chodzi o to, że mam dwójkę dzieci 14-letniego syna i 9-letnią córkę.  Z synem jest raczej wszystko ok, niepokoi mnie jednak dziecinne zachowanie córki. Generalnie chodzi o to, że uważam, że ona na swój wiek zachowuje się już tak trochę dziecinnie, a to śpi sobie z przytulankami i przed snem prosi mojego męża (wiadomo jak to ojciec trochę bardziej ją rozpieszcza)  o to żeby jej przeczytał przed snem. Ja oczywiście przy dziecku nic nie mówię, ale mojemu mężowi to zaczynam juz tak coraz bardziej dobitnie zwracać uwagę, że ona nie ma 5 lat żeby jej czytać przed snem, on natomiast problem kompletnie bagatelizuje i twierdzi że to ja przesadzam. I to nie jest tak, że ja próbuje dziecku zbyt wcześnie zabrać dzieciństwo i zrobić szybko dorosłą, ale no są jakieś granice. 

Czytanie bajek przed snem nazywasz rozpieszczaniem dziecka? Oczywiście ze mąż ma racje i przesadzasz. Corka ma 9 lat. To jeszcze dziecko potrzebujące rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Nylan2 napisał:

No bo to jest taka typowa córeczka tatusia, ona do niego ma bardzo dużo zaufania, a on jest z nią bardzo blisko właściwie od pierwszego dnia. Do naszego syna akurat aż tak wylewny uczuciowo nie był, oczywiście wiem że go też kocha ale to ewidentnie nie jest to samo. Ludzie z takimi charakterami będą i rozpieszczać swoje dzieci nawet jak będą mieć i 50 lat. 

a co w tym złego, że tata rozpieszcza swoją córkę? To chyba dobrze, że mają super kontakt. A czy ty czasem nie jesteś zazdrosna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość888 napisał:

Czytanie bajek przed snem nazywasz rozpieszczaniem dziecka? Oczywiście ze mąż ma racje i przesadzasz. Corka ma 9 lat. To jeszcze dziecko potrzebujące rodziców.

Dla naszego syna jak miał 9 lat to czytanie bajek było już obciachem, a przecież dziewczynki dorastają szybciej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość888 napisał:

a co w tym złego, że tata rozpieszcza swoją córkę? To chyba dobrze, że mają super kontakt. A czy ty czasem nie jesteś zazdrosna?

Nie, nie jestem zazdrosna. Jestem co najwyżej zażenowana. Kontakt kontaktem ale kontakt trzeba dostosować do wieku dziecka a tutaj już ewidentnie jakieś granice są naciągane jak 9-latce czyta się bajki na dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Nylan2 napisał:

Einstein też pozytywnie wypowiadał się o socjalizmie, chcesz wracać do tych świetnych czasow ?

No widzę że Ty jesteś najmądrzejsza wiec nie wiem po co temat 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Nylan2 napisał:

Dla naszego syna jak miał 9 lat to czytanie bajek było już obciachem, a przecież dziewczynki dorastają szybciej. 

Bzdura. Dziecko dojrzewa emocjonalnie indywidualnie, płeć nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu od dziewczynek się wczesniej wymaga, a chłopcom pozwala na bycie dzieckiem bardzo długo. 

Może syn się dusił od nadmiaru miłości z twojej strony i dlatego chciał żebyś mu dała spokój? A ty teraz jesteś zazdrosna o to, że córka nie potraktowała ojca tak jak syn ciebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Nylan2 napisał:

Dla naszego syna jak miał 9 lat to czytanie bajek było już obciachem, a przecież dziewczynki dorastają szybciej. 

To już należy zapytać męża dlaczego nie równo traktuje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Unlan napisał:

Bzdura. Dziecko dojrzewa emocjonalnie indywidualnie, płeć nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu od dziewczynek się wczesniej wymaga, a chłopcom pozwala na bycie dzieckiem bardzo długo. 

Może syn się dusił od nadmiaru miłości z twojej strony i dlatego chciał żebyś mu dała spokój? A ty teraz jesteś zazdrosna o to, że córka nie potraktowała ojca tak jak syn ciebie. 

Bzdura. Nigdy nie byłam zwolenniczką aż takiego rozpieszczania dzieci i gdyby syn w wieku 9-lat miał takie dziecinne potrzeby to również byłby to problem. Pamiętaj że kota można zagłaskać na śmierć, a rozpieszczanie dzieci jest gorsze od zaniedbania, wiesz dlaczego ? Jeżeli rozpieszczone dziecko wejdzie w dorosłość to nie poradzi sobie kiedy rodzice zakręca kurek z pieniędzmi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Cameleo' napisał:

Syn nie chciał, córka chce. Autorka tak pisze.

Po prostu syn szybciej dorósł i czytanie w tym wieku do łóżka byłoby dla niego zwyczajnym obciachem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Nylan2 napisał:

Bzdura. Nigdy nie byłam zwolenniczką aż takiego rozpieszczania dzieci i gdyby syn w wieku 9-lat miał takie dziecinne potrzeby to również byłby to problem. Pamiętaj że kota można zagłaskać na śmierć, a rozpieszczanie dzieci jest gorsze od zaniedbania, wiesz dlaczego ? Jeżeli rozpieszczone dziecko wejdzie w dorosłość to nie poradzi sobie kiedy rodzice zakręca kurek z pieniędzmi. 

Więc widocznie gdzieś mrudnelas okiem i 9 latka nadal jest dzieckiem😳

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Nylan2 napisał:

Nie, nie jestem zazdrosna. Jestem co najwyżej zażenowana. Kontakt kontaktem ale kontakt trzeba dostosować do wieku dziecka a tutaj już ewidentnie jakieś granice są naciągane jak 9-latce czyta się bajki na dobranoc.

Kobieto ona ma 9 lat a nie 19. Twój mąż ma rację czytając córce, a ty czując się tym zażenowana powinnaś wiedzieć że to z tobą coś nie tak.  

My do teraz ile razy śpimi w piątkę w jednym łóżku. Toż to szok. Bo najstarsza 8latka śpi i potrzebuje bliskości rodziców. Normalnie karygodne co. Ale wiesz co, mam nadzieję, ze tak będzie jak najdłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Nylan2 napisał:

Bzdura. Nigdy nie byłam zwolenniczką aż takiego rozpieszczania dzieci i gdyby syn w wieku 9-lat miał takie dziecinne potrzeby to również byłby to problem. Pamiętaj że kota można zagłaskać na śmierć, a rozpieszczanie dzieci jest gorsze od zaniedbania, wiesz dlaczego ? Jeżeli rozpieszczone dziecko wejdzie w dorosłość to nie poradzi sobie kiedy rodzice zakręca kurek z pieniędzmi. 

9latka ma dziecinne potrzeby, bo jest dzieckiem.

Kolejna madka, która będzie dziecku robić krzywdę w imię tego, co niby wypada 🤷‍♀️

Czytanie książki na dobranoc to nie jest rozpieszczanie. Jak tak będziesz dalej działać to kasę odłóż, żeby dziecko mogło potem na terapii przepracować krzywdę, którą jej chcesz robić.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czytam odpowiedzi autorki i współczuje dziecku tak nieczułej matki. Każdy ma inne potrzeby emocjonalne, być może Twoja córka ma duże, a jak widać Ty nie pomagasz jej ich zaspokoić, dobrze że chociaż ma dobrego ojca, który poświęca jej uwagę i czas, co będzie do końca życia pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Foko Loko napisał:

9latka ma dziecinne potrzeby, bo jest dzieckiem.

Kolejna madka, która będzie dziecku robić krzywdę w imię tego, co niby wypada 🤷‍♀️

Czytanie książki na dobranoc to nie jest rozpieszczanie. Jak tak będziesz dalej działać to kasę odłóż, żeby dziecko mogło potem na terapii przepracować krzywdę, którą jej chcesz robić.

jakiej terapii? Pewnie powie córce że to dziecinne i żeby wzięła się w garść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Foko Loko napisał:

9latka ma dziecinne potrzeby, bo jest dzieckiem.

Kolejna madka, która będzie dziecku robić krzywdę w imię tego, co niby wypada 🤷‍♀️

Czytanie książki na dobranoc to nie jest rozpieszczanie. Jak tak będziesz dalej działać to kasę odłóż, żeby dziecko mogło potem na terapii przepracować krzywdę, którą jej chcesz robić.

Czytanie, ta zbyt duża czułość, te migadalenie się jakby nie wiem dziecko miało 5 lat.  Wyobrażasz sobie żeby 9-latka powiedziała "Tatusiu przeczytasz mi bajkę" nie, taki tekst nie powie 9-letnie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, coscokolwiek napisał:

Czytam odpowiedzi autorki i współczuje dziecku tak nieczułej matki. Każdy ma inne potrzeby emocjonalne, być może Twoja córka ma duże, a jak widać Ty nie pomagasz jej ich zaspokoić, dobrze że chociaż ma dobrego ojca, który poświęca jej uwagę i czas, co będzie do końca życia pamiętać.

Jestem bardzo czuła co nie znaczy że będę dzieci traktować jakby miały 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
37 minut temu, Nylan2 napisał:

Bzdura. Nigdy nie byłam zwolenniczką aż takiego rozpieszczania dzieci i gdyby syn w wieku 9-lat miał takie dziecinne potrzeby to również byłby to problem. Pamiętaj że kota można zagłaskać na śmierć, a rozpieszczanie dzieci jest gorsze od zaniedbania, wiesz dlaczego ? Jeżeli rozpieszczone dziecko wejdzie w dorosłość to nie poradzi sobie kiedy rodzice zakręca kurek z pieniędzmi. 

Problem, bo by ci się nie chciało czytać ha ha. 

12 minut temu, Nylan2 napisał:

Czytanie, ta zbyt duża czułość, te migadalenie się jakby nie wiem dziecko miało 5 lat.  Wyobrażasz sobie żeby 9-latka powiedziała "Tatusiu przeczytasz mi bajkę" nie, taki tekst nie powie 9-letnie dziecko.

A nie przyszło ci do głowy, że może córce się lepiej zasypia, kiedy ktoś jej czyta? Może uwielbia sposób czytania swojego ojca i lubi go słuchać? Dorosłym ludziom w śpiączce też się czyta. 

Tak ogólnie to temat mi prowo zajeżdża, bo autorka próbuje nas przekonać, że córka jest dziecinna.  

Edytowano przez Unlan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Unlan napisał:

Problem, bo by ci się nie chciało czytać ha ha. 

A nie przyszło ci do głowy, że może córce się lepiej zasypia, kiedy ktoś jej czyta? Może uwielbia sposób czytania swojego ojca i lubi go słuchać? Dorosłym ludziom w śpiączce też się czyta. 

Tak ogólnie to temat mi prowo zajeżdża, bo autorka próbuje nas przekonać, że córka jest dziecinna.  

Ty z jakiej choinki przepraszam bardzo się urwałaś ? Pisze ci wyraźnie że dzieci trzeba traktować adekwatnie do wieku, rozumiesz to czy wytłumaczyć ci wolniej ? Czytanie dziecku do snu to okres maks 6 powiedzmy 7 lat, ale nie 9. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Nylan2 napisał:

Ty z jakiej choinki przepraszam bardzo się urwałaś ? Pisze ci wyraźnie że dzieci trzeba traktować adekwatnie do wieku, rozumiesz to czy wytłumaczyć ci wolniej ? Czytanie dziecku do snu to okres maks 6 powiedzmy 7 lat, ale nie 9. 

Prowo. Najpierw pytanie do nas, czy przesadzasz, a kiedy dostajesz odpowiedź, że tak, że przesadzasz, to usilnie przekonujesz nas, że się mylimy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×