Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
MamaMai

mż dieta

Polecane posty

o Sylwia dawno cie nie czytałam chyba a tobie jak dietka idzie z tego co pamiętam ostatnio szło ci nie zile 🙂 Jak teraz idzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A tak pisałaś o basenie zapomniałam sorki Sylwia 😛 no to jest pełen skład chyba tylko kaji nie widziałam dawno

Edytowano przez Toragasira

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odzyskałam dzisiaj wiarę w lekarzy. Na pomocy świątecznej i nocnej trafił nam się niesamowity lekarz. Kompetentny, miły, cierpliwy. Okazało się że młody ma ostre zapalenie górnych dróg oddechowych. Dostał antybiotyk i nedbud do inhalacji bo miał już szmery w oskrzelach. Niestety przed nami tydzień niechodzenia do żłobka. Nie wiem co będzie, bo mam ciężki czas w pracy i we pon i wtorek muszę być w pracy. Od wtorku może mąż. Moja mama też na antybiotyku i problem mamy z poniedziałkiem. 

Odnośnie jedzenia całkiem nieźle dzisiaj. 

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O masz ci los MamaMai oby ci się udało jakoś ogarnąć sytuacje, dobrze że jedzonkowo chociaż oki 🙂 nie wiem co się stało z moja klawiaturą ż nie mogę pisać muszę kopiować i wklejać 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Toragasira u mnie ostatnio przestój okrutny ale i dietowo słabo. Wczoraj i dziś bez spaceru😔 a dziś basen zaliczony i sauna 😁😁😁

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry☀ 🌝⏰

Na wadze 72,5 czyli spadek 1,4 kg🤠  nie spodziewałam się, ale pewnie miałam zapchane jelita a błonnik wyczyścił złogi i dlatego aż tyle spadło. 

Mama mam nadzieję że synuś już lepiej a ty ogarniesz jakoś opiekę. W starej pracy brałaś zdalnie pracę rozumiem że tu nie da rady? Masz rację że mój organizm współpracuje jeśli trzymam się diety. Do świąt jeszcze dwa tygodnie więc liczę jeszcze na kg spadku no i święta będą dietetyczne. 

Sylwia zastoje trzeba po prostu przetrwać. Wiem że Ci się uda 💪 ile razy w tygodniu chodzisz na basen? Chodziłam kiedyś na aqua aerobik i było super ale grupa się wykruszyla i prowadząca zrezygnowała. Rozumiem że ty po prostu pływasz? 

Toragasira gratuluję spadku😊 i oby tak dalej

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziś na śniadanie sałatka z serkiem wiejskim rozłożona na dwa posiłki. Na obiad grillowane polędwiczki z kurczaka i sałatka z cukinii i fety z orzechami włoskimi. Dziś niedziela więc na deser koktajl z mleczka kokosowego i kiwi a na kolację omlet z sałatą i sosem vinegret. 

Dziś dostrzegłam plus zmiany czasu  bo zamiast o 5 obudziłam się o 6 😂

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jasminka gratuluję spadku. U mnie dziś na wadze 98.5 minus 0.5 kg. Co do basenu chodzę jak mam okazję czasem raz w tyg czasem 2 a czasem 3. Głównie pływam i robię wymachy nóg w wodzie . Do tego sauna jak jest okazja  

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Sylwia90 napisał:

Jasminka gratuluję spadku. U mnie dziś na wadze 98.5 minus 0.5 kg. Co do basenu chodzę jak mam okazję czasem raz w tyg czasem 2 a czasem 3. Głównie pływam i robię wymachy nóg w wodzie . Do tego sauna jak jest okazja  

No ja też gratuluję 😊 pół kg na tydzień to dobry wynik jeśli jest dużo do zgubienia im wolniej tym mniejsze prawdopodobieństwo efektu jojo. A jak ze zdrowiem męża? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje ileONKA ale nie chce zwykłej procy wiem że możecie tego nie popierać ale umie w domu prawie taty nie było, mamę też rzadko widywałam wiem że każdy prawie tak ma ale ja chcę dla nas innego życia gdzie będziemy razem gdzie będę mogła co chwile zobaczyć narzeczonego, mamę, dzieci nasze zwierzątka przytulić, pogłaskać wycałować 🙂 a taki komfort daje praca na własny rachunek wiem że jest ciężka i czasem może coś iść nie tak ale to jest mój dochód i w pracy zwykłej tyle nie zarobisz bo powiedzmy sobie szczerze większość zabiera pracodawca który prawie nic nie robi ja uważam że to nie fer i jak będę miała pracowników to na równych warunkach bo czasem jest masę pracy a ktoś chce żeby było szybko zrobione i wtedy przydają się ręce do pomocy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oko gJasminka i Toragasira mąż ma się dobrze palec nie działa w sensie nie da rady wyprostować a i sama dłoń jest słabsza że względu na dłuższą chwilę nieużytku. Ale chodzi do pracy i już po mału wdrożył się w takim stanie. Wiem że głupio brzmi bo teoretycznie jest na zwolnieniu ale stwierdził że jak nie będzie nic robił to jeszcze długo będzie dochodzić do sprawności. W tym tygodniu ma możliwość ma mieć wizytę i zobaczymy co doktorka stwierdzi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sylwia wcale nie brzmi głupio bo ja go rozumiem i jeśli ma mu to pomóc to lepiej tak niż siedzieć w domu i łapać doła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sylwia mój wujek miał odcięty palec przyszyli mu i też miał częściowo nie sprawny ale teraz jest oki tylko to było dosyć dawno temu nie pamiętam ile dokładnie lat wiec twojemu mężowi też powinien wrócić do formy. Dlatego w sumie dobrze że coś robi tylko tak za wcześnie też nie powinien przemęczać jeśli był odcięty bo już nie pamiętam co ty pisałaś czy odcięty czy zmiażdżony. Trzymam kciuki żeby szybko wrócił do formy i przepraszam że nie pamiętam tak dużo tu piszemy wy pewnie tez nie pamiętacie wszystkiego co pisałam bo umiem przywalić litanią 😞 A właśnie napisze do tych sklepów co miałam im poprawiać zdjęcia że mogę w rozliczeniu przyjąć kod rabatowy bo ja i tak nic nie płace za przeróbkę tych zdjęć tylko moja praca a miała bym taniej koraliki dla mnie i mojego do rękodzieła bo też planuje to rozwijać mój mówi że motylek śliczny tylko muszę dobre zdjęcie zrobić mogła bym robić takie personalizowane bransoletki wymyśliłam na dyplom z branży budowlanej bo ktoś dał ogłoszenie z napisami i datą i szpachelką tylko w rączce można by jeszcze kryształek wpasować. Tylko teraz myślę czy się znowu nie zapędzam w kozi róg nic mi nie zapłacą za zdjęcia będę musiała kupić koraliki jak wystawie to ogłoszenie z bransoletką dla tej Pani od groma roboty a zarobek żaden na rękodziele bo ja taką bransoletkę robię co najmniej tydzień po 12h dziennie a ludzie by za 100zł chcieli jak co najmniej 40-50zł kosztują koraliki to ja bym tylko 200zł miesięcznie na tym zarobiła. Coś nie tak z tymi moimi obliczeniami chyba co chwila pale czasem siedzę u mojego może dała bym rade w 4dni jak bym robiła non stop to i tak daje tylko 350zł miesięcznie. No i nie wiem czy pisać do nich e za kod rabatowy wtedy moja oferta była by atrakcyjniejsza a z drugiej strony nic bym nie zarobiła 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ileONKA mogła bym tu przysolić wywód nie z tej ziemi ale po co placostranosdzike też mam taka choroba od paprotek 😛 Ja daje im wolność i mamie i narzeczonemu robią co chcą ja nic nie nakazuje tylko ostrzegłam narzeczonego że zdrady nie toleruje a tak robi co mu się żywnie podoba, nie tak naprawdę to wiąże go do kaloryfera i nie pozwalam wychodzić do pracy i tak siedzi przykuty jedną ręką a drugą gra na komputerze chyba ty tak to widzisz 😛 Przepraszam za sarkazmy ale wsze nękanie mnie do przystąpienia do wyścigu szczurów zaczyna irytować, żyj jak chcesz i daj żyć innym jak bym nie chciała zapewnić im lepszego bytu to bym nic nie musiała robić bo mamy kasę. PRACA ->  1 DOM = KREDYT NA CAŁE żYCIE = PROBLEM nie rozwiązany. Oszczędzanie bez wiedzy i pracy nad głową zawsze równa się brak kasy. Odcinają kupony od życia ludzi którzy na nich pracują i tyle w temacie. Jak założenie nie realne jak ci pisałam ile można zarobić na pracy którą wymyśliłam od 10tyś do 20tyś miesięcznie (jak byś sobie przeliczyła dniówkę(360-720zł to by tyle wyszło) na głowę na każdego mojego pracownika. A stawki za tą pracę na necie to 4zł gdzie ja ustaliłam stawkę na poziomie 1zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Albo takie bajki że rolnicy mają pełno kasy im tam takie grosze dają na tych mazurach że ledwo im starcza na papier toaletowy wiem bo mam rodzinę na wsi dostają dotacje ale tylko na sprzęt i inne rzeczy żeby więcej produkować a o komputerze to tylko w marzeniach bo na takie rzeczy żeby rolnik świat zobaczył to niema dotacji, telefon może co 1000 ma. Nie ma zasięgu niby ale prąd do maszyn to im mogli podłączyć ? Jakoś kable się znalazły anteny już za drogie. A przepraszam nie którzy mają TV z naszą ukochaną telewizją co prawdę ci powie, no tak bo TV złapało zasięg z magicznej nieyladi ale telefony już nie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Toragasira napisał:

Albo takie bajki że rolnicy mają pełno kasy im tam takie grosze dają na tych mazurach że ledwo im starcza na papier toaletowy wiem bo mam rodzinę na wsi dostają dotacje ale tylko na sprzęt i inne rzeczy żeby więcej produkować a o komputerze to tylko w marzeniach bo na takie rzeczy żeby rolnik świat zobaczył to niema dotacji, telefon może co 1000 ma. Nie ma zasięgu niby ale prąd do maszyn to im mogli podłączyć ? Jakoś kable się znalazły anteny już za drogie. A przepraszam nie którzy mają TV z naszą ukochaną telewizją co prawdę ci powie, no tak bo TV złapało zasięg z magicznej nieyladi ale telefony już nie bardzo.

Toragasira no to masz niesprawdzone te informacje o rolnikach. A bynajmniej nie powinnaś generalizować i wrzucać wszystkich do jednego wora. Tak się składa że akurat w tym regionie też mam rolnika w rodzinie i on nie narzeka jakoś szczególnie a odkąd ma doplaty unijne plus niższe podatki, KRUS bądź co bądź niższy niż ZUS, kredyty, zwroty za paliwo to gospodarstwo doprowadził do pelnego zmechanizowania, ktore rozbudowal oraz zmodernizował a dodam że dom ma też nowocześnie urządzony, wszyscy z rodziny mają własne samochody itp. Ze dwa no może trzy razy się pożalił w pewnym czasie na cenę świń i drogie nawozy oraz że nie wyjeżdża na wakacje bo nie ma jak zostawić na tak długo gospodarki. Fakt cała rodzina pracuje na tej gospodarce, dzień w dzień doglądają zwierząt, a raz na jakiś czas mają pracę na polu i w lesie. To jest ich chleb powszedni z tego żyją więc jak i co wypracują to daje im zysk. Stąd nie wszyscy rolnicy mają tak źle, co też nie oznacza że wszyscy mają dobrze. To jest praca jak każda inna. Nie powiem bo też cieżka, ale wiadomo samo się nie zrobi, trzeba trudu i zaangażowania żeby była z tego kasa. Działa to na tej samej zasadzie jak przy innych zajęciach zawodowych. Ot co. 

Odnośnie twoich wyborów, już nic ci nie będę mówić. Sama przecież wiesz co chcesz i co ci pasuje. Mogę tylko czekać aż uda ci się dopiąć swego i mieć te miliony monet z tego co chcesz w życiu robić😜 Jakoś chaotycznie napisałaś o tych zdjęciach, rabatach, koralikach, nie rozumiem za bardzo, tak czy siak daj znać jak ktoś coś odpisze na twoje ogloszenia. Oby były to tylko dobre wiadomości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Toragasira mąż miał palec zmiażdżony i niemal ucięty do końca. Pół palca pracuje a ta końcówka taka do niczego. Wczoraj podczas spaceru mój mąż znalazł gniazdo dzika z młodymi piękny widok. Loszka młoda to i uciekła mógł patrzyć do woli. Ja też chciałam i zanim tam doszłam zostały 2 sztuki bo reszta poszła do matki ale i tak fajnie było zobaczyć taki widok. Skoro były w gnieździe mogły mieć zaledwie parę dni. Żeby nie było dzik to nie sarna i jak przejdzie zapach locha nie odrzuca. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Toragasira musisz mieć naprawdę dużą rentę po tacie skoro piszesz że kasy wam nie potrzeba. Moja siostra jest niepełnosprawna i swojej renty z dodatkami ma 2 tys dodam że dodatek po tacie i sierocy po mamie. Tylko u nas 3 jest niepełnosprawnych więc automatycznie dzieli się ten dodatek na 3. I ona mówi że ciężko byłoby się utrzymać z gołej renty. Ale muszę dodać że ma męża na etacie i 3 dzieci i sama również pracuje bo dzieci to wydatek duży a i tak słabo żeby coś odłożyć a koszty na dzieci rosną wraz z ich wiekiem bo a to taniec a to angielski a to basen. Jeżeli masz dodatek po tacie to chyba też na 2 dzielisz z siostrą przyrodnia bo niepełnoletnia. U nas po śmierci taty dzieliło się na wszystkie dzieci niepełnoletnie plus mama. Ale w sumie to było kawał czasu temu więc coś tam mogło się zmienić. Aczkolwiek mama dopóki żyła też była wliczana. Jedynie Wojtek ma wyższą rentę bo ma stopień znaczny a moje rodzeństwo umiarkowany. Ale to nadal poniżej 3 tys. Masakra mają niepełnosprawni w naszym kraju. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry☀ 🌝⏰

Dziś przyszła@, stąd moje zdziwienie jeszcze większe że waga spadła aż tyle. Fakt że trzymam się 4 posiłków i są one lekkie ale głodna nie jestem. Muszę się teraz przestawić na tryb nocny i zobaczymy jak to wyjdzie 😊

Sylwia zgadzam się że osoby niepełnosprawne zwłaszcza niezdolne do podjęcia pracy mają strasznie ciężko żyć za te grosze.

Dziś na śniadanie jajka na miękko i warzywa. Na obiad ryba i kapusta z pieczarkami. Potem sałatka z kurczakiem. I do pracy też zrobię jakąś sałatkę. Postaram się już nie jeść po pracy. 

Mam dziś w planach pikowanie papryki i begonii. Ładnie wzeszły teraz trzeba rozsadzić i hodować dalej😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoko MamaMai nie przejmuj się mną wiem że masz własne problemy 🙂 Sylwia nie jest jakoś super duża ta moja renta ale ogólnie na wszystko starcza około 2800zł mam, niepełnosprawni mają trochę ciężko ale mogą dorobić, wiesz mi się wydaje że specjalnie takie małe renty dają moja koleżanka na umiarkowanym (chyba) ma tylko 1400zł (to najniższa renta) chyba po to tak mało dają żeby zmotywować ludzi do pracy jednak co by nie zostali całkiem wykluczeni społecznie tak mi się wydaje. Jasminka ty to zawsze jakieś fajne jedzonko robisz też chyba zrobię z dwie sałatki na święta i jakąś zupę kurcze warzywa nie są takie drogie tylko problem w tym że mój za bardzo nie lubi ani zup ani sałatek coś tam sałatkę jeszcze skubnie ale zależy jaką muszę go przyzwyczaić do nich bo same niezdrowe jedzenie wsuwa 😞 Oki trzymajcie się dietowo 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Toragasira teraz podobno od kwietnia coś tam ma wzrosnąć moja siostra na umiarkowanym ma 1200 brutto czyli coś koło 990 zł masakra. A teraz ma być coś jakby 1500 brutto tak mówiła. A co do zachęty do pracy to naprawdę ZUS potrafi uleczyć. Moja siostra niepełnosprawna ruchowo a oni do niej że przecież może pracować na siedząco przy komputerze 🤦

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny. Nie piszę, ale jestem czujna i czytam😀

Póki co udało mi się zrzucić pół kilograma, co za osiągnięcie, no ale też w sumie za dużo do zrzucania nie mam. Mieliśmy z moim iść na basen, no, ale on oczywiście miał słomiany zapał i jakoś nie dotarliśmy😉 Wiem, że zajęty, bo dużo ma na głowie, ale jemu też by się opłaciło, bo trochę z brzucha powinien zrzucić sadełka. No nic, już zapowiedziałam, że najwyżej w końcu sama pójdę.

Tak czytam jak tu się dostaje  po głowie Toragsirze, ale nie powiem,  trochę się zgadzam. Raczej z patrzenia sobie w oczy 24 na dobę domu się nie wybuduje. Ale tak na serio Toragasira, narzeczony siedzi z Tobą cały czas w domu? Bo nie bardzo rozumiem co to znaczy, że Ty chcesz go cały czas widzieć, nie ufasz mu, czy z innego powodu?

Poza tym nie pisz, że macie kasę, bo czasami nie macie przecież co do garnka włożyć pod koniec miesiąca, a już o ubraniach nie wspomnę, sama pisałaś, że chodzisz w bluzie narzeczonego i w skarpetach mamy. Nie chciałabyś sobie kupic czegoś fajnego do ubrania, czy jakiegoś kosmetyku, pójść do kina czy gdziekolwiek? na to potrzebne są pieniądze. Nie wspomnę już o budowie domu, bo to jest taka kasa, ze niewielu na to stać, raczej 2800 miesięcznie nie wystarczy. Dziwię się Twojemu facetowi, że nie stara się robić wszystkiego, żeby Ci nieba przychylić skoro kocha. Chyba, że to Ty mu nie pozwalasz, ale przecież go nie przywiązujesz do kaloryfera jak sama piszesz. Dziwny to uklad.

I żeby nie było, ja nie atakuję, tylko próbuję zrozumieć, bo jakoś nie mogę.

Miłego wieczoru😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Toragasira to na szczęście nieduży wzrost. Jeśli nie przeginasz z jedzeniem to może być to spowodowane wieloma innymi rzeczami. Niemniej trzymaj rękę na pulsie. Tak ładnie juz ci spadało. 

U mnie w pracy co druga dziewczyna na diecie🤪 jedna kolezanka nawet wykupiła jakieś saszetki za 500 zł i na tym opiera jej się 3/4 jadłospisu. Osobiście nie dałabym rady. Ale dzięki temu czuję się jakoś zmotywowana jeszcze bardziej. Staram się jeść coraz mniej słodyczy i mam tak że 3 dni się udaje a potem coś wpadnie i to też jest wysiłek by w tych chwilach słabości też  to był tylko jeden cukierek lub kostka czekolady a nie cała garść lub pół czekolady naraz. Dodatkowo, od soboty  ograniczam ryz i makaron. Mimo to nie mam jeszcze efektów ani na wadze ani w cm. Staram się tym jednak nie dołować narazie. Grunt to pozytywne myslenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×