Najważniejszy powód czemu nie miałem dziewczyny

Przez całe życie myślałem, że nie mam i nie mogę mieć dziewczyny, zwłaszcza takiej która mi się podoba, bo jestem za mało atrakcyjny pod wieloma względami, że jestem dziwny i głupi, bo tak mówili o mnie koledzy

Ale po latach zrozumiałem, że główna przyczyna mojej samotności była inna - taka, że przez więkość życia ja wogóle nie próbowałem poznać żadnej dziewczyny!

A teraz uzmysławiam sobie, że wielu kolegów, którzy byli niscy, nie rokowali dobrze finansowo - mieli dziewczyny

Dlaczego? Bo po prostu robili ten pierwszy krok

Bez tego, jest praktycznie gwarancja, że facet będzie sam

Przed chwilą, Kakafifi123 napisał:

Ja tam sobie znajde dziewczyne, tylko musze najpierw wziac rozwod z renia raczkowska, to sobie poznam piekna dziewczyne swoich marzen, wspaniala i cudowna szczupla blondyneczke, ktora bedzie zasypiala w moich ramionach, lezac na mej klacie

A czemu najpierw rozwod?

To zabobony

Samotne dziewczyny też tak robią, ale nie maja z tego powodu takiego kompleksu

Ten kompleks szkodzi

5 minut temu, Kakafifi123 napisał:

Ja im dluzej nie wale, tak po 3 tygodniach, to mi sie zachciewa gadac w prawdziwiym idziewczynami

Jak sie poddam i ulegne pokusie znowu, to musze czekac kolejne 3 tygodnie, az mi sie znowu zacznie chciec rozmawiac z dziewczynami

Wczoraj czytalem posty na kafe znowu o ocieranie peenisa, i znowu uleglem. Wczesniej mi ktos na forum pisal o pozycji 69, a moje stekanie za jakas dziewczyna vikernes tez nie pomaga mi trwac w celibacie. Zauwazylem, ze im bardziej jestem zalosny i pozadam dziewczyny, tym potem ja mam przejeebane, i nie moge utrwac w celibacie bez orgazmu dluzej jak 3 tygodnie, to jest meczarnia jakas.... Co ja poradze

 

Kościół przedstawia te sprawy jak by to była właśnie taka katorga i jesli sie do tego tak podchodzi to jest katorga

A tymczasem, mozna to potraktowac jako rozrywke, a potem nie katowac sie poczuciem winy, tylko zapomniec

To co niszczy to poczucie winy

Gdybys mial partnerke to tez musialbys odczekac 3 tygodnie po seksie z nią, żeby chciało Ci się z nią rozmawiac?

11 minut temu, Kakafifi123 napisał:

Ja im dluzej nie wale, tak po 3 tygodniach, to mi sie zachciewa gadac w prawdziwiym idziewczynami

Jak sie poddam i ulegne pokusie znowu, to musze czekac kolejne 3 tygodnie, az mi sie znowu zacznie chciec rozmawiac z dziewczynami

Wczoraj czytalem posty na kafe znowu o ocieranie peenisa, i znowu uleglem. Wczesniej mi ktos na forum pisal o pozycji 69, a moje stekanie za jakas dziewczyna vikernes tez nie pomaga mi trwac w celibacie. Zauwazylem, ze im bardziej jestem zalosny i pozadam dziewczyny, tym potem ja mam przejeebane, i nie moge utrwac w celibacie bez orgazmu dluzej jak 3 tygodnie, to jest meczarnia jakas.... Co ja poradze

 

Naprawde w jaki sposob sie mysli, to z czasem sie urzeczywistnia. Np jak ja myslalem o sobie, ze jestem do niczego , nie zasluguje na nic, na dziewczyne, to stawalem sie coraz bardziej do niczego.

Ale to żadna magia. Po prostu prowadzilo to wlasnie do tego ze nawet nie probowalem po nic sięgac, nie dbalem o siebie itd

A ten kto ma morde brzydka jak noc, jest niski i glupi, ale ma o sobie super mniemanie i zachowuje sie jakby był kimś, ten próbuje i za którymś razem mu się udaje i wygrywa. Taka prawda

3 minuty temu, Kakafifi123 napisał:

Gdybym mial partnerke, to oczywiscie, gdybysmy uprawiali seeks, to bysmy sie nawzajem rozumieli i to nie bylby problem, problem jest jak od lat moja jedyna dziewczyna to renia raczkowska, i w ogole nie czuje potrzeby kontaktu z dziewczynami

A ostatnio jak po 3-4 tygodnie w celibacie jestem, to wystarczy mi sam widok ladnej dziewczyny, a ja juz mam ochote do niej podbic i ja podrywac, a jak sie zaspokajam codziennie, to tak nie mam i nigdy nie mialem

Jak Ci to pomaga i wierzysz w moc celibatu to wykorzystaj to. Wierzysz jak byś miał magiczny amulet i kiedy go masz to masz supermoc - wykorzystaj to 

Oczywiście zrozumienie tego i samo gadanie to jeszcze za mało.

Teraz wreszcie rozumiem dlaczego odwaga jest tak ceniona a tchórzostwo tak pogardzane

Bo do tego wszystkiego trzeba właśnie odwagi

2 minuty temu, Kakafifi123 napisał:

3-4 tygodnie celibatu i sobie znajde dziewczyne, nie bede mial z tym problemu

Przeciez jakbym sie spotykal z dziewczyna moich marzen, to nie moglbym sobie robic dobrze reka... To by byla jakas masakra, chyba zebym jej powiedzial, ale to by sie skonczylo tym, ze ona ucieklaby ode mnie

Takze ja niestety, za kazdym razem jak ulegne i sobie strzepne, to potem trace samcze moce na jakies kilka tygodni

Wiele osób w związkach to robi nawet kobiety jeśli im nie wystarcza.

Jeśli jesteś w stanie się zmusić do tego celibatu to da ci tą moc gorzej jeśli jednak się nie zmusisz nigdy i będziesz wierzył w to co ci szkodzi

Ale Widzisz prawdziwe wyzwanie jak jest zarówno przede mną jaki przed tobą jest takie że nawet w niesprzyjających warunkach należy próbować czyli wtedy kiedy wcale nie czujemy w sobie mocy bo czekać na przypływ mocy to można do usranej śmierci i się nie doczekać

2 minuty temu, Kakafifi123 napisał:

3-4 tygodnie celibatu i sobie znajde dziewczyne, nie bede mial z tym problemu

Przeciez jakbym sie spotykal z dziewczyna moich marzen, to nie moglbym sobie robic dobrze reka... To by byla jakas masakra, chyba zebym jej powiedzial, ale to by sie skonczylo tym, ze ona ucieklaby ode mnie

Takze ja niestety, za kazdym razem jak ulegne i sobie strzepne, to potem trace samcze moce na jakies kilka tygodni

Jak się trzepiesz raz na kilka tygodni to i tak dobrze  musisz być zajętym człowiekiem, albo masz już wiek podeszły to wtedy dobrze ze w ogole rękę masz sprawną 

3 minuty temu, najgłupszy napisał:

Oczywiście zrozumienie tego i samo gadanie to jeszcze za mało.

Teraz wreszcie rozumiem dlaczego odwaga jest tak ceniona a tchórzostwo tak pogardzane

Bo do tego wszystkiego trzeba właśnie odwagi

Ale jakie musi on mieć ciśnienie skoro po takim wysiłku odpoczywa kilka tygodni dobrze ze tych ładnych dziewczyn jak zobaczy na ulicy to nie gania z maczugą. ewentualnie może wciśnie się w ciasne jeansy, założy za pasek zuzyte damskie stringi i ruszy w miasto w poszukiwaniu właścicielki ichnich

2 minuty temu, BabkaBritiszBlu napisał:

Przy takiej klaczy to i tak cud że raz na rok erekcją uraczy.

a ty co klacz jego widziałeś że się o to martwisz? może takie sztuki wybrakowane działają na niego inspirująco ? to w psychologii ma swoją nazwę syndrom czy jośc tak. Jemu staje jak inni uciekają a może patrzy w jej zbieżny wzrok ogarniajacy najbliższe półwyspy i część Atlantyku. Taki szeroki myslowy u kobiet szpetnych nie zdaż się czesto, a w recz rzaczej nigdy. A on to koneser Białych kruków iJednego Malczewskiego ukrytego w gabinecie. Ty wiesz kim był Malczewski jak żył? On malował fabami gesi i pastereczkę jednym pociągnieciem. No. Nie oceniaj

1 minutę temu, Kakafifi123 napisał:

haha no to moja wina, ja przez samozaspokajanie sie stracilem w zyciiu bardzo duzo, wiem to

 

bardzo dużo straciłeś? bo co? nie montowałeś w tym czasie opon w maluchu czy jak? 

1 minutę temu, Kakafifi123 napisał:

bo np. mialem malo energii przez fap co rano i nie pracowalem

Codziennie zanim wstalem z lozka to musialem sobie z 3 razy fapnac z rana, zanim rusze duupe, i zawzwyczaj do 12 codziennie spalem, i mi tak zostalo a wstawac rano np. do pracy albo dpo szkoly to dla mnie dramat meczarnia katorga

dla przykladu, kiedys jak mialem 18 lat to mnie podrywala dziewczyna, do ktorej duzo waliilem peenis. Miala idealne nogi i cialo. Bylismy razem na randce, trzymalismy sie za rece, codziennie do mnie pisala, a ja co? FAP FAP FAP do jej fot, ktore mi wysylala, zamiast zyc w celibacie i miec samcza energie, to ja FAP FAP FAP i dziewczyna zniknela, a jeszcze wczesniej mnie sama podrywala i moglem robic FAP FAP FAP na nia, gdybysmy zadeklarowali zwiazek xD

Tak, to były czasy. Jak też i deklaracje, teraz trochę podrosłeś, dziewczę trochę utyło, a może nawet już się przeniosła w inny wymiar. Wszystko się zmienia. Teraz inne zdjęcia Na instagraamie. Ja to nawet nie daje, bo nie chce nikogo wyrywać z rytmu dnia i z utartych schematów. Zresztą cipo wiem, że ostatnio straaasznie mnie sie z łab podoba mister Stanowski, ale jak to u zmurszałej baby bardziej mię kręci jego zawartaść łba i efekt ciętych ripost niż jegi skądinąd przyjemna fizis. Ale łeb bardziej to się nazywa starość. 

9 minut temu, BabkaBritiszBlu napisał:

Marszanda i mecenaska młodego k'utaska. A co ja psowi spod ogonu wypadła, że mam nie wiedzieć?! Ile można zachwycać się dziełem Masyssa mimo, że gęba starej dobrze zasysa? Syndrom sztokholmski to się zwie. Ofiara zako...e się w swoim kacie u niego na chacie. Jakie tam jeszcze odrazy w tym gabinecie się odbywały? Witkacy pasuje bo sie w pokrakach tez lubuje. Vitkac w wawie przy takiej babożabie.

Vitkac w W-wie. Na bogato wypadasz psu spod obroży. Tam nie sprzedają klamer do sutków i w sportowym obuwie nie wpuszczajom. A ja chodze i klamer nie używam.  Generalnie się mijamy i w tym . i w sumie niech tak zostanie. D-noc. 

Przed chwilą, BabkaBritiszBlu napisał:

A paszoł. 

czemu tak nie miło ? a w czoło, czy już jesteś po pipierosie?

Przed chwilą, BabkaBritiszBlu napisał:

Mijamy się w odbycie. Ja w esicy, ty na szczycie. Paszła mi stąd.

Nie celujemy w te same miejsca koleżanko. Dupę posiadam, ale nie dzielę jej z byle kim. Służy mi jeszcze do tego do czego jest przeznaczona. Na pewno nie do kochania Generalnie to ze lubisz to nie moja sprawa. I raczej wspólnie tam nie bywamy Siedzisz pokotem u mnie, a ja mam wyjść od siebie. ? To spisz dod ściany czy w nogach bo nie wiem co umyć? 

Przez nieodpowiednie czary odprawiane na twoim bananie. Ale babka musi cie zdobywać a żadnej nie fascynujesz huh

Ale baby ktire nie chapaja banany są bezużyteczne powinna być nimfomanka i karyna żeby nadrobić czyjaś oziębłość tak twierdzą 

Ja nie umie tak robić bo mnie to brzydzi i faceci z członkami jsk wyciągają po pijaku i są niezrównoważeni fuj 

Ciekawe jaki to jest facet na tyle ciekawy żeby konia mu walić meh 

21 minut temu, Kakafifi123 napisał:

jaka to kobieta jest na tyle ciekawa, zeby ciekawy facet, dal jej swojego peenisa walic ?

Hm niektórzy są spoko a niektórzy wywijają jak Marylin Manson i walą ludzi członkiem po twarzy huh

Dnia 23.05.2023 o 23:25, najgłupszy napisał:

Przez całe życie myślałem, że nie mam i nie mogę mieć dziewczyny, 

i tego sie trzymaj...po co Tobie dziewczyna? Komputer, klawiatura i myszka to wszystko, co trzeba dorosłemu facetowi.

Dnia 24.05.2023 o 08:22, dzidziapiernik napisał:

Ciekawe jaki to jest facet na tyle ciekawy żeby konia mu walić meh 

Taki który chce z tobą być 

I want a girl :)

Dnia 23.05.2023 o 23:25, najgłupszy napisał:

Przez całe życie myślałem, że nie mam i nie mogę mieć dziewczyny, zwłaszcza takiej która mi się podoba, bo jestem za mało atrakcyjny pod wieloma względami, że jestem dziwny i głupi, bo tak mówili o mnie koledzy

Ale po latach zrozumiałem, że główna przyczyna mojej samotności była inna - taka, że przez więkość życia ja wogóle nie próbowałem poznać żadnej dziewczyny!

A teraz uzmysławiam sobie, że wielu kolegów, którzy byli niscy, nie rokowali dobrze finansowo - mieli dziewczyny

Dlaczego? Bo po prostu robili ten pierwszy krok

Bez tego, jest praktycznie gwarancja, że facet będzie sam

Eureka! Dobrze, że na to wpadłeś i że teraz, a nie w okolicach osiemdziesiątki. 

Wzrost nie ma aż takiego znaczenia. Niższy nie równa się mniej atrakcyjny. Wtf

Dnia 23.05.2023 o 23:25, najgłupszy napisał:

Dlaczego? Bo po prostu robili ten pierwszy krok

Bez tego, jest praktycznie gwarancja, że facet będzie sam

Zadajesz teze i rozwiązanie. Tylko dlaczego tego nie stosujesz?