Koty Szarloty

14 minut temu, Paryz London napisał:

Nie masz w rodzinie jakiejś pary, co starają się o dziecko i nic, albo kuzynki, która zastała sama z dzieckiem i wróciła w wieku 35 lat do rodziców? Albo kuzyna, który z żoną i dziećmi mieszka w wynajętym 40m mieszkanku?

Szarlot to ma jak pączek w masle.

No ale Sz też prawdopodobnie miała ten problem

13 minut temu, Paryz London napisał:

Nie masz w rodzinie jakiejś pary, co starają się o dziecko i nic, albo kuzynki, która zastała sama z dzieckiem i wróciła w wieku 35 lat do rodziców? Albo kuzyna, który z żoną i dziećmi mieszka w wynajętym 40m mieszkanku?

Szarlot to ma jak pączek w masle.

Oczywiście że mam. Ale mam też takich, którzy mają dom 260m2, dwójkę zdrowych dzieci i jeżdżą na wakacje kilka razy w roku. To co ma pancia nie jest niczym nadzwyczajnym. Mąż raczej taki sobie, dobudówka doklejona do teściów, jak wyglądały ich starania o dziecko wszyscy się domyślamy. Bardzo mi przykro, bo wyobrażam sobie jaka musisz być nieszczęśliwa, skoro imponuje Ci takie życie.

2 minuty temu, Wsedno napisał:

No ale Sz też prawdopodobnie miała ten problem

Dokładnie. I nie chodzi mi o to, żeby tutaj roztrząsać ten temat bo uważam, że każdy ma prawo zachować pewne rzeczy dla siebie, ale na pewno nie zgodzę się z tym, że u niej jest tak cukierkowo.

25 minut temu, Paryz London napisał:

Nie masz w rodzinie jakiejś pary, co starają się o dziecko i nic, albo kuzynki, która zastała sama z dzieckiem i wróciła w wieku 35 lat do rodziców? Albo kuzyna, który z żoną i dziećmi mieszka w wynajętym 40m mieszkanku?

Szarlot to ma jak pączek w masle.

Taaak, ciekawe co ten pączek zrobi jak jej  YouTube się skończy i zostanie w wieku +/- 40 lat z mizernym doświadczeniem zawodowym 

11 minut temu, ale_kicha napisał:

Dokładnie. I nie chodzi mi o to, żeby tutaj roztrząsać ten temat bo uważam, że każdy ma prawo zachować pewne rzeczy dla siebie, ale na pewno nie zgodzę się z tym, że u niej jest tak cukierkowo.

Ale ona sama pewne informacje podaje na tacy w filmach, jak np., że miała robione badanie hsg (nie jest to badanie rutynowe) oraz że jednym z jej dwóch marzeń w życiu było posiadanie dziecka. Dla mnie to jak 2 plus 2. Dodać fakt, że była w długoletnim związku i miała dach nad głową. A do tego nawrót nerwicy oraz rezygnację z pracy zawodowej, co nie musiało się wcale wiązać z tym, że nagle YT zaczął przynosić kokosy...

25 minut temu, odix napisał:

Taaak, ciekawe co ten pączek zrobi jak jej  YouTube się skończy i zostanie w wieku +/- 40 lat z mizernym doświadczeniem zawodowym 

Ma męża i dziecko. Chyba ich nie wyrzuci?

Każda larwusuia na forum wie że Paryż London to troll który ma nędzne życie wg której /którego posiadanie jakiegokolwiek chłopa to szczyt możliwości egzystencjalnej. Dlatego podziwia prostaka ze wsi który nie doszedł w życiu do niczego sam. 

Ostatni film z dziś to naprawdę strzał w 10-tkę !!! Nareszcie krótki film , z ciekawym pomysłem ,jedzenie ,troszkę gadania . Zwięźle na temat . Już dawno nie było takich filmów . Także ufff jest nadzieja .

Co do tego czy mieli problemy czy nie 

 Raczej mieli ,ale jak nie chcę mówić jej sprawa . Już kiedyś pisałam , że to byłby ciekawy temat na film ,bo w dzisiejszych czasach dużo ludzi się zmaga z niepłodnością . 

Z tą dobudówką nie ma co krytykować ,bo każdy robi jak jemu pasuje . Mieli kawałek  ziemii , możliwość i tak zrobili . Bardziej w oczy mnie kole bałagan  przed domem ,brak elewacji ,ogrodu ,ogrodzenia przy małym dziecku ,garażu do auta ! Jednak skoro im to pasuje . Cóż zrobić . 

Krytyki waszej nad Dawidem nie rozumiem zupełnie ,ponieważ chłopak wygląda normalnie jak na swój wiek wielkie halo jeden włosy inny jest łysy ,a jeszcze inny siwy . Skończył studia ,pracuje ,dba o rodzinę kocha córeczkę więc nie rozumiem dlaczego go krytykujecie ? 

14 godzin temu, Paryz London napisał:

Ma męża i dziecko. Chyba ich nie wyrzuci?

Kobieto co ty piszesz

To że ma męża nie ma nic wspólnego z doświadczeniem zawodowym

Chyba że chodzi ci o to ze nie musi się martwić o przyszłość bo jest Dawid.

Otóż jest to bardzo naiwne i nierozsądne myślenie,  dobrze jest być niezależnym w razie W , życie pisze różne scenariusze , są choroby, wypadki , rozwody.

14 godzin temu, Paryz London napisał:

Ma męża i dziecko. Chyba ich nie wyrzuci?

Chyba, że w wieku 35 lat zostanie sama z dzieckiem i wróci do rodziców

12 godzin temu, Papuga napisał:

Ostatni film z dziś to naprawdę strzał w 10-tkę !!! Nareszcie krótki film , z ciekawym pomysłem ,jedzenie ,troszkę gadania . Zwięźle na temat . Już dawno nie było takich filmów . Także ufff jest nadzieja .

Co do tego czy mieli problemy czy nie 

 Raczej mieli ,ale jak nie chcę mówić jej sprawa . Już kiedyś pisałam , że to byłby ciekawy temat na film ,bo w dzisiejszych czasach dużo ludzi się zmaga z niepłodnością . 

Z tą dobudówką nie ma co krytykować ,bo każdy robi jak jemu pasuje . Mieli kawałek  ziemii , możliwość i tak zrobili . Bardziej w oczy mnie kole bałagan  przed domem ,brak elewacji ,ogrodu ,ogrodzenia przy małym dziecku ,garażu do auta ! Jednak skoro im to pasuje . Cóż zrobić . 

Krytyki waszej nad Dawidem nie rozumiem zupełnie ,ponieważ chłopak wygląda normalnie jak na swój wiek wielkie halo jeden włosy inny jest łysy ,a jeszcze inny siwy . Skończył studia ,pracuje ,dba o rodzinę kocha córeczkę więc nie rozumiem dlaczego go krytykujecie ? 

 

Koniecznie muszę obejrzeć to wiekopomne dzieło

A odnośnie panci i jej życiowych osiągnięć to nie chodzi tutaj o krytykowanie ale jak to przedstawia. O tym, że jej willa 160 m2 to dobudówka do teściów przyznała dopiero jak ktoś zauważył to na filmach. Starania o dziecko też jak najbardziej jej sprawa ale kłamanie i wręcz rzucanie się, że nie jest w ciąży było zwyczajnie słabe. Mogła zwyczajnie olać te pytania i przemilczeć temat. Tylko odnośnie Dawida od początku nie koloryzuje

3 godziny temu, odix napisał:

Kobieto co ty piszesz

To że ma męża nie ma nic wspólnego z doświadczeniem zawodowym

Chyba że chodzi ci o to ze nie musi się martwić o przyszłość bo jest Dawid.

Otóż jest to bardzo naiwne i nierozsądne myślenie,  dobrze jest być niezależnym w razie W , życie pisze różne scenariusze , są choroby, wypadki , rozwody.

 

Jakby była sama na świecie to masz rache, różnie się może zdarzyć 

Ale w razie rozwodu połowę dobodowki dostaje (chyba się razem budowali te ponad 10 lat temu) plus połowę "majatku". I ma pomóc w postaci rodziców, bo jeszcze żyją, i siostry, bo siostra na miejscu, a nue w USA.

Źle by nie było.  Jakby nie miała rodziny, albo schorowanych rodziców po 80tce, to byłoby inaczejm

17 godzin temu, Luiza55 napisał:

Każda larwusuia na forum wie że Paryż London to troll który ma nędzne życie wg której /którego posiadanie jakiegokolwiek chłopa to szczyt możliwości egzystencjalnej. Dlatego podziwia prostaka ze wsi który nie doszedł w życiu do niczego sam. 

Oj luiza jak Ty już coś powiesz, to trzymajcie się futryny

18 godzin temu, ale_kicha napisał:

Oczywiście że mam. Ale mam też takich, którzy mają dom 260m2, dwójkę zdrowych dzieci i jeżdżą na wakacje kilka razy w roku. To co ma pancia nie jest niczym nadzwyczajnym. Mąż raczej taki sobie, dobudówka doklejona do teściów, jak wyglądały ich starania o dziecko wszyscy się domyślamy. Bardzo mi przykro, bo wyobrażam sobie jaka musisz być nieszczęśliwa, skoro imponuje Ci takie życie.

To dla tych, którzy mają 260 m wille , zdrowe dzieci i wakacje za granicą, życie Szarlot nie imponuje. Pisałam o tych, którzy tego nie mają, mieszkają z rodzicami, albo wynajmują, albo mają chore dziecko czy nie mogą zajść w ciążę.

1 minutę temu, Paryz London napisał:

Jakby była sama na świecie to masz rache, różnie się może zdarzyć 

Ale w razie rozwodu połowę dobodowki dostaje (chyba się razem budowali te ponad 10 lat temu) plus połowę "majatku". I ma pomóc w postaci rodziców, bo jeszcze żyją, i siostry, bo siostra na miejscu, a nue w USA.

Źle by nie było.  Jakby nie miała rodziny, albo schorowanych rodziców po 80tce, to byłoby inaczejm

I co jej z tej połowy?

Serio myślisz że rodzice lub siostra mają być odpowiedzialni za to że się ślizgała latami po YouTube bo to łatwa kasa ?

Wiele już widzialam takich historii że żona nie pracuje bo dzieci, bo mąż dobrze zarobi,  bo ona nie musi itd... a później nieszczęście,  choroba ,wypadek 

I jest płacz i zbiórki na pomagam.pl

7 minut temu, odix napisał:

I co jej z tej połowy?

Serio myślisz że rodzice lub siostra mają być odpowiedzialni za to że się ślizgała latami po YouTube bo to łatwa kasa ?

 

Odniosłam się do wpisu, gdzie któraś pisała o staraniach o ciążę, jakichś problemach i z nerwicą Szarlot, że to można połączyć że sobą czyli ona miała na myśli, że przez nerwice Karola nie może pracować stąd te zarabianie cokolwiek na yt . A skoro nie pracuje z powodu tej choroby, znaczy, że nie może i jakby co, to jeśli nie rodzice ( bo będą coraz starsi i schoroiwani) to Szarlot będzie pomagała jej siostra. Bo Karola nie pracuje bo nie, tylko to jest spowodowane jej stanem zdrowia?

22 minuty temu, Paryz London napisał:

Odniosłam się do wpisu, gdzie któraś pisała o staraniach o ciążę, jakichś problemach i z nerwicą Szarlot, że to można połączyć że sobą czyli ona miała na myśli, że przez nerwice Karola nie może pracować stąd te zarabianie cokolwiek na yt . A skoro nie pracuje z powodu tej choroby, znaczy, że nie może i jakby co, to jeśli nie rodzice ( bo będą coraz starsi i schoroiwani) to Szarlot będzie pomagała jej siostra. Bo Karola nie pracuje bo nie, tylko to jest spowodowane jej stanem zdrowia?

Bredzisz, przecież ty mnie cytowałaś a ja pisalam o czymś zupełnie innym

Idz się kobieto przewietrz , pogubiłaś się mocno

3 minuty temu, odix napisał:

Bredzisz, przecież ty mnie cytowałaś a ja pisalam o czymś zupełnie innym

Idz się kobieto przewietrz , pogubiłaś się mocno

Faktem jest, że Karola nie jest w tak złej sytuacji, jak niektóre kobiety, już Ty się o nią nie martw.

36 minut temu, Paryz London napisał:

Odniosłam się do wpisu, gdzie któraś pisała o staraniach o ciążę, jakichś problemach i z nerwicą Szarlot, że to można połączyć że sobą czyli ona miała na myśli, że przez nerwice Karola nie może pracować stąd te zarabianie cokolwiek na yt . A skoro nie pracuje z powodu tej choroby, znaczy, że nie może i jakby co, to jeśli nie rodzice ( bo będą coraz starsi i schoroiwani) to Szarlot będzie pomagała jej siostra. Bo Karola nie pracuje bo nie, tylko to jest spowodowane jej stanem zdrowia?

Ja nie pisałam, że ona teraz nie pracuje z powodu choroby. Tylko że pracę zarzuciła w związku (być może) z nerwicą i/lub nieudanymi staraniami (czasem stres związany z pracą też powodu trudności z zajściem). 

3 minuty temu, Wsedno napisał:

Ja nie pisałam, że ona teraz nie pracuje z powodu choroby. Tylko że pracę zarzuciła w związku (być może) z nerwicą i/lub nieudanymi staraniami (czasem stres związany z pracą też powodu trudności z zajściem). 

Myślę, że zarzuciła z powodu, że Laura jest mała. Jakby miała 10 lat to by już poszła do pracy.

Dnia 22.07.2024 o 14:46, Paryz London napisał:

Myślę, że zarzuciła z powodu, że Laura jest mała. Jakby miała 10 lat to by już poszła do pracy.

Pracę rzuciła nim Laura się urodziła . Dużo czasu wcześniej . Co do różnych sytuacji życiowych zgadza się nie daj Boże rozwód , choroba ,wypadek to ona nie ma nic . Więc lepiej nawet na 1/2 etatu pracować w Dino lub Bierze niż nie mieć nic,a żadna praca nie hańbi. 

56 minut temu, Papuga napisał:

Pracę rzuciła nim Laura się urodziła . Dużo czasu wcześniej . Co do różnych sytuacji życiowych zgadza się nie daj Boże rozwód , choroba ,wypadek to ona nie ma nic . Więc lepiej nawet na 1/2 etatu pracować w Dino lub Bierze niż nie mieć nic,a żadna praca nie hańbi. 

 Inna kwestia, czy ta dobudówka to w ogóle prawnie chociaż jest Dawida. Jeśli dobudowali się do domu teściów na ich działce to niech się modlą, żeby siostra Dawida nie okazała się pazerna i nie musieli jej jeszcze kiedyś spłacać 

7 minut temu, ale_kicha napisał:

 Inna kwestia, czy ta dobudówka to w ogóle prawnie chociaż jest Dawida. Jeśli dobudowali się do domu teściów na ich działce to niech się modlą, żeby siostra Dawida nie okazała się pazerna i nie musieli jej jeszcze kiedyś spłacać 

No tak bezmyślne to chyba nikt nie robi

20 minut temu, Wsedno napisał:

No tak bezmyślne to chyba nikt nie robi

Też tak myślałam. Ale mam przykład wśród znajomych. Też dobudowali sobie 2 pokoje z kuchnią i łazienką do domku babci, bo babcia miała przepisać wszystko na nich. Ale babci się umarło i nagle okazało się, że jest 12 osób do podziału majątku. Większość pokazała klasę i olala temat ale wystarczyło żeby 2 osoby chciały się wzbogacić czyimś kosztem, żeby znajomi musieli zacząć szukać mieszkania do wynajęcia.

14 godzin temu, ale_kicha napisał:

 Inna kwestia, czy ta dobudówka to w ogóle prawnie chociaż jest Dawida. Jeśli dobudowali się do domu teściów na ich działce to niech się modlą, żeby siostra Dawida nie okazała się pazerna i nie musieli jej jeszcze kiedyś spłacać 

Zrozumiałam, że to Dawida i Karoli bo budowali ją wspólnie? Coś mówiła, że razem są już paręnaście lat. To nie jest młode małżeństwo. 

9 minut temu, Paryz London napisał:

Zrozumiałam, że to Dawida i Karoli bo budowali ją wspólnie? Coś mówiła, że razem są już paręnaście lat. To nie jest młode małżeństwo. 

Mieszkają tam mniej więcej tyle, ile są małżeństwem, czyli chyba od 2014 roku. Możliwe, że budową rozpoczęła się jak jeszcze małżeństwem nie byli. 

2 minuty temu, Wsedno napisał:

Mieszkają tam mniej więcej tyle, ile są małżeństwem, czyli chyba od 2014 roku. Możliwe, że budową rozpoczęła się jak jeszcze małżeństwem nie byli. 

Ale to jakoś musieli ureguliwac, s nie że to wszystko jest Dawida. Pewnie mają pół na pol jak to w małżeństwie. Ale wydaje mi się, że akurat oni są przykładem pary, która będzie że sobą do starości. Bo można się czepiać, że są prosić czy wulgarni, te pitryny i inne określenia, ale to jest takie prawdziwe. Ile było kont, gdzie malzenstwi, styluziwane zdjęcia na ig, sielanka małżeńska, a potem okazywało się, że to tylko pozory i był rozwód. Jaks bardziej stawiam na ich związek niż na przykład na Juriego i jego żonę, czy kogoś takiego pokroju.

1 godzinę temu, Paryz London napisał:

Zrozumiałam, że to Dawida i Karoli bo budowali ją wspólnie? Coś mówiła, że razem są już paręnaście lat. To nie jest młode małżeństwo. 

Bez znaczenia kto budował. Ważne jest do kogo należy działka. Jeśli rodzice są prawnymi właścicielami działki to zgodnie z prawem wszystko co jest na niej wybudowane należy do nich. Dlatego po ich śmierci do podziału spadku uprawnieni są wszyscy spadkobiercy.

Ostatnio jej nie oglądałam. Coś tam się dzieje ciekawego?

9 godzin temu, kochana999 napisał:

Ostatnio jej nie oglądałam. Coś tam się dzieje ciekawego?

To ja opowiem ,bo reszta dzieli majątek więc tak już była nadzieja , że filmy idą w dobrym kierunku . Lecz wczorajszy film znowu był długi ,dziwny ,o niczym ....narzekanie o ciśnieniu ,a dopiero niedawno było , że to nie ma znaczenia fazy księżyca itp jakieś pierdoły , takie narzekanie o spaniu ehhh