Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Łechtacz

Dlaczego w zakładach pracy karani są pracownicy, którzy zostali zarażeni choroba zakaźną, a nie ci, którzy ich zarazili?

Polecane posty

W zakładach pracy niemile widziane jest aby pracownik chorował, a co gorsza brał zwolnienie

Ale nikt nigdy nie zwraca żadnej uwagi chorym pracownikom, którzy przychodzą do pracy i zarażają wielu dotychczas zdrowych pracowników

Dodatkowo, krzywo patrzy się na pracowników (w ogóle ludzi), którzy kiedy jest chłodniej, obierają się cieplej, tzn noszą kurtki, szaliki, czapki i rękawiczki, w czasie kiedy większość ludzi jeszcze tego nie robi - a robią to w celu ochrony zdrowia swojego, a przy okazji zdrowia innych

Natomiast nikt nigdy nie zwróci uwagi osobom, które najpierw pomimo chłodów chodzą wyletnione (w krótkich spodenkach i rękawkach pomimo chłodów), a potem chodzą i kichają, kaszlą i smarczą, zarażając wszystkich wokół

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ...cuch głowackiego 14/88 napisał:

Zgadza się, ludzie powinni być karani za silniejszy układ odpornościowy. To bardzo dobry pomysł znacznie przyspieszy najdejście naszego mechanicznego mesjasza. 

Skoro mają silniejszy układ odpornościowy, to dlaczego kichają, kaszlą i smarczą, zamiast chodzić zdrowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Łechtacz napisał:

Skoro mają silniejszy układ odpornościowy, to dlaczego kichają, kaszlą i smarczą, zamiast chodzić zdrowi?

Czyli jedno warte drugiego, obydwa muszą zostać doszczętnie spopielone. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie litera prawa to było by to samo co w epoce kamienia łupanego gdzie słabszy genom jest zjadany. Czego jeszcze znowu nie wiesz i nie rozumiesz 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Łechtacz napisał:

Skoro mają silniejszy układ odpornościowy, to dlaczego kichają, kaszlą i smarczą, zamiast chodzić zdrowi?

Nic co ludzkie nie jest obce i w tym choroby. Mieliście chyba o tym na studiach 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciesz się że nie było cię w czasach  drugiej wojny światowej, bo kominem najpewniej byś wyleciał jako element nieprzydatny. Znasz chociaż podstawy historii czy nic kompletnie nie uczyli cię chociaż pół życia spędziłeś w szkole 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Karani w jaki sposob? To, ze ktos sie na Ciebie krzywo spojrzy (co prawdopodobnie jest w 99% takich przypadkow w Twojej glowie) to nie jest zadna kara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

A tak na marginesie, ubieranie sie jak balwan wcale nie jest zdrowe.

Najgorszy widok, jak "madki" przegrzewają dzieciaczki, nieadekwatnie do ciepłej pogody, czasem widać, że taki maluch wręcz cierpi, ugotowany w jakichś sztucznych polarach. Ale mam wrażenie, że jednak to coraz rzadszy widok na szczęście. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, ZłyKróliczek napisał:

Najgorszy widok, jak "madki" przegrzewają dzieciaczki, nieadekwatnie do ciepłej pogody, czasem widać, że taki maluch wręcz cierpi, ugotowany w jakichś sztucznych polarach. Ale mam wrażenie, że jednak to coraz rzadszy widok na szczęście. 

Moja sąsiadka ubiera swojego pulpeta w miliony warstw w czasie gdy inne dzieci chodzą jeszcze lekko ubrane.

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trez mnie tak ubierano i teraz mi zimno w temperaturze ponizej 25 stopni 😄

Oczywiscie zart, nie wiem czy to od tego, pewnie mam slabe krazenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Łechtacz napisał:

W zakładach pracy niemile widziane jest aby pracownik chorował, a co gorsza brał zwolnienie

Ale nikt nigdy nie zwraca żadnej uwagi chorym pracownikom, którzy przychodzą do pracy i zarażają wielu dotychczas zdrowych pracowników

Dodatkowo, krzywo patrzy się na pracowników (w ogóle ludzi), którzy kiedy jest chłodniej, obierają się cieplej, tzn noszą kurtki, szaliki, czapki i rękawiczki, w czasie kiedy większość ludzi jeszcze tego nie robi - a robią to w celu ochrony zdrowia swojego, a przy okazji zdrowia innych

Natomiast nikt nigdy nie zwróci uwagi osobom, które najpierw pomimo chłodów chodzą wyletnione (w krótkich spodenkach i rękawkach pomimo chłodów), a potem chodzą i kichają, kaszlą i smarczą, zarażając wszystkich wokół

Przeżyłam coś takiego jak Ty opisujesz. Przychodziłam do pracy zdrowa, a chore zakatarzone "działaczki", które nigdy nie opuściły w pracy "ani jednego dnia" przychodziły z gorączką, tak kilkukrotnie zostałam zarażona w pracy nawet covidem. One wyzdrowiały samoczynnie, ja lądowałam na SOR... Ale żeby nie było nie tylko stare tak robiły... Był przypadek młodej laski która przyszła do pracy masakrycznie chora, żeby wzbudzić litość i zwrócić na siebie uwagę, żeby wszyscy jej wspolczuli, bo wszem i wobec glosila, że jest zarażona covidem. I była. Oczywiście ja też się od niej zaraziłam w pracy, i tak błędne niekończące się nigdy koło się obraca... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×