W kamiennym krągu singielka po 40

23 minuty temu, gdzierower napisał:

Proszę cię, a biorąc psy myślała o konsekwencjach i obowiązkach?

Tylko psy można olać... Jak widać... Mogą szczać w domu, pod łóżko itp. Nie mogą mówić... Itp itd

Przed chwilą, weronikazgierska napisał:

Ja mam 14letniego Syna i kocham go bardzo, cieszę się że jest, nie żałuję że jest i naprawdę to piękne być matką, ale jakbym nią nie była też wcale nie byłabym sfrustrowana, nieszczęśliwa osoba. Nie rozumiem skąd w ludziach przeswiadczenie że każdy będzie żałował braku dzieci, albo że ich posiadanie jakoś diametralnie na lepsze zmienia życie. 

Nie napisałam nic o żałowaniu. Napisałam, że życie się zmienia. Ze nigdy nie czułam tak silnego uczucia miłości, jak do synka. Po prostu. Ale rozumiem, że nie każdy chce.  Dopisałam tylko, że z mojej perspektywy to się zmieniło po fakcie 

,

Ona dla mnie wczoraj sprawiała wrażenie takiej co potrafiłaby  pójść do walki na ręce żeby jej się tylkomkasa zgadzała. 

Zresztą sama mówiła,  że podziwa  fagate i te wszelkie walki bo tam jest taka wielka kasa.

1 minutę temu, Sylka856 napisał:

Lewica jako partia, ogół jednak najeżdża na katolików i jest pro lgbt. Jeśli nie widzicie tej hipokryzji to nie mam pytań, gorsi jak Wera 

Lewicy nie zagłosowała za wolną wigilia z powodów religijnych i nie dlatego że uznała istnienie Boga. Zagłosowała tak bo jest przynajmniej w swoich założeniach propracownicza i prokobieca, a że na kasach w marketach pracują głównej kobiety no to wpisuje się to w ich założenia. To czysto pragmatyczna decyzja lewicy a nie uznanie istnienia Boga...

Kończę wysrywa. Podobno Stanlej jest na wodę, więc po co myła go w zmywarce (i zniszczyła)?  

1 minutę temu, Czemukafeterio? napisał:

Żadne pitolenie. Pisze to z własnej perspektywy osoby, która też kiedyś nie czuła potrzeby posiadania dzieci. Teraz wiem jak bardzo się myliłam. Nie umniejszam cudzych uczuć. Pisze z własnego doświadczenia. Nie miałam dziecka i mam. Więc mam tu, jakby nie patrzeć , doświadczenie. 

A gdyby tak się złożyło że jednak byś dziecka nigdy nie miała to byś żałowała że nie masz? Nie sądzę bo nie miałabyś porównania jak to jest mieć. Ja np nie jestem ani nastawiona na to że muszę mieć dziecko koniecznie ani na to że dzieci np nie lubię i pod żadnym pozorem nie chce. Ale zwyczajnie siedząc sobie na codzien z przemocowcem nie rozmawiamy o tym że "kurcze ale byśmy chcieli dziecko". Pasuje nam obecne życie w którym dziecka nie ma. Nie płaczemy po nocach z doskwierajacego braku... 

2 minuty temu, Syreni śpiew napisał:

Ale wiesz, że nie jesteś każdy? To Twoje doświadczenia, nie przekładaj ich na ogół. Wyobrażasz sobie np. że Zakolak, niezdolny do empatii, szczerze kocha swoje dziecko? Zobacz, jak psy traktuje.

Myślę, że mogłaby być dobra matka. Bo właśnie posiadanie dziecka mogłoby ją totalnie zmienić. Spójrzcie na przykład lilmasti. Jak bardzo zmieniła się na korzyść. Wiem, ze teraz zarabianie na dzieciach jest powszechne, ale ona przeleciała od bycia pato influ po kanał parentingowy, widać, że kocha swoją córeczkę, świata nie widzi poza nią. 

1 minutę temu, Ta_z_1_ napisał:

A gdyby tak się złożyło że jednak byś dziecka nigdy nie miała to byś żałowała że nie masz? Nie sądzę bo nie miałabyś porównania jak to jest mieć. Ja np nie jestem ani nastawiona na to że muszę mieć dziecko koniecznie ani na to że dzieci np nie lubię i pod żadnym pozorem nie chce. Ale zwyczajnie siedząc sobie na codzien z przemocowcem nie rozmawiamy o tym że "kurcze ale byśmy chcieli dziecko". Pasuje nam obecne życie w którym dziecka nie ma. Nie płaczemy po nocach z doskwierajacego braku... 

To prawda. Nie wiedziałabym nic o macierzyństwie. Dlatego piszę to z perspektywy już doświadczonej matki. 

6 minut temu, Sylka856 napisał:

Lewica jako partia, ogół jednak najeżdża na katolików i jest pro lgbt. Jeśli nie widzicie tej hipokryzji to nie mam pytań, gorsi jak Wera 

No napisałaś tak jakby katolicy nie najeżdżali na LGBT "miłuj bliźniego jak siebie samego" jeśli już o hipokryzji mowa

13 minut temu, Wiew napisał:

Zamówiła nablatowom stacje uzdatniajacom wodę. Za 2 koła. Bo ne chciała placyC panom hyraulikom 1000 zł za montaż prawdzywej oraz wywiercenie dziury w blaCe. 

Siwa Janusz byznesu

11 minut temu, Ta_z_1_ napisał:

Ona się boi ludzi. Zwłaszcza tych z łodzi

To jest jedno, drugie, to ludzie nie chcą miec z nią do czynienia. Znajomi pouciekali z yt także. Na poprzednim lajwie ktoś zasugerował jej bitwe, siwa w pierwszej chwili się zaciekawiła, a jak napisali żeby z Olfaktorią, to przyznała, że tamta się na nią obraziła. A ja chyba kojarzę jak Olfa nagrała niepochlebny vlog o szusz, nazywając pewna duża y-berka, niewdzięczną i ezczelną .Otóż Siwa chciała jakiś dobór perfum, nut zapachowych a po wszystkim nawet jej nie podziękowała, nie oznaczyła  czy jakoś tak.  Nasz łódzko mazurski lisek chytrusek

3 godziny temu, Busz3131 napisał:

Slyszalysce jak mowila, ze przez rok starali sie o kredyt, a to wszysko przez pis ktory wygral wybory i byly zawirowania polityczne? 

Bo dzban nie mial zdolności i tak kręcić i wykręcił, że teraz na spłatę tego paczkomatu nie stać 

Przed chwilą, Czemukafeterio? napisał:

Myślę, że mogłaby być dobra matka. Bo właśnie posiadanie dziecka mogłoby ją totalnie zmienić. Spójrzcie na przykład lilmasti. Jak bardzo zmieniła się na korzyść. Wiem, ze teraz zarabianie na dzieciach jest powszechne, ale ona przeleciała od bycia pato influ po kanał parentingowy, widać, że kocha swoją córeczkę, świata nie widzi poza nią. 

Byłaby koszmarną matką, bo jest narcyzem z dodatkowymi zaburzeniami/chorobami. Poczytaj, jak narcyzi traktują swoje dzieci. I nie, "pociechy" ich nie zmieniają, tylko też czemuś SŁUŻĄ.

Siedzenie na forum plotkarskim, nap.ierdalanie na jakieś randomy z internetu 7 dni w tygodniu i jednoczesne wycieranie sobie mordy Bogiem to jakiś wyższy lvl spier.dolenia
 

Uprzedzając pytania: siedząc tu jako osoba niewierząca jestem tylko zwykłą spier.doliną

5 minut temu, Etoile napisał:

Ona dla mnie wczoraj sprawiała wrażenie takiej co potrafiłaby  pójść do walki na ręce żeby jej się tylkomkasa zgadzała. 

Zresztą sama mówiła,  że podziwa  fagate i te wszelkie walki bo tam jest taka wielka kasa.

 O tak, ona powinna najpierw lajwa odpalić, a potem na ring. Wygrana gwarantowana

2 minuty temu, Syreni śpiew napisał:

Byłaby koszmarną matką, bo jest narcyzem z dodatkowymi zaburzeniami/chorobami. Poczytaj, jak narcyzi traktują swoje dzieci. I nie, "pociechy" ich nie zmieniają, tylko też czemuś SŁUŻĄ.

Być może. Jedynie żal piesków. …. 

2 minuty temu, panna stara napisał:

Siwa Janusz byznesu

 

To jest jedno, drugie, to ludzie nie chcą miec z nią do czynienia. Znajomi pouciekali z yt także. Na poprzednim lajwie ktoś zasugerował jej bitwe, siwa w pierwszej chwili się zaciekawiła, a jak napisali żeby z Olfaktorią, to przyznała, że tamta się na nią obraziła. A ja chyba kojarzę jak Olfa nagrała niepochlebny vlog o szusz, nazywając pewna duża y-berka, niewdzięczną i ezczelną .Otóż Siwa chciała jakiś dobór perfum, nut zapachowych a po wszystkim nawet jej nie podziękowała, nie oznaczyła  czy jakoś tak.  Nasz łódzko mazurski lisek chytrusek

Z Olfą była też jakaś minidrama na tt. Ludzie coś tam Siwa podpuszczali że ma więcej osób na live niż Olfa i Siwa cała podekscytowana. Potem  coś było że coś Siwa powiedziała ale nie pamiętam co i ludzie latali do Olfy jej pisać że Siwa się z niej nabija na live

4 minuty temu, Dr-Mlem napisał:

Siedzenie na forum plotkarskim, nap.ierdalanie na jakieś randomy z internetu 7 dni w tygodniu i jednoczesne wycieranie sobie mordy Bogiem to jakiś wyższy lvl spier.dolenia
 

Uprzedzając pytania: siedząc tu jako osoba niewierząca jestem tylko zwykłą spier.doliną

Ja też. Pozdrawiam

6 minut temu, Czemukafeterio? napisał:

Myślę, że mogłaby być dobra matka. Bo właśnie posiadanie dziecka mogłoby ją totalnie zmienić. Spójrzcie na przykład lilmasti. Jak bardzo zmieniła się na korzyść. Wiem, ze teraz zarabianie na dzieciach jest powszechne, ale ona przeleciała od bycia pato influ po kanał parentingowy, widać, że kocha swoją córeczkę, świata nie widzi poza nią. 

Mogę wiedzieć co tobą kierowało, że napisałaś że Siwa byłaby dobra matka?!

6 minut temu, panna stara napisał:

Siwa Janusz byznesu

 

To jest jedno, drugie, to ludzie nie chcą miec z nią do czynienia. Znajomi pouciekali z yt także. Na poprzednim lajwie ktoś zasugerował jej bitwe, siwa w pierwszej chwili się zaciekawiła, a jak napisali żeby z Olfaktorią, to przyznała, że tamta się na nią obraziła. A ja chyba kojarzę jak Olfa nagrała niepochlebny vlog o szusz, nazywając pewna duża y-berka, niewdzięczną i ezczelną .Otóż Siwa chciała jakiś dobór perfum, nut zapachowych a po wszystkim nawet jej nie podziękowała, nie oznaczyła  czy jakoś tak.  Nasz łódzko mazurski lisek chytrusek

Ja to myślę, że siwą można zgasić w realu  byle petem. Nie umiałaby nic konstruktywnego odpowiedzieć. A co dopiero walczyć w ringu 

11 minut temu, Etoile napisał:

Co? Oklamuje cały czas jak wyglądało jej małżeństwo i jakoś sie nie boi ze prawda wyjdzie na jaw.

Wczoraj na lajwie pouczla, że jak panie w urzędzie mowia że się nie da czegoś zrobić to nie zależy spuszczać glowy i potulnie odchodzić tylko walczyć o swoje. A ona jak chodzi kase to potrafi być baaaardzo waleczna. Ona nie odpuścić ani złotówki a jak pani w urzędzie robi problem to się na bank kloci i dalej tkwi przy swoim.

Mowila tez, ze odkladala zalatwienie jakiejs sprawy ponad rok bo bala sie konfrontacji, mowila, ze woli paczkomaty zeby nie miec kontaktu z ludzmi. Juz ja widze jak walczy z urzedniczka.

1 minutę temu, weronikazgierska napisał:

Mogę wiedzieć co tobą kierowało, że napisałaś że Siwa byłaby dobra matka?!

Tylko to, że może byłaby szansa na zmianę. Jak to u wielu kobiet miało miejsce. Ale być może się zagalopowałam.  U niej może nic by się nie zmieniło. Strach myśleć co by było gdyby mieli dzieci. 

1 godzinę temu, madziuszek napisał:

Pierwsza myśl, jaka jej przyszła, co do dziecka, to połączenie na zawsze z byłym mężem, coś co łączyłoby ich wciąż, mimo rozwodu... Nie pomyślała o chęci posiadania, radościach i cieniach macierzyństwa... Tylko o Tomku, z którym by musiała mieć kontakt. Ja wam mówię, że ona szła za tłumem i innymi, a sama nie miała potrzeby posiadania dzieci...

Jak lew ...zielal gdy go goniła szpadlem też mu wcisnęła suszi " bo w Łodzi jest weterynarz". Po prostu chciała mieć coś co będzie ją z nim łączyć,  żeby nie mógł sie od niej całkowicie odciąć i żeby mogła do niego dzwonic, miec pretekst żeby porozmawiać. Kiedy już wróciła do Łodzi to tez byla sytuacja że on po coś przyjechał i ona chciala zeby wszedl na górę " bo suszi teskni". A on nie wszedl 🥰🥰Widać było u niej desperacje. Łapała się wszystkiego, nawet psa żeby tylko mieć z nim kontakt.

8 minut temu, Czemukafeterio? napisał:

Myślę, że mogłaby być dobra matka. Bo właśnie posiadanie dziecka mogłoby ją totalnie zmienić. Spójrzcie na przykład lilmasti. Jak bardzo zmieniła się na korzyść. Wiem, ze teraz zarabianie na dzieciach jest powszechne, ale ona przeleciała od bycia pato influ po kanał parentingowy, widać, że kocha swoją córeczkę, świata nie widzi poza nią. 

Moim zdaniem nie byłaby dobrą matką bo jest zwyczajnym leniem będąc matką jednak najbardziej liczy się żeby dziecko miało wyprane, ugotowane, posprzątane. Jakieś takie podstawowe warunki w normalnym domu bo wiadomo poglądy na wychowywanie każdy ma swoje. A Siwa nawet tego by nie ogarnęła. Bo jak posprząta to już nie ma siły na gotowanie jak ugotuje to jest nie posprzątane i w kółko jęczy że zmęczona a tu jeszcze z dzieckiem się pobawić albo jakoś czas spędzić.

2 minuty temu, Busz3131 napisał:

Mowila tez, ze odkladala zalatwienie jakiejs sprawy ponad rok bo bala sie konfrontacji, mowila, ze woli paczkomaty zeby nie miec kontaktu z ludzmi. Juz ja widze jak walczy z urzedniczka.

Ta walka to chyba polega na tym że pani w urzędzie mówi że ma zapłacić karę bo srajtaśmy nie można wrzucać w koszta. A Siwa na to że ona zaplacy przelewem a ne gotowkom przy kasie. Tak widzę te walkę

4 minuty temu, Ta_z_1_ napisał:

Moim zdaniem nie byłaby dobrą matką bo jest zwyczajnym leniem będąc matką jednak najbardziej liczy się żeby dziecko miało wyprane, ugotowane, posprzątane. Jakieś takie podstawowe warunki w normalnym domu bo wiadomo poglądy na wychowywanie każdy ma swoje. A Siwa nawet tego by nie ogarnęła. Bo jak posprząta to już nie ma siły na gotowanie jak ugotuje to jest nie posprzątane i w kółko jęczy że zmęczona a tu jeszcze z dzieckiem się pobawić albo jakoś czas spędzić.

A wg mnie najbardziej liczy się, żeby czuło się kochane. Teraz odpowiedzcie sobie na pytanie, czy Zakolak potrafi kogokolwiek oprócz siebie?

25 minut temu, olmajgad napisał:

To bezsensowne gdybanie, baba już prawie 43 (albo 44 lata), a nie nie widać nawet na horyzoncie żadnego wspólnika do spłodzenia dziecka

Nie wyobrazam sobie mieć w wieku 50 lat dziecko w pierwsze klasie szkoły podstawowej. 

1 minutę temu, Syreni śpiew napisał:

A wg mnie najbardziej liczy się, żeby czuło się kochane. Teraz odpowiedzcie sobie na pytanie, czy Zakolak potrafi kogokolwiek oprócz siebie?

No tak ale te rzeczy które wymieniłam to jednak też okazywanie miłości żeby dziecko dobrze się czulo, było zadbane itd. A Siwej by się nie chciało nawet tego zrobić.

25 minut temu, weronikazgierska napisał:

Uważam, że Siwa nigdy przenigdy nie chciała mieć dzieci. I jedyne co jej doskwiera to brak parobka a nie dziecka. 

A gadki o " sloniolwie"? Swoją drogą jprd co to za określenie.

Koszyk wczoraj dał do zrozumienia, że to lew nie chciał dziecka żeby nie odziedziczylo jej chorób psychicznych.

1 minutę temu, Syreni śpiew napisał:

A wg mnie najbardziej liczy się, żeby czuło się kochane. Teraz odpowiedzcie sobie na pytanie, czy Zakolak potrafi kogokolwiek oprócz siebie?

Ale ona siebie też nie potrafi, to że wywala  z paszczy *urwy, *uje i inne to tylko świadczy, że ona musi ciągle z kimś walczyć, musi mieć przeciwników, typowy  narc. Narc nie umie kochać nikogo, nawet siebie.