Mam oscypki jak to się zre?

Przed chwilą, Gеt Out napisał:

Pisałem że Tobie akurat wierzę , tylko nie uważam tego za epidemie , a za pojedyncze incydenty o których nawet w TV nie mówią. 

Nie oglądam tv więc nie wiem o czym mówią. 

Może mam pecha i dzicy sobie upodobały moje osiedle.  

1 minutę temu, murb napisał:

Nie oglądam tv więc nie wiem o czym mówią. 

Może mam pecha i dzicy sobie upodobały moje osiedle.  

wilcy by ich przegonili...

3 minuty temu, Miecz napisał:

Energia, zapał.

Dzięki. Myślałam, że coś gorszego. 

1 minutę temu, WychodzeNaChwile napisał:

wilcy by ich przegonili...

Albo chomicy. 

2 minuty temu, murb napisał:

Nie słyszałam żeby kogoś zaatakowały. Raczej buszują w śmietnikach i ryją trawniki. 

Przychodzą jak do koryta  , bo mają jakieś pożywienie w tych śmietnikach. A nie ma tam żadnych myśliwych czy innych służb żeby to odstrzelić, bo zwykły nieuzbrojony człowiek nie ma szans w potencjalnej walce z dzikiem

dzika nie widziałeś ? nie panikuj obecne są tak oswojone że możesz je po ryju pogłaskać

4 minuty temu, murb napisał:

Nie oglądam tv więc nie wiem o czym mówią. 

Może mam pecha i dzicy sobie upodobały moje osiedle.  

Ja oglądam to moje okno na świat , a pech to pech.

5 minut temu, Gеt Out napisał:

Pisałem że Tobie akurat wierzę , tylko nie uważam tego za epidemie , a za pojedyncze incydenty o których nawet w TV nie mówią. 

W tv mówią o dzikach łażących po miastach. Oczywiście to nie ta skala, co wojna Rosja Ukraina. Ale już nie pitol.że nigdzie nie widziałeś takich newsów. I nikt nie twierdzi też, że to epidemia, chociaż w niektórych okolicach czują się bardzo oswojone.

I nie, nikogo nie atakują w okolicach jaj, takie rzeczy to tylko w widmokowym tajnym internecie

Mamy szczęście, że u nas nie ma rosomaków. Wtedy byłoby ciekawie. Skoro ustępują mu nawet wilki i niedźwiedzie, to widać, że koleś nie da sobie w kaszę dmuchać.

12 minut temu, murb napisał:

Wszy jeszcze były. 

Z rzek brali wodę albo ze strumieni. Teraz wdychasz smog. 

Szczególnie te rzeki pełne ścieków z garbarni, z gnojówek, farbiarni tkanin i wszelkiego dobra cudowne czyste dawne czasy

9 minut temu, Miecz napisał:

A możesz się od.....?

Mogę, ale jeszcze nie wiem czy chcę.

9 minut temu, Gеt Out napisał:

Pisałem że Tobie akurat wierzę , tylko nie uważam tego za epidemie , a za pojedyncze incydenty o których nawet w TV nie mówią. 

Widocznie nie masz telewizora.

1 minutę temu, Gеt Out napisał:

Przychodzą jak do koryta  , bo mają jakieś pożywienie w tych śmietnikach. A nie ma tam żadnych myśliwych czy innych służb żeby to odstrzelić, bo zwykły nieuzbrojony człowiek nie ma szans w potencjalnej walce z dzikiem

Jest łowczy miejski. Podobno jest akcja eksterminacji dzików ale sobie nie wyobrażam, że będą do ich strzelali na ulicy. Nie wiem jak chcą to zrobić 

Ewidentnie teraz jest ich więcej niż rok czy dwa lata temu. 

3 minuty temu, Miecz napisał:

Mamy szczęście, że u nas nie ma rosomaków. Wtedy byłoby ciekawie. Skoro ustępują mu nawet wilki i niedźwiedzie, to widać, że koleś nie da sobie w kaszę dmuchać.

Dobrze, że mamuty wyginęły. 

1 minutę temu, murb napisał:

Jest łowczy miejski. Podobno jest akcja eksterminacji dzików ale sobie nie wyobrażam, że będą do ich strzelali na ulicy. Nie wiem jak chcą to zrobić 

Ewidentnie teraz jest ich więcej niż rok czy dwa lata temu. 

Jakiś czas nie było odstrzałów chyba, albo było mniej. Deweloperka robi ekspansję.

1 minutę temu, murb napisał:

Jest łowczy miejski. Podobno jest akcja eksterminacji dzików ale sobie nie wyobrażam, że będą do ich strzelali na ulicy. Nie wiem jak chcą to zrobić 

Ewidentnie teraz jest ich więcej niż rok czy dwa lata temu. 

Pewnie odstrzelą dopiero jak coś się stanie , bo to Polska. 

2 minuty temu, murb napisał:

Jest łowczy miejski. Podobno jest akcja eksterminacji dzików ale sobie nie wyobrażam, że będą do ich strzelali na ulicy. Nie wiem jak chcą to zrobić 

Ewidentnie teraz jest ich więcej niż rok czy dwa lata temu. 

A zauważyłaś jak z miast zniknęły bezpańskie psy? Zrobiono to po cichu i szybko.

1 minutę temu, murb napisał:

Dobrze, że mamuty wyginęły. 

I dinozaury.

Pojawienie się u nas rosomaków jest tylko kwestią czasu.

3 minuty temu, tworki jukon welcome napisał:

Szczególnie te rzeki pełne ścieków z garbarni, z gnojówek, farbiarni tkanin i wszelkiego dobra cudowne czyste dawne czasy

Dobra, teraz to są czasy - czysta woda i powietrze a żywność taka bio. A wszystkie szamba i qupy prosiaków to bajki o żelaznym wilku. 

5 minut temu, murb napisał:

Jest łowczy miejski. Podobno jest akcja eksterminacji dzików ale sobie nie wyobrażam, że będą do ich strzelali na ulicy. Nie wiem jak chcą to zrobić 

Ewidentnie teraz jest ich więcej niż rok czy dwa lata temu. 

postawią oktagon i zorganizują walki dzików

dwa dziki wchodzą i jeden wychodzi

3 minuty temu, Miecz napisał:

A zauważyłaś jak z miast zniknęły bezpańskie psy? Zrobiono to po cichu i szybko.

Nawet mi nie sugeruj, że strzelali do psów. 

Przed chwilą, murb napisał:

Nawet mi nie sugeruj, że strzelali do psów. 

Po prostu ich nie ma.

Przed chwilą, WychodzeNaChwile napisał:

postawią oktagon i zorganizują walki dzików

dwa dziki wchodzą i jeden wychodzi

O właśnie! Robię rozkminki jak narysować gwiazdę 5-ramienną. 🫣 Mam poprowadzić prostą... Hmmm ... z punktu s... który ...

1 minutę temu, Miecz napisał:

Po prostu ich nie ma.

Jak na to zwróciłeś uwagę to rzeczywiście chyba nie ma bezdomnych psów.

9 minut temu, Śliwka w Polonezie napisał:

Jakiś czas nie było odstrzałów chyba, albo było mniej. Deweloperka robi ekspansję.

To prawda, że teraz budują na każdym niemal trawniku. 

1 minutę temu, murb napisał:

Jak na to zwróciłeś uwagę to rzeczywiście chyba nie ma bezdomnych psów.

 

a kebaby co krok...

Przed chwilą, murb napisał:

Jak na to zwróciłeś uwagę to rzeczywiście chyba nie ma bezdomnych psów.

 

A według Ciebie są? Problem został rozwiązany parę lat temu. Skutecznie.

Przed chwilą, WychodzeNaChwile napisał:

a kebaby co krok...

Na szczęście nie jestem fanką kebabów.

31 minut temu, Śliwka w Polonezie napisał:

W tv mówią o dzikach łażących po miastach. Oczywiście to nie ta skala, co wojna Rosja Ukraina. Ale już nie pitol.że nigdzie nie widziałeś takich newsów. I nikt nie twierdzi też, że to epidemia, chociaż w niektórych okolicach czują się bardzo oswojone.

I nie, nikogo nie atakują w okolicach jaj, takie rzeczy to tylko w widmokowym tajnym internecie

Kto ci tak powiedział , bo dziwnym przypadkiem jak Brum napisała o pladze dzików hehe to ty wyskakujesz że u ciebie też byli i ryli krętaczu  

I oczywiście że każde zwierzę będzie atakować tkanki miękkie tam gdzie tętnice płyną. To instynkt prostaku bez szkoły.

26 minut temu, murb napisał:

Nawet mi nie sugeruj, że strzelali do psów. 

Odłowili je i trafili do schronisk. W tym nie ma żadnej tajnej akcji.