Wziolem chleb na kredyt tak

Karta kredytowa 7tyś działa tak

Chleb na kredyt brzmi bardzo smutno.

Chyba pierwszy człowiek który wziął chleb od allegro na kredyt  

A to z Allegro ten chleb?

Czego to oni już nie wymysla 

3 minuty temu, Chleb na kredyt tak napisał:

No kartę kredytową teraz robią super sprawa bo nie trzeba pracować 

Nie trzeba pracować? Oni ci te pieniądze dają czy pożyczają?

5 minut temu, Chleb na kredyt tak napisał:

Możesz sobie coś kupić i oddać za miesiąc albo dwa albo rozłożyć na raty 

No ale kiedys to oddajesz czy nigdy?

1 minutę temu, Chleb na kredyt tak napisał:

Jak wydasz w ciągu 30dni lub 30raty maksymalnie 

Na jaki procent? 

Przed chwilą, Chleb na kredyt tak napisał:

Jakiś tam 

23 minuty temu, Śliwka w Polonezie napisał:

Chyba pierwszy człowiek który wziął chleb od allegro na kredyt  

Zważywszy, że jest to też pierwszy człowiek, który z własnej woli gromadzi kał, żeby móc kupować stare monitory (odciążając innych od wyrzucenia ich na śmietnik), to myślę, że chleb na kredyt to jednak przy tym pikuś 

1 minutę temu, miszluft napisał:

No 

Przed chwilą, Chleb na kredyt tak napisał:

No dla mnie to bez znaczenia ja kupuje zazwyczaj takie rzeczy że to okazja i następnego dnia gdybym sprzedał mam 100-200% zysku a tu 30rat 20% rocznie 

20 proc to chyba sporo jednak

Chleba chyba nie sprzedasz z zyskiem

11 minut temu, Chleb na kredyt tak napisał:

No poczytaj sobie jak działa karta kredytowa 

Nie no, wytłumacz nam leżak, jak działa, ale powoli, bo nigdy nie miałyśmy karty kredytowej, jeszcze z a l l e g ro! 

Przed chwilą, Chleb na kredyt tak napisał:

Jakiś tam 

Bank oferuje 54-dniowy okres bezodsetkowy na spłatę karty kredytowej.

Żadna rewela, ee wciąż wole pracować i mieć swoja kasę 

Gość który uważa się za eksperta od finansów, trzyma oszczędności na kilku procentach, a codzienne zakupy opłaca kartą kredytową oprocentowaną na 20% geniusz

1 minutę temu, Chleb na kredyt tak napisał:

Dla mnie to jak dodatkowe własne 7tys z batem mając sam odobne konto bankowe i karte debatowom wrzucone 7tys nie miał bym cierpliwości sobie 30 miesięcy splacac żeby odzyskać stan salda 

No super to może być (o ile w ogóle jest bo sie nie znam) gratka jak ktos ma kasę i tej kasy potrzebuje w danym momencie na coś więcej, a w twoim przypadku taka gratka jak i chwilówka dla bezdomnego. Taka na chwile 

2 minuty temu, Chleb na kredyt tak napisał:

Oszczędności tesz by mi spadły o 7tys w takim układzie 

I spadną bo będziesz zwracał z nawiązką wiec skądś ta ekstra kasę wziac musisz 

Szczerze watpie ze to jest jakies rozwiązanie dla niepracujących

8 minut temu, salix napisał:

Bank oferuje 54-dniowy okres bezodsetkowy na spłatę karty kredytowej.

Tak jednak w przypadku nie spłacenia całości przed upływem terminu, bank będzie naliczał odsetki od całości pożyczonej kwoty a nie od niespłaconej części.  

1 minutę temu, Chleb na kredyt tak napisał:

Tak trzymam pomiędzy 4,2-6,5% w zależności od banku gdzie się lapie to byla zazwyczaj 1-2 stowki do budżetu miesięcznego 

I nie rozumiesz finansów osobistych 20% od pozyczonych 220zl na zakup konsoli wartej 500-700 to co innego niż 6,5% od 60tys oszczędności 

A tygodniowa kupa wciąż w kiblu 

Wiem, nie powinnam tego już komentować, ale za każdym razem mnie to rozśmieszy, jak on sadzi te swoje kocopoły tonem eksperta finansowego, a wjeżdża świadomość, że za plecami mu wonieje zawartość jego kibla 

1 minutę temu, taka_pokraka napisał:

Tak jednak w przypadku nie spłacenia całości przed upływem terminu, bank będzie naliczał odsetki od całości pożyczonej kwoty a nie od niespłaconej część.  

Całkiem fajna opcja jesli ktos potrzebuje kasy na chwile podobnie jak debet w koncie.

4 minuty temu, Chleb na kredyt tak napisał:

Mi to super ułatwi życie i finanse osobiste bo nie muszę nic planować przed wyjściem z domu biorę kk i mogę do 7000 coś nakupic a zazwyczaj przelew z konta oszczędności to 10zl albo z giełdy jeszcze więcej tylko po to bo może w rtv agd czy meblowy coś mi wpadnie w oko i lepiej wziąć 2000 do sklepu no lipa teraz luzik 

Tylko ze ludzie pracujący tez nie muszą nic wielce planować idac po chleb a zdaje sie ze twoja argumentacja była ze to lepsze od pracy.

Jeszce ci tylko kredytów brakowało do szczęścia w swojej sytuacji 

a kiedy praca?

Przed chwilą, Chleb na kredyt tak napisał:

Do własnej kasy się za lekko podchodzi i się rozchodzi tu trzeba się zastanowić bo odsetki bedom lub raty ale jednocześnie zawsze te 7000 awaryjne jest 

To nie jest twoja kasa myslisz jak dziecko 

2 minuty temu, salix napisał:

Całkiem fajna opcja jesli ktos potrzebuje kasy na chwile podobnie jak debet w koncie.

Karta jest czasem przydatna do rezerwacji różnych, jako łata na dziury w budżecie  fatalna, wpadniesz w spirale i pozamiatane 

Przed chwilą, Chleb na kredyt tak napisał:

Oj muszom to się wszystko skaluje ja lubię mieć świadomość że mogę kupić 98 tlc w usa za 999$ kk a pracujacy lubi że może kupić sobie macbooka pro za 42999 i wiesz mi brakuje 15 jemu 1500 bo wydal życie 

Tylko pracujący tez może mieć taka kartę jak ty, no jak nie staniesz duupa z tylu i masz gorzej 

2 minuty temu, miszluft napisał:

Tylko ze ludzie pracujący tez nie muszą nic wielce planować idac po chleb a zdaje sie ze twoja argumentacja była ze to lepsze od pracy.

Nie wspominając, że mówimy o zawrotnych kwotach jednej wypłaty i to nie najwyższej 

29 minut temu, salix napisał:

Na jaki procent? 

Od 20 coś do 40 w skali roku