prawda cię wyzwoli

2 minuty temu, Get Out napisał:

Jest coś takiego jak pamięć mięśniowa i jeżeli ktoś kiedyś coś dużo trenował, to wystarczy kilka miesięcy aby wrócić do formy. Oczywiście z naciskiem na odpowiednią dietę i zestaw treningowy. 

No tak bo to już mięśnie som poprkane porozciagane organizm bardzo szybko je pompuje tam gdzie trzeba gdy osoba co nigdy nie cwiczyla dopiero musi je uszkadzac 

2 minuty temu, Opłaty zrobione tak napisał:

Nigdy się dobrze nie konczy stan zakochania to jest stan jak po narkotyki taki człowiek powinien być ubezwłasnowolniony

Ale właśnie ten stan jest miły i fajnie sie tak czuć. Czssem się kończy dobrze bo przecież sa szczęśliwe zwiazki.

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Mi tez ciężko wyobrazić szczególnie te walenie głową

Jest na głowie taki twardy punkt, że kości można tym łamać komuś, ale to bardziej w obronie.

1 minutę temu, kris888 napisał:

Byłem zakochany (wprawdzie bez wzajemności) to wiem, ale u mnie szybko to ulatywało jak się dowiadywałem że panna zajęta. Najdłużej chyba mnie miesiąc trzymało.

Potem następowało niezbyt fajne uczucie - dół, brak skupienia itd. I człowiek kolejny miesiąc się zbierał po tym.

To się ciesz ja straciłem oszczędności życia i ciężko wrócić do nich 

2 minuty temu, Opłaty zrobione tak napisał:

No tak bo to już mięśnie som poprkane porozciagane organizm bardzo szybko je pompuje tam gdzie trzeba gdy osoba co nigdy nie cwiczyla dopiero musi je uszkadzac 

No widzisz jednak coś wiesz, bo tu dużo homo sapiens nie czai co piszesz, bo chyba nic nigdy nie ćwiczyli. 

1 minutę temu, Get Out napisał:

Jest na głowie taki twardy punkt, że kości można tym łamać komuś, ale to bardziej w obronie.

Nie lubie nawet w piłkę uderzać głową i mało kiedy odbije jak już muszę. Głowę lepiej chronić

Także później jak już przestałem szukać, to już na nic się nie nastawiam.

1 minutę temu, Opłaty zrobione tak napisał:

To się ciesz ja straciłem oszczędności życia i ciężko wrócić do nich 

A widzisz Leżak, trzeba było zasięgnąć odpowiedniej wiedzy - to że widziałeś rozebrane panny, też cię nie uchroniło.

Ty też się ciesz, że tylko kasa. Inni kończą znacznie gorzej.

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Ale właśnie ten stan jest miły i fajnie sie tak czuć. Czssem się kończy dobrze bo przecież sa szczęśliwe zwiazki.

Jest miło owszem pod warunkiem że się trafi na kogoś z czystymi intencjami i musi być szacunek.

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Nie lubie nawet w piłkę uderzać głową i mało kiedy odbije jak już muszę. Głowę lepiej chronić

Wymagasz odpowiedniego treningu i odbijanie piłki klatką już Ci daruję.

1 minutę temu, kris888 napisał:

Także później jak już przestałem szukać, to już na nic się nie nastawiam.

A widzisz Leżak, trzeba było zasięgnąć odpowiedniej wiedzy - to że widziałeś rozebrane panny, też cię nie uchroniło.

Ty też się ciesz, że tylko kasa. Inni kończą znacznie gorzej.

A nawet z nożem pod żebrami kończą, bo to jest jak arena zwierząt w tych tańcach godowych.

5 minut temu, kris888 napisał:

Byłem zakochany (wprawdzie bez wzajemności) to wiem, ale u mnie szybko to ulatywało jak się dowiadywałem że panna zajęta. Najdłużej chyba mnie miesiąc trzymało.

Potem następowało niezbyt fajne uczucie - dół, brak skupienia itd. I człowiek kolejny miesiąc się zbierał po tym.

Miesiąc? To mało. U mnie tak z 2 lata czy 3. Im dłużej tym ciężej znosi sie rozstanie. 

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Miesiąc? To mało. U mnie tak z 2 lata czy 3. Im dłużej tym ciężej znosi sie rozstanie. 

To fakt. Przywiązanie do drugiej osoby robi swoje. Oksytocyna i te sprawy.

3 minuty temu, Get Out napisał:

Jest miło owszem pod warunkiem że się trafi na kogoś z czystymi intencjami i musi być szacunek.

No inaczej nie zakładam bo jak na kogoś sie trafi co jest nie miło to lepiej sie odkochać i nie męczyć dalej.

12 minut temu, RitardModeracja napisał:

No dokładnie i moge mieć ja to wyebane tak jak na ciebie tak. Nie popisuj się już przed swoją dziewczyna bo i tak ci je z brudnej łapy bez tego. A ty jez pilnuj syna bo skończysz jak Śliwka i tamta nieszczęsna nieboszczka która wybrała śmierć niż uczucie Krzysztofa..

Nawet jeszcze się dobrze nie rozkręciłem, ale efekty widzę i są zadowalające.

2 minuty temu, Onaaaa napisał:

Miesiąc? To mało. U mnie tak z 2 lata czy 3. Im dłużej tym ciężej znosi sie rozstanie. 

To u kobiet bo zaczyna im brakować popychacza. Samców najcięższe na początku. 

Przed chwilą, Get Out napisał:

Nawet jeszcze się dobrze nie rozkręciłem, ale efekty widzę i są zadowalające.

Jeśli w to wierzysz to proszę bardzo. Z chorymi trzeba działać rozsądnie. To znaczy pozwolić im wierzyć że mają jakieś moce a robic swoje.

8 minut temu, Opłaty zrobione tak napisał:

To u kobiet bo zaczyna im brakować popychacza. Samców najcięższe na początku. 

Mi sie wydawało że u każdego im dluzej tym ciężej.

13 minut temu, Get Out napisał:

A nawet z nożem pod żebrami kończą, bo to jest jak arena zwierząt w tych tańcach godowych.

Nie widziałam jeszcze by ktoś skończył z nożem chyba ze w filmach

Gdy pseudo miłość zamienią się w obsesje to można skończyć uderzając cudzą głową w witryny. Można też nękać kogoś do tego stopnia że woli sfingować własną smierc.

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Mi sie wydawało że u każdego im dluzej tym ciężej.

To by nie wymyslili powiedzenia czas leczy rany 

1 godzinę temu, Еlciаа napisał:

Też tak to widzę.

Lustrzane traktowanie, dobra metoda na róznych agresorow i buraków dostają zwarcia pod kopułą...

Jakaś typiara nagrala że grudzień najgorszy dla singli a ja tam lubię święty spokój 

Przed chwilą, Ali Baba napisał:

Lustrzane traktowanie, dobra metoda na róznych agresorow i buraków dostają zwarcia pod kopułą...

A ten niby czad wyglądający jak francuz pochodzenia syryjskiego to po to żeby wyrywać chore lanie jak elzbieta? Czy to taka afirmacja w którą wierzysz 

7 minut temu, Onaaaa napisał:

Mi sie wydawało że u każdego im dluzej tym ciężej.

Tak samo organizm szybko dostosowuje się do nowych rutyn więc na początku najcięższe a potem już się człowiek myje wali konia i jest spoko 

Przed chwilą, RitardModeracja napisał:

A ten niby czad wyglądający jak francuz pochodzenia syryjskiego to po to żeby wyrywać chore lanie jak elzbieta? Czy to taka afirmacja w którą wierzysz 

no i zobatz... atakujesz Lex, atakujesz Elcia, Iskra, Widmo i kazdego kto ci nie wali poklonóf. A potem wielka smuta bo ktos sie odwino i cie zmieszal z kupo... widzisz w tym cos niestosownego?

Przed chwilą, Ali Baba napisał:

no i zobatz... atakujesz Lex, atakujesz Elcia, Iskra, Widmo i kazdego kto ci nie wali poklonóf. A potem wielka smuta bo ktos sie odwino i cie zmieszal z kupo... widzisz w tym cos niestosownego?

Pytanie do ciebie na dziś było zgoła inne niż twoja odpowiedź. To jest niestosowne.

1 minutę temu, Ali Baba napisał:

no i zobatz... atakujesz Lex, atakujesz Elcia, Iskra, Widmo i kazdego kto ci nie wali poklonóf. A potem wielka smuta bo ktos sie odwino i cie zmieszal z kupo... widzisz w tym cos niestosownego?

i jeszcze mnie, non stop sie wtrąca niepytana

1 minutę temu, Qwerty88 napisał:

i jeszcze mnie, non stop sie wtrąca niepytana

Tu tylko słyszę nie wybrzydzaj bo twoja atrakcyjność tesz nie jest wysoka no to sory tak nie będziemy się bawić biorę swoje zabawki i idę dr innej piaskownicy 

6 minut temu, Opłaty zrobione tak napisał:

To by nie wymyslili powiedzenia czas leczy rany 

To jest głupie powiedzenie bo nie leczy tylko człowiek sie przyzwyczaja do tego co się stało.

Kolejna chora Łania dołącza do haremu kleksa nawet kosztem honoru i rozumu xd