Nic nie rozumiem

5 minut temu, paprykarz szczecinski napisał:

Te jego bełkotliwe elaboraty o niczym, przeplatane wrzutami o zapędach kazirodczych do tego ten kot który pasuje do tego parszywca jak pięść do kożucha.

niech ktos tego swira stad skutecznie wypjerdoli 

Sorry pięść do oka albo kwiatek do kożucha. Ale ten chu/jowy błąd pasuje do postaci upośledzonego Wiadro

5 minut temu, paprykarz szczecinski napisał:

Wypad stad, Wiadro. Nikt cie tu nie chce, wypieprzaj na priv tak jak każdemu radzisz.

Ja go chce tutaj

2 minuty temu, paprykarz szczecinski napisał:

WON

Będziesz na kiblu jeść za takie zachowanie .

Przed chwilą, paprykarz szczecinski napisał:

Sorry pięść do oka albo kwiatek do kożucha. Ale ten chu/jowy błąd pasuje do postaci upośledzonego Wiadro

Ile wypiłaś znowu

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Ja go chce tutaj

To na priv wypitalac. Twoj kolega często wyrzucał mnie z forum pisząc ze sie nudzę z libeeem na priv. A ja nawet nie jestem peedofilem. Wiec serdecznie zapraszam wypjerdalac , możecie oboje jak sie przyssałaś do gunwa

1 minutę temu, Get Out napisał:

Jeżyki są kozak nawet nie przepadając za słodyczami .

Jeżyki są pyszne i to nje ma nic wspólnego z jeżem

2 minuty temu, 250GodzinTak napisał:

To ja po to jeżdżę w góry na narty, biegam i dbam o siebie, żeby się roztyć? Wymyśliłeś i dowaliłeś jak dzik w sosnę. Makaronowi się to nie spodoba

lepiej by nie widzial jak wyjadasz slodycze na święta otyła kobieto.. wstydu nie masz. makaron bedzie żalowal

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Jeżyki są pyszne i to nje ma nic wspólnego z jeżem

Tak dużo jadłem swego czasu 

2 minuty temu, Get Out napisał:

Będziesz na kiblu jeść za takie zachowanie .

Won szujo peedofilska. Twoje miejsce jest w kanałach 

3 minuty temu, Еlciаа napisał:

W sensie łoś że taki facet?

no a kto zabiega o juleczke, która sie stroi by śmiecie wyrzucić? 

Przed chwilą, paprykarz szczecinski napisał:

Won szujo peedofilska. Twoje miejsce jest w kanałach 

zgloszone ty przegrywie oszolomski, chlew robisz z forum

2 minuty temu, paprykarz szczecinski napisał:

To na priv wypitalac. Twoj kolega często wyrzucał mnie z forum pisząc ze sie nudzę z libeeem na priv. A ja nawet nie jestem peedofilem. Wiec serdecznie zapraszam wypjerdalac , możecie oboje jak sie przyssałaś do gunwa

Może i wyrzucał ale przecież wyrzucić sie nie da i mogliście zostać i my zostajemy

4 minuty temu, Onaaaa napisał:

Ja go chce tutaj

Tutka myśli że to przypadek i zachodzi w głowę jak ja to robię, że zawsze mi towarzyszy dziewczyna. To magia

1 minutę temu, Ali Baba napisał:

no a kto zabiega o juleczke, która sie stroi by śmiecie wyrzucić? 

Łoś?

Ale trzeba przyznać ze moderacja jest jaka jest czy tam administracja ale ze peedofilska szuja ułomna ma przyblokowana możliwość zakładania konta to duzy plus;) gdyby nie amebiska to forum jednego raka miałoby z głowy.

5 minut temu, Get Out napisał:

Będziesz na kiblu jeść za takie zachowanie .

skad krzysiu znasz takie zwyczaje

moze przypomnij jeszzcze jak sie nazywa u ciebie laski ktore nie brzydza sie sexem oralnym

1 minutę temu, Ali Baba napisał:

zgloszone ty przegrywie oszolomski, chlew robisz z forum

To se zgłaszaj zezowaty Ali babo i sie orientuj bo ci Elcia spieprzy z priva i 5tego kafeterianina znajdzie

3 minuty temu, paprykarz szczecinski napisał:

Won szujo peedofilska. Twoje miejsce jest w kanałach 

Teraz to już wcale jeść nie dostaniesz i widzisz co się z tobą dzieje .

2 minuty temu, Get Out napisał:

Tutka myśli że to przypadek i zachodzi w głowę jak ja to robię, że zawsze mi towarzyszy dziewczyna. To magia

jeszcze pare lat temu takie dziewczyny jak jez nazywales z pogarda mamuchami  

1 minutę temu, Get Out napisał:

Tutka myśli że to przypadek i zachodzi w głowę jak ja to robię, że zawsze mi towarzyszy dziewczyna. To magia

Taka magia jak i bite i mor/dowane dzieci kąkubętow twojego pokroju. Szujo

7 minut temu, paprykarz szczecinski napisał:

Te jego bełkotliwe elaboraty o niczym, przeplatane wrzutami o zapędach kazirodczych do tego ten kot który pasuje do tego parszywca jak pięść do kożucha.

niech ktos tego swira stad skutecznie wypjerdoli 

Sama stąd wypie rdalaj z tym odwiecznym bólem nadpiździa i malkontenckim kłapaniem dziobem.

Przed chwilą, Еlciаа napisał:

Łoś?

no.. łosie sie starają, wlewają atencje do wiaderka bez dna. Juleczki spompowane, nosy w gore i czekaja na kolejno porcje  kiedys typ trafi na RP i zrozumie że błądził.

Przed chwilą, Lelum polelum napisał:

Sama stąd wypie rdalaj z tym odwiecznym bólem nadpiździa i malkontenckim kłapaniem dziobem.

Spieprzaj podstarzała gdańska osobowościo wieloraka. 

40 minut temu, Еlciаа napisał:

Pomijając już to że na 90% to trollowanie to zadajac w ten sposób pytanie zapewne dotaniesz mnóstwo odpowiedzi.

Skopiowane z wykopka?

Sam opis jest szczegółowy

32 minuty temu, Dirty Sanchez napisał:

Chodzi o to samo w obu sytuacjach – przeskoczyłeś z „fajnej, lekkiej chemii” od razu na „umówmy się na randkę” albo „przyjdź na mój kurs, będzie fajnie ze mną”, nie budując po drodze żadnego komfortu i prywatnej przestrzeni poza kontekstem, w którym się spotykacie.Obie dziewczyny najprawdopodobniej naprawdę Cię lubiły i czuły iskry, ale:

Blondynka z kursu
– przez kilka tygodni macie super chemię, ale tylko na tych 3 minutach tańca raz w tygodniu
– nagle facet, z którym widziała się może łącznie 40–50 minut w życiu, proponuje jej randkę
To dla większości dziewczyn za wcześnie. Ona nie wie prawie nic o Tobie poza tym, że fajnie się z Tobą tańczy i że jesteś miły. Jak mówi „jestem zajęta”, to w 90 % przypadków oznacza „za szybko, za mocno, nie jestem gotowa”.
Po odmowie Ty się najprawdopodobniej zamknąłeś/obraziłeś/zacząłeś traktować ją chłodno – ona to wyczuła i teraz jest lód z obu stron.

Barmanka
– uśmiecha się, bo jesteś stałym gościem, miło jej, lubi jak facet jest pewny siebie
– Ty od razu: „to może na kurs tańca ze mną” – czyli znowu zaproszenie na coś, co jest Twoim terenem i Twoją pasją
Dla niej to też za szybko i trochę jakbyś chciał ją „wciągnąć w swój świat”, zanim w ogóle pogadaliście normalnie.
Odmowa + później kontakt przez wspólną znajomą na FB = znowu poczucie presji. Efekt: wycofanie uśmiechów.

Czy kobiety potrzebują „ciągłej adoracji i atencji, żeby czuć się atrakcyjne”?
Nie. One potrzebują czuć się bezpiecznie i mieć wrażenie, że facet nie leci od razu na łeb na szyję, tylko najpierw je pozna i da im czas na decyzję.Co konkretnie poszło nie tak:

Za szybkie przejście przechodzili z „fajna chemia” do „chodźmy gdzieś we dwoje”.

Zaproszenia brzmiały trochę tak, jakbyś chciał je „przypisać” do siebie (kurs tańca, randka), zamiast najpierw zbudować normalną, luźną relację.

Po odmowie (nawet grzecznej) większość dziewczyn czuje się winna i skrępowana – stąd zimno potem.

Brzmisz jak Ksenia z Wirtualnej Polski

Co możesz zrobić inaczej następnym razem:

Zamiast od razu proponować randkę/kurs/inne spotkanie – pogadaj normalnie 5–10 minut po zajęciach albo przy barze.

Zaproponuj coś zupełnie neutralnego i niskociśnieniowego, np. „hej, idziemy po zajęciach z grupą na piwo bezalkoholowe obok, wpadniesz?” albo „robimy małe afterek w [knajpa], chodź na chwilę”.

Dopiero jak kilka razy spędzicie czas poza „Twoją aktywnością” i będzie luz – wtedy zaproponuj coś we dwoje.

Jak usłyszysz „nie” albo „mam dużo na głowie” – uśmiechnij się, powiedz „okej, bez stresu” i dalej bądź normalny i miły. Zero focha. To właśnie wtedy najczęściej dziewczyny później same wracają.

Podsumowując: nie chodzi o to, że „one tylko chcą adoracji”. Chodzi o to, że dałeś za dużą presję za wcześnie, a potem się wycofałeś, kiedy usłyszałeś „nie”. One to wyczuły i też się wycofały.Następnym razem – wolniej, luźniej i bez obrażania się po odmowie. To naprawdę działa o wiele lepiej.

Jak powiedziała zajęta nadziei nie robić.

 Zostańcie na poziomie kumpli. 

4 minuty temu, paprykarz szczecinski napisał:

To se zgłaszaj zezowaty Ali babo i sie orientuj bo ci Elcia spieprzy z priva i 5tego kafeterianina znajdzie

Że co xD

8 minut temu, Słaby laser tak napisał:

Tak dużo jadłem swego czasu 

A jakie lubisz ciastka najbardziej?

6 minut temu, Get Out napisał:

Tutka myśli że to przypadek i zachodzi w głowę jak ja to robię, że zawsze mi towarzyszy dziewczyna. To magia

To magia świat albo magia magii

Dziwi mnie, że w ogóle ktokolwiek odpowiada jeszcze temu wiecznie skrzeczącemu i bóld upiącemu czemuś, zamiast dać do ignorowanych.

4 minuty temu, paprykarz szczecinski napisał:

Taka magia jak i bite i mor/dowane dzieci kąkubętow twojego pokroju. Szujo

Emocje to zły doradca i mówiłem nie przyzwyczajaj się , bo skończysz marnie tutko.

Przed chwilą, Lelum polelum napisał:

Dziwi mnie, że w ogóle ktokolwiek odpowiada jeszcze temu wiecznie skrzeczącemu i bóld upiącemu czemuś, zamiast dać do ignorowanych.

Racja, dlatego będzie prosciej dla wszystkich jak również stad spieprzysz karaluchu spod kamienia, ktorego zdanie kazdy ma głęboko w zadzie.