Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale jajakaja

co ost smiesznego powiedziałao twoje dziecko ?

Polecane posty

Gość ale jajakaja

? ? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adzia1982
mama chcę pipę(kupę)hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyliza
Dzis u nas w przedszkolu byla Matka Boska (byla siostra zakonna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzisiaj np.
Idziemy sobie przez miasto.Mój syn zobaczył jakąś babkę koło 30 i mówi ''PATRZ MAMO JAKIE MIĘSO!! '' Myślałam że się spalę ze wstydu. Swoją drogą skąd takie coś mu do głowy przyszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kluska _serowa
Moj ma swoje zarciki wiec nie raz sie usmieje z niego. Ale w weekend myslalam ze sie pod ziemie zapadne, chociaz nie jego wina. Czekalismy na moja mame na chodniku. Obok na schodach siedziala osoba, ubrana w jakies skory, cale ramiona w tatuazach, mocne umiesnione ramiona i wlosy na krotko, przylizane zelem do tylu. No i moj czterolatek stanal obok i mowi: dzien dobry panu. Na co " pan" odzywa sie damskim glosem: dzien dobry. Na co ja: bardzo pania przepraszam. A za jakies pol minuty moje dziecko: myslalem ze jestes mezczyzna bo wygladasz jak mezczyzna. Ona: wiem ze tak wygladam. Nie jego wina bo sama myslalam ze to facet, ale i tak mozecie sobie wyobrazic jak mi bylo glupio :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo albo
mojego ( ok 3 lat) spytałam czemu trzyma się za siusiaka to odpowiedział "zeby nie spadł na podłogę" a do mojej mamy - ty masz dobrze,nie musisz pracować ani nic tylko sobie możesz żyć ( mama na emeryturze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się wstydu najadłam w metrze w Warszawie. Stał czarnoskóry facet z dredami do pasa. A mój syn na niego palcem pokazuje i woła do mnie ; "Mamo, mamo, PREDATOR!!!" Koło 6 lat miał. Mniejszy jak był to kobietę na plaży mi pokazał i powiedział "Ale ona gruba"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wazka
Ale powiedz mi skąd twój maluch wie jak wygląda predator??Nie sądzisz że nawet te 6 lat to za mało na takie filmy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie uważam - oglądał i bardzo lubił. A pierwszy jego ulubiony film to Zołnierze Kosmosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wazka
Dziwne masz poglądy,ale to twoje dziecko...Żebyś potem nie miała problemów z jego psychiką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie mam problemów, jest na razie najnormalniejszym chłopakiem. A jak był mały ( 3 lata) to wszędzie biegał z pistoletami i karabinami...pewnie też wyrośnie na psychopatę i będzie mordował :):) Tak mi kiedyś jakaś babcia na przystanku powiedziała:D Ja też oglądałam np Terminatora jak byłam mała ( 6 lat) bo mama pracowała w Domu Kultury, w którym kino się mieściło i mogłam sobie obejrzeć ( W Pl pod nazwą Elektroniczny Morderca) a jak miałam 7 czy 8 lat i tata przyniósł pierwsze video obejrzałyśmy z koleżanką Freddyego Krugera i jakos żyjemy i na psychopatkę nie wyrosłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srfgdgtrfg
Będzie się malował farbką na brązowo i nakładał mop na głowe. Ludzie jakie Wy macie straszne średniowieczne poglądy. A jak ogląda razem z mamą jakieś m jak miłość to jest wszystko cacy? Tam dziwniejsze są rzeczy. I w większości bajek tak samo. Chociażby gumisie, non stop jakaś przemoc. Bardzo dobrze, że dziecko ogląda i potrafi oglądać tak długi film, zazdroszczę Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz już ma 10 lat ale oglądał, Bajki też oglądał, np Potwory i Spółkę bardzo lubił. Do dzisiaj oglądamy razem filmy i czy to historyczne czy dokumentalne ( z mężem ogląda) czy thrillery to lubi z nami... Syn miał kumpla któremu rodzice zakazywali bawić się żołnierzami czy pistoletami, to jak u nas był to pierwsze co leciał do skrzynki z zabawkami po pistolety bo co zakazane najbardziej smakuje, taka prawda. Zresztą moja mama tez nie pozwalała mu się pistoletami bawić to brał długopis albo pilot do tv i z tego sobie strzelał. Albo budował z klocków. Potem mu przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam z moją 6-letnią córką w jakimś urzędzie. Było dużo ludzi. Obok nas siadł ktoś, a moja córka mnie za rękę szarpie i na głos, mama to jest pan czy pani :D. Nie wiedziałam co mam jej powiedzieć bo sama nie wiedziałam ;). Ta osoba wyglądała jak facet a miała głos jak baba i nie wiadomo dokładnie było czy to on czy ona ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie kiedyś moja babcia pokazywała swoją biżuterie ( miałam 5 lat) i powiedziała "wnusiu po mojej śmierci bedzie wszystko Twoje" A ja spytałam - "To kiedy babciu umrzesz" Babcia żyje do dziś. Dzieci mówią to co myślą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhajdh
Moja dwulatka dziś na chuśtawce: -maaaamusiuuu ja latam! Nie mogę w to uwiezić!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kluska _serowa
Ok piszcie na temat, a nie czy syn Wazki ma lub bedzie mial problemy z psychika :P Ze starych rzeczy to pamietam jak mnie pierwszy raz porzadnie rozbawil. Mial wtedy poltora roku. Bylismy na spacerze i znalzl galazke na chodniku. Podniosl ja, dokladnie obejrzal, potem podniosl glowe i przyjrzal sie drzewu. Po czym podszedl do drzewa, podniosl galazke do gory i mowi: masz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kluska _serowa
A w zeszlym roku mijalismy mezczyzne pod sklepem, siedzial na krzesle i w ogole sie nie ruszal, weszlismy do sklepu, wyszlismy a facet dalej siedzial nieruchomo. Maly stanal i mowi: mama, ten pan nie zyje. :) Kilka tyg temu w sklepie przygladal sie facetowi z dlugimi wlosami po czym glosno mowi do mnie: mama, ten pan wyglada jak kobieta, prawda? A, tez kilka tyg temu w tv byla reklama programu o dziewczynach co maja jedno cialo i dwie glowy i maly zaczal sie smiac. Na co moj maz zaczal mu tlumaczyc ze nie mozna sie z nikogo smiac nawet jesli jest inny. Ze sa ludzie ktorzy nie chodza, ludzie chorzy, ludzie bez rak ... Na co maly i ludzie z dwoma glowami. Na co moj maz ze tak. Maly: i z trzema glowami. Maz: ee no tak. Maly: i z czterema glowami. Maz: z czterema moze nie ma, chodzi o to ze nie mozna sie z nikogo smiac ze jest inny bo tej osobie bedzie przykro. Syn: acha to myslimy ze to smieszne ale nie mowimy tego? :D Tak samo maz mu kiedys tlumaczyl ze nie wolno isc z kims obcym, nawet jesli ktos bedzie proponowal mu zabawke itp. Na co syn ze on chce ta zabawke a maz mu ze ta osoba nie ma wcale zabawki. A syn dalej ze on chce ta zabawke i moze ten ktos mial fajna zabawke i pozniej pol godziny marudzil :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja małaa
na widok kiesys na widok wyjątkowo wystylizowanej dziewczyny -patrz mama chodzący manekin ze sklepu !! (ona to słyszała)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj syn
W sklepie na glos " said cipe" chodzilo o chipsy ale wstyd makabra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj syn
Cos zle weszlo powiedzial " daj cipe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój 4latek niedawno przyglądał się, jak się maluję. Patrzy, patrzy.. i: mama ciemu się malujesz? Bo masz bzidką buzię? Tu już mnie trochę przytkało :D Ale myślę sobie, w sumie można tak w uproszczeniu powiedzieć, że robię makijaż po to, żeby być ładniejsza i tak też zrobiłam. Po kilku minutach podchodzi i pyta: już skończyłaś? Mówię, że tak, a on przygląda się uważnie i wypala: nadal masz bzidką buzię:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tala184
Przypadek mojej cioci i jej wnuka w górach .. Ciocia chciała zrobić zdjęcie Bartkowi przy wodospadzie i moi do niego : Bartuś ustaw się , babcia zrobi Ci zdjęcie " a on na to: " BABA NIE - TY CHUJ JA CHAM " ( " TY STÓJ JA SAM" ) Ciocia zrobiła się czerwona, Bartus zrobil zdjęcie - wszyscy zadowoleni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tala184
Wizyta w sklepie z moją chrześniaczka ( 4 lata) domaga się zeby powiedzieć mi cos na ucho - ja jej na to ze w towarzystwie nie mówimy na ucho bo to nie ładnie... i nagle usłyszłam " Ciocia a ta Pani ma wąsa "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj chrzesniak na hrebatke
Mowil,ze chce h.ujbatke. A synek kolezanki,kiedys bawil sie jej dowodem i sie pyta,mamo ,co to za brzydka pani na zdjeciu?(ona miala wtedy dlugie wlosy i wygladala zupelnie inaczej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylismy na wakacjach.
z wnuczkami.Lubie wtedy dac sobie wiecej luzu,ubrałam sie inaczej niż zwykle,rozpuscilam włosy.Wnuczki czekają i patrzą zachwycone.Na pytanie jak wyglądam,jedna z zachwytem odpowiada"babcia jesteś piękna jak doda":P.Mąż na to"chyba powinnaś sie przebrać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj 3 l
Siedzi na sedesie i robi kupe. strasznie dlugo mu szło więc poszłam sprawdziś co sie dzieje. - skończyłeś juz? - nie, jeszcze zrobie 2 kupy i będzie cala rodzina w komplecie. starszy 3l, mlodszy 10 miesięcy myje mlodszemu zeby w łazience, a strszy juz lezy w swoim pokoju. nagle mlodszy zaczyna sie wiercic ze nie moge go utrzymac. Mowię wiec na głos: mały ale ty jesteś... nie dokonczylam, a po chwili milczenia starszy z pokoju krzyczy "małaaa pierdooołaaa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corka jak miala 2 latka, do kelnera w restauracji: fuck you! i to z wielkim usmiechem na twarzy:D; mnie i meza zamurowalo... dobrze ze kelner zrozumial mimo wszystko co dziecko mialo na mysli (bylismy wtedy na wakacjach w Grecji i corka chciala ladnie podziekowac po angielsku) moj siostrzeniec do swojej mamy po tym jak zobaczyl ja w kapieli: mamo, a czemu ja mam siusiaka, tatus ma siusiaka a ty masz tylko wlosy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam z 3 letnim siostrzeńcem w sklepie i ku mojemu i sprzedawcy zaskoczeniu przy płaceniu za zakupy usłyszałam jak siostrzeniec mówi do sprzedawcy "Pan chce zostac księdzem?" Wyjaśnił mi to w ten sposób, że Pan wyciaga rekę po pieniądze jak ksiądz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latki :))
Moja córa non stop musi coś palnąć :D sytuacja z wczoraj: wygłupiamy się na łóżku, podniosłam ją ciut i wciągnęłam na łóżko a córa: - a co ja niby Twój mąż jestem? - A czemu niby mąż? - Bo mnie tak do łóżka zaciągasz - A co to znaczy zaciągnąć do łóżka? (chciałam wiedziec jak ona to rozumie i w jakim kontekście, bo w przedszkolu różnych ciekawych rzeczy się mogła nie daj Bóg dowiedzieć) - No to właśnie znaczy, że się kogoś zaciąga na łóżko razem się śpi a potem trzeba brać ślub... :D Z kolei przedwczoraj prowadziłam z córką poważną rozmowę na temat jej zachowania (obcieła sobie bardzo artystycznie pasmo włosów...:P) - Nie możesz się tak zachowywać, nie możesz robić takich rzeczy. Zobacz jak teraz brzydko wyglądasz, nie podoba mi się Twoje zachowanie. - Ty sie lepiej mamusiu ciesz, że narkotyków nie biorę :D:D:D rzeczywiście się cieszę, że moja 6letnia córka narkotyków nie bierze... Bogu dzięki znaczenia tego słowa nie zna :P Zaszłyszane z TV :/ Swoją drogą to strach już TV odpalać po południu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×