Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy chodzicie z katarem u dziecka do lekarza

Polecane posty

Gość gość

Jeśli nie ma innych objawów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy ile dziecko ma z niemowlakiem to co innego i z przedszkolakiem co innego .Mój miał raz katar niedawno (3 lata) ale katar zaczął sie dziwnie gęsty i żółty od kataru po paru godzinach kaszel zapalenie spojówek i ten upierdliwy katar się ciągnął długo i wraz z nim kaszel zrobiłam wymaz nie było bakterii,brał tylko syrop ,wit c ,inhalacje z soli ale na oczy niestety dostał krople z antybiotykiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie (i z niemowlakiem tez nie), oczyszczam nos i tyle, bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z katarem? Nigdy nie chodziłam, nawet jak miał pół roku i łapał go w żłobku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z samym katarem? Nie, niby z jakiej racji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedzi :) Ja właśnie się zastanawiam czy iść czy nie. Boję się że w kolejce złapie coś gorszego, jak już kiedyś nam się przydarzyło. Z drugiej strony boję się powikłań, że coś przegapię i się rzuci np na uszy albo zatoki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 3 miesięcznego synka i juz drugi raz ma katar. Pierwszy raz gdy katar trwal ponad 14 dni bylam u lekarza, ale powiedziała, ze nadal robic to samo czyli pryskac woda morską do nosa, ściągać katarek, oklepywac i kłaść na brzuchu oraz podawać witamine c 2 razy dziennie. Teraz znowu ma katar i nie wybieram sie do lekarza, tylko będę robić to co do tej pory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój miał 5 mies dostał katar i po 2 dniach leżał w szpitalu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka zawsze jak ma katar to odrazu ma okropny kaszel powodowany spływająca wydzieliną. Nie chodze z nia do lekarza jezeli nie ma temperatury. Oczyszczam nos, stosuje srodki bez recepty, inhaluje sola fizjologiczna 3-4 razy dziennie. Jezeli kaszel nie lagodnieje po 2-3 dniach a pojawia sie temperatura ide do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, i to jest wlasciwe myslenie: w kolejce do lekarza sa ludzie chorzy. Pojdziesz z katarem, wrocisz z zapaleniem oskrzeli. Jedna powie "ufff, jak dobrze, ze tego nie zbagatelizowalam, bo sie zapalenie oskrzeli rozwinelo" - a druga powie: "gdybys nie latala do lekarza z byle katarkiem to nie wiadomo czy by sie cokolwiek z tego rozwinelo, bo z oslabiona odpornoscia wchodzisz miedzy ludzi chorych i cudem jest, zeby dziecko po powrocie zaleczylo katar niczego po drodze nie lapiac". Zdrowy rozsadek zachowaj a bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z moja 3latka to juz nawet przy temeraturze nie chodz e, chyba ze kaszel mnie niepokoi to ide zeby osłuchał. Ostatnio byłam z kaszlem, katarem, goraczką. Diagnoza: Jakas infekcja wirusowa leki: ibum, syrop wykrztuśny i krople sinnecod, witc - tym ja leczyłam juz sama zanim posżłam do lekarza.... ale nie wpadłabym na to zeby sinecod który blokuje kaszel podawac 3 razy dziennie razem z syropem wykrztuśnym...i nie robilam tego oczywiscie A ze infekcja jakas wirusowa to raczej oczywiste skoro dziecko do przedszkola od niedawna chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję :) To chociaż podpowiedzcie na co zwrócić uwagę i kiedy kategorycznie trzeba iść? Rozumiem, że jak dojdzie temperatura, kaszel albo dziecko zacznie skarżyć się na ból uszu? Coś jeszcze? Córka już nie niemowlak, ma ponad 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trudno stwierdzic na co zwrocic uwage bo kazde dziecko jest inne a ja nie jestem lekarzem. Ale pewnie znasz swoje dziecko. Jezeli gorzej sie czuje za miast poprawy widzisz ze cos jest nie tak to lepiej dla wlasnego spokoju pojdz. Dam Ci taki przyklad z moja corką, ma 3,5 roku i generalnie katar=kaszel ale ostatnio niby nic nadzwyczajnego sie nie dzialo, nie miala temperatury tylko jakos tak dziwnie sie meczyla. Ona jest bardzo aktywna, nawet jak jest chora nie umie lezec w spokoju. Dla innych ta dziwna, lekka meczliwosc byla niezauwazalna ja odrazu ja wychwycilam. Zaniepokoilo mnie to. Poszlam do lekarz amimo ze zadnych innych niepokojacych objawow nie bylo. Diagnoza zapalenie oskrzeli, dosc powazne i to bez temperatury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powazne zapalenie oskrzeli to zap. o podlozu bakteryjnym i mialabys zwloki a nie dziecko, brak temperatury swiadczy o normalnym, najczesciej wyst. zap. oskrzeli o podlozu wirusowym - tego sie nie leczy, jedynie mozna wspomoc syropami wykrztusnymi i przechodzi samo, wiec nie strasz autorki "powaznym ale bezobjawowym zapaleniem oskrzeli" :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
otoz myslisz sie i to bardzo. Moja corka ma rzadko temperature nawet przy zakazeniach bakteryjnych potwierdzonych wymazem np z gardla. Ja mam identycznie rzadko miewam gorączke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rowniez rzadko miewam goraczke, co to ma do rzeczy? nie porownuj zapalenia gardla do POWAZNEGO (jak to okreslilas) zapalenia oskrzeli, powazne zapalenie oskrzeli to stan zagrazajacy zyciu i NIGDY nie jest bezobjawowe ja rowniez nigdy nie miewam goraczki, mialam dwa razy w zyciu: ostre zapalenie stawow wywolane paciorkowcem oraz zapalenie oskrzeli, tu od razu poszlo mi na 40 stopni i tracilam przytomnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nikt kogo tu nie straszy, skąd mam wiedziec na co ma zwrocic uwage. Nie znam jej dziecka i nie jestem lekarzem. Jedyna moja rada to jak cos Cie niepokoi to idz dla swietego spokoju a nie diagnozowa dzieciaka w necie i to jeszcze gdzie, na kafeterii :), kiepski pomysl. Dzieci sa rózne, przebieg choroby tez jest u kazdnego inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potwierdzam z ta temp, cora nieco ponad pół roku niedawno miala zapalenie oskrzeli - gdyby nie lekki (podkreslam lekki) kaszel nikt by nie powiedział ze jest chora. zero kataru, temperatury, humor miała, jadla. a ze jeszcze mala no to z kaszlem trzeba isc, osluchac i dobrze zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapalenie stawow oraz zapalenie pluc - nie oskrzeli, jak napisalam, mialam wirusowe zapalenie pluc i prawie pod respiratorem wyladowalam wszystkie inne (czyli nie: powazne) choroby przechodze bezobjawowo pod katem goraczki, wymiotow itp, jestem po prostu "zdechla i obolala"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrozumcie drogie panie, ze zapalenie oskrzeli to nie jest powazne schorzenie (w wersji najczesciej wystepujacej), powazna infekcja nigdy nie jest bezobjawowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz a ja nie mam temperatury przy bakteriach potwierdzonych wymazami czy badaniami z krwi. Tak mam i glowy murem nie przebijesz. Moja corka miala miala paciorkowca i zapalenie pluc drugi raz miala atypowe wywolane mycoplasma temperatury nie miala. Mozesz sobie tu pisac co chcesz faktow nie zmienisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze powazna infekcja nie jest bezobjaowowa ale ten objaw to nie tylko temperatura!!! twoim zdnaiem to jedyny objaw powaznej infekcji? Nie, u nas nie. Pojawia sie meczliwosc, swisty, zmieniony oddech ale nie temperatura wiec nie generalizuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie, masz pelna slusznosc - temperatura to nie jedyny objaw powaznej infekcji, TYM BARDZIEJ niech kolezanka nie straszy autorki i innych matek bezobjawowa ale powazna infekcja, bo to bzdura na resorach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale kto tu czym straszy? niech kazdy robi co chce. To nie moje dziecko i nie moj problem. Cos niepokoi idziesz do lekarza, nie chcesz nie idziesz. Pokaz mi tu jedno zdanie kotre jest straszeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powazne zapalenie oskrzeli to zap. o podlozu bakteryjnym i mialabys zwloki a nie dziecko, brak temperatury swiadczy o normalnym, najczesciej wyst. zap. oskrzeli o podlozu wirusowym - tego sie nie leczy, jedynie mozna wspomoc syropami wykrztusnymi i przechodzi samo, wiec nie strasz autorki "powaznym ale bezobjawowym zapaleniem oskrzeli" :/ Nie rozumie jak się nie leczy wirusowego zapalenia oskrzeli otóż mój syn 8 dni spędził w szpitalu z powodu wirusowego zapalenia oskrzeli a zaczęło się od zwykłego i to małego kataru który był łatwy do odsysania ,mógł oddychać normalnie ,nie gorączkował i nagle w 3 dniu zwykłego kataru zaczął dziwnie ciężko oddychać ,od razu do szpitala i co wirusowe zapalenie oskrzeli + skurcz oskrzeli bez podwyższonej choć o jedną kreskę temperatury , tydzień pod pompą ze sterydami i parę dni podawany tlen ,do do tego inhalacje z soli i eurespal miał wówczas 6 mies .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide dzisiaj
z dzieckiem zakatarzonym , ale synek 6 tygodni temu zaczal kaszlec, kaszłał przez miesiac. Lekarz tego nie leczyl w zasadzie. Zaczęla mu odchodzic flegma, ktora sie po prostu dusi juz 2 tydzien .Dziecko ma 8 miesiecy .Do tego doszedl zółty katar wiec dzisiaj ide na kontrole. Jak znam zycie, nic nie dostane na te dolegliwosci tylko dobre slowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja znajoma chodzi z synem do lekarza gdy ten ma katar i uwaga... ta lekarka przepisuje na katar antybiotyk bo twierdzi , ze z kataru moga byc powiklania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to ten lekarz jakiś dureń bo u małego dziecka zapalenie krtani może zakończyć sie uduszeniem w razie ataku ,i powinno się zaaplikować steryd rozkurczający krtań ,samo zimne powietrze nie wystarcza czasami a do szpitala można nie zdążyć .Zapalenie krtani jak raz się pojawi lubi wracać u dzieci do pewnego wieku ja bym nie ryzykowała że następny nocny atak kaszlu może być ostatni dla mojego dziecka i trzymała bym w apteczce lek na wszelki wypadek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolezanko z godziny 10:00 - nie leczy sie wirusowego zapalenia oskrzeli tak samo jak nie leczy sie wirusowego zapalenia pluc itp. Na wirusy nie ma lekarstwa, bo te mutuja w blyskawicznym tempie, taka grypa co roku jest zmutowana, nie ma na nia lekarstwa. W przypadku wirusow leczy sie jedynie objawy, czyli mechanicznie obniza sie temperature, nawadnia, powstrzymuje wymioty (jesli wystepuja). Wirusowa infekcja jest zwykle bardziej g***towna niz bakteryjna ale organizm musi poradzic sobie z nia sam (dlatego tyle osob rocznie umiera na grype). Antybiotyki podaje sie rzadko, tylko w sytuacjach kiedy dochodzi do nadkazenia bakteryjnego. Jesli nie dochodzi to sie nie podaje, bo uklad odpornosciowy zostaje oslabiony i wirus atakuje mocniej. Sama piszesz, ze u Twojego dziecka doszlo do skurczu oskrzeli i tzw "ciezkiego oddechu" - wiec owszem, to nie bylo bezobjawowe zapalenie oskrzeli, bezobjawowe bylo w stadium standardowym. Gdy przeszlo w ciezkie / powazne, natychmiast pojawil sie bardzi niepokojacy objaw, prawda? I wlasnie o tym pisalam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×