Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapracowana z wrocławia

Domówka, a jedzenie

Polecane posty

Gość zapracowana z wrocławia

Witajce. Mama pytanie. Dzisiaj wpadają do ans znajomi popić, pogadać i powygłupiać sie. Będzie w sumie 10 możne 12 osób. Zazwyczaj szalejemy robimy sałatki, pieczywo sery, kabanosy, jakieś koreczki czy nawet coś na ciepło. Tym razem nie mamy na to zwyczajnie czasu. Najczęściej u nas są imprezy bo mamy swoje mieszkanko. Inni, albo imprez nie wyprawiają albo spotykamy się np w dwie parki bez szykowania w tygodniu. Pijemy piwko jemy paluszki i już. Teraz tak wlasnei chcemy zrobic . Po pracy posprzątamy mieszkanie. Kopiliśmy nachosy, różniste krakersy, kilka rodzajów orzeszków, owoce, napoje i alkohol. Nie wiem...mam jakieś straszne wyrzuty sumienia. Nikt inny sie nie przejmuje- każdemu zal siana na jedzenie dla gości.... Bo w suemi co innego kolacyjka dla 4 osob a co innego dla 10 czy 12... Powinnam sie przejmować zcy olac to i bawic sie dobrze? Naprawdę nie mam ani czasu ,ani kolejnych 2 stów na zaspokajanie cudzych apetytów ;/ Dodam ze mamy 26lat pracujemy i juz nie jestesmy studentami ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość składkowe są najlepsze
nie rozumiem dlaczego musisz serwować jedzenie za każdym razem? u nas każdy przynosi coś i jest :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzirson orencz
u mnie tez kazdy cos przynosi, jedni salatki, drudzy wedline, pieczywo i napoje/alko ja biore na siebie i jest git. chrzan jedzenie, najwyzej sie zlozycie i zamowicie pizze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapracowana z wroclawia
Nie muszę, ale polubiliśmy to z facetem ;-) Najpierw sie buntował ,a potem szalał z przygotowaniami. Chyba zwyczajnie ludzi przyzwyczaiłam ;/ do etgo jedzenia. Jeśli chodzi o alkohol i napoje to większość i tak przynosi oczywioscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upssssssssssssssssssssssssssss
ups , mozesz poczuć się niekonfortowo jak zobaczysz miny znajomych. Powinna wcześniej jakoś taktownie dać im do zrozumienia, żeby każdy coś przyniosl, ty cos tam przygotujesz i bedzie git ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapracowana z wroclawia
Z tego towarzystwa kt dzisiaj bedzie tylko njedna parka byla u ans dwa razy na imprezce z jedzeniem,ale oni sa fajni i wyluzowani wiec na pewnie nic nie powiedzą. Poza tym bedzie sporo przegryzek , po prostu bez czegos a la kolacja. Kurcze czym ja sie przejmuje...każdy inny w tylko ma to i tyle ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez najczesciej kazdy cos przynosci. Zalezy od tematyki domowki tez xd CZasem jkies puszki z rybka, slatki albo tez jesli jest grill to miesko itp:)... a jutro czas na nastepna domowke! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie czekam na gości:), ja też się już przyzwyczaiłam do szykowania kolacji i zastawiania stołu, dzisiaj nie ma wyjątku, ale tak sobie myślę że następną impreze trzeba zrobić składkową, wszystko drożeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sie przejmujesz
zawsze możecie zamówić pizze składkową jak zgłodniejecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej jak kazdy cos ze sobą przyniesie moim zdaniem, nawet skladniki, jak kukurydza, tunczyk, cos pod salatke zeby zrobic na miejscu. ja lubie jak goscie przynoszą na domowke bo przy tym zawsze jakies nowe potrawy są odkrywane ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie, to wlasnie jest dobre, jak kazdy cos przyniesie swojego. jednej osobie nie zajmie duzo czasu zrobienie jednej rzeczy, natomiast jesli mialaby to robic jedna osoba to juz gorzej.. no a zeby uzupelnic stol do dorzuc jakies gotowe rzeczy, mini kabanosy, salatki rybne juz wczesniej wspomniane, owoce moze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
składkowe imprezy to najlepsze rozwiązanie, ważne tylko by się dogadać kto co przynosi, bo jak nagle wpada 10 sałatek to trochę czerstwo, choć osobiście sałatki wszelkiej maści uwielbiam :D swoją drogą, jak robicie z alkoholem? każdy przynosi sobie, czy może umawiacie się na jeden rodzaj żeby nie mieszać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale temat o jeju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jak dla mnie powinno byc tak, ze albo cyklicznie imprezy odbywaja sie w roznych miejscach i rozni ludzie kupuja jedzenie, albo na jedzenie sie skladacie, albo kazdy cos przynosi no sory ale jesli imprezy z roznych powodow odbywaja sie u was, ciagle, i wy ciagle zapewniacie to jedzenie, to jak dla mnie oni po prostu sepia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjkl
tak ,tak najważniejsze te sałatki rybne i przedewszystkim z neptuna.Znowu jedna osoba pod trzema nickami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z alkoholem to roznie bywa. zazwyczaj u mnie jest tak, ze jesli robie impreze to goscie maja u mnie zapewnioną wodeczke itp. ale jesli to są np urodziny imieniny i dostaje jakis likier albo winko to od razu stawiam je na stol, zeby wypic z tymi, od ktorych je dostalam :) wydaje mi sie ze to takie kulturalne zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale z drugiej strony caly czas pic to samo to tez niezbyt ciekawie, prawda? juz wole sie pomeczyc na nastepny dzien..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jeszcze takie mini kanapeczki z salatkami rybnymi albo ze sledziami neptuna. na to majonez, pietruszka i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tttttttttttttttttttttttttttttt
U mnie jest tak: U mnie jest tak: Jeżeli ja zapraszam gosci, bo mam taki kaprys i ochote-ja zapewniam wszystko - od a do z... Wiadomo, Ci z gestem przynosza wino lub alkohol... ale... Jezeli jest nas np 8 osob i nie mamy sie gdzie podziac w sylwka a pada na mnie bo mieszkamy sami-z mezem-to każdy przynosi cos do jedzenia+cos do picia+alkohol (ale konkretnego) Ja też kupuje alkohol, robie jedzonko, i kupuje cos do picia:) Tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alysssa
ja też miałam ten sam problem, zazwyczaj chodzi o brak czasu ale znalazłam nowy sposób (z tego co widzę tylko dla wrocławia i okolic) jest strona internetowa www.nasze-smaki.pl dowiedziałam sie o jej istnieniu dzisiaj więc odrazu piszę, a stamtąd można zamówić jedzenie do domu z różnych lokali bez przeszukiwania internetu. Może komuś się przyda pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsajdfudfha
podnoszę temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×