Ale zakoorwiscie!!!

Matko.. jeszcze 5 dni i jademe w polsze..... :)

do polski jade

a gdzie teraz mieszkasz?

srup jakieś prowo bez endu :)

witam wszystkich... mieszkam w pisssduuuuuuu... tam gdzie wiecznie jebbbbieee deszczem i jest zimno :( a w polsce taka pogoda... jak malowana :)

byś lepiej dała namiary na tego skypa to bymy se pogadali;) Gdzie konkretnie do Polski zjeżdżasz?

na skypa??? czyzby czyzyk??? bielsko-biala :)

Fajnie...w góry.:) Też bym sobie pojechał. Jak Ci tatou powychodziły? Bolało trochę?

tattoo... o to cala looooooong storyyyyyy.... zalecili mi przed coverem usuniecie laserem starego. juz sie prawie zdecydowalam kiedy dostalam pozwolenie na wydziaranie drugiej reki wiec obeszlo sie: bez placzu, bolu, rekonwalescencji i czekania na zagojenie... zyskalam troche kasy i pol roku czekania. wiec we wtorek mam ostateczne spotkanie z Pawlem, naszym rodakiem na wygnaniu... termin pierwszej sesji mam na 6 czerwca bo Pawel zajetym gosciem jest.... dziwne ale okazalo sie ze polacy sa swietni w te klocki i ow iele lepsi od innych nacji, ze tak to ujme. stanelo ostatecznie na tej slicznotce :) http://fc07.deviantart.net/fs71/f/2009/348/8/7/Embattled_by_Ophelias_Overdose.jpg

chyba ze Pawel uzna ze ni hooja nie wyjdzie :(

Co to za dewiacje artystyczne? Podoba mi się. Lubie takie klimaty. na ile do polski przyjeżdżasz?

szukalam cos z cyberpunka lub steampunka... generalnie byly jeszcze inne wersje ale ta ''chyba'' ostateczna :) startujemy 4tego, 5 doplywamy do cherburga, potem holandia na 1 dzien, a potem do polski wiec bowinnismy dotrzec 7 a 14 wracamy spowrotem... dobrze bo mi sie bedzie tesknic za rudym :) juz lzy wylewam :)

To zabierz go ze sobą...Niech chłopak zobaczy jak żyja normalni ludzie:D Nie taniej wyszłoby samolotem?

obawiam sie ze to nie przejdzie z moim mezem ha ha ha... jak by rudy byl mniejszy to bym go schowala w kieszen i juz :) samolotem o wiele wiele wiele taniej ale chcielismy zazyc przygody :)

Nooo...żeby przygoda was nie zażyła czasem:D Nieźle was wytrzacha jak przekroczycie granice z Polską...ale przynajmniej nikt za kierownicą nie uśnie:).

damy rade... wypluj to zazycie!!! ale juz!!!

Nie bardzo mam gdzie...przede mną monitor obok mnie komp i głośniki... Najwyżej do kawy wypluje;) Będzie ze śmietanką:) Ale co to za przygoda jak nic was nie zaskoczy?!? Udało mi się założyć konto na skype...chyba

tego nie powiedzialam ze nie zaskoczy :)... mam nadzieje ze nie zaskoczy ZLE ha ha ha pautko

jak będziesz w chokolandi to wypal skręta w mojej intencji w cofishopie jakimś...tylko do polski nie przywoź czasem bo nie mozna.

powiem ci ze nie pomyslalam o tym... bede blisko amsterdamu wiec... kto wie, kto wie :)