Bardzo bolą mnie pieniądze które zmarnowałem

Na byle jakie buty (Texar, Mil-Tec Security), na bezinteresowne pomaganie innym (dałem komuś pieniądze na bilet, a ten ktoś i tak kupił zły bilet), na koszulki beznadziejnej jakości (Fruit of the Loom). W sumie na przestrzeni ostatniego roku - jak obliczyłem - zmarnowałem niepotrzebnie 750 zł. A jestem bezrobotny, więc jest to dla mnie suma nie bagatelna i bardzo żałuję że kiedyś nie byłem taki mądry jak jestem dzisiaj (mam nadzieję). Proszę wam o wybaczenie, żebym mógł wybaczyć sam sobie, i przestrzegam przed pochopnymi wydatkami na rzeczy których nie potrzebujecie lub które są niesprawdzonej jakości.

Jeżeli ktoś może udzielić mi wsparcia finansowego, choćby niewielkiego, to proszę o kontakt: windows.11.pl (małpa) gmail.com

Haha no już ci wszyscy sla pieniądze. Wiesz czemu biedujesz? Bo masz właśnie takie podejście. Wydales to trudno. Po co przeżywać?

Teraz mam już inne podejście. A pieniędzy potrzebuję, i mam nadzieję że ktoś mnie wesprze.

W tym przypadku nadzieja jest marką głupiego... Ja też potrzebuję na nowe buty. Ktoś chętny?

Ja bym cię wsparł, gdyby nie to że sam proszę o wsparcie :) Ale gdybym miał pracę i kasę, to bym ci zwyczajnie wysłał pieniądze.

A ja bym ci nie wysłała bo niby z jakiej racji? Na protezy nie zbierasz.

Mogę ci nawet doradzić jakie buty kupić (bo obecnie mam już doświadczenie). Nigdy nie kupuj butów zrobionych ze skóry syntetycznej... www.zielonysklep.pl/buty/2758-buty-mil-tec-security-new-2000000011639.html ... bo szybko pęka. Nigdy też nie kupuj butów z klejoną podeszą lub zawierających nylon... www.zielonysklep.pl/buty/3166-buty-taktyczne-texar-viper-desert-2000000078328.html ... bo podeszwa zwykle nie jest przyklejona szczelnie i bardzo łatwo nabierają wody, a nylon szybko się drze i szczępi. Kupuj wyłącznie buty z naturalnej skóry, zszyte grubymi nićmi, o jednolitej budowie (nie że skóra i nylon, tylko sama skóra). Np: www.zielonysklep.pl/buty/3190-buty-surplus-glany-wojskowe-taktyczne-10-oczek-2000000078656.html Lub: www.zielonysklep.pl/buty/1590-buty-mil-tec-desant.html

Co to jest szczępienie?

Konkludując: teraz już wiem co kupować (i nawet mogę doradzać innym), ale wiadomo że muszę jakoś uzupełnić rezerwy finansowe. A że jestem bezrobotny, to dlatego proszę was o wsparcie :) Mail'a podałem.

Rozancem mogę cię jedynie wesprzeć.

Szczępienie, to proces wynitkowywania się :) Bardzo niebezpieczny, zdradliwy i prowadzący do totalnej destrukcji ciucha lub buta :)

Modlitwy nie potrzebuję, bo jestem ateistą. Byłem ochrzczony, ale dokonałem apostazji z kościoła, więc twoja modlitwa już nie może mi zaszkodzić :)

No to turlaj dropsa bo ja ci grosza nie dam. Do roboty ferdynandzie.

Po tym jak porzuciłem wiarę chrześcijańską, wkrótce wpadłem w sidła niemieckiej muzyki gotyckiej. Od tego czasu, moce ciemności prowadzą mnie każdej nocy ku lepszemu życiu. A każdy dzień jest tylko po to, aby mogła nadejść kolejna noc :)

To w czasie tych ciemnych jak o***t murzynski nocy weź czasem słownik do rąk żebys że szczempic niczego nie musiał.

Ja wiem że pisze się "strzępić", ale wymawia się "szczempić" i moim zdaniem taka forma jest bardziej naturalna :) Tak samo jak pisze się "jastrząb", ale mówi się "jaszczomb" :)

Podobnie, pisze się "sobie", ale mówi się "se". Np. jem se, albo robię se...

Szczempic to inna bajka.

Ja jeszcze nie słyszałam żeby ktoś kto pisze jastrzab mówił jaszczomb. Jedyne co to dżwi.

Jeszcze 100 lat temu, język polski brzmiał zupełnie inaczej niż dzisiaj. Mówiło się np: " Lizę se do sklepu :) " Albo: "Idę se zaszlachtować prosiaka :) "

A kiedyś się mówiło uhuhu i co?

Ale wróćmy do tematu. Jeżeli ktoś może wysłać mi kilka złotych, to proszę o mail'a. W odpowiedzi podam adres fizyczny, do wysłania przekazu pieniężnego :)

Dalej się mówi "uhuhu", albo "ohoho" :)

Kiedyś się mówiło: "wsiadaj k****o", a teraz się mówi "wsiadaj kulson" :)

Poniżej link do oryginalnego nagrania :) https://www.youtube.com/watch?v=l7oSof77-xo