Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

te verde

Czy faceci ktorzy nalegaja na placenie to buraki?

Polecane posty

Jak w temacie: fajna randka, kawa, ciacho, kelner z rachunkiem, wyciagasz portfel i pytasz z usmiechem ''kazdy za siebie czy pol na pol?'' i zaczyna sie przeciaganie liny, ja zaplace - nie, ja zaplace - nie, ja. Burak, czy dzentelmen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, nie dotyczy mnie, ale myslec o tym chyba moge, co? Bardzo mnie interesuja ludzkie zachowania. Larry, odpowiadaj na temat, nie pytam kto im naopowiadal, tylko czy sa burakami. Yes or no. Trzeciej alternatywy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
płaci ten, kto zaprasza. Chyba, że przez przypadek spotkaliście się na tej kawie i ciachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nic nie przypinam, ja sie interesuje tym, co ludzie mysla, bo ludzie mysla, prawda? Jak to widza inne dziewczyny, czy je to drazni, czy im imponuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Larry, ja swoja opinie mam o wszystkim, i nie potrzebuje twojej rady w tym celu. Interesuja mnie opinie innych, prosciej juz nie umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A idz, nie wiem, jak mozna umiec pisac nieumiejac czytac, ale jak juz stwierdzilam wczesniej, ty duzo potrafisz :) I jak wyzej ustalono, sytuacja mnie nie dotyczy (ze tak powiem, z wlasnym mezem ciezko sie rozliczac za bilet do kina), wiec nie musisz mi radzic co robic. Jak juz musisz cos pisac, to zmien temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem kobietą :) moje zdanie - płaci kto zaprasza. ale w sumie nigdy mi nie przyszło do głowy się obrazić czy focha walnąć kiedy np. ktoś zapomniał portfela czy powiedział że płaci tylko za siebie. pieniondzetoniefszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w jaki sposob to odpowiada na moje pytanie? Moze sprecyzuje, bo widze, ze zartem sie nie da: Co myslicie o facetach, ktorzy nalegaja na zaplacenie za ciebie, mimo, ze chcesz zaplacic sama (nawet dla kobiet, ktore z jakichkolwiek powodow nie proponuja, jesli potrafia odpowiedziec teoretycznie). Czy uwazacie to za ujmujaco grzeczne zachowanie, czy raczej was drazni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to raz jeszcze ja : jestem kobietą :) uważam takie zachowanie za miłe i szarmanckie coś jak kiedy mnie facet pocałuje w rękę lub podaruje mi kwiaty. miło :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja facet zaprasza na randkę, to on powinien zapłacić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×